Wrzesień 2009

Witam! Humor mi sie troszke poprawil:) **Figa- sliczny wozek, ciekawa jestem jak wyglada spacerowka? Kolorki super. Nie wiem, ktora z Was wkleila link do strony: nacinanie krocza, przeczytala tylko kilka zdan bo dalej juz nie moglam:( To jest straszne, nie wiedzialam ze sie tez nacina miesnie- masakra.

witam ja byłam wczoraj na zakupach dla małej, kupiłam min; wanienkę, przewijak trochę pieluch na poczatek, kosmetyki nivea, dokupiłam jeszcze trochę ubranek, kupiłam podkłady , wkładki laktacyjne i inne duperelki dla siebie..., wydałam masę kasy.... jeszcze tylko wyprawa do apteki teraz biorę się za nadrabianie tego co napisałyście

Witajcie Brzucholki porannie!!!! :)

hej brzuchatki:) ja juz od 6 buszuje po domku, cos mi nie dobrze od rana, strasznie mnie mdli , bleeee. wczoraj 4 osoby z mojej rodziny zwrocily uwage ze opadl mi brzuch, ja nie jestem w stanie powiedziec czy tak jest czy nie, z gory to wyglada tak samo :P moze z boku bardziej widac ;) no nic, smigam sie ogarnac, po wyniki do osrodka i jade do gina. milego dnia Wam zycze :D

Witam :) Macmiror można brać, lekarz przypisał, trzeba paciorkowca tępić. Ten lek ma dość szerokie spektrum działania, powinien pomóc. Mnie dziś w nocy bolał brzuch. Nic nie łykam, żadnej no-spy, ma się macica przygotowywać a nie uspokajać - to już czas na skurcze. Baśka się rozbisurmaniła, fika i bryka, odpowiada na moje zaczepki i tak sobie się bawimy - ja ją głaszczę i masuję po nóżkach, ona mi odkopuje ;) Będę się z nią miała, oj będę... Za tydzień mam wizytę u lekarza i USG, nie mogę się doczekać :)

witam z rana;-) ja właśnie dlatego przychylam się ku cc, bo po co mają mnie nacinać jeszcze na dole jak już raz brzuch pocięty miałam,nie hcę być w dwóch miejscach "martwa", bo jakby nie było pozostają małe blizny-czyli martwy punkt jak to mój mąż nazywa:-) nie wyobrażam sobie być poszyta w kroczu, a fe:-P small size też u siebie zauwarzyłam mdłości odkąd mi się brzuszek obniżył. chociaż to już bylo w 34tc:| teraz to już całkiem na dole mam. żyrafko będziesz miała z Basią..mnóstwo szczęśliwych chwil i radości z niej;-)mam do Ciebie małe pytanko,bo na takich szczegółowych interpretacjach nie znam się za dobrze:-P czuję, że szyjka mi się skróciła i zmiękła bardzo, tak jakby trzon macicy był teraz bliżej, zresztą jest to bardziej odczuwalne podczas przytulanek. dobrze, myślę,że to jest to?czy po prostu takie wrażenie?

Ruth, szyjka przygotowując się do porodu rzeczywiście się trochę obniża, zmienia swoje położenie względem osi długiej pochwy. Ja też czuję trochę inaczej podczas seksu, bardzo możliwe że ma to związek, ale nie potrafię Ci dokładnie opisać jak to ma być odczuwane ;) Szyjkę można wybadać samej (o ile jeszcze do niej sięgniesz) - normalna, twarda szyjka jest jak osadzona na głęboko przedniej ścianie pochwy kulka (twarda jak chrząstka nosa), natomiast gdy się zgładza, skraca - trudno jest ją znaleźć, bo robi się miękka i nie wystaje ze ścianki pochwy tak jak wcześniej (trochę odstaje, ale jej konsystencja jest zbliżona do otaczającej ją pochwy). Takie samodzielne badanie jest tylko orientacyjne, bo skąd macie wiedzieć jaka powinna być konsystencja i jak znaleźć to rozwarcie... Ale uwierzcie mi, da się ;)

dziękuję za odpowiedź:-) właśnie tak czuję jakby mi się coś zgubiło haha:-P

witam;) ja miałam wczoraj bardzo skurczowy wieczór. normalnie mąż miał stracha w oczach i już chciał zostać w domu ale wysłałam go do pracy. skurcze były dość bolesne i w miarę regularne. na szczęście były co 10 minut i po 3 godzinach przeszły. pomiędzy skurczami mały się bardzo rozpychał widać że przeszkadzały mu skurcze. zasnęłam bardzo zmęczona. co do nudności to już pisałam że też się zaczęły od kiedy mój mąż zauważył opadnięcie brzucha.

