Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

żyrafo mam prośbę o opisanie jeszcze raz jak się sprawdza szyjkę bo gdzieś dawno to było:) po za tym próbowałam znaleźć ale jakoś chyba nie w tym miejscu szukam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) my sie wczoraj seksilismy , ale widac dla malego to jeszcze nie czas, o pozniej to tylko sie rozkopal i tyle :P.no nic, bedziemy probowac dalej hi hi :) milego weekendu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka w ten pochmurny dzień Orange butki robisz z głowy czy masz może jakiś wzór? ja dziś wybieram się na zakupy, muszę dokupić jeszcze pieluch, może na jakiś ciuszek się skuszę, sobie jeszcze 1 koszulę i takie tam bzdety... Żyrafko ostrożnie z tymi porządkami mimo wszystko, ja tez planuje mycie okien ale to po niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł:-) Orange kochana a czy ja też załapałabym się na takie buciki?:>oczywiście nie za darmo;-) ręce nie dość, że puchną to paluchy tak zdrętwiały,że nic złapać do ręki nie umiem, ani klawiszy nie czuję pod palcami:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Jak prawie zawsze Chochlik ranny ptaszek pierwsza ;) Magdakate, opisałam jak sprawdzić czy szyjka się przygotowuje, rozwarcia nie uda się wam sprawdzić bo do tego potrzebne jest doświadczenie. Szyjki szukasz głęboko na przedniej ścianie pochwy. Normalna szyjka jest jak osadzona na ściance kulka o konsystencji jak czubek nosa. Gdy szyjka się zgładza (przygotowuje do porodu), przestaje być twarda, nie wystaje tak ze ścianek i robi się miękka i podobna w konsystencji do reszty pochwy (chociaż da się ją odróżnić od reszty bo jest bardziej napięta). Jeżeli chodzi o rozwarcie, to prawie zawsze przy zgładzonej szyjce da się wyczuć 1 cm - szyjka przepuszcza opuszkę palca. Taki stan może trwać wiele dni i wcale nie znaczy o tym że poród się rozpoczął. Za mną jak zresztą ostatnio zawsze - ciężka noc. Wstawałam dziś aż 5 razy (jak dotąd to rekord) i jestem jak co dzień rano obolała... Kiedy będę mogła się wyspać jak człowiek? Wybiegając w przyszłość przy Basi - nieprędko ;) No, chyba że będzie grzecznym dzieckiem przesypiającym całe noce :) Ja zaraz zabieram się za sprzątanie, jeszcze tylko zjem śniadanko :) Mąż właśnie wyjechał, w tak piękny słoneczny dzień musi pomóc rodzicom. I takim sposobem znowu zostałam sama w domu... Kazałam mu nosić komórkę przy sobie żebym mogła się do niego dodzwonić jakby coś się zaczęło. A dziś wchodzę w termin porodu - kończymy równe 38 tygodni ciąży. Baśka właśnie świętuje rozciągając się maksymalnie - od pęcherza po żebra. Bosko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orange-wysłałam ci wiadomosc na poczte ;) Jestem naprawde baaaaardzo zadowolona!!!!! :) czołem brzuszki ;) dzis pierwsza od dawna noc za mna ktora byla do zniesienia.niestety chyba zaczelam popuszczac mocz :( troszke mi wstyd o tym pisac.ale chcialam sie dowiedziec czy tylko ja tak mam? wkladki juz zmieniam co godzine-to bardzo meczace.Wystarczy ze kichne lub usiade i juz,albo szybciej sie podniose :o tymczasem ide na snaiadanko,bo mała sie juz domaga :D potem czeka mnie sprzatanie i odpoczynek :D:D:D dziewczyny czy ktoras z wac ma juz regularne skurcze???? ja nie mam jeszcze ale pytam z ciekaweosci,zeby sie dowiedziec jak to sie liczy i jak dlugo one trwają ewentualnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angioletto, niestety, ale w ciąży czasem zdarza się takie wysiłkowe nietrzymanie moczu, tylko niewiele osób się do tego przyznaje bo to bardzo wstydliwy problem. Noś wkładki i staraj się unikać sytuacji które mogą spowodować gubienie moczu. I dobrze by było gdybyś zaczęła sobie ćwiczyć mięśnie Kegla - po kilka razy dziennie rób sobie sesję ćwiczeń - zaciskaj mięśnie tak jakbyś zatrzymywała strumień moczu - zaciśnij, chwilę przytrzyma i puść - tak po 8-10 razy. Poprawisz sobie napięcie mięśniowe dna miednicy. A skurcze sprawdzasz na zegarze: kiedy się zaczął, ile trwał i ile trwała przerwa pomiędzy nimi. Nic prostszego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZEść:) Wczoraj wszysciutko przeczytałam