Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Magdakate - ja mam tez numer do kolegi, ale bardziej sie boje tych korkow :( Ewelkajaw - i dobrze, mnie tez tacy ludzie wkurzaja i to nie tylko teraz jak stoje w sklepie z brzuchem ha ha ha, Ale powiem wam, wprawdzie transportem publicznym duzo nie jezdze, ale ostatnio koles ustapil mi miejsca w metrze!!! Az sie dziwnie poczulam - jak babcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamabelgie dziekuje:) oj ja wczoraj pierwszy raz sie spotkalam z mila reakcja ludzi bo juz mnie nie chciala pielegniarka zarejestrowac do okulisty i ludzie zaczeli gadac ze w ciazy pewnie sama byla i zapomniala jak to jest itp, a pozniej mnie puscili bez kolejki... ja jakas zmeczona jestem mimo tylu godzin snu... moj maz dosc ze daleko pracuje to jeszcze czesto nie ma tam zasiegu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey:-) Kupiłam właśnie książke Zawitowskiego "co nieco o rozwoju dziecka". Zobaczymy co jest warta jak przyjdzie. Macie jakieś sprawdzone o opiece nad dzieckiem? Najchętniej polskich autorów, bo wtedy są pisane na nasze realia;-) Kurier mi właśnie przywiózł router i będe w końcu net rozdzielać:-) Jupi;-) Dziś raczej nie ruszę, ale do poniedziałku może się uda i nie będę musiała do teściów ganiać;-) Co do chust, to u mnie jest klub kangura i jak się mala urodzi to się przejdziemy i zobaczymy na żywo jak to wygląda. Chyba, że coś mnie podkusi i kupię wcześniej chustę, ale boje się, że nie będę umiała jej wiązać. Nosidełka nie kupuje, zastanawiam się nad leżaczkiem, bo mogę odkupić od koleżanki, ale nie jestem przekonana. Kurcze piszecie o piersi z kurczaka. Mi się dziś u mnie w tej dziurze nie udało kupić;-( Muszę mojemu powiedzieć, żeby kupił po drodze z pracy. Mam dziś ochotę na makaron z kurczakiem i warzywami. Piekę w piekarniku cukinię, paprykę i co mi tam wpadnie w ręcę (raczej duszę, bo trochę daje bulionu) z piersią z kurczaka. W tym czasie gotuje makaron. Potem wszystko mieszam i posypuje parmezanem. Proste ale bardzo smaczne. Doprawiam trochę solą, pieprzem i bazylią. Nam się ostatnio same takie przepisy podobają. Uwielbiam np. bakłażana zapiekanego z mozarellą i parmezane,;-) Ja sie nie boję, że nie zdąże do szpitala. W końcu poród to trwa parę godzin;-) Tylko jak mnie ma skręcać, a luby ma jechać w korku ponad godzine do domu, to już mi się słabo robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!!!!Jestem i ja :) Angioletto- piszesz, że ból sam Ci przeszedł... a pamiętasz po jakim czasie?? Bo ja już nie daję rady :( Żyrafko- ja dziś też byłam na badaniach krwi.... Small Size- szybkiego powrotu do zdrowia... Ja na obiad robie schabowe z piersi, ziemniaki i mizerię.... A potem chcę jak najszybciej się położyć, żeby już nie bolało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny piszecie o gotowaniu i fajnych przepisach- a ja nie nawidze kuchni, nie lubie gotowac no i nie umiem. Godzina kiedy wchodze do kuchni i zaczynam myslec co zrobic - to dla mnie meczarnia. Znam pare podstawowych przepisow, ale ile mozna jesc schabowego?? A moje kochanie wychowany na stekach i fish and chips :D chyba nie do konca rozumie polskie zwyczaje kulinarne. Na szczescie je wszystko co mu podam i nawet sie usmiecha - tylko czy to nie usmiech przez lzy ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Figa jeśli chodzi o książkę Zawistowskiego to na mnie działała odpychająco zresztą film tak samo - pozbyłam się na drugi dzień - może po prostu facet do mnie nie trafia :( ale miłej lektury podobnie było "9 miesięcy ciężarówką" kupiłam a po 2 dniach sprzedałam na allegro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czolem Brzuszki, dzisiaj wpadam z lepszym nastawieniem i samopoczuciem. co do gotowania polecam strone kuronia same ciekawe proste przepisy a ja fanka stania przy garach niejestem ale experymenty w kuchni lubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padam