Wrzesień 2009

Aśka wyniki mam o dziwo dobre,to znaczy o tyle na ile wiem.

cześć Brzuszki Ja dzisiaj miałam nie przespaną noc nie ze względu na dzidzię tylko strasznie przeżywałam egzamin mojego męża na prawo jazdy "C" narazie teoria, ale zaliczył bezbłędnie:) :) A tak się bałam. Bo ze stresu wszystko się może zdarzyć. Teraz praktyka w sobotę:( tu będzie trudniej, no ale mam nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie. A propo mnie, to o dziwo spałam prawie całą noc na plecach i się wyspałam. Wogóle nie czułam dzidzi dopiero rano jak się na bok przewróciłam. Lepiej mi się śpi niż z tydzień temu. To pewnie sprawka obniżającego się brzuszka:) Ja narazie nie mam co liczyć na wczesny poród, ponieważ mam wszystko szczelnie zamknięte:(( a już też bym chciała być pooo.

Puchatek z męża nie schodzi:-P

Witam! Asiu ja dziś też zamierzam zabrać sie za mieszkanie i zacząć tak gruntownie sprzątać...... Ide zaraz po zakupy i jeszcze coś mna obiad muszę wymyslić...... Mi tez zaczynają nogi puchnąć ale jeszcze tragedi chyba nie ma.

dziekwczyny co sądzicie o olejku rycynowym????????????????????????????

odważyłybyście sie go wypić na przyspieszenie porodu???

witam i ja:) angioletto: bieda jesteś ale opuchnięta twarz może wskazywać na to że niedługo urodzisz. ja osobiście olejku rycynowego nie przełknęła bym za nic na świecie. poprzestanę na herbatce z liści, myciu okien, może sex. a jak to nie pomoże widać tak miało być jeśli przenoszę:)

Hej. Dołanczam się i ja. Noc super przespana bo było chłodno tylko 3 razy siku. Jak na razie żadnych skurczy :( ale chodzić nie mogę bo na dole brzuch mnie strasznie ciągnie i boli pachwina i biodra. Co do puchniecia wole się nie wypowiadać bo mnie też masakra. I już chcę urodzić!!!!!!!!!!! Ale jak znam swoje szczęście to pewnie przenosze :(

MDream ty cos pisałaś wczoraj o basenie gdzie on jest?? bo my niedaleko siebie mieszkamy.

czekam niecierpliwie na Żyrafke-jestem strasznie ciekawa co o tym olejku mi powie!!!!! moge go miec na sobote-moze zadziała???? w sobote zaczne 38 tydzień wiec dzidzia donoszona ;) powiem wam ze nie bylam jeszcze nigdy taka spuchnieta.wygladam conajmniej dziwnie.nie widze kostek u nóg,z twarzy troche zeszlo ale rano az sie sama siebie przestraszyłam :(

witajcie Brzuszki :) znowu słoneczko - dobrze, że wieczorami i wczesnym rankiem już czuć chłód ... ja na razie nie puchnę - ale za to mam wrażenie,że zatrzymuje wodę w organizmie wczoraj postawiłam na swoim - troszkę posprzątałam - przecież nie mogę leżeć ponieważ tak jak piszecie mały nie wyjdzie wcześniej ... ten olejek rycynowy podobno najlepiej smakuje z kawą parzoną - ale na razie nie poczęstuje się :) Basiu19g - ja jutro będę miała wyniki wymazu - tak bym chciała aby było wszystko dobrze - nie mam siły na antybiotyki :(

Witam:) dziekuje bardzo Zyrafko, a moze wiesz co to za bakterie napisze tak jak odczytalam: jakies E. fualis i Stapkylowas koaguloro nie wiem czy dobrze napisalam bvo ciezko odczytac... mam nadzieje ze wytrzymam do poniedzialku zeby to wyleczyc przed porodem... Angioletto narzekaj ile trzeba, to moze troche Ci poprawi samopoczucie:)ja tez puchne na nogach i dloniach... MDream zycze zeby Twoje wyniki byly wporzadku:) to jest tak wszystko napisane ze nie wiem o co chodzi... u mnie dzis upal i chce zrobic porzadki

Angioletto weź nie przesadzaj, bo przyjadę złoić tyłek.. jakie tam dziadostwo chcesz łykać?? posprzątaj trochę, zaciągnij faceta do sypialni, pobiegaj po schodach a jak nie pomoże to poczekaj i wyluzuj, bo Małe i tak wyjdzie kiedy zechce:) kurcze na seks nie ma siły a na poród to od razu...:):):) Mój gin mi wczoraj powiedział,że nic na siłe, bo potem są kłopoty i będzie cc. ja też mam już dość ale Małej jest w brzuchu dobrze i nic się nie dzieje to mnie też bez różnicy tydz w tą czy w tą, jak wytrzymałam 9 mies to parę dni mnie zbawi..

