Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Jak chcecie to ja mam jeszcze inna liste wyprawkowa i jest na niej sporo rzeczy wiecej magdakate: ja tez mam malo USG, tzn tyle co robia w Polsce, czyli w 11-13 tc, 20-22 tc i w 33 tc ( oprocz tego mialam jeszcze w 9 tc bo sama chcialam) i nie wiem czy jeszcze pozniej jakies bedzie ale sama sie tym nie martwie, moja mama ze mna to chyba zadnego USG nie miala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie - nasze mamy nawet nie śniły o usg. Nie było wogóle więc nawet o tym nie myślały :) My to mamy się jednak dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo dodam to co mam: -ceratka na materacyk i ceratka do wozka -monitor oddechu -ochraniacz na lozeczko (ale ja na poczatku nie kupuje, dopiero jak dziecko zacznie sie bardziej wiercic) -reczniki z kapturkiem (podobno super) z ubran: to mam wszystkiego wypisane sporo wiecej, sugerowalam sie inna lista :) - i jeszcze kaftaniki ale niektore mamy pisza ze sa beznadziejne wiec ja mam po dwa w rozmiarze - pielegnacja: - oprocz tetrowych pieluch tez flanelowe - cos do prania - termometr do ciala - cos do oczyszczania noska i jeszcze do karmienia: - laktator - wkladki laktacyjne - butelka - smoczek - smoczek uspokajajacy (ja kupie chociaz nie chce uzywac ale pewnie doprowadzona do granic wytrzymalosci poddam sie i zaaplikuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyrafka to co powinno byc w apteczce? ja ma na liscie wlasnie: - spirytus - sol fizjologiczna - termometr ale czy mozesz polecic konkretne leki, ktore musza byc? ja nie mam nigdzie blisko apteki calodobowej wiec chce miec na w razie czego cos do zbicia goraczki i nie wiem co jeszcze potrzebne... czy cos na kolke? albo nie wiem co? w tym temacie sie kompletnie gubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, MDream fajne te spodnie co kupiłaś. Tak mi się spodobały, że sobie zamówiłam, tylko, że ja wybrałam wersje rybaczek. Kolor biały. Zobaczymy czy będę zadowolona. No ale cena jest tak bardzo przystępna, że aż żal było nie zamówić :) Dziewczyny pisałyście wcześniej o skurczach łydek. Mnie też dopadł ten problem i znalazłam sposób. Mi pomógł. Mam nadzieję, że Wam też pomoże. Otóż jak się budzę i czuję że zaczyna mnie łapać skurcz to od razu prostuje nogę i stopę pod kątem prostym tak jakby przyciągam do siebie. Tylko nie rękoma tylko tą właśnie stopą. Wiecie o co chodzi? Bo mam problem z opisaniem. Najłatwiej byłoby pokazać. Ale jeżeli wiecie to spróbujcie. Nie wierzyłam ale to naprawdę działa. Skurcz mija praktycznie od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lipcówka2008
Witam, zachęcam do obejrzenia kilku rzeczy po mojej córci http://www.allegro.pl/item655967361_sliczny_ komplet_na_chrzest_dla_dziewczynki.html http://www.allegro.pl/item657116078_sliczna_ paka_dla_dziewczynki_0_3.html http://www.allegro.pl/item657205302_sliczna_ paka_dla_dziewczynki_0_3.html http://www.allegro.pl/item657291261_sliczna_ paka_dla_dziewczynki_3_6.html http://www.allegro.pl/item657285720_fotelik_ samochodowy_baby_design_dumbo_z_pokrowcem.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻Puchatek22 miło, ze mogłam coś polecić - teraz zastanawiam się nad spódniczką i spodniami z lnu ale zobaczę jakie L4 dostanę - jeśli leżące nadal to już mi się nie opłaca ... materiał z których uszyto te spodnie jest oki mam wrażenie,że są całkowicie bawełniane z dodatkiem laykry. jeśli chodzi o apteczke to ja dodatkowo aspirator do noska i wodę morską z marimer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelka, trabka, zyrafa-dluga: dzieki za liste, napewno sie przyda. tylko sie troche zdolowalam bo z calej tej listy mam tylko krem do pupy, wozek z fotelkiem i oslonka od deszczu. za miesiac ide na macierzynski juz i chyba wtedy zaczne wszystko kupowac tak hurtowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do usg to jestem straszna panikara i wiem ze kiedys bylo inaczej ale w poprzedniej ciazy mialam usg robione na kazdej wizycie i wiedzialam co sie dzieje z dzieckiem a teraz tego nie ma i pewnie dlatego panikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyrafko i inne Brzyuszki ja jeszcze kupiłam do łóżeczka tzw. podusie klin http://www.allegro.pl/item647695329_poduszka_dla_noworodkow_tzw_klin_zdrowy_sen.html i teraz zastanawiam się czy nie zrobię maluszkowi krzywdy - przede wszystkim chciałam z niej korzystać po karmieniu kiedy się ulewa dzidzi pokarm - jak czytałam na innych forach jest troszkę osób które ją poleca ale chyba nie mogę korzystać z niej non-stop :) ........................jak mnie dziś boli głowa .................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaaa3
