Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Christine91

Myślicie,że związek z 18 lat starszym facetem ma szansę? Proszę odp

Polecane posty

Gość je jej jejeje
zaraz mi powiecie ze innymi sposobami mogl to robic i co do konca zycia na palcowce i dotykaniu jak dziewczyny nastolatki co uprawiaja petting czy jakos tak no zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybieram kolor farby
no tak bo seks jest najwazniejszy. a gdybys wyszla za niego i mialby wypadek ze nie moglby seksu uprawioac to tez pewnie bys go rzucila bo przeciez mineta i "palcowka" ci nie wysracza ?:o boze co za swiat :o kazdy tylko wymaga od innych :o ciekawe czy ty bylas taka dobra w te klocki :o moze to byla twoja wina ze nie mialas oragzmu co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość je jej jejeje
rozmawialismy o tym czesto mieszkalam z nim przez 3lata pod koniec bardzo czesto sie kochalismy i nie wstydzilam sie o tym z nim rozmawiac bo znalismy sie od a do z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość je jej jejeje
skoro ty po 3 razach osisagasz orgazm to sory nie rzucilam go z tego powodu tylko po prostu pisze ze nie zawsze osoba starsza od nas o kilkanascie lat jest w tym gorsza i smiem to stwierdzic na wlasnym doswiadczeniu moze ja po prostu natrafialam na samych maloletnich kiepskich dupkow ale nie zgodze sie ze ktos starszy to oklaptus i tylko viagra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam normalne kolezanki, a z ktora bym nie gadala to mowia, ze z seksu albo nici bo za szybko dochodzi zanm wlozy albo wlozy ale sex trwa gora 5min z moim to bym mogla to godzinami robic i to jak jeszcze, a napisalam ,,normalni\'\' bo wszyscy tutaj na nas jada choc ne byli w takim zwiazku i nie wiedza nic w takiej sprawie tylko sie wymadrzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość je je je
kcikiem masz racje po prostu zazdroszcza :Pnie ma oczy dyskutowac bo w polsce to zaraz takie akcje ludzie wyprawiaja a nic o tym nie wiedza pozdrow swojego i zycze szczesnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgggggggggggggggggggghhhhh
hmm moj ma 24 lata i nie nazekam na seks.. nie mozna uogolniac. na poczatku fakt szybko bylo bo byl prawiczkiem ale to tylko kilka razy, jak zaczynalismy a po miesiacu wspolzycia sie tak chlop rozkrecil ze potrafi mnie zajechac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem a mozesz mi napisac
Dzień Dobry Kobietki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry. choć nie wiem czy taki dobry, jestem starsza o rok:O i to na dodatek w niedziele, jak wszystko pozamykane;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomka...
Kciukiem-> Wyszystkiego najlepszego! :) Co do twojej wczesniejszej wypowiedzi to kazdy staral sie to cos napisac na podsatwie doswiadzcenia np swoich znajomych, badz po prostu zyja na tym swiecie dluzej niz ty i wiecej widzieli.. albo np tak jak ja-przezylam ta sytuacje. Kolezanki masz na pewno normalne tylko po prostu trafily na takich chlopakow ktorzy w lozku nie potarfia im dac tego co by chcialy. ale pomysl-gdyby kazdy rowiesnik taki byl to kazda mloda dziewczyna wiazalaby sie z mezczyzna 2 razy starszym - a tak nie jest. Wszytsko zalezy od faceta, a nie od tego ile ma lat. owszem-wiek ma znaczenie juz jak facet sie starzeje, badz po prostu jak zaczyna zycie seksualne. bo podczas swoich pierwszych stosunkow na pewno noe bedzie potarfil tyle ile doswiadczony facet. Ale to przychodzi z czasem, i nie trwa na pewnoi kilkanascie lat.. niektorym wystarczy pare stosunkow by nabyc wprawy, niektorym wiecej..niektorzy sa w lozku egoistami a niektorzy nie- to nie zalezy od wieku. Ja z kolei tez mam normalne kolezanki, wiekszosc z nich ma rowiesnikow za partnera i jakos wcale nie narzekaja. i wczesniej tez tak bylo (bo fakt faktem jest miedzy mna a tobha roznica paru lat wiec i pojecie rowiesnik ma troche inne znacxzenie bo ty piszesz o 20latkach a ja o 26-27latkach. ale wczesniej moje kolezanki tez byly szczesliwe sypiajac z 20latkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pOziomka dziękuje 🌼 a co do tego, co napsalas ja wole czytac doswiadczenia kogos, kto byl w takiej sytuacji badz jest. a ci co dluzej zyja i pisza, ze sa ,,madrzejsi zyciowo\'\' mnie nie interesuja, tak samo ci , co opowiadaja o znajomych, bo nawet jesli sa to znajomi, to nie wiedza, jak naprawde bylo w tamtych zwiazkach. dlatego ciebie czytam z ciekawoscia, inni po prostu mnie irytują:) a co do koezanek, z pewnoscia trafly na tych niewydarzonych, i znam tylko opwiiesci z takimi typami, chyba dlatego jakos mnie do rowiesnikow czy kilka lat starszych nie ciagnie:) wybacz, ze tak nieskladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zajebisty temat
