Staranka o bobo- od 2009 roku

A nie było takich normalnych testów z 2 kreseczkami :) tylko w kułeczkach i jakiej krzyżyki:):):)

dzisiaj juz mi sie szukac nie chce mialam 2 dobre oferty niestety juz nie aktualne, ale mysle ze bedzie dobrze :)

:D:D:D:D:D:D zaczekam kilka dni i pojde do lekarza

Angioletto, gdzie Ty w Londynie znalazlas test na kolko i krzyzyk???:-). Gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I juz nie wariuj, ze sie boisz. Dbaj o siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mykam spac :) słodkich snow zycze wszystkim :* pa :*

ja tez lece babeczki do juterka trzymajcię się papapapapaaaaaaa.....

i cio wszystkie spac idziecie????????? jutro ide do pracy:(

ugotowlam dzis pyszny rosolek,a Radek nie wiedzial ze chce rosol i przerobil go na pomidorowke:o

Dziewczyny - chcialam tylko tak dla Waszej wiedzy :) - pokazać moje testy, sprzed 2 lat. Zobaczcie, jak byly blade.. nie wiedzialam nawet czy te kreski tam są, czy to tylko moja wyobraźnia :P To tak, żebyscie wiedzialy, że nawet takie cos oznacza ciążę ;) http://images11.fotosik.pl/46/1ce00cba17165adb.jpg http://images20.fotosik.pl/20/b4a7668a1240d4be.jpg :D

hej dziewczynki!nie zaglądalam bo jakos mialam tyle na glowie. ja tez mam jakis dziwny okres 2 dniowy ale w cuda nie wierze bylam w górach i wogóle mi sie opóźnił wiec nadzieje byly duze! przyznaje ze to wszystko strasznie mnie doluje. ja mam idealna sytuacje-oboje z mezem tak bardzo pragniemy dziecka, ja wiekszosc czasu spedzam w domu i tak bardzo bym chciala poswiecic sie takiej malej istotce! ale szczerze mówiąc jest we mnie takie przeczucie ze to sie nie stanie nigdy tzn. ze nie urodze dziecka, ze nie zajde w ciąże. nie iwem czy z mojej winy czy z męża ale to cholerne przeswiadczenie jest we mnie i koniec. szkoda \\ze mam takie podejscie. zawsze bylam pesymistką. bardzo wiele z mezem przeszlismy. teraz taki usilne starania wykanczaja mnie psychicznie, zycie czekajac na miesiączke albo odczytywanie testu trzymanego w trzęsących sie rekach. znacie to okropne uczucie? wiem ze moze sie uzalam i poddaję łatwo ale czasami wysiadam! gratuluje wszystkim brzuchatkom! ale wam dziewczyny zazdroszczę! trzymajcie sie i dbajcie o siebie!

Skorpionka msz racje... ja tez mialam takie slabiutki kreski i bylo pozytywnie...

z tymi jasnymi kreskami na tescie to racja, moj pierwszy test tez tak wygladal :-) dexa... precz z takimi przeczuciami... ja w liceum tez tak sobie myslalam, ze nie zostane mama.... gucio prawda, to tylko takie nasze myslenie.... a dlugo sie staracie?

Karolina M w sumie to dopiero zaczelismy ale wiesz jak sie nie udało w pierwszym cyklu to od razu mysle ze cos musi byc nie tak! ja mam tez zaburzenia hormonalne i długo sie leczylam bo mialam nieregularne miesiączki, teraz niby jest ok ale mimo to jakos trudno mi nawet uwierzyc ze moge zostac mamą, a tak bardzo pragniemy miec dzidziusia. niczego tak w życiu nie pragne jak zostac mamą i sprawic by mój mąż został tatusiem. strasznie sie boje ze nie bede mogła spełnic naszych marzeń. wiem wiem ze tak nie można ale cóż to silniejsze ode mnie! dzieki za słowa otuchy!

oj Dexa, zebys sie nie zdziwila jak szybko mozesz spelnic swoje marzenia o rodzicielstwie... ja tez mialam nieregularne @, dlatego i u mnie powstalo przeswiadczenie, ze nie bede mogla miec dzieci...tymczasem udalo sie za pierwszym strzalem :-D Ale bylo zdziwko!!!

dexa - mialam to samo. To znaczy - tez po 1 nieudanej probie - bylam pewna, ze jestem bezplodna, juz zaczelam wchodzic na fora dla bezplodnych, chcialam jakies leki sobie zalatwic, chcialam na terapie isc.... ale to glupie :P A juz za drugim razem sie udalo.