coś tych ubranek mało moje dziewczyny na początku bardzo ulewały więc musiałabym każdy dzień pranie robić z taką ilością,wiec uwazam że potrzeba trochę więcej napewno kaftaników, u mnie bardzo się sprawdzały, udało mi się kupić takie które u góry i z boku mają zatrzask. body na początku nie bardzo się sprawdzało łatwiej i szybciej zmienić kaftanik, body używałam tak dopiero od 3 miesiąca, ale to kwestia przyzwyczajenia i wprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaaa3
MDream co do poduszki ogólnie jestem przeciw bo do roku moje dziewczyny np.więcej spały na brzuszku a na początku po karmieniu starałam się kłaść lekko na boku w razie ulewania żeby dziecko się nie zachłysło, moja pediatra też zawsze mówiła że nie stosować poduszek. może ta konkretna poduszka jest inna trudno coś powiedzieć jak nie można zobaczyć i dotknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MDream ja tez mam te spodnie, krotkie i dlugie, jestem z nich b zadowolona, tylko mi sie udalo kupic z wyprzedazy u sprzedawcy bo za dlugie 37 a krotkie 19 + przesylka, zaluje tylko ze nie kupilam wiecej par krotkich w innym kolorze,teraz chyba sie jednak skusze bo cale lato przed nami, a ja mam 3 sukienki tylko i 2 pary spodni ciazowych. mialam dzisiaj badnia, ta glukoza - gdyby nie cytryna - wyladowala by w toalecie :P ohydnie slodka , pani pielegniarka powiedziala ze mam przyjsc za godzine, ale pisalyscie ze nie mozna chodzic bo wtey wynik bedzie zafalszowany wiec siedzialam na dworze na lawce i meczylam sie z glodu :P maly tez sie upominal. wyniki dopiero w poniedzialek, mam nadzieje ze anemia sie nie powiekszyla no i ze nie mam cukrzycy , najgorsze to czekanie , ale tak to jest na wsi, ze wyslaja do laboratorium i dopiero za 2 dni sa wyniki;/ . goraco pozdrawiamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnosnie poduszek to ja nie stosowalam u mojego syna ale podnieslismy lozeczko od strony glowy zeby bylo pod lekkim skosem i takze kladlismy go na boczku w razie ulewania. spanie na boku zostalo mu do dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys znalazlam taka liste i o niej zapomnialam, ale duzo rzeczy sie powtarza we wszystkich listach - kaftaniki (5 sztuk) - śpioszki (5 par) - body (5 sztuk) - czapeczki po kapieli (3 sztuki) - skarpetki (3 pary) - pajacyki (3 sztuki) - kombinezon + czapeczka, szaliczek i rękawiczki - kocyki (jeden malutki, a drugi duży) - flanelowe(2-3) i jednorazowe dla maluszków, - rożek - przescieradła (najlepiej z gumką, 3 sztuki) - pościel (2-3 komplety) - ochraniacz na łóżeczko (1 sztuka, ale 2 nie zaszkodzą ;)) - cerata na łóżeczko - chusteczki nawilżane np pampers, nivea - oliwka, krem, mydełko - gruszka, ja później zmieniłam na fridę - nożyczki do paznokci - szczotka do włosów - termometr do wody - wanienka - przewijak - smoczek (ewentualnie) - butelki + smoczki (ja miałam butelki już z laktatorem) - proszek do prania dla dzieci - myjka - płatki kosmetyczne (do przemywania oczek, pupci, itd.) - miseczka na wodę (do mycia twarzy) - patyczki do uszu - ręczniki kąpielowe z kapturkiem (2 sztuki) - termos na butelki (ewentualnie, ale lepiej dokupić jak bedziemy karmic butlą) - łóżeczko + materac - kołdra, poduszeczka (ta nie jest na poczatku potrzebna, ale i tak sprzedaja w zestawach) - wózek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja właśnie wróciłam z badań. Wiec z glukozą 75 g nie jest juz tak ciekawie jak z 50 g.... Przez 1,5 h od wypicia meczyłam sie zeby jej nie zwymiotować. Od razu po wypiciu robiło mi sie zimo, gorąco, miałam dreszcze i dusznosci. Wyszłam na zewnątrz postałam troche ale