Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

mi tez kiedys caly dzien sie nie ruszal dopiero wieczorem delikatnie a na drugi dzien bylo ok, dzis tez jest malo aktywny a ja padam z nog od roboty strasznie boli mnie kregoslup:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdakate może lepiej udaj się do szpitala! w poprzedniej ciązy córcia tez mało co się ruszała, ale nigdy tak żebym przez 24h nic nie czuła, jak już zaczynałam się martwić to normalnie zaczynałam potrząsać brzuchem aż mała dała jakis znak, ale jak masz cały czas wątpliwości to może zakup sobie detektor tętna płodu!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka: jutro wybieram sie po taki detektor. jest drogi ale moze sie uspokoje w momencie kiedy maly nie bedzie chcial sie ruszac. koteczek: z tym ze malo sie ruyszal to ja bylam u lekarza jakis czas temu i nawet po brzuchu mnie nie zbadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelkaja
Hej. Moja mała też dzisiaj mało co się rusza i strasznie się denerwuje, ale może to jakiś dzień dzisiejszy jest taki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem brzuszki! my z brzuszkiem urwałyśmy się dzisiaj na służewiec - mimo iż padało...zakupiłyśmy trochę gadżetów a co najważniejsze zarezerwowałyśmy x-landera XA wersja 2009 - gondola/ spacerówka + torba z przewijakiem + parasolka + śpiworek + fotelik (jeszcze zastanawiam się nad firmą...mam czas - bo ustaliłam, że po wózek stawimy się za miesiąc i mamy możliwość małych zmian - taka była wola mojego T) - w sumie wyszło 2100 ( z fotelikiem x-car)... nie wiem przypadkiem czy na allegro nie widziałam podobnego zestawu za 1800 - ale w wersji 2008 - czyli z mniejszą gondolą - i bez dodatków...no nic - zielona wersja XA baardzo mi się podoba - wózek jest lekki - sprawdzałam dzisiaj - super się składa i rozkłada i właściwie nie mogę się doczekać kiedy zacznie jednak \"gracić\" nasze mieszkanie... no a poza tym kupiłam parę drobiazgów i zebrałam gadżetów - ogólnie chyba było warto się przejść...choć pewnie pogoda popsuła nieco plany - bo znaczna ilość wystawców zwyczajnie nie dotarła...to tak z mojego wnioskowania... dzidziunia się rusza - w rytm mojej nauki anglika...ale też mało ostatnio...ja ciężko dycham i baaardzo źle sypiam...oby do września... w lipcu spotykamy się z położną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ja zaraz jade nad jeziorka wiec zycze milego dnia:) ja tez ostatnio dyszam jak stara babcia;) cos ostatnio cicho na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaaa3
Witam Magdakate mam nadzieje że u Was wszystko w porządku. Ja jak zjem coś słodkiego to wtedy bardziej czuję ruchy, też już miałam takie dni, że dosyć długo nie czułam maleństwa a dziś rano znów przeciwnie tak jeszcze nigdy nie narywało mi brzuchem i też trochę mnie to zaniepokoiło bo dosyć długo trwało. Wszystko co odbiega od normy to zaraz nas niepokoi, czasami wkurza mnie to że nie jestem większą optymistką ale zawsze wolę dmuchać na zimne niż się sparzyć. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej niedzielnie, piękna pogoda dziś, mam nadzieje, że u Was również! Magdakate- daj znać co u Ciebie i maluszka! Basia19 - miłego dnia nad jeziorkiem! My dopiero sobie śniadanko zjedliśmy, i bez pośpiechu zbierzemy się na spacerek z pieskiem. dzień pełen luzu po prostu. Ja wczoraj myślałam że oszaleje z moim maluchem. Jechaliśmy 60km samochodem i 3 razy musiałam zatrzymywać się na siku :) prawie na miejscu juz byliśmy a ja znowu... i to baaardzo mi się chciało,a Olinek po prostu skakał we mnie i to chyba po pęcherzu bo myślałam że na ulicy popuszczę :) To było straszne, i śmieszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie :) U mnie dziś leje. Zazdroszczę Wam tego słońca, bo u nas już od daaaaawna nie było ładnego dnia.. Magdakate, mam nadzieję że u Was wszystko już dobrze! My ciągle rozglądamy się za nowym autkiem. Jednym