witam pnownie i gratulacje dla zafasolkowanych pomimo porad nie zrobiłam jeszcze testu bo spałam cały dzień mąż sie ze mnie śmiał..a jak zobaczyłam ile napisałyście to byłam w szoku ale lekture nadrobiłam. no ale @ na szczęście nie przyszła jak jutro nie przyjdzie to w środe robię sobie teścik p.s. dziewczyny napiszcie coś więcej o sobie ja też mieszkam w Angliii ,mam 31 lat i dwoje dzieci syna i cółrkę... czekam na odpis i serdecznie pozdrawiam

Czesc, dziewczyny, melduje sie 1!!!! :-D Spicie czy pracujecie???? Ja wlasnie wcinam sniadanie i zaraz zmykam na poczte. Postaram sie odezwac w ciagu dnia, jak maly bedzie spal ;-) Milego dnia....

czesc babeczki:D ja sie meldje jako druga hihi:) kreci mi sie w glowie dzis,nie moglam spac,cycochy przybraly rozmiar jak u Pameli Anderson:D:D:D zmykam do pracy.trzymajcie kciuki plissss

jejku dziewczyny ale macie tempo:P juz chyba nie nadążę z czytaniem:) na topiku majowym tez tak pisałyśmy jak szalone do czasu narodzin naszych dzieci bo teraz nasze dzieciaki zajmują dużo naszej uwagi:) w skrócie, to tak jak widać jestem mamą ośmiomiesięcznej Karolinki, i zamarzyłam sobie kolejnego dzidziusia, chcę teraz bo będzie mała różnica wieku, no ale nie wiadomo czy sie uda, a mam teraz jeszcze dwa podejścia, tzn do lutego muszę zajść, dziwne to no ale w maju kończy mi sie umowa o prace i głupio tak skłamać szefom, żeby mi przedłużyli umowę a ja bym na zwolnienie poszła, dlatego albo teraz albo może za rok:P:P:P obecnie jestem na wychowawczym i planowo właśnie do maja miałam być, a w maju niby powrót do pracy, no chyba że nam się uda, teraz mam 11 dzień cyklu, codziennie robię testy owul. żeby nie przegapić, bo po ciąży cos mi się rozregulowało...:P:P:P mam nadzieje że na bierzącą przynajmniej będę to sę chyba połąpię... no i gratuluje przyszłym mamą:):):) co do objawów ciąży to z tego co pamietam to bóle jak na okres miaąłm przez tydzień i myślałąm że dostane @, plamienia miałąm w dniu planowanej @ i chyba jeszcze ze dwa dni, pierwszy tesxt wyszedła właśnie z taka bladziutka kreseczką, a zorientowałam się że to na pewno ciąża jak pewnego ranka odrzuciła mnie od kawy:P:P:Pa dopiero później zrobiłam test który to potwierdził... no i cycki bolały z tydzień wcześniej przed planową @>>

Hej! Jestem tu nowa. Staramy sie z mężem drugi cykl i mam nadzieję, ze teraz zaskoczy i będziemy mieli swoją upragnioną fasolkę!!Biorę clostilbegyt a potem duphaston. Dodatkowo ocena jajeczkowania. Mam PCO i insulinooporność. Czy któraś z Was w takiej sytuacji jak moja zaszła w ciążę? Będę wdzięczna za odpowiedź.

