Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
lonely7

rozszczep

Polecane posty

Gość emilia85
Witajcie moje Drogie! Kiniu, mamy operacje 14 listopada. My alergii przez specjaliste nie mamy stwierdzonej, do wszystkiego doszlam sama. Blanka dobila 4kg!:) Dzis baaaardzo ladnie zjadla mi lyzeczka 50ml kleiku kukurydzianego i jak narazie nic sie nie dzieje. Kupki robi juz tylko 2 dziennie, czyli chodzilo o mleko. Nietolerancje sacharozy ma raczej napewno, teraz mysle czy na bialko mleka krowiego tez... Wyprobowalabym podac jej kaszke mleczna dla niemowlat po 4 miesiacu ale przed operacja nie bede kombinowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielone dziekuję za te miłe słowa, to bardzo budujące :) Zosiu uściskaj mała ode mnie i Jowiśki za to, ze tak pięknie je :* U nas też pogoda do bani, nigdzie nie bylysmy bo głowe chce urwać tak wieje:( Emilko do operacji jeszcze 3 tyg. spokojnie, małej nic sie nie stanie jak zaczniesz później rozszerzać dietę. Tak apropo czy dostałas moją Jowiskę na maila? Chciałabym Blaneczkę tez zobaczyć. Dziewczyny Wam tez zaraz zdjęcia wyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny podpowiedzcie mi co kupic Mateuszowi na 5 urodziny? Ma za tydzień więc czasu mało a głowa pusta :P HELP!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia2009
Jowitko dziekuje:))zaraz zoabzce fotki:))a co lubi Mateuszek?czym sie chętnie bawi? Emilko masz racje,poczekaj do operacji-teraz z Blanka jak z jajkiem się musisz obchodzic.Ale potem bedzie super-zobaczysz:)) Zosia nauczyla sie wchodzic na łózko,na sofe tak wiec oczy wokoł głowy:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
Hej a ja to Wam powiem że już nie mogę mój pojechał w delegacje w czwartek i zaczynam na łeb dostawać śmieje się że ktoś mi dzieci podmienił Nikola to już przechodzi samą siebie wchodzi wszędzie ściąga wszystko :o dobrze że Wikusia chociaż nie ma na razie takich pomysłów :D a Wikusia ostatnio taaak sie rozjadła że ....... ro dziecko przecież je więcej ode mnie :D oby już tak jej zostało bo do roczku to był mały niejadek teraz nadrabia zaległośći :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
No i zapomniałam się pochwalić że Amelka ma jutro 4 laka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia85
Jowitko znajde chwilke i wieczorkiem podesle zdjecia Blanki, mialam juz to dawno zrobic ale wylatalo mi z glowy. Diete powolutku rozszerzam. Mleko zageszczam kleikiem ryzowym i jeden posilek dziennie podaje kleik kukurydziany doslodzony glukoza. Dzis zjadla lyzeczka 80ml- z wielkim placzek i krzykiem ale zjadla:) Chce jej tez podac marcheweczke Gerbera tak ze 3 lyzeczki na deserek. Ale sondka dalej w uzyciu, zastanawiam sie nad ta lyzeczka medeli-nia mozna mleko podawac tylko nie wiem czy nie bedzie tak jak z butelka- kilka razy uzyje i postawie w kat, a malo ona nie kosztuje...:( Fajnie Zosiu ze Twoje malenstwo tak ladnie radzi sobie z jedzeniem, dzieki Tobie mam nadzieje ze Blanka rowniez wielu klopotow mi nie bedzie robic w pozniejszym okresie. Wiecie co z Gosia sie dzieje... Nie podoba mi sie ta cisza za bardzo...;( U nas pogoda bardzo ladna, jest nawet cieplo i sloneczko swieci, troszke wiaterek chlodny wieje ale zle nie jest. Buziaki:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem sama z dzieciakami to tylko napisze, ze zdjęcia wysle wam dzisiaj wieczorem.. miałam wczoraj ale chyba coś ponaciskałam w aparacie i nie wiem jak sie teraz do nich dobrać :P jak mój Pan mąż wróci wieczorem to nareperuje ..hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosiu bardzo bym prosiła jeśli ci z głowy nie wyleci żebyś porozmawiała z panią doktor :) tak w skrócie mała ma niedorozwój żuchwy, zapadający się jezyczek, szeroki rozszczep podniebienia miękkiego i refkuks żołądkowo przełykowy. dostaje obecnie 11x 75ml/dobę, karmienie butelką nie idzie zupełnie, krztusi się i wymiotuje wogóle nie chce ssać (czekam na habermana choć nie wiem czy ona zdziała cuda)ostatnio nawet uspokajacz powoduje wymioty za każdym razem jak dostaje do buzi. już 3 dni próbuję ją karmić łyżeczką 11 ml/godzinę to najlepszy wynik i tylko raz nie zwymiotowala zaraz wszystkiego z powrotem:( wszystkiego najlepszego