Widzę, że akcja się rozwija. Teraz z udziałem dwóch naiwych nastolatek. Naprawdę się wzruszyłam czytając o świetnym kontakcie z dziecmi Waszych rozwodników, a szczególnie "całowaniu tatusia" przez 12-letniego chłopaka...akurat....normalny 12-latek brzydzi się całowaniem kogokolwiek!!! Prawda jest taka, że Wasi faceci potrzebują młodej dupy aby się dowartościowac!!! A Wy jesteście młode i głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zajebisty temat
Znawca, nie znawca... Po prostu kłamiesz, że Ci tak dobrze z tym facetem. Skoro jest tak świetnie po co nas pytasz o swoją przyszłośc w takim związku? Bo zaczął Ci ciążyc???? Bo zamiast w sobotnie czy niedzielne popołudnie pobiec ze znajomymi do kina, klubu czy pubu, Ty siedzisz w domu przed kompem jak staruszka????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala kala repa
kciukiem nie przejmuj sie nimi juz ci pisalam wczesniej jak to jest ja jestem tak ja ty w takim zwiazku i jest bombowo wlasnie poszedl do pracy kazdemu przypisane jest co innego a niech sobie dyskutuja milosc nie wybbiera i wszystkiego najlepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbys nie zauwazyl, to nie ja zalozylam temat i nigdze nie pytalam o przyszlosc z nim. po prostu sie caly czas wypowiadam, bronie i chwale tym jak mi jest dobrze i ze takie zwiazki maja szanse jak kazdy inny. a w niedziele nigdy z domu nie wychodze, bo spedzamy ja zzawsze razem z moim:D a nalatac sie ze znajomymi juz w tym tyg nalatalam . a tak a propo pewnie ty masz dziewczyne/chlopaka w odpowiednim wieku, to dlaczego sam/a nie latasz tylko ,,siedzisz przed kompem jak staruszek/ka''??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomka...
Kciukiem-> tylko niestety osoby ktore wypowiadaja sie na podstawie doswiadzcenia innych maja najczesciej rację. oczywiscie chodzi tu o uogolnienie tematu-bo tak naprawde kazda sytuacja jest inna. ale wiekszosc takich zwiazkow jak np Twoj czy moj byly konczy sie wlasnie tak jak pisaly osoby ktore nie mialy bezposredniego doswiadczenia. wiekszosc,ale nie kazdy-to wiem. i wcale nie twierdze ze Twoj na pewno sie tak skonczy, tylko ze to jest mozliwe. ale generalnie tracic mlodosc mozna nie tylko ze starszym partnerem , ale takze i z rowiesnikiem. Tu niestety musze Ci przytoczyc przyklad znajomych bo ja mam inne doswiadczenia, ale moja kolezanka byla 5 lat z rowiesnikiem.. byl to zwiazek toksyczny. rozstala sie.. teraz po 2-3 latach twoierdzi ze po prostu stracila swoja mlodosc, ze zamiast zyc jak inne dziewczyny podporzadkowywala sie jemu. Oczywiscie tracenie mlodosci jest bardziej prawdopodobne w ziazkach typu Twojego, ale jest takze mozliwe w innych przypadkach. dlatego w zyciu uogolniac nie mozna.. ale trzeba tez miec otware oczy na doswiadczenia i zdanie innych.. bo czesto zycie pisze podobne scenariusze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie, ze jest mozliwe, ze sie rozpadnie. moj zwiazek ma takie same szanse na rozpad jak zwiazek rowiesnikow, czy kazdy nny. ale jednego jestem pewna. mlodosci nie trace. spotykam sie ze znajomymi czesto, odwiedzam prawie codziennie mame, jak chce jade na impreze czy baru (to raczej z nim), na festiwale, lubimy pojsc do lasu, poszalec na sianie, mam zajebista mlodosc. i na pewno nie jestem uzalezniona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zajebisty temat
Tak się składa, że ja spędzam czas przed kompem bo dzieciak chory. Na dodatek jestem staruszką :D A propos dzieci: planujecie je już czy poczekasz aż ukochany skończy 50-kę??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomka...