na twarz dziewczyny Od rana wysprzatalam caly balkon i go umylam, zdjelam firanki do prania, odkurzylam mieszkanie, umylam podlogi, posprzatalam lazienke, zrobilam kolejna porcje babeczek, a zaraz ide lepic pierogi leniwe bo beda na obiad, do tego jagody ze smietanka, mniam :D Chyba nigdy nie bylam tak aktywna w domu jak teraz, podczas koncowki ciazy Jesli chodzi o basen to ja bym chciala jak najszybciej ale maz mi marudzi, wiec pewnie zapiszemy sie z maluszkiem od wiosny Chuste juz mam i bede nosic malego, a lezaczek pewnie kupie za jakis czas, albo poczekam moze dostane od kogos bo my juz prawie wszystko mamy i zostalo malo rzeczy ktore mozemy dostac w prezencie np od rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocialam od gin.... Wiec stwierdziła że do porodu jeszcze długa droga.... Szyjka dluga, zamknięta i takie tam..... Dziecko jeszcze dosć wysoko..... Jedno co dobre to to, ze poprawiły mi się wyniki i nawet hemoglobine mam powyzej 12 :) Następna wizyta 7 września. I tak sobie myslę, ze niektóre z Was juz bedą mialy swoje maleńśtwa......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka - to dobre wiesci, wszystko oki, no tylko cierpliwosci :D A ty Trabka nie przesadzaj z tymi porzadkami, jak tak mozesz dziewczyno?!! Ja w zeszlym tygodniu odkurzylam i bylam padnieta, A jesli chodzi o przepisy dzieki za podpowiedz wlasnie otworzylam strone kuronia i moze cos prostego i smacznego znajde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aggie: w necie można znaleźć mnóstwo szybkich przepisów;-) Ja osobiście gotować też nie lubię, dlatego szukam czegoś prostego, często jednogarnkowego;-) MDream: ja nie mam do niego uprzedzeń wiec kupiłam. Miałam na szkole zajęcia z fizjoterapeuta i żal mi było jak się skończyły. Na ciężarówkę przez 9 miesiecy mój luby nie moze patrzeć;-) a ja ją tak po prostu przeczytałam. Nie chiałam nic gdzie pisaliby o bóg wie jakich komplikacjach. Tylko teraz muszę czegoś o dzidziusiach poszukać, bo zaczynam się bać. Mój luby dostał ostatnio książke Supernianiy "i ty możesz zostać supertatą". Napisana jest bardzo lekko i w sumie nic odkrywczego w niej nie ma. Z drugiej zaś stronu czasem rzeczy oczywiste nimi nie są. Ogólnie nawet ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam jakis prosty schabowy z warzywami, wiec wyprobuje, ale dzis jest tak upalnie ze trudno wytrzymac ufffff!!! "Normalny" czlowiek wyskoczylby na werandke sie poopalac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ się rozpisałyście jak mnie nie było ;) To teraz się odwdzięczę ;) Orange - ja już kupiłam chustę, ale kółkową - też nie zamierzam zajmować sobie rąk, wrzucić swoją Basię do chusty i wszyscy będą zadowoleni :) Ale zamierzam jej używać tylko w razie konieczności, nie chcę żeby była cały czas na rękach, bo ona będzie tylko coraz cięższa. Są różne opinie o chustach kółkowych, wybrałam taką bo chcę z niej korzystać tylko do roku, potem jak już dziecko będzie chodzić to niech samo śmiga a nie korzysta z kręgosłupa biednej mamy ;) A czy leżaczek czy chusta - to są dwie różne rzeczy o odmiennych zastosowaniach, ja w leżaczek i tak pewnie w końcu zainwestuję, ale to za jakiś czas. MDream, z tymi pomiarami - jest dokładnie tak jak już wiesz: dziecko rośnie w swoim tempie, ma geny po niewysokiej mamie i tacie-wielkoludzie i nie może się zdecydować na to jak rosnąć ;) A przeszukiwanie internetu to najgorsza rzecz - niepotrzebnie naczytałaś się tylko o chorobach, bo oni w internecie o niczym innym nie piszą. A jeśli chodzi o imię "Mateusz" to się chętnie wypowiem, może mnie nie zlinczujecie :D Mój brat ma tak na imię, znam też innych Mateuszy - są z zasady bardzo uparci, niegrzeczni i bardzo ciężko ich wychować. A ostatnio, przynajmniej w mojej okolicy, to bardzo popularne imię nadawane dzieciom. Sytofala nie pisze na Kafe, tylko przeszła na prywatne forum, chyba Koliban miała z nią kontakt. Podejrzewam że