dla Amelki :D Jowitka określ zainteresowania to chętnie podpowiem, lubi zabawy zręcznościowe (ciastolina jest dla szerokiego zakresu dzieci i bardzo rozwija) interaktywna ksiazka cialo człowieka (świetna kupilam siostrzenicy ok 30 zl) pomyslow jest wiele tylko powiedz jaki to typ emilia ale 80 ml na raz czy przez cały dzien?? ile wogóle jej dajesz na dobę? jak dobrze pamiętam jest z konca czerwca?? dziewczyny ja również chętnie obejrzę wasze pociechy joannabrzustowska@wp.pl i jak powtórzycie mi swoje adresy to przedstawię wam Michalinkę:D (nie mam bardzo czasu przeszukiwac stron)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey no wysłałam Wam w końcu zdjęcia.ufff myslałam, ze je straciłam. Achaja Tobie tez zaraz wyslę. Co do Mateusza to lubi zabawy zręcznościowe czyli klocki, ale ma ich duzo i wolałabym,żeby zajął sie czyms innym bo te klocki to mi sie warlają po całym domu. Lubi ciastoline ale tez ma, więc to odpada. Chciałam mu kupić garaż ale mały go nie zadowoli a na duzy nie mamy miejsca. Dzisiaj tak sobie pomyślałam, ze kupie mu okulary do pływania w basenie bo lubi te zajęcia.Co Wy na to? Ale oczywiście wszelkie pomysły mile widziane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
Jowitka też sobie wybrał date :D Wiesz że mam bardzo podobną koleżanke do Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dawajcie Swoje zdjęcia też.. Anulla no tak sobie wybrał ale za to nikt sie z urodzin nie wykręci bo to wolny dzień :) I Jowiska dzisiaj pochwaliła sie dwoma nowymi zebami na dole :D Jak narazie ida prosto..nawet na górna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
Jowitka posłałam Ci ;) ale nie wiem cczy któraś jeszcze chce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowitko ta książka ma bardzo dużo okienek otwieranych odsuwanych kręconych, doswiadczeń na zmysły, ciekawostki jak dobrze pamiętam to otwierając każdą kolejną stronę zaglądasz w głąb czlowieka i poznajesz jego anatomię w bardzo fajny przystępny sposób. jak dla mnie była świetna za taką cenę fakt tylko że kupowałam ją kilka miesiecy temu ale mozesz poszukać. allegro już sprawdzilam nie ma. ja kupowałam w carrefour takim dużym na willeńskim w w-wie. generalnie w tych dużych są stoiska z książkami. jutro zadzwonię do malej żeby mi podała dokładny tytuł i autora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz 2010
Witajcie!!! Specjalnie dla Ciebie Emilko napiszę kilka słów bo widze ze się o nas martwisz. Znajduję tylko chwilę by poczytac co piszecie i przepraszam że nie napiszę imiennie do każdej ale cieszę się z sukcesów wszystkich Maluchów.U nas nie ma się czym chwalić ciągle problem z jedzeniem. Butelka tylko przez sen w ilościach noworodkowych-70 ml a obiadki męczymy się tragicznie. Nie mam juz pomysłów co mu dawac-mleko nie chce, kasz też, kleik tez deserki nie masakra!!!! Zdjęcia postaram się wysłać wieczorem. Buziaki muszę lecieć KARMIĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie Bartoszek zapewne tak jak Kalina dopiero w swoim czasie zacznie jesc obiadki i inne rzeczy. Tez bardzo długo Kalina jadła tylko mleko z kaszą, wiele razy podchodziłam do obadków i ciagle nic, aż w kocu zaczeła jesc wszystko, tylko zmielone. A teraz dziewczyny proszę o pomoc: napiszcie jak długo wasze dzieciaczki dochodziły do siebie po operacji podniebienia, ile dni dawałyscie czopki, czy gorączkowały? Bo Kalina była operowana w czwartek i ma gorączkę, ciągle daję czopki, ale jest od nich pół przytomna, i zeby dac jej jesc trzymam jej rece bo inaczej wywala mi łyżkę, zjada na siłe ok50ml co godzinę dwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia2009