ja na szczęście nie mam nic popuchniętego (oprócz dwóch palców u nogi jak się uderzyłam:) ) za to bardzo kręcą mnie łydki:( czuję się jak reumatyczka. do tego jeszcze mam uczucie jakby ktoś usiadł mi na górze brzucha i spychał go niżej. normalnie się rozsypuję:(

Czesc dziewczyny. Pamietacie mnie jeszcze ? :P Dlugo nie pisalam bo nie moglam i teraz musze nadraBIAC:) dzis rano jak wstalam zauwazylam jak strasznie mi sie obnizyl brzuch chyba bardziej juz sie nie da:/ Czy to znak ze niedlugo porod? Ide dzis do gin na wyrocznie...:( az sie boje pomyslec co mi powie porod naturalny badz cesarka. Okaze sie. Pozdrawiam:*

ewela1777 ja pamiętam :) Powodzenia u gin.... :)

Moja chusta dziś dotarła :) Różowa, kółeczka ma foioletowe i prezentuje się całkiem ładnie. Pooglądałam sobie instrukcje, jak układać w niej dziecko. Wygląda prosto... ciekawe jak będzie "w praniu". Angioletto też mam wrażenie, że rano jestem bardziej spuchnięta, niż wieczorem. Dłoni w pięść nie mogę zacisnąć, bo mam takie napompowane. Aska podziwiam, że miałaś siłę umyć okien... moje okno w kuchni jest fee... niedługo słońce przez nie nie przejdzie ale nie ma mowy, bym dała mu radę. czeka na dobry humor męża :-P Olejek rycynowy działa przeczyszczająco, a mnie czyści już od tygodnia, praktycznie po każdym posiłku :-O nie odważyłabym się jeszcze używać olejku ;) ale wiem, że na porost włosów działa świetnie, trzeba naoliwić włosy a po 5 minutach umyć 2 razy szamponem ;) :D tylko porodu to nie przyspieszy hi hi hi :) Wczoraj byłam u lekarza, niestety mój gin jest na urlopie i poszłam do babki, która go zastępuje. Tak mnie zbadała niedelikatnie, że w nocy miałam plamienia i do tej pory mnie boli :( Ale podobno szyjka jest zamknięta na głucho... co mnie akurat cieszy, bo chciałabym jeszcze miesiąc pobyć w ciąży. A co najmniej dwa tygodnie- moja porodówka jest teraz w remoncie. Uciekam marynować cebulkę. Angioletto, butki mają już podeszwy, muszę jeszcze gdzieś wstążeczkę upolować i zrobię fotki Paaa

ewela1777: oby wszystko poszło po twojej myśli:)

no to mnie zbeształaś Aśka :p :p :p Orange-ale super!!!! kurcze,juz sie nie moge doczekac jak one będą wyglądac :):):):):) Ewela powodzenia!!!!

:*

olejek rycynowy też jest dobry na brwi i rzęsy - taki rodzaj odżywki :) ostatnio jak mnie badał mój Gin to wsadził jeden paluszek a ja już zakwiczałam na to on - "to panią boli? a tędy ma wyjść dziecko" odwrócił się do męża i powiedział "ja mogę wsadzić tylko paluszek ale pan ma więcej uprawnień" no ale co z tego jak mi się nie chce - czy brak seksu w ostatnim trymestrze może źle wpłynąć na szyjkę, poród, itd?

Hej Dziewczyny A ja myslalam ze dzis bede dosc wczesnie :D bo mnie luby obudzil telefonem po 9 z zapytaniem czy wygral milion na loterii ha ha ha niestety - wiec musi pracowac. Ja wlasciwie spie dobrze w nocy, wstaje czesto do toalety i ok 3-4 nad ramen maly jest wyjatkowo aktywny, wiec potem dosypiam do 9-10 :D Jestem chyba tu jedyna osoba ktora chcialaby bobasa zatrzymac w brzuchu jak dlugo sie da :D :D Strasznie boje sie porodu i potem opieki nad niemowlakiem. Czytam wasze posty i az mi glupio, ale one daja mi tez duzo do myslenia. Postaram sie byc wieksza optymistka na spotkanie synka.