ale byłam tak zmęczona po tych gościach że nie miałam siły pisać! Ja już dzisiaj od 5.45 na nogach, bo mój kochany m jechał na ryby, mają dzisiaj zawody w kole wędkarskim. Już zdążyłam posprzątać, opróżnić zmyware i skończyć ostre ogóreczki z chili w słoiczkach, są super do wódeczki. wszyscy goście się zawsze zajadają. A teraz siedzę z toffiefie i szkl coli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ja dzis wczesnie wstalam noc taka sobie ciagle wstawalam do wc... tesciowa juz przyjechala... maz dzis pozno wroci a ja jakos sie dziwnie czuje, slabo... wczoraj jak bylismy na zakupach mialam 3 delikatne skurcze tylko nie wiem czy to skurcze bo w sumie nigdy tego nie doswiadczalam:) biore sie zaraz za porzadki bo dzis fajnie chlodno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angioletto zapraszam:) Dostałam wczoraj kilka pudełek czekoladek to sobie zrobimy imprezkę!! Mąż się śmieje, że to mi najlepiej wchodzi. ale przecież schudłam to mi chyba wolno,co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny... co do koszul ja mialam 4 i powiem wam ze maz codziennie zabieral d prania i przynosil... bo taki ukrop ze cala mokra bylam, w swojej mialam cc to cala ubazgrana, potem od tego pomaranczowego plynu i tak ciagle cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja :) Zrobiłam juz zakupy i zaraz zabieram sie za sprzątanie. Mamy jeszcze dziś mały remoncik łazienki - i mam nadzieję że dziś sie zakończy. Do tego mąz obiecał że umyje okna. Ja poprasuje tylko firamki :) Jest dziś całkiem przyjemnie bo chłodnie :) Wczoraj popołudniu bylismy jeszcze w centrum handlowym bo mój mąż zdecydowal że musimy kupić nową cyfrówkę..... Nasz stara juz sie coraz częściej zawiesza i nie robi zdjeć. I stwierdził że nasz zawodny aparat przy malutkim dziecku odpada.....Tak wiec kolejny zakup do kolekcji w ostatnim czasie.... A ja kupiłam kilka ubranek do dzidzi i śliczny śpiworek :) aska 1978 pościel sliczniutka :) :):) :) Co do listy - ja też nie mam z niej wszytskiego, bo akurat mi nie wszytsko wydaje sie potrzebne - ale kazdy przecież kupuje wg uznania, zasobnosci portfela, przekonań itd..... Mam jeszcze do was pytanko - moze przy tej zapracowanej sobocie ktoś odpowie :) Czy przydatne są takie śpiworki do wózka na zimę ?? Czy lepiej się sprawdza poduszka i kołderka dowózka?? Wiem ze wybiegam troszke w przyszlość ale zawsze lepiej wiedzieć..... Miłej soboty dla wszytskich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zime lepiej sprawdza sie kombinezonik dla dziecka i cieply kocyk... spiworek jest dobry dla wiekszego dziecka a nie lezacego w gondoli... bardziej polecam do spacerówki... u nas ostatnim zakupem 2 dni po wyjsciu ze szpitala bylo kupienie telewizora lcd 37 cali... bardziej uradowalismy nim synka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurna dziewczyny
jak sie mierzylyscie w biusce ? bo mi sie powiekszyl ale hmm jak sprawdzic o ile ? obecne sa za male

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) a ja się zastanawiam czy ten antybiotyk na paciorkowca Augmentin nie zaszkodzi maleństwu????????? :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurna no wlasnie sie boje
ze kupie nie takie, no nic, moze zmierze jakos w sklepie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam szczerze, że nie mam pojęcia co lepiej się nadaje na zimę do wózka. mam dwa śpiworki ,1 kupiłam i 1 dostałam używany mam też taki ciepły z misiem w środku typowo zimowy i mam też kołderkę i podusię do wózka Koteczek pisze o kombinezonie, może też coś takiego kupie ale jak będzie bliżej zimy. a ja dzisiaj mam totalny luz, wczoraj wszystko posprzątałam i jak dam radę to po niedzieli umyję jeszcze dwa pozostałe okna. wypoczywam, nogi w górze, obiad też odgrzewany- mielone,kapusta czerwona i ziemniaczki od wczoraj jest też kapuśniak z kiszonej kapusty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MDream czytałam że augumentin jest bezpieczny w 3 trymestrze ale najpewniej jak sie Żyrafka wypowie.. wiesz jak to jest jak się pyta lekarza to on zawsze mówi,że dobro matki na pierwszym miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Ja mialam raczej ciezka nocke, kilka razy wstawalam a potem dopadla mnie straszna migrena. Teraz troche przeszlo, ale wiem ze w ten weekend nie wypusci mnie ze swych objec :( Poza tym dzieciaki mojego C. ganiaja i wrzeszcza jak opetane - moglabym udusic wlasnorecznie a ja potrzebuje spokoju i ciszy. To angielskie bezstresowe wychowywanie zupelnie do mnie nie przemawia. Wczoraj znowu przepakowalam torbe do szpitala, tak sie naczytalam tej listy :D ale i tak musze ja dopakowac w pampersy i laktator - choc nie jestem pewna czy on bedzie w szpitalu mi potrzebny. Udanego weekendu - mam nadzieje ze wasz bedzie lepszy niz moj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie.sept ja Ci współczuję:( Mnie też często szwagierka na siłę uszczęsliwia swoim 3 letnim synkiem, łobuz z piekła rodem. sama nie daje sobie z nim rady i jak przyjeżdza na zakupy to mi go zostawia. ja już nie mam siły i cierpliwości przed porodem a w dodatku to jeszcze przypadek do superniani.. co do laktatora to nie wiem jak rodzisz,ale ta moja znajoma po cc dwa dni musiała ściągać pokarm i pielęgniarki Mała karmiły, na sali leży z nią babka też po cc i widziałam że też ściąga ja na pewno się zaopatrzę, na początek może taki zwykły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MDream mysle ze skoro lekarz zalecil przyjmowanie to nie zaszkodzi malenstwu... Asiu jak Ty wysiedzisz spokojnie, to niepodobne do Ciebie:) Aggies zycze duzo wytrzymalosci:) ja ledwo chodze tak mnie bola boki brzucha :( a jeszcze z tesciowa zaczynam gotowanie nie wiem jak wystoje w kuchni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Aska, ja na razie na cc sie nie szykuje, ale kto wie jak wypadnie. Dopakuje laktator i pewnie cos mi sie jeszcze przypomni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja:) już zdążyłam trochę posprzątać i przebrać pościel:) Aggie.sept: po co ci laktator w szpitalu jak po naturalnym wyjdziesz po 6 godzinach do domu?? chyba że będziesz miała cc to wtedy może ci się przydać. ja na razie nie kupuję tylko pokarzę mojemu jaki ma być i jakbym miała mieć cc to zdąży dokupić. po za tym ja za pierwszym razem nie potrzebowałam w szpitalu bo robert był przy mnie i pielęgniarki podawały mi go do karmienia ale nie wiem jakie są tutaj zwyczaje po cc. w razie czego sklep dziecięcy jest niedaleko albo do tesco skoczy tam też są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć i czołem Angioletto mi też się to zdarza... :-O ale nie przy wysiłku, tylko czasem gdy siedzę skulona i Basia wyczuje moment- wtedy odpycha się nogami od żebra i trafia główką prosto w pęcherz... i mamusia musi sie przebrać :-P Chochlik nie mam schematów, robię je ulubioną metodą prób i błędów- dziergam, pruję, dziergam, pruję i po jakimś czasie coś wychodzi. Ruth, czemu nie :) Jeśli chcesz to pisz do mnie na n-k. Ja dziś wstałam tylko RAZ do toalety!!! A zwykle wstaję po 4-5 razy. Święto jakieś czy co.. Na ostatniej wizycie ginka mi przepisała globulki macmiror bo mam bardzo silne upławy. I teraz ciągle mi wyciekają na różowo mimo że są żółte, czuję się z tym baaardzo niekomfortowo, za każdym razem gdy sprawdzam wkładkę mam wrażenie, że to krwawienie :( Martwię się, że gdy odejdzie czop, nawet tego nie zauważę :( Wczoraj w tesco nabyłam 2 dwupaki body -po cenie 2.70 za paczkę. Wychodzi po 1.35 za sztukę, bardzo fajna bawełenka, z delikatnym wzorkiem zwierzątek. To się nazywa okazja :D Wygrzebałam je w takim koszu, gdzie było wszystko- mydło i powidło przecenione mocno. Pewnie dlatego, że opakowania były porwane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem wkurzona, bo Ł. mial spedzic ze mna dzien, zakupy, obiadek, i wogole, a on juzod 2 godzin pomaga koledze cos na dachu robic bo "fachowcy " im cos spaprali. no masakra bo mi napisal ze jeszcze ze 2 -3 godziny jak nic, ale jestem wsciekla. zaraz mnie rozniesie.;/ nie mialabym nic przeciwo temu gdyby caly tydzien byl w domu a nie tylko w weekendy. dobrze ze za tydzien konczy prace i caly wrzesnien bedzie ze mna tfuuu z NAMI :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×