nie bylo lepiej. Jakos wytrzymałam te 2 h a do przyjemnosci to badanie nie należy. Miałam zakaz popijania wody, chodzenia itd.... Dodam tylko ze z 50 nie mialam zadnego problemu i nie było to takie okropne jak dzis. Potem czekałam 2 h na wyniki i okazało sie ze jest ok. Ale niestety badanie trzeba powtórzyć w 32 tc. Juz drże na samą mysl o wypiciu tego obzydlistwa.... :( Ucieszona tym ze jest wszystko oki, kupilam kg truskawek i zjadłam zaraz po przyjsciu do domu. Idę włączyc pranie, zrobic obiad i zaczynam pakowanie na wyjazd.... Juz sie nie moge doczekać.... Choc pogoda pozostawia wiele do życzenia niestety......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hymmm czy badanie glukozy w ciąży jest jednorazowe czy musi być powtórzone - miałam teraz w 23 t.c wyszło dobrze ale z wypowiedzi wnioskuje,z e po 30 t.c. muszę zrobić kolejne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze tylko króciutko napiszę, ze już w sumie wszystko kupiłam dziś miałam zamawiać wózek tako jumper x na dużych kołach ale ktoś mądry mi powiedział,że od dnia zakupu leci gwarancja więc przez 3 miesiące będzie pusty przebieg a więc kasę odłożyłam i zamówię go w sierpniu dopiero :) mam jeszcze kilka niedobitków zakupowych ale to już groszowe sprawy może z 300 pln mnie wyniosą i to tak nie jednorazowo ale przez kolejne 3 miesiące :) .... wzięłam aromatyczną kąpiel ze świeczkami i głowa przestała boleć teraz troszkę cmi ale jaka ulga :))) .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MDream skoro badanie wyszło ok to chyba nie bedziesz musiala go powtarzać. Ja bedę musiala powtózyc bo u mnie z glukozą 50g wyszlo za wysoko..... a z 75g jest oki no i dlatego w 32 tc bedę musialą powtórzyc z 75g. A ja dopiero zaczynam sie rozglądać za wyprawką. Obiecalam sobie ze po sesji już zacznę kupować......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzie3wczyy -->Puchatek i Mdream, podajecie linka do tych spodenek:) co do wody morskiej, to ja nwolę wode disne mar, ona nie jest pod takim cienieniem,a marimarem jak pryskałam to wszytko chyba od razu w gardle lądowało, zresztą najlepsza w kapsułkach jednorazowych, fakt że trzeba ta krople wkropić, ale ja wolałam to po skuteczniejsze:) o i frida obowiązkowo:P co do kaftaików to mi też się wydaje że lepsze, bo łatwiej zmienić, teraz mimo że to drugie dziecko i mam większą wprawę to będziemy używać kaftaiki:) co do monitora, to nie jest akurat konieczny wydatek, a sporo kosztuje, ja akurat ma takie doświadczenie z córką że żałuję że nie kupiłam,a przy synku zobaczymy po urodzeniu czy będzie konieczny, bo szkoda kasy:P co leków, warto mieć czopki na zbicie temperaturu, paracetamol i w razie czegoś coś mocniejszego, np nurofen, u nas na kolki sprawdziły się czopki Vibrucol, one są homeopatyczne. co do tej poduszki to mozna włożyc pod materacyk i będzie ok, ja podkładałam ręcznik pod materac, a można łóżeczko tylko podieść od strony głowy, warto by dziecko spałą po kątem 30st. co zapobiegnuie ulewaniom i ewentualnej zgadze, która też męczy maluchy:) Koliban to ja też chyba w belle się zaopatrzę skoro ma wcięcie na pepek, przy córci podwijałam pampersa, co prawda pępek odpadł jeszcze w szpitalu, ale teraz nie wiem jak będzie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my jesteśmy po wizycie - miesiąc temu buzia naszej córczeki wyglądała jeszcze trochę jak kosmitki ;) - a teraz - widzieliśmy ślicznie zadarty nosek i usta i całkiem, całkiem policzki...resztę niestety przysłonięte kończynami...niezła joginka jest - bawiła się palcami stópki - i robiła to nad głową...;) ja skompletowałam już ubranka i większość akcesoriów - zostały mi do zakupu - laktator, wanienka, wózek, łóżeczko i parę drobiazgów...no i zastanawiamy się czy komoda czy przewijak na łóżeczko...pewnie przesadziłam z ubrankami - ale jak coś wpadało mi w ręce - nie potrafiłam sobie odmówić...myślę, że jeszcze w ciągu 3 m-cy coś kupię...ale teraz już nie biorę mniejszych niż 68...głupio by było gdyby ostatecznie nie założyła wszystkich ciuszków ;))) a mam pytanko - czy można przy noworodku spać przy uchylonym oknie??? mój T uwielbia spać przy otwartym - na początku