Lady love jeżeli dobrze zauważyłam masz 20 lat. Ja też już 3 lata temu bardzo chciałam mieć dziecko, to były takie momenty, a były też takie, że nie chciałam. Kiedy chciałam namawiała usilnie mojego męża, wtedy jeszcze chłopaka, na to żebyśmy zostali rodzicami, a on się nie zgadzał i uważam teraz, że miał rację. Wtedy oczywiście wściekałam się na niego jak diabli i kombinowała jak tu kontrolowaną wpadkę zaliczyć. Przez te 3 lata dużo się zmieniło. Oboje mamy stałą pracę, w tym roku kończymy studia, jesteśmy po ślubie, mamy własne mieszkanie i jesteśmy w pełni samodzielni. Uważam, żę teraz jest najlepszy moment na dziecko. Nie chcę Cię odwodzić od myśli o dziecku, nie chcę też żebyś źle mnie zrozumiała. Ale przemyśl sobie wszystko dokładnie, ale tak racjonalnie, nie serduchem, czy to faktycznie właściwy czas, czy jesteś w stanie zapewnić dziecku wszystko, co jest mu niezbędne. Jeżeli Twój facet nie chce jeszcze być ojcem, to nie możesz też na siłę go uszczęśliwiać. Ja jestem w avonie :) Dexa myślę, że powinnaś gdzieś wyjechać z mężem, zaszaleć, chociaż na 3 dni. Potrzebny jest Ci relaks i zupełne oderwanie od wszystkiego, bo za bardzo się spinasz, a jak sama zapewne doskonale wiesz, to nie pomaga. Wiesz, ja też jestem chora, mam pco. Tylko 80% kobiet z pco zachodzi w ciążę, a 50% tą ciążę donosi. Więc to chyba jednak ja powinnam się dołować. A tak nie jest, wiem że będę miała dziecko, muszę mieć i nie poddam się nigdy! Skorpionko takie wyniki testu miałam wiele razy i później dostawałam @, a może to były poronienia? Przy pco poronienia są baaaaaardzo częste :( Chciałabym coś sprostować, kobieta bezpłodna, to np taka, która nie mam macicy, która nie ma szans na ciążę, natomiast kobieta, która ma wszystko na miejscu a nie zachodzi jest niepłodna. Angioletto co Ty kobito za dziwny test kupiłaś? :) Kiedy idziesz do lekarza? Stelka powidziwiam, że w tak krótkim czasie decydujesz się na drugą ciążę. Poradzisz sobie z dwoma takimi szkrabami? czekam2 witaj :) Ja też mam pco i jest to mój pierwszy cykl starań, narazie nie wspomagam się lekami.

Dziewczynki, którym już się udało, mam do Was prośbę, zmierzcie sobie jutro rano przed wstaniem z łóżka temperaturę w ustach, bo jestem ciekawa, czy faktycznie to prawda, że kobieta w ciąży ma ok. 37 stopni :)

markotka pewnie bym się nie zdecydowała, ale mąż mi bardzoo mi pomaga, jest lepszy niż babcie:) w nocy jak trzeba tez pilnuje, a że Karolinka już na butli i w sumie w nocy nie je to mąż spokojnie może z nią spać, a to najważniejsze bo jak kilka nocek nie prześpię to jest najgorsze, ale jak widzę zaangażowanie męża to wiem że sobie poradzimy:) tak się zastanawiam czasem jak ten mój mąz sie uchował, że taki pomocny, bo jak czasmi idziemy do znajomych gdzie są małe dzieci to facet jak juz pomaga, to zazwyczaj ogranicza sie to do zabawy i to nie za długo, a mój potrafi przy małej wszytko i to dosłownie:) głópio mi wtedy przez kumpelami, bo one widzą ja mi mój pomaga, więc nawet nie mam prawa nazrekać na niego:P:P:P:P

Stelka to faktycznie prawdziwy skarb Ci się trafił :) Wiesz, czytałam gdzieś wczoraj, że na kolejną ciążę nie powinno się decydować wcześniej niż po dwóch latach od poprzedniego porodu, bo organizm nie zdąrzy się odpowiednio zregenerować.

Hello cukiereczki!!!!!!:D:D:D ja juz w pracy jestem,szefowej nie ma jeszcze:D ale mnie dzis czeka duuuzo roboty,ale moze uciekne po 15 hahaha:D:D:D wyslalam zdjecie testu skorpionce i potwierdzila ciaze:) do lekarza pojde w nast tyg,jak znajde wolna chwilke:)

Angioletto to teraz Skorpionka będzie robiła za naszego kafeteryjnego ginekologa :D Nie przepracowuj się za bardzo :)

:D:D:D tak,doswiadczona kobita,wiec niech ocenia:D:D:D ja tam sie ciesz,w koncu Skorpionka juz matka jest wiec,wie wiecej niz ja,pierwszaczek hahaha:)wogole nie chce mi sie pracowac hahaha:D:D:D

markotka te zalecenia to berdzie do kobiet po cc. tak mi sie przynajmniej wydaje. tyle kobiet ma jedno dziecko po drugim i nic sie nie dzieję, wiec myslę że nie ma na co czekać:)

no wyobrazcie sobie ze nie mam u mnie w biurze ogrzewania:( ale ziiiiimno!!!!!!!!!!!!!!!!!1rece mam jak lody:(

Stelka co do kobiet po cc to napewno, ale to chyba wszystkich się tyczy. Kurcze nie pamiętam nazwy strony, na ktorej to przeczytałam, to była strona porad położnej z kafeterii. Angioletto najpierw w domku miałaś zimę, a teraz w pracy, wrrrr :( To Ty może weź sobie jakiś urlop co? Bo się jeszcze bardziej pochorujesz!