dziewczyny ja tez mam nudnosci, razm nawet zwymiotowalam cala kolacje, ale nie zauwazylam zeby brzuch mi opadl... dzis mam wizyte, mam nadzieje ze tam juz cos sie rusza w dobrym kierunku :)

witam, dopiero wstalam po ciezkiej nocy tak mnie strasznie kregoslup bolal ze nie moglam wstac z lozka i stanac na nogach przede wszystkim po lewej stronie:( dzis boli mnie dol brzucha te boki... Figo nie bralam tego feno.... cos tam:) bo lekarz mowil ze to sa silniejsze leki i nie bierze sie ich bezkarnie a jesli skurcze nie powodowaly skracania szyjki to wystarczyla no spa... u mnie dzis pochmurno ale jakos jestem zmeczona...

Czolem Dziewczynki:) Ja dzisiaj w nocy miala 3 bardzo bolesne skurcze, az boje sie pomyslec co bedzie przy porodzie. Zasnelam jakos o 3, Maly mi brykal w brzuszku nie pozwal mi zasnac Łobuz jeden! Od 7 juz nie spie. Dzisiaj mam wizyte u gina, zobaczymy co powie na temat: tetna, lozyska i malej ilosci wod plodowych.

hej porannie! Wiecie co..obojętnie co wymioty, bóle tu i ówdzie to ja tak Wam zazdroszczę, że Wy jesteście już o tyle bliżej! Ja w sobote zaczynam 35t więc do Was mi jeszcze brakuje. Po 2 dniach brania magnezu i potasu zasnęłam!!!!!!!!!!!!!! Zasnęłam o 23.30 i spałam jak cżłowiek! Gdyby nie dwa komary które mi bzyczały byłaby to najlepsza noc od miesiąca!!!

Anulko trzymam kciuki zeby bylo dobrze u lekrza:) ja to jak sie wczuje to bardzo sie boje porodu...

Ja również witam wszytskie brzuszki :) Wstalam dzis bardzo wcześnie bo cos nie moge ostatnio spać rano.... :( Wyprawilam meza do pracy i juz sie nie kladlam... Zrobilam zakupy, wystalam swoje na poczcie i dopiero wrócilam do domku. Wczoraj przyszla paczka od naszego forumowego sprzedwacy - wiec dla dzidziusia mam juz wszytsko oprócz wózka :( Wiem, ze takie pytanie juz padło, ja nie odpowiadalam bo nie mam pojecia: W co ubieracie dzieci na wyjscie ze szpitala??

szkrabek9 ja tez z samego końca tabelki..... Wszytskie już pewnie urodzą a ja sama zostanę.....

dziewczyny, zawsze my mozemy przenosic 2 tygodnie a Wy urodzic 2 tyg wczesniej i bedziecie przed nami ;)

hej, ja tradycyjnie nie spałam cał noc i tak jak wy mam skurcze dość silne dziś przez dwie godz w nocy wogóle nie przechodziły a od rana czytam o nacinaniu krocza i jakos mi się słabo robi boje się tego bardzo całego porodu się boje i tego zaraz po napiszcie jesli która z was wie jak to jest urodze dziecko i co dalej??? leze 2 h a poźniej co mam sama przejśc na sale ogólną przewiozą mnie ?? mąz może zostać ze mną te 2 h ?? co będzie jak dziecko będzie płakać czy położne podłożą mi te pielucho-podpaski zaraz po porodzie czy musze sama ??? jak o tym mysle to chce mi się płakać a jeszcze trzeba się dzieckiem zajmować nie dam rady

szkrabek: ja we wtorek zaczęłam 35 tydzień i już mam skurcze i opadnięty brzuch.

Cześć Dziewczynki Ja wczoraj miałam kopiący wieczór:) moja mała tak mi dawała jazzu, że byłam taka zła jak osa;P Powiem Wam, że moja mama ostatnio mi powiedziała, że brzuszek mi się opuścił troszkę, ale ja tam nic nie widzę. Skurcze mam codziennie, ale szybko przechodzą. No i mam pytanie do Was. Od jakiś dwóch dni boli mnie brzuch tak jak na okres i do tego boli mnie kroczę jak miałam bardzo obfity okres. Powiem Wam szczerze, że nie wiem co to może być. I wydzielina z pochwy zmieniła konsystencję na bardziej płynną. Kurcze na nadążam zmienić wkładek i mam wrażenie jakbym siusiała pod siebie po to czasami jest tak intensywne. Może to wyglądać troszkę zabawnie, ale nie mam się kogo o takie rzeczy zapytać:) Żyrafko mam do Ciebie pytanie - moja koleżanka parę miesięcy temu odstawiła swojego synka od piersi ale nadal w jednej z nich wycieka jej mleczko i się robią jej zastoiny. Co mogłabyś poradzić jej na to żeby było dobrze.