ja jutro planuje seksik jakis , bo w sumie juz troche nie bylo, a trzeba szyjke rozruszac ;) jak cos ruszy to fajnie, jak nie to nie. i tak do terminu tylko 20 dni,(no chyba ze przenosze - ale nie biore tego pod uwagę :P ) wiec to juz koniec.a wogole to wszystkie moje ciotki mi mowia ze ja do konca sierpnia urodze, ciekawe , ciekawe ... po czym one tak wnioskuja. wprwdzie terminy z usg mam na 25.08 z glowki, 28 i 29 sierpnia i tylko ten z miesiaczki jest na 8 wrzesnia. a z nożek to juz od tygodnia pownien byc may z nami bo ma takie dlugie :P ze usg ostatnio wskazywalo 41 tydzien zmykam robic papryke marynowaną.kurcze nie chce mi sie . no ale czego sie nie robi dla ukochanego :P

Aggie dobry ten twoj mąż jest :D:D:D no niestety nie wygrał to musi pracowac :p

hej.... A ja mam dziś doła.... Mam już dość tego bólu, o którym pisałam wcześniej. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Dziś ledwo chodzę, a mam tyle rzeczy, które muszę zrobić.A w domu nie ma nikogo, więc nikt mi nie pomoże..... teraz siedzę i wyję.... Może mi się lepiej zrobi jak się wyryczę....

Hej! Jestem i ja. Aggie, jak byłam w pierwszej ciąży, to też chciałam zatrzymać małego jak najdłużej w brzuchu. Bardzo się bałam jak to będzie. Całe życie do góry nogami, wstawanie w nocy, uzależnienie od męża i dziecko uwiązane przy piersi. A jak już urodziłam, to wszystkie te obawy minęły. Urodzenie dziecka jest najlepszą rzeczą jak mnie spotkała w życiu. A teraz czekam na drugiego synka już bez obaw, za to z wielka radością. Może dlatego,że 3 lata staraliśmy się o dzidzię. Wczoraj sobie ponarzekałam,że już mnie wszystko boli i mam dosyć tej ciąży, a mój synek mnie pocieszył, że skoro 8 miesięcy wytrzymałam, to i ten dziewiąty miesiąc też dam radę :)

malinka, trzymaj się! Popłacz sobie jak to trochę pomoże.

Ewela ja Cie doskonale pamietam:) mialysmy ten sam problem ulozenie dzidziusia trzymam kciuki zeby Twoj maluszek sie przewrocil:) Aggie ja tez sie panicznie boje porodu i tego jak to bedzie ,,po" no ale ciaza juz jestem zmeczona... wiecie troche wkurzylam sie na meza bo jego mama chce nam ciagle pomagac ale potem wszystkim mowi jak to u nas jest... i powiedzialam mu ze nie chce juz jej pomocy to ten sie zbulwersowal ze sam sobie rady nie da a przeciez po porodzie bede mogla sama duzo robic...

Witam po wizycie :) Basiu, nie wiem co to za bakterie, ale to wszystko jedno - ważne że wypisali na co są wrażliwe i wiadomo czym leczyć. Angioletto, masz więc książkowy przykład "miny rodzącej" ;) Na krótko przed porodem puchnie twarz. Zobaczymy ile Ci czasu zostało ;) A z tym olejem rycynowym daruj sobie ;) Tylko się przeczyścisz a to niesmaczne, w końcu jeżeli dziecko nie jest gotowe to olej nie rozpocznie porodu. Równie dobrze możesz zrobić sobie zwykłą lewatywę z apteki. No to czas na wieści od ginekologa :) Basia waży 3400g, co odpowiada terminowi porodu na 1.09. Wyniki krwi i moczu mam idealne (całą ciążę tak było, strasznie dziwna sprawa :P ). Dno macicy opuszczone, skurcze przepowiadające pokazały się doktorowi nawet na kozetce. Spytałam czy możliwy jest poród jeszcze w tym miesiącu, a on powiedział że jest to bardzo możliwe. Ha, ale skąd on może to wiedzieć... :P Mój gin jest jakiś strasznie konserwatywny, od połowy ciąży ani razu nie posadził mnie na fotelu ginekologicznym. Nie wiem jak się ma moja szyjka, ale w sumie co za różnica :P Następną wizytę mam za tydzień, wtedy też mam mieć KTG.

Basia,doskonale cie rozumiem :o Ja mam podobny problem.za kazdym razem jak dzwonimy do tesciow to tesciowa pyta '' a jak stoicie finansowo?'' :o:o:o a potem juz cala rodzina wie,bo moj gada jej wszystko.zawsze sie o to sprzeczamy!!!! na cale moje szczescie nie bedzie jej przy nas jak sie mała urodzi.bo tez wszyscy wszystko by wiedzieli.a mi naprawde sporo czasu zajelo wytlumaczenie mu ze sami sobie poradzimy