ciężko mi było do tego przywyknąć - a teraz w sumie...lepiej mi się oddycha...tylko że wrzesień może być chłodny - a potem cała zima - kiepska pora na hartowanie...może lepiej wietrzyć dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka przesyłam link do tych spodni. Tu są rybaczki, ale ten sam sprzedawca ma także długie. Jeszcze nie mogę na ich temat nic napisać bo czekam na paczkę, ale dziewczyny piszą że są fajne. http://www.allegro.pl/item650696304_rybaczki_ciazowe_jeans_5_kolorow_m.html Ja też nie mam jeszcze nic dla maleństwa. Ani jednej rzeczy i powoli zabieram się do oglądania. Myślę, że pierwsze zakupy poczynimy pod koniec lipca lub w sierpniu. Wasze listy będą mi bardzo przydatne, bo nie mam pojęcia co trzeba mieć a co nie koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ponownie :) mi zakupow zostalo jeszcze troche, w sumie gdzies wydam z 1400 zlotych jeszcze na rzeczy dla mnie do szpitala i dla malego. A co do monitora to tez sie zastanawiam ale trudno. Wydam te pieniadze. Upewnilam sie ostatnio kiedy zmarla mi chomisia. Przepraszam za porownanie ale siedzialam wiekszosc dnia w domu i dopiero o 15 zorientowalam sie ze nie zyje. Bo zawsze sie budzila dopiero okolo 20. a wtedy lezala poza domkiem i ją zauwazylam. Nie mam pojecia kiedy zmarla i dlaczego i ciagle sie zastanawiam czy jakbym wczesniej zauwazyla to moglabym np poleciec do weterynarza i by nadal zyla. Dlatego chce kupic monitor i miec wszystko pod kontrola ;) Tylko nie wytykajcie mnie palcami za to porownanie... dzieki za podpowiedz co kupic do apteczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajne te rybaczki :) musze zamówic :) tylko nie wiem jaki kolor :) kobietki a co zabieracie do szpitala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mnie zastanawia, co zabrać ze sobą do szpitala. Tylko, że w każdym jest podobno inaczej i najlepiej zadzwonić i zapytać czy np. trzeba mieć ze sobą ubranka dla dziecka, pampersy itp. czy zapewnia to szpital. Moja siostra jak rodziła to wszystko musiała mieć swoje nawet takie wkładki poporodowe dla kobiety, bo dostała tylko kilka sztuk a resztę kazali kupić szwagrowi w aptece. Także najlepiej zadzwonić lub udać się do szpitala w którym zamierza się rodzić i wszystkiego się dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny :) Nie powiem jakie leki kupić do apteczki, bo lepiej niech powiedzą to doświadczone dziewczyny - co polecają, co używały. Mogę powiedzieć że na wzdęcia można kupić espunisan dla niemowląt, a na pewno trzeba mieć ziółka na kolki (najlepiej najzwyklejszy koperek lub anyżek), trzeba kupić jakieś czopki z paracetamolem (tu już pytajcie w aptece jakie najlepsze dla niemowląt). Koniecznie trzeba mieć 70% spirytus do pępka (nie będę używać fioletu, bo wszystko będzie brudne, a działanie obu jest takie samo), termometr (elektroniczny, bo szybciej mierzy, niekoniecznie doodbytniczy, bo równie dobrze można dziecku mierzyć temperaturę w pachwinie - trwa to takim termometrem chwilę, wystarczy przytrzymać dziecku nóżkę). Na pewno będzie potrzebna sól fizjologiczna w pojedynczych ampułkach - do oczyszczania oczu i noska, może być też woda morska disnemar (sama z niej korzystałam, świetna sprawa przy katarze) no i gruszka do odciągania z noska. Ja monitora oddechu nie kupuję bez powodu, natomiast kupię gdy: - urodzi mi się wcześniak - zauważę że dziecko chce spać na brzuchu Na nagłą śmierć łóżeczkową narażone są dzieci przegrzewane (gdy w domu jest więcej niż 20 - 22 stopnie), dzieci palaczek, a także wcześniaki. No i to nieszczęsne spanie na brzuszku.. A co tu mówić, monitor oddechu kosztuje, a może się okazać naprawdę zbędnym wydatkiem. Poza tym nie chcę świrować, nie chcę poddawać się fobiom, których mogą pojawić się setki - zupełnie bezpodstawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też na razie nie zamierzam kupować monitora oddechu ale kto wie może jak urodzi się Hania to uznam że go potrzebuje. A dziewczynki pochwalę wam się, że mamy już wybrane imię. Będzie Hania tak jak napisłam wyżej :) Wreszcie mogę zwracać si.ę do brzuszka po imieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×