Sytofala mogła już urodzić, bo bliźniaki zazwyczaj rodzą się trochę wcześniej (szybciej robi im się ciasno). No nic, może ktoś nas w końcu oświeci :) Ja jak jeżdżę autobusami (choćby nawet dziś) to normalnie zawsze znajdzie się ktoś kto mi ustąpi miejsca :) A gdy 3 tygodnie temu stałam w kolejce do rejestracji w przychodni to nawet ludzie mnie przepuścili żebym nie stała :) Czasem ludzie jednak zaskakują :) Figa, ja mam tę książkę i powiem Ci że jestem zawiedziona, bo nie ma w niej dla mnie nic nowego - poza tym że bardzo fajnie opisuje rozwój dziecka w poszczególnych miesiącach. W reszcie książki się powtarza, bo widziałam już wiele programów w których się wypowiada, czytałam różne jego broszurki - jak dla mnie nic nowego, ale Ty możesz być zadowolona. Słyszałam że na basen z maleństwem można iść już po 3 miesiącu życia - tylko, że musi to być basen specjalnie przeznaczony dla małych dzieci, bo higiena ludzi chodzących na basen jest godna pożałowania... Mało kto się spłukuje przed wejściem do basenu, ludzie sikają do wody, wiele ma jakieś stany zapalne skóry, grzybice... Więc lepiej żeby dziecko nie pływało w takiej zupie. Basia, takie objawy (bóle jak na okres i potem do wc) o niczym nie świadczą, ja tak mam już od 2 tygodni i nic ;) Po prostu masz skurcze przepowiadające, które dodatkowo przygotowują szyjkę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja troche polezalam i biore sie za drugie danie:) Trabka podziwiam Cie ja mam zapal do sprzatania ale nie mam sily... najbardziej boli mnie ten dol brzucha co utrudnia chodzenie, Akno wazne ze z dzidziusiem wporzadku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Ja dzisiaj jakos nie mam weny do pisania, tylko sobie Was czytam. Ogólnie jakis dół mnie dopada. Wszystko mnie boli, chodzę jak kaleka, stopy i dłonie puchną a tu jeszcze 17 dni do terminu. I wcale się nie łudzę,że urodzę wcześniej. Za pierwszym razem byłam przekonana,że nie dotrzymam do terminu, bo mały mi sie tak wbijał w krocze,że miałam wrażenie,że zaraz wyjdzie. A i tak urodziłam 2 dni po terminie. I to po oksytocynie! Jedyne za co jestem wdzięczna losowi, to że nie mam zgagi w tej ciąży. To było po prostu straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do obiadku, to ja dzisiaj mam lenia. Kupiłam pierogi z mięsem, do tego podsmażę cebulkę i zrobię mizerię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do basenu to czytałam wiele pozytywnych opinii o takich które są przeznaczone dla maleństw i mają ozonowaną wodę - gdzie wchodzą tylko maluszki w odpowiednich pieluszkach z rodzicami i oczywiście po małym prysznicu - aby nie było ZUPY jak napisała całkiem słusznie Zyrafka :) taki basen jest niedaleko mnie w Aqua Parku :) Co do książek to zawiodłam się bo nie piszą nic nowego - internet też nie jest najlepszym doradcą - można poczytać i wybrać coś dla siebie - czasem na kafeterii dowiem się więcej - ostatnio jedna z WAS (przepraszam nie mam pamięci do nicków) napisała,że przy ewentualnej żółtaczce należy częściej przystawiać maleństwo do piersi - potem Zyrafka troszkę to rozszerzyła a więc zdobyłam wiedzę, której pewnie nie zakupiłabym za pieniądze :) teraz jestem na etapie szukania informacji jak dobrze zajmować się noworodkiem - spanie, szczepienie, mycie, itd ... choć pewnie jak bardziej się rozpakujemy to tematy same się pojawią - z góry dziękuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małe sprostowanie mojego posta: dzieci wchodzą w pieluszkach rodzice w strojach kąpielowych bo wyszło jakby rodzice też w pieluszkach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja tez czasem mam takie dni ze lapie dola i na nic nie mam ochoty ale to chyba przez strach przed porodem i tym co bedzie po... co do basenu to tez bym bardzo chciala chodzic moze uda mi sie namowic meza:) wiecie a moze te bole (klucia) brzucha mam od odstawienia luteiny bo biore juz tylko 1 wieczorem a wczesniej bralam 3 