******I PIERDUT******

no właśnie laski co sie dzieje?? nikt nawet nie pierdnie... nic... Kasiunia - powiedz mi co dzis jadłaś??:D ja ciagle jem to ciasto drożdzowe... no i nutelli nie mam.... wiec lipa Majka - smakowało ciasto czekoladowe?? ja teraz planuje upiec to... może na walentego :P http://nigella-ucztuje.blogspot.com/2007/08/odcinek1-czekoladowy-raj-staromodne.html

łojjjjjjj czego ja nie jadłam piersi kurczka, kanapki z wiejska kiełbasą, 3desery, mandarynki, batona..........itp :)

HEJ KOCHANIEŃKIE:) Ja dzisiaj mam wieczór pieknosci :) maski nakładam depiluje ,balsamuję itd. Bo mój M gdzies około 23 zjedzie do wawy :) w dzień nie klikałam bo z młodym byłam na wystrawie na starym miescie i na obiadku z wielkim deserem lodowomym w knajpeczce :) Musiałam go jeszcze odpytac bo ma test z anglika jutro i lekcję musiał odrobić :o + domowe obowiazki pranko, prasowanko więc same widzicie nie miałam kiedy kliknąć :) MAJKA- co do albumu to jeszcze nie wiem bo dzisiaj go dostanie albo jutro rano bo pewnie padniety bedzie bo deszcze pada i kiepsko się jedzie :O SERUM -zdróweczka ORY- o boska tyza całokształt:) KOCHANE ŚCISKAM WSZYSTKIE I SORKI ZE JUŻ Z NIKÓW NIE WYMIENIAM ALE MASECZKĘ MUSZĘ ZMYĆ BO ZKAMIENIEJĘ :O

W zakonie siostra przełożona zbiera wszystkie zakonnice i mówi: Wczoraj stało sie coś strasznego...na naszym terenie znalezino prezerwatywę!!! Wszystkie: O mój boże! A jedna: Hihihi... Przełożona: Ale to jeszcze nie wszystko - ta prezerwatywa była zużyta!!! Wszystkie: O mój boże! A jedna: Hihihi... Przełożona: Ale teraz najgorsze - ta prezerwatywa była pęknięta! Wszystkie: Hihihi... A jedna: O mój boże!

Ojciec z synem są w sklepie, a syn zobaczył kondomy i pyta się, co to jest. Ojciec na to: - No, to są kondomy i używa się ich dla ochrony podczas seksu. Syn podnosi jedno opakowanie i pyta, czemu w środku są trzy kondomy. - To dla chłopców z liceum. Jeden na piątek, jeden na sobotę, jeden na niedzielę. Syn podnosi paczkę z 6 kondomami i pyta: - Dlaczego tu jest sześć? - To jest dla studentów, dwa na piątek, dwa na sobotę i dwa na niedzielę. Syn spostrzega paczkę z 12 kondomami i zadaje to samo pytanie. Ojciec na to: - Synu, te są dla żonatych. Jeden na styczeń, drugi na luty, trzeci na marzec... \ Panie doktorze członek mi nie staje. Doktor ujął członek w dłoń i po chwili członek się naprężył. - Przecież staje - No tak ale nie mam wyrtysku! Dr poruszał trochę ręką i wytrysk nastąpił. - No wytrysk jest no to co pan jeszcze chce?! - Buzi

No to się melduję po pracy. Popieram Kasiunię - jak nie ma się komu wyżalić to można walić tu jak w dym. Więc melduję, że nie wiem co, ale mojego Dużego coś znowu ugryzło. Najpierw 2 dni temu, potem wczoraj wieczorem, a dziś znowu zanosi się na to samo. I dla jasnosci ja nie mam z tym nic wspólnego :P ani wczoraj, ani dzis nie spędzaliśmy praktycznie razem czasu (dzisiejszego poranka nie liczę :P ). Wczoraj w dzień zachowywał się normalnie, a po pracy wrócił do domu już taki nabzdryngolony. Dziś też wydawało się, że jest oki, a jak wracałam ze swojej pracy zajechałam do niego i też już taki nafoczony prawie był. Normalnie jak przysłowiowa baba przed okresem :P A do tego ja takich sytuacji nie lubię i potem nie mogę w nocy spać. A jak na drugi dzień mu mówię, że spać nie mogłam to on pyta, dlaczego go nie budziłam na riki tiki :) czy jak tam dziś pisałyście ;) Ale jak go w nocy budzić , skoro to on przed snem mi ciśnienie podnosi i ta bezsenność to z jego powodu ? Kuźwa, zamknięte koło :O Kamienny krąg kurnia jego mać. Dobranoc Robaczki. Mimo wszystko życzę stosunkowo udanej nocy i poranka