słowem: masakra. Nie możemy znaleźć nic rozsądnego. Chcemy wydać na samochód około 25 tys, a na rynku są same do 20 tys, albo powyżej 30 tys. Oczywiście nie muszę mówić, że nie możemy kupić droższego, a te tańsze nas nie interesują z różnych powodów. Nie ma nic dla nas, to najrozsądniejsze samochody, ale jak się pojawiają na rynku to zaraz znikają... Porażka. Bez samochodu jest ciężko. Nie możemy nigdzie pojechać, nie ma mowy o większych zakupach, ani o wyjazdach poza miasto. Po pralkę szliśmy piechotą... Apropos pralki: rewelacja :) Tak się cieszę że już ją mamy, pierze cudnie, już zapomniałam jak to jest wrzucić pranie i po godzinie wyjąć prawie suche, bez wycieków wody na pół łazienki.... :) Jestem przeszczęśliwa :) Wczoraj rozszalałam się, zrobiłam na obiad polędwiczki w pomidorach z czosnkiem i bazylią i młodymi zasmażanymi ziemniaczkami i mizerią, potem wysprzątałam calutkie mieszkanie jak na święta ;) Dziś na obiad jemy to co wczoraj, by wyszła mi spora porcja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczku, myśleliśmy o tym, ale teraz kurs euro jest bardzo niekorzystny, najlepiej sprowadzać samochody gdy euro kosztuje w granicach 4 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja sprowadzałam jak euro było po 3,30 i nigdzie nie moglismy dostac euro jezdzilismy od kantoru do kantoru... ale ja sprowadziłam w tamtym roku w sierpniu a w tym juz nie mam zamiaru zmieniac auta tym bardziej ze maz zadowolony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzisiejszy kurs to 4,46, więc o wiele więcej :/ Pewnie też z tego powodu nie ma za dużo samochodów z drugiej ręki do kupienia, ludzie nie sprowadzają, a rynek samochodowy teraz stoi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyrafko a jaki chcecie kombiak czy nie? jeszcze przed ciąża mieliśmy skodę octawię i do dzisiaj żałujemy że sprzedalismy, autko super, był to disel i na prawde mało palił, ok 4 litrów na sto:) nie było to kombi ale bagażnik miało po prostu olbrzymi, wózek bez problemu i bagaże by weszły:) najchętniej bym teraz kupiłam taka octawię, ale że remontujemy to nie ma kasy na to teraz, a zreszta mamy jedno dużo, a mąz ma małe tylko do pracy i z powrotem:) taka octawia do 25 tys to teraz już full wypas kupisz, z klimą itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka moj maz jak jechał po auto to chciał xsare picasso lub skode octawie a wrocił z laguna II tez nie mamy kombi ale duzo sie miesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sprowadzałam pół roku temu opla vectrę C sedana z Holandii z 2006 ale rozliczałam się w PLN - polecam bagażnik tez duży , pojemny, poza tym autko mało pali jak na 2 litrowego turbo diesla, komputer pokładowy inteligentny i intuicyjny, no tylko cena 46000pln :( gdybym teraz kupowała to wybrałabym autko do 25 000 pln - tak jak piszecie octavie :) Wybrałam sprowadzane bo Holendrzy nie oszczędzają na samochodach tak jak Polak no i nasze polskie drogie ..... lepiej jak autko jeździ po zachodnich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musi to być kombi, bo różne modele mają wielkie bagażniki w wersji sedan lub hatchback. Bardzo podoba się nam nowy Ford Focus, może być Toyota Corolla, i raczej rozglądamy się za japończykami, bo zależy nam na reputacji i bezawaryjności samochodu. Skoda Octawia też mogłaby być, ale niestety nie są to najtańsze samochody w tym roczniku, który chcielibyśmy kupić. O Lagunie niestety słyszałam wiele złego, ogólnie francuskie odpadają (chociaż jeździliśmy z powodzeniem Citroenem C2). Będzie ciężko, ale szukamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) dzieki za zainteresowanie:) wczoraj wieczorem juz myslalam ze pojedziemy na izbe przyjec i powiedzialam o tym na glos i chyba to pomoglo. maly chyba sie mprzestraszyl bo w koncu zaczol sie wiercic. niewiele ale jednak sie ruszal. dzisiaj pojechalismy sobie na wycieczke bo bardzzo lada pogoda