i jak probowalam odstawic to wlasnie mnie tak kulo... drugie danie sie konczy, chcialam zrobic taki sosik co pisala Mamabelgie i rozbilam sloik z przecierem... cos mam dzis pecha do gotowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi kazali małemu jeszcze przy jego silnej żółtaczce przepajać go glukozą,ale co do tego to są różne opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja tez dodam cos co robi sie szybko i nie trzeba miec talentu kulinarskiego :) Sos do ryżu z kurczakiem 1 słoik groszku z marchewką 1 cebula 2 łyzki koncentratu pomidorowego 2 łyzki ketchupu łyzka cukru mieso z piersi kurczaka (1-2 filety- wg uznania) sól, pieprz Mieso pokroić w kostke i podsmazyć. Dodać cebule pokrojoną w kostkę i całą zawartość słoika groszku z marchewką (wraz z zalewą ze słoika). Wszytsko razem dusic. Dodać koncentrat, ketchup i cukier. Dusic przez chwilę. Zaciągnąć (smietaną lub wodą z mąką). Doprawic do smaku solą i pieprzem. Podawać z ryżem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do przepisów to mam jeszcze pytanie. Jakis czas temu któraś podawała lnka do ciasta o nazwie shrek. Dodałam do ulubionych i gdzieś mi go wcięło... Niestety nie pamiętam kto to podawał i nie mogę bezposrednio poprosić. Moze ktos zapisał??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nie weszlam do kuchni, ale moj luby wraca dopiero o 7 wiec mam czas. Wlasnie wzielam szybki prysznic - bo przy dzisiejszym upale wysiedziec sie nie da. Za to pomalowalam pazurki, ale chyba nastepnym razem na pedicure pojde do salonu, bo nie daje rady dosiegnac przez brzucha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Wróciłam od gina:) za wiele to dzisiaj się przy mnie nie napracował:) szyjka skrócona na maksa,rozwarcia brak. dużo dzisiaj rozmawialiśmy na temat porodu.. następną wizytę ma w środę za tydz i jeśli do tego czasu nie urodzę 27 lub 29 dostanę kroplówkę i i mnie rozwiąże , coś tam wspomniał o cc ale to w szczególnych przypadkach.. WAGA poszła w dół a wydawało mi się, że brzuch urósł a tymczasem kilogramów mniej.. Odwiedziłam też kumpelę w szpitalu, pięknie wyremontowali u nas całą porodówkę. sale jedno i dwuosobowe, łazieneczki przy każdym pokoju, opieka podobno super:) moja psiapsióła zachwycona, tym bardziej że z nią i Dzidziusiem było b źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aska, przed porodem waga powinna spaść o 1-1,5 kg, więc to kolejny dobry znak :) Ja do gina idę jutro rano, wreszcie dowiem się ile waży Basia, poznam też moje wyniki które robiłam dzisiaj. Już nie mogę się doczekać :) Nogi mam spuchnięte jak u starej babci - nie widać kostek ani z prawej, ani z lewej strony. Gorzej, że nie mam jak leżeć z nogami w górze bo mi straszliwie niewygodnie i boli moje biedne starcze biodro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu kurcze to tak szybko minie i bedziesz miala swoje malenstwo:) tak Ci zazdroszcze;) Akno prosze: ciasto Shrek · Upiec biszkopt z 5 jaj · 1sok zielony pysio · 3 budynie śmietankowe · 4 gal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam od położnej:) Mały juz jest bardzo nisko i zawyrokowały ( dzisiaj były trzy położne) że mogę urodzić nawet w przeciągu tygodnia chociaż nie badały mnie wewnętrznie. zobaczymy co powiedzą za tydzień w szpitalu ( o ile nie wyląduję na porodówce) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja idę do gina w piątek..... Też jestem bardzo ciekawa co powie.... A z mojej popołudniowej drzemki nici... Musiałam po obiedzie pilnie jechać do miasta załatwić jedną sprawę.... Właśnie wróciłam.... Idę zrobić sobie herbatę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dowiedziałam się jeszcze że jeśli będą mieli robić mi cesarkę to dowiem się za tydzień konkretną datę. dobrze wiedzieć wcześniej. mam nadzieję że będę mogła sobie wybrać datę:) chociaż coraz bardziej myślę jednak o naturalnym porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×