Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gonieczka87

najlepsze teksty waszych maluchów

Polecane posty

Gość moi też są nieźli
wczoraj znajoma mi opowiadała (ma dwie laseczki jedna 4 a druga 3 lata) młodsza płacze a w zasadzie ryczy a starsza rysując mówi do niej: nie drzyj mi sie tak nad uchem, bo sie nie mogę skoncentrować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka1107
Julka lat 7. Lato kąpie ją. Mamo a wiesz co to jest kondor??? Wiem taki ptak. Nie mamo, kondorek taki balonik na sikanie! Chyba kondom ?? pytam. Noo mowi moje dziecko. Bo wiesz co mamo my znalezlismy na placu zabaw. Boze kochany mam nadzieje dziecko ze nie bralas tego do reki??, pytam. Nie mamo, Norbert bral i wiesz co mamo? tam w srodku byla FLEGMA!!! ...... i wez pusc dziecko samo na dwor......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka1107
Przypomnialo mi sie... Julka miala ze 2 latka i robie liste zakupow... chleb, mleko, serki, co jeszcze corciu pytam? a ona na to: melejanty. Co? Jakie melejanty pytam . a ona : no papielosy melejanty. ( a palilam wtedy l&m lajty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziz leze i kwicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka87
to może coś z czasów mojego dzieciństwa:) opowiedziane przez moja babcie: mialam 4 czy 5 lat, moja babcia przychodzi po mnie do przedszkola, a ja z rozcietym lukiem brwiowym i plasterkiem zwisajacym z tego:P na to moja babcia: dziecko co sie stalo? odpowiedz wnusi: babciu babciu Sławek mi przypier***** , ale nie martw się babciu ja też mu wpier*****. Do dziś cała rodzina z tego leje:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka1107
Julka lat 3. Pytam. Córciu jaka jest twoja ulubiona piosenka? Dziecko odpowiada"KRAWCOWA" ja na to. jak to leci? A ona: "BO JESTEŚ TY".... Chodzilo jej o krawczyka hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hi hi hi.....
na razie tylko mamamamamama ale liczę na więcej! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka miala moze 4 latka kiedy pojechalam z nią na zakupy do miasta,obiecalam Jej ze pojdziemy do sklepu gdzie są rybki i ptaszki,ale pozniej braklo nam na to czasu , weszlysmy do supermaketu na zakupy,kiedy chodzilysmy po sklepie doszlysmy do stoiska z rybami gdzie pięknie poukladane lezaly rozne ryby,no i ja zeby ją udobruchac bo byla juz marudna pokazalam jej chlodnie i mowie zeby poogladala sobie rybki,a Ona popatrzyla przez chwile i zawolala do mnie :mamo rybki są a papugi gdzie???pamiętam do dzis Jej minke jak to mowila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie
mnie rozbraja mój dwulatek jak o 6-tej w sobotę lub niedzielę ładuje się na mnie otwiera mi oko paluszkami i pyta: a ti cio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie
siedzę w kuchni, szykuję się do pracy. Mąż - Piotrek śpi, mały w dużym pokoju ogląda bajkę. Wołam: Pioootrek (żeby już wstawał) a młody leci do sypialni i się drze: tata stawaj juś sióma! (tata wstawaj już siódma)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie
a jak żaba mu za szybko uciekała to ją... rozdeptał, patrzy na mnie i mówi: psiuta! (zepsuta) no i była pogadanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgffdg555
90% tekstów które przeczytałam nie były ani trochę zabawne :P No ale widać matki są bezgranicznie zapatrzone w swoje dzieci i każde ich zdania traktują jako coś niesamowitego :P Współczuję :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi też są nieźli
do fgffdg555 połowicznie się z Tobą zgadzam :-) masz absolutna rację! matki (te najnormalniejsze) są bezgranicznie zapatrzone w swoje dzieci :-) ja np pamiętam pierwsze zdanie złożone jakie powiedział mój starszy; niewiele ono wniosło do życia ale ja je pamietam; pzdr życząc wesołych świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj syn rozwala mnie mieszaniem jezyka polskiego z angielskim. Ma 6 lat, od 3 lat mieszkamy w Londynie i jeszcze mu sie wszystko miesza. Na widok trzesacego sie z zimna psa:" Zobacz mamusiu jak ten piesek sie shakuje" lub " Kicknelas mnie w noge!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponglisz...
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szykujemy się do wyjścia. Mówię do Melki (3 l): \"idź powiedz tacie żeby się ogolił\". Ona poszła i wypaliła: \"tata odwal się\" (chyba nie umiała sobie odmienić ogolić na ogól), Męża tak zatkało, ze się zapowietrzył, a ja myślałam ze się udławię ze śmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosimy nowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój czterolatek wrócił z przedszkola i pytam go czy były jego ulubione koleżanki z którymi się chętnie bawi-potwierdził, że były, więc ja do niego, że to fajnie i że pewnie się cieszy ze wspólnej zabawy z nimi- a on do mnie oburzony-bawiłem się dziś z chłopakami-ja się z kobitami nie plątam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habahaba
Też dopiszę swój tekst. Lat temu dobrych 20 w czasie obiadu u babci, babcia zaczęła krytykować mojego tatę. Jestem córunią tatunia, więc moja reakcja byla natychmiastowa: Spojrzałam na babcię spode łba i śmiertelnie poważnym tonem rzekłam: Kopnę babkę w dpuę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ostatnio szłam z moją 2-letnią córką ze żłobka i potknęłam się krawężnik, a moje dziecko wybuchło śmiechem i woła- mamusiu jesteś niemożliwa (a ona dopiero zaczyna mówić, więc nie wiem skąd załapała takie słowo). A od wczoraj jak coś zrobi to mówi- Mamusiu OJEJKU zrobiłam to czy tamto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat juz w ulubionych
hehehehe..:D przytalam jednym prawie ze tchem:D:D sama mam 2 latke:) teraz juz pisac nie bede bo tak na zawolanie sie nie pamieta, ale jak cos bedzie na bierzaco albo cos mi sie przypomni to napisze ma sie rozumiec:D a tekstow ciagle wali co nie miara:D pozdrawiam wszystkie dzieciaczki:) i mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój trzyletni synek coś nabroił więc na niego troszkę na krzyczałam a on spokojnie na mnie patrzy i mówi \"jak aię złościsz to jesteś piękna wiesz?\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tell_me_more

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci głosu nie mają
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddnnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×