Do seksuologa przychodzi facet: - Panie doktorze mam interes jak niemowlę. - To niemożliwe, proszę zdjąć spodnie. Facet miał rację: trzy kilo i 55 centymetrów długości...

jezdem :o Majeczko ;) ja już zdążyłam zaliczyć weekend w Lublinie i właśnie wróciłam do Krakowa, jestem jak wiater :D Wielki szacun dla Mychy ledwie to zniosłam. ZAjęcia od 8 do 18! Odzwyczailam się od tego, siedzieć, słuchać i pisać pisać i jeszcze szybciej pisać! A potem siętego nauczyć! Psia krew, za miesiąc pierwszy egzamin :o no i jeszcze to cholerne integrowanie się po zajęciach, jezu, kto ma tyle zdrowia??? Poczytam co tam nabazgrałyście i się ustosunkuję :)

Helloł, witam z zasypanego Śląka. Mamy tu istny atak zimy. Ciekawe, co na to drogowcy ? Kiciakocia, przyzwyczaisz się. A intergrowanie nie było miłe? Żadnego przystojniachy? kasiunia13, ech, mój padalec tez nie jest najmądrzejszy. Teraz demonstracyjne ni euzywa tel kom. dzieciak. W środe zaczynam Szkołe Rodzenia, a on oczywiście jest w delegacji... Trafi mnie normalnie. Kawały przednie. Do2Do, czy Ty utopiłas się w tej wannie? Czy juz wyglądasz tak bosko, ze nie wychodzisz z wyrka? Majka, może to przed tym atakiem zimy? W pewnym wieku stajemy się meteopatami ? Taka mam teorie, bo jakis wysyp nabzdyczonych mężów mamy... Mafinka, ciasto drożdżowe.... mniam. Moja przyjaciółka przyjechała i przywiozła mi własnoręcznie pieczone rogaliki drożdżowe... Zjadłam wszystkie. serum, kochana, gdzie Ci będzie tak dobrze, jak tu? Całujemy jedno oczko misia-Rysia... Mały wczoraj się nie ruszał, mimo róznych srodków pobudzających, więc wieczorem pojechałam do szpitala na ktg. Miałam pierwszy raz w zyciu. I słyszałam, ze ma czkawkę !!!

szkoła rodzenia? mój w życiu by na to nie poszedł. Natomiast nie wyobrażam sobie żeby na noc go nie było. Bałabym się ale jak nie ma wyjscia to cóż zrobic??? Ja siie ciągle nie odzywam, ciągle nie zamierzam :) :) ;)

szkoła rodzenia? mój w życiu by na to nie poszedł. Natomiast nie wyobrażam sobie żeby na noc go nie było. Bałabym się ale jak nie ma wyjscia to cóż zrobic??? Ja siie ciągle nie odzywam, ciągle nie zamierzam :) :) ;)

Kasiunia, chodziłam kiedyś z kolezanką, która zostawil facet w ciąży i wiem, ze chcę, zeby chodził. Tam tatusiowie kapią lalkę, ubieraja, masuja mame itp. Uwiazam, ze tylle może zrobić. To ja leże i rezygnuję ze wszystkiego, kłuje się zastrzykami, truje lekami, więc nie ma gadania. Ale oczywiście kazdy jest inny. Nie ma wyjścia, wyjazdy służbowe. Nie lubię tego, ale co zrobic...

