najlepsze teksty waszych maluchów

Moja siostra, gdy miala jakies 4 latka: Bylo juz pozno wieczorem, siostra chciala juz isc spac i mowi do mnie i do rodzicow (siedzielismy w jednym pokoju): \"Odpoczywajcie w pokoju wiecznym\" :D

Moja siostra, gdy miala jakies 4 latka: Bylo juz pozno wieczorem, siostra chciala juz isc spac i mowi do mnie i do rodzicow (siedzielismy w jednym pokoju): "Odpoczywajcie w pokoju wiecznym" :D

starszy (dla przypomnienia 3l8m) drapie się przez spodnie w "siedzenie". Gmera się tam i gmera. Pytam go co jest. A on, że go swędzi. Dociekam dalej, ale co cię swędzi. Na to on drapiąc się nadal mówi: No POLICZKI :-D

OTO NIEJEDEN DOWOD NA TO ZE DZIECI BIORA PRZYKLAD Z RODZICOW! Dojrzaly i madry RODZIC nie przeklinaprzy DZIECKU nie ma takiej potrzeby! A potem dzieci sie ucza takich rzeczy i robia wam wstyd! PRZECIEZ WIADOMO ZE JAK RODZICIE PRZEKLINAJA TO DZIECKO TO WYNOSI Z DOMU I POWTARZA! mOZE puknijcie sie czasem zanim w nerwach uzyjecie slow ktore sa ponizej pasa...rodzice :O !!

dzieci chloną wszystko. Niekoniecznie to rodzice musza przeklinać. Nieraz w drodze autobusem do przedszkola, albo w kolejce do kasy w markecie mogą uslyszeć tego typu slowo. Nie da się przed tym ustrzec. Trzeba ignorować bo jeśli zwracamy uwagę na to slowo to dzieci coraz bardziej chcą go uzywać.

No to może i ja sie pochwale wyczynami moich łobuzów Mikołaj 5 lat i Miłosz 1,5 roku razem sie bawia. nagle z pokoju słychac wrzaski i Mikołaj krzyczy: \" Nie dośc że na moje nieszczęście mi go urodziłaś to jeszcze ten padalec mnie leje\" Mikołaj do mnie\" Nie mozesz go schować spowrotem do brzucha bo strasznie mnie wkurza?\" Mikołaj do mnie\" Brata już mam a jak urodzisz mi drugiego to ja sie wypisuje z tej rodziny bo mam dość\" ( a jestem w 7 miesiącu ciąży) mikołaj bawi sie z koleżanka, nagle coś sie poprztykali i słyszę ja mój synuś mruczy pod nosem\" Co za durne babsko\"

te teksty.. włąsnie mi sie przypomnialo ze moja corcia ktora jest na nie wzgledem rodzenstwa kiedys gdy maz ja spytał czy chce brata to mowi "absolutnie,ja nie dałam wam pozwolenia,wydziedziczę itp teksty :)

mó brat w przedszkolu jako 4-latek (teraz ma 40) - jakś uroczystośc, rodzice przygotowali poczęstunek,(znaczy się upiekli ciasta, bo w tamtych czasach tylko takie słodkości były dostępne), pani zachęca (a on trochę niejadek) : - zobacz, jabłecznik, babka z rodzynkami... Czemu nie jesz? A on na to - \"no, nooo bo ja to wole gołe babki.....\" (bez rodzynek) ;) a to przeklinanie jest straszne, słusznie dzieci robią wstyd rodzicom, szkoda tylko, ze potem same przeklinają...

Mój najstarszy w przypływie zazdrości o nienarodzonego jeszcze brata "MAMO,CZY TY NIE MOŻESZ ODWOŁAĆ TEJ CIĄŻY??? " ;-P

UP UP UP BO TO FAJNY TOPIK JEST ;-)))

jestem księżniczką- jestem cycką czarownica- cyca dziecko ma 3 latka

wczoraj mój synek(4 latka) relacjonuje pobyt w przedszkolu-(Mają nowy basen-taki suchy z kulkami)-Mamusiu wiesz i byliśmy na basenie z panią- To super! -odpowiadam-i po kolei wchodziliście do kulek? Fajnie było? Razem wchodziliśmy-mówi synek-no fajnie było, laski piszczały! :)

rtgyi OTO NIEJEDEN DOWOD NA TO ZE DZIECI BIORA PRZYKLAD Z RODZICOW! Dojrzaly i madry RODZIC nie przeklinaprzy DZIECKU nie ma takiej potrzeby! A potem dzieci sie ucza takich rzeczy i robia wam wstyd! PRZECIEZ WIADOMO ZE JAK RODZICIE PRZEKLINAJA TO DZIECKO TO WYNOSI Z DOMU I POWTARZA! mOZE puknijcie sie czasem zanim w nerwach uzyjecie slow ktore sa ponizej pasa...rodzice !!sporo w tym racji.w mojej rodzinie tez jest 2 dzieci ale ani jedno ani drugie nie klnie!ladny przyklad sdaja te kobiety dzieciom!