i maly rozbrykal sie w samochodzie. chyba tesknil za jazda bo od czaru kiedy sie zepsol to dopiero w piatek go odebralismy. na razie czujnika nie kupilam bo kolezanka obiecala mi zalatwic uzywany o wiele taniej. jesli chodzi o samochody to ja teraz nie kupuje nowego bo duzo kasy wsadzilismy w ten na naprawe wiec troche musze nim pojezdzic. ale ja chce nastepny samochod juz wiekszy niz mamy teraz a ten nie nalezy do malych. jak bedziemy kupowac to juz jakiegos miniwana. forda galaxy albo VW sharana. mielismy juz opla astre kombi ale na poczatku roku sprzedalismy i kupilismy forda mondeo. na razie moze byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w samochodach duży wybór jest tylko trzeba wiedzieć co się chce i co sie podoba:) my teraz mamy akurat kombiaka opla astrę i jestem zadowolona, co do bagażnika o tyle fajne że nie ma tego "progu" co sedanach czy hatchbackach, na początku nie chciałam wcale komiaka, ale jak juz Karolinka się urodziła a my dalej naszym małym dwudrzwiowym autkiem jeździliśmy to powiedziałam mężowi żeby kupił cokolwiek byle szybko i kilka dnia póxniej przywiózł mi opla:) i teraz jestem zadowolona:) a jak sie troche odkujemy po tym remoncie to może pomyślimy o VW szaranie, szwagier ma i ja czasem jeżdże i tez fajne autko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka ja mam VW Sharan i to naprawdę super autko jest no ale fakt tu już troszkę więcej trzeba kasy wydać niestety a ja przynajmniej nie mam problemu żeby się coś do bagażnika nie mieściło hehe Też byłam dziś na tych targach mother &... na wyścigach ale ja jakoś nie jestem zachwycona.. znając ceny rzeczy jakie mnie interesowały na allegro są niższe.. a miały być promocje... wózek itp rzeczy mam już upatrzone więc te stoiska mnie nie interesowały, aczkolwiek jak ktoś chciał pooglądać to rzeczywiście można było.. Plusy są takie że mam trochę próbek :) No i teraz żyję naszym wyjazdem nad morze :D:D:D:D:D Jedziemy już za tydzień i się nie mogę doczekać :D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koliban ale Ci zazdroszczę tego moża:) my ze względu na ten remont mieliśmy nigdzie nie jechać, ale mąz mi dzisiaj cos tam wspomniał że może pojedziemy :):) co do VW Sharana to one już nie są takie drogie, no oczywiści zalezy od rocznika, ale u nas co drugi sąsiad nim jeździ:) ja na swojego kombiaka nie narzekam bo pakowny, wydaje mi się że tak samo jak Sharan w wersji 4 osobowej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Ja już na nogach, na 9 mam fryzjera i zaczynam ostatni tydzień pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie macie pojęcia jak się ciesze, w końcu będę mogła skupić się na sobie i brzuszku. W piątek jeszcze tylko egzamin, a po egzaminie nad morze na tydzień - tak jak Koliban:) My mamy kombiaka, oboje z męzem kochamy duże samochody:) No i mamy francuza :) i muszę powiedzieć, że psuje się mniej niż poprzedni nie francuz. Jedynie co, to to, że części są droższe - zgadzam się :( Chyba zapowiada się ładny dzień, życzę wszystkim słoneczka. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj maz mowi ze do japonców sa drogie czesci, ja niewiem bo nie kupuje....:) z reszta odpukac jest z nia wszystko oki.... i jestem z niej bardzo zadowolona ... wczesniej mielismy seata toledo i to auto przeklinałam na kazdym wyjezdzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) świetny dzień dzisiaj, cudnie cieplutko aż chce się żyć:) Wczoraj miałam super dzień, rano byliśmy na zakupach i wybraliśmy wózek Espiro GTX i chyba niebieski, jak uważacie czy dla dziewczynki to też fajny kolor?? mam problem, bo podoba mi się też śliwkowy, hi hi Później zrobiliśmy sobie obiadek w ogrodzie i na spacer wybraliśmy się do kościoła... Jakoś jestem w dobrym nastroju, choć mam masę roboty... jutro urodziny i muszę upiec dwa ciasta, byłam już po truskawki i kremówkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×