no mój w sumie umie wszystko umie przy dziecku. Nawet przy pierwszym nie bał sie niczego ( oczywiscie wolał jak ja robie, ale ze zwykłego lenistwa) Kąpał on pierwszy- nie ja. On jest z tych " o co tyle krzyku", on sie nie przejmuje, ze wszystkim zdąży...........ble

w ogóle to jest taki ze ma dwa oblicza:prze kochany i podły

WITOJCIE DZIOŁCHY Pimach:) ja o tych bułkach z dżemem to tak dla żartu pisałam, a mam wrażenie, sądząc po sposobie Twojej wypowiedzi, że strzeliłaś na mnie focha:( A co do facetów to u mnie też nie obyło się bez kłótni i cichego weekendu. I to o co? a no o to, że jak ćwiczę na stepie to pot cieknie mi po twarzy, a z twarzy ścieka na licznik, a jak już tam ścieknie to wtedy licznik działa w ten sposób, że tylko 88888888 to widać. Weszłam na step i ćwiczyłam dobre 15min, niestety zapomniałam wziąć ręczniczka, więc poprosiłam mojego żeby mi podał, a on dał mi duży kąpielowy, więc ja mu mówie żeby dał mi prześcieradło z froty bo to będzie za mało na wytarcie twarzy, a on strzelił focha i tyle było z miłego sobotniego wieczorku:(:(:( Księgozbiór, który wystawiłam na allegro to kolekcje mojego Krzysia. Stały w kartonie i tylko przesuwałam z kąta w kąt bo nie mam ich już gdzie ułożyć. Nawet powiedziałam mojemu że może gdzieś do biblioteki odday, ale on powiedział że nigdy w życiu. Dopiero na wystawienie na aukcji się zgodził Aja dzisiaj mam już ślicznie chatkę wysprzątaną na błysk a na obiad mam pizze własnej roboty:p

HAJ! MAJKA -- ja oczywiście za późno załapałam o co ci chodzi, myślałam, że piszesz o bieżącym weekendzie. Myśle, że ni trzeba robic planu. Pójdziemy na żywioł :D a tak w ogóle to dzień dobry :D laski-prze-laski :D

witam Was Laseczki Serum jak tylko bedziesz mogla to daj znac czy juz dobrze. faceci są bezmyślni... pije kawke w dużym wiaderku:P

coś mi zjdało moją filiżanke... Pimach wyglądasz kwitnąco

Do2do .... juz daj spokoj mężowi:P opowiadaj jak sie wszystko udalo...:D

jak ja was kocham!!!!! znalazłam was!!!!!jestem genialna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wpadne zaraz w samozachwyt!!!!!!!!

to aż mi lepiej że oni wszyscy są dziwni ( oprócz męża do2do) a propos do2do odezwij się!!!!!!!!! Coś mało piszesz ostatnio

obelixowa :) ;) ;) :) :) ;) co u Ciebie Kochana??????????????????????????

mafinka ja oczywiście nie ujmuję nic pimach, ale to mi właśnie dałaś opis na nk (za co bardzo dziękuję) więc cosik mi sie wydaje ze ci się ciężarówki pomyliły

oj kochana duzo by pisac i marudzixc przy okazji ale dziekuje do2do i pimach za pomocna reke- jestescie cudowne wszystkie jestescie ale mam zaleglosci......dobrze ze zima bo czyta sie was jak super powiesc:-)

Kasiunia - nic mi sie nie pomyliło:D Obelixowa - WITAM i o zdrowie pytam

Pimach "skomentowałam" ostatnio:P.... wiec teraz przyszła pora na Ciebie Kasiuniu:P. Obie wyglądacie pięknie

dzięuję- jesteś kochana czyli zbieg okoliczności po prostu ;) ;0

Witam Dziewuszki Moje Slodkie obelixowa - no nareszcie!!!

ojjj tam zaraz kochana, prawde gadam i tyle:D

wiecie co Dziewuszki, po tym moim urlopie naukowym to mam taki burdel w pracy na biurku ze masakra... chyba juz nigdy nie pojde na urlop jak sobie pomysle co mozna zastac...