Moja Oliwia w weekend u teściowej... Babciu Ty to chyba jesteś niedorozwinięta.... puknij się w głowę.... upsss

trzeba uważać na to, co się mówi. Nawet jeśli dziecko podłapie jakiś wulgaryzm w sklepie, to nawet nie słysząc takich słów w domu i tak nie będzie używał. No chyba, że rodzice boki zrywają ze śmiechu słysząc jak 3-latek kurwami rzuca, to dzieciak będzie non stop tak powtarzał :O

http://www.joemonster.org/art/10873/Rozkoszne_diabelki_XCIX

Moja kuzynka, dziś juz 15 letnia panna, wtedy może 3-latka, była ze swoją mamą w sklepie i tam zobaczyła kobietę w zaawansowanej ciąży. Zapytała mamę: czemu ta pani ma taki duży brzuch? Mama: bo pani ma tam dzidziusia. Agnieszka (z przerażeniem na buzi): mamo, to ta pani zjadła dzidziusia??????

A to występ mojej panny. W przedszkolu, przebierałam jej buty, dziewczynka obok robiła to sama, ale je nie szło. Zapytałam wiec te małą czy jej pomóc. Na to moja gwiazda: Mamo, porąbało cie????? Zatkało mnie.

a ja dzisiaj spłynęłam; po długiej kąpieli młodzian (3l8m) ogląda te swoje zmacerowane łapki i pyta: - mamo a co to są te kreseczki? - Linie papilarne. Widzisz, poznałeś nowe słowo. Powtórz: linie papilarne. - linie papirarne - nie slyszałeś nigdy takiego słowa na pewno A on mi na to: - od sześciu lat nie słyszałem takiego słowa

moja niespełna 5- letnia siostrzenica wracała niedawno z mamą skąds na pieszo. Gdy przejeżdżał obok nich autobus powiedziała: mamusiu a moze byśmy skorzystały z jakiegoś środka transportu? :D:D:D

Mój synuś jak uczył sie załatwiać na kibelek często zaliczał "wpadki", po prostu za późno orientował się że JUZ musi siusiu. Jesteśmy u teściów, i teść stwierdził, że musi do ubikacji, mały leci za nim i krzyczy: Pinań, pinaj, nie posikaj!!!! (trzymaj, nie posikaj się) kupa śmiechu- a najbardziej to się śmiał dziadek- ze go tak wnuczek przestrzega :)

moja Marysia (3 l.) przegląda się w lusterku i mówi: \"zobacz mamusiu, jestem prawie ładna !\" :D

ostatnio mój synek 4 latek napotkał na płytę Teletubisie, którą ogladał jak miał roczek. Mówi do mnie- puść mi to, pokaże Ci -jeden był taki babski, nie pamiętam jak się nazywał (chodziło o tego z torebką)

o kurcze, cudowne dzieciaki :)

Ale się uśmiałam, szkoda, że już koniec, dorzucam zatem coś od siebie: Przyjaciółki córcia (3l) pokazuje mi lalkę i mówi: \"Patrz ciocia jakie ta lalka ma zajebi*te włosy.\" Tłumaczymy z przyjaciółką, że tak się nie mówi, że można powiedzieć, że lala ma ładne włosy, piękne itd. Ona tak słucha zainteresowana, przytakuje i nagle mówi: \"To patrz ciocia jakie ta lalka ma zajebi*te buty\"

no to na poprawę humoru kilka tekstów... Moja mała wysypała mąkę, przychodzi do mnie i mówi "Mamusiu, kurwa, chciałam wziąć tylko mleko, wyjebałam całą mąke na podłogę" serio :( Podczas kolacji "Misiu nie chcę tej parówki już bo się porzygam" "Przyszłam do Ciebie, żebys nie czuła się taka samotna"

moja córka ma trzy lata

moj synek (2,5roku) trzyma sie za brzuch, wiec pytam będziesz wymiotował, a on na to: nie, bede zygał