aga mam podobnie jak ty wkładki zmieniam co chwile a bielizne 2 razy na dzien tez mam tak dużo wydzieliny

aga86: jeśli chodzi o wydzielinę mam tak samo. nie pamiętam z pierwszej ciązy czy też tak miałam ale teraz to dla mnie trochę dziwne.

ja bolesnych skurczy nie mam tylko ciagly bol podbrzusza... tzn bokow bo na srodku mnie nie boli

Dziewczyny, a ja mam tak od kilku dni, że mogłabym co chwilkę latać do WC:) ból u mnie występuję tak jak u Basi, nisko ale ostatnio nawet w nocy mnie skurcz złapał to aż mała zaczęła się wiercić. A z tą wydzieliną to jeszcze kolor zmieniła na bardziej przeźroczysty.

Aga mnie skurcze lapia bezbolesne ale wlasnie jak chodze albo po calym dniu sie poloze to bola boki i to dosc mocno ze ciezko sie w nocy przewrocic... zrobilam sernik na zimno:)

U mnie to jest tak, zawsze muszę sama wszystko załatwić i nie posiedzę w domu, a później mam tego skutki. Ja już na spacery się nie nadaję bo boli mnie wszystko, a do tego ta rękę :) wogóle wyglądam jak paralityk:P hihi. W nocy mam bardzo podobnie jak mam się przekręcić to się rozbudzam bo mnie wszystko boli mam wrażenie, że ciąży mi malutka:)

Akna, ja dla mojej przygotowałam śpiochy, kaftanik, cieplejszą bluzę i cienki kocyk - zobaczymy, jaka będzie pogoda, jeżeli będzie cieplej to nie założy bluzy. Ania Mała - zapytaj o to osoby które rodziły w Twoim szpitalu, bo w każdym są inne zwyczaje. W moim, w którym praktykowałam, dziecko zabierają zaraz po urodzeniu na ważenie i badania, mama zostaje jeszcze przez 1-2 godziny na sali porodowej a z dzieckiem zobaczy się dopiero gdy ją przewiozą na połóg. Nie podoba mi się taki układ, ale tak robią i nic się nie poradzi. Aga, niech Twoja koleżanka skontaktuje się z poradnią laktacyjną lub z ginekologiem. Kilka miesięcy po odstawieniu dziecka nie powinno być już mleka, a skoro robią się zastoje to tego mleka musi być sporo.

Hej hej:) Żyrafko moje Szczęscie też mocno kopie i właściwie dzisiaj to jest takie ruchliwe że ho ho.. a czytałam że im bliżej porodu tym rusza się mniej a tu dzisiaj maraton:) Nie zazdroszczę mdłości, przeszłam przez nie na początku ciąży 19 tyg i później kilka tyg zgagi. Włączyłam przed chwilką kamerę i nagrywam te ruchy. tak ostro to jeszcze nie było, hi hi:) Piszecie o nacięciu i mam ciary, ale co zrobić jakoś tyle kobiet przeszło przez to, więc i my damy radę.. trzymacie sie dzielnie, ja już nawet nie narzekam, przeszło mi, wcześniej miałam doła bo kiedy to Małe się urodzi ale teraz jest lepiej.. ginekolog mnie dobrze zmotywował i się nie daję, robię wszystko w domku jak na dobrą żonkę przystało i nie myślę o porodzie, o skurczach, których jest ciągle więcej i mocniejsze, bólach macicy miednicy kręgosłupa, pupy i wszystkiego naraz tyko biorę się w garśc i byle dotrwać. a potem niech się dzieje co chce, jakoś urodzę

Dzieki zyrafa za odpowiedz :) Ja wlasnie pozarlam całe opakowanie toffifee.... Tak mnie jakoś naszlo na kilka sztuk i tak jadłam i jadlam aż nic nie zostało ...... Asiu czytam ze u Ciebie psychicznie już lepiej :) Bardzo się z tego cieszę....

Asiu popieram takie podejscie ja tez bym sie nie martwila tymi bolami i wogole bo da sie to przezyc tylko boje sie zeby nie urodzic jeszcze bo dzis zaczelam 36 tydzien takze do ukonczenia 38 jeszcze 3 tyg....a niestety mam chyba tak jak Ty ze ciezko mi usiedziec bo ciagle bym cos robila tym bardziej ze roboty mam pelno...