Ale jednak troche za szybko weszlas w doroslosc. W wieku, w ktorym zyje sie w sumie czesto jeszcvze jak dziecko.. mamusia ugotuje, mamusia wypierze.. itp ja w sumie tez za szybko weszlam, bo 2 lata pozniej niz ty. ale u Ciebie byc moze nie bedzie pozniej to mialo zadnych skutkow, i nie bedziesz tego zalowala. czasami sobie mysle ze i tak mialam lepsze zycie niz wioele moich kolezanek ktore fakt faktem zyly zgldnie ze swoim wiekiem, grupa wiekowa, ale puszczaly sie na prawo i lewo.. zastanawiam sie kto sie potem po 10 latach gorzej czuje wspominajac swoje mlode zycie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci beda jak bedziemy chcieli. moze ty w moim wieku mtslyalals o dzieciach, ale ja wole najpierw studia skonczyc i odpowiedna prace znalezc. a byc moze w ogole ich nie bedzie. poziomka widzisz a jednak jakies plusy zostaly z zwazku ze starszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomka...
w kazdej sytuacji sa jakies plusy :) najlepiej jest byc z rowiesnikiem, z ktorym ciagle jestesmy na tym samym etapie, razem dojhrzewamy itp. ale wiadomo ze milosc nie wybiera. ja teraz nic nie mam do Twojej roznicy wieku z Twoim facetem tylko uwazam ze za szybko weszlas w taki zwiazek (tak jak i ja). bo jak juz dziewczyna ma 20 lat (niech juz bedzie to 19)to juz konczy jej sie etap nastoletni i moze sie (moim zdaniem ) zwiazac z facetem kilkanascie lat starszym-jesli oczywiscie on nie ma dzieci, zony, innych zobowiazan! ja teraz jestem z rowniesnikiem ale nie uklada nam sie-ale nie dlatego ze jest rowiesnikiem :) z innych powodow.. zafascynowal sie mna facet ktory jest starszy ode mnie 14 lat. (ma rowno 40). i wiesz.. cholernie mnie do niego ciagnie. i teraz gdybysmy oboje nie mieli innych zobowiazan to bym sprobowala.... ale niestety- on ma zone i dzieci.. ja mam faceta (choc jak dlugo jescze to nie wiem...... ). ale z powodu jego zobowiazan nogdy nie bedziemy razem. nigdy.. ale teoretycznie-gdyby nie bylo tych zobowiazan to bym z nim sprobowala.. ale gdybym miala cofnac czas i jeszcze raz wejsc w zwiazek z moim bylym (pomijajac to ze okazał sie niedojrzalym palantem ) to jednak bym w to nie weszla.. bo na podstawie mojego zycia twierdze ze w wieku 15-20 -kiedy dojrzewamy emocjonalnie, zwiazek ze starszym jest pewnym zaburzeniem tego. ale tak jak napsialam-pisze to na podstawie mojego zycia. ty dopiero wnioski bedziesz migla wyciagnac jak bedziesz w moim wieku.., tzn tak ogolnie jak bedziesz miala 25 lat. bo teraz nie mozesz ocenic tego, co oceia sie dopiero z perspektyty czasu. ale tak jak napisalam juz wczesniej-zycze ci zebys ty wyciagnęła inne wnioski.!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zajebisty temat
do "kciukiem": Rozczaruję Cię, dziecko urodziłam po trzydziestce. Mam skończone studia, także podyplomowe i zajmuję kierownicze stanowisko. Po prostu miałam młodszego męża i przerobiłam taki związek z innej niż Ty strony... Kompletna porażka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZazdrosneMaleństwo
ma szansę jak się kochacie i może to glupie co powiem, ale nie obawiasz się tego, że o wiele wcześniej jemu niż tobie zacznie przechodzić fascynacja i ochota na sex to dacie radę ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czym mne mialas rozczarowac? heh to tylko pogratulowac stanowiska i dziecka. a ze sie z mlodszym nie udalo, coz, trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×