Hej Kasiu u nas nie trwalo to długo,ale mysle,ze ok 2 tyg jak dawalam czopki lub syrop-tak wiec,jeszcze to może potrwac.Jak Kalinka znisoła zabieg?trzymajcie się dzielnie❤️ Gosiu dobrze,że zajrzałas:))martwiłysmy sie troche o Was... Współczuje Wam tych cyrków z karmieniem,ale jak widac kazda z nas swoje musi przejśc:(( Achaja spytam na pewno-zapisze sobie wszystko żeby dokładnie powtorzyc:)) Jowitko super fotki:))Schudłas bardzo!!!!Mati czysty tatus,a Jowisia to Twoje odbicie:)) Anulaaa widac,ze masz wesoło w domu z dziewczynkami:))Rozbrykane i szczesliwe:))Najlepsze zyczenia dla córeczki👄 Wysłałam Wam fotki-achaja Tobie tez-czekam na Wasze:))A i Balena pisała do mnie-Tosiek dokazuje,ale super rosnie i zdrowy jest:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihi Zosiu dziekuje za komplement ale ja taka byłam, nawet chudsza.. tzn teraz nie moge zrzucic po tej nieszczęsnej cesarce 5 kg nadprogramowych, ale czasem z Mateuszem chodze popływac to może uda mi sie w końcu ich pozbyć. Zosia, Anulla dziekuję za zdjęcia, wiem, ze wyslalyście :) ale jeszcze do nich nie zajrzałam bo cos mi z netem sie dzieje. kurde cągle coś, jak nie aparat to net ech... Czekam na więcej zdjęć od innych pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, moja Jowiśka to z tydzień na lekach była, ze 4 dni po operacji czopki co 4 h a potem to jak płakala albo na noc. Z jedzeniem tez były cyrki.. ja jej dawałam a maz tańczył, skakał i jakas zabawke grającą miał w ręku. no mówie Wam- wesoły autobus. teraz to sie smiejemy z mężem z tego, jak żeśmy sie wygłupiali i Ty Kasiu z akilka m-cy tez sie będziesz z tego smiała zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała zabieg zniosła dobrze, trwał on 3 godziny, dr po nim powiedział że rozszczep był ogromny!!!Az sam nie był pewnien czy uda mu się wogole to jakos poskładac, aloe na szczescie wszystko dobrze poszło. Po zabiegu prawie cały dzien spała, dopiero w nocy były cyrki, dali jej dodatkowe leki przeciwbólowe i8 dostawała podwójną dawke przez 2 dni, do tego miała gorączkę, ale w zasadzie 38nie przekraczała.Od czopków juz ją pupka boli. Dzis na dzien pierwszy raz dałam jej syropek i jakos zywsza sie zrobiła, jeszcze ją wykąpałam i nawet chwile sama posiedziała i sie pobawiła. Dostaje jeszcze antybiotyk zeby bakterie sie w buźce nie wykształciły. I narazie nie mam problemu z jej rączkami bo nie pcha ich do buzi, ale pewnie gdzies za tydzien jak poczuje sie lep[piej bede musiała ją zwiazac noc. W szpitalu był chłopczyk 3 latka po obustronnym rozszczepie tylko wargi i wygladał świetnie, wczesniej przez 3 godziny stałam z nim na korytarzu i nie zorientowałam się ze miał rozszczep, operował go ten mój doktor. Strasznie sie ucieszyłam ze potrafi on zrobic takie cudo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia10
ja tylko na sekundkę emilko przeslij mi na @ adres to ci wysle te usztywniacze. marta.jedlinska@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jowitko "Wielka księga ciało czlowieka" wyd wilga autorów moja mądra siostrzenica jeszce nie znalazła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz 2010
Hoop hoop! Jest tam kto? ;) Znalazłam chwilkę więc troche naskrobię. Kasiu cieszę się że operacja sie powiodła.U nas Bartoszek dostawał czopki tylko przez dwa dni ale nie gorączkował. Po wyjściu do domu dalam mu chyba jeszcze z dwa razy na noc i to wszystko ale kazde dziciatko znosi to inaczej. Co do jedzenia to Bartek zjada papki-deserki i obiadki oraz zupki ale u nas jest podobnie jak Jowitki-cała rodzina zaangazowana w wygłupy przy jedzeniu byle by tylko otworzył buziaka bo z tym jest problem. Obraził się całkowicie na butelkę.Toleruje ja tylko przez sen ale ściaga niewielkie ilości-70-100 ml dwa trzy razy na dobę.Kaszy w ogóle nie chce.Myslę że ma uraz psychiczny i nie chce by "coś" wchodziło mu do buzi, nawet smok.I tak sie męczymy ale mam nadzieję że w końcu się przełamie. Do tego chyba wychodzi ząb. Strasznie się slini i potrzasa głowa jakby sie chciał podrapać ale widze że boi się włozyć rekę czy pieluchę do buziaka. Kasiu, czy Małej doktor chował wystającą kośc przysieczną czy sama cofała się pod naciskiem warg? U nas wszystko naciągnięte jest na kość co daje straszne napięcia i między innymi dlatego puściły usta ale i tak widzę że już mniej wystaje. Zosiu dziekujemy za troskę i miłe słowa ;) Napiszcie mi moje drogie adresy @ to wyslę foty Bartoszka. Pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam laseczki Jowitko- dziękuje za fotki, Jowiska rośnie jak na drożdzach, jaka ona SUPER jest, a Ty kochana figura modelki:) Brzucha wcale nie masz, nie widac,z e kilka miesięcy temu rodziłaś Ja po cesarce tej oponki nie noge sie pozbyc, jak by nie bylo płaskiego brzuszka juz miec nie będe ;( Zosiu-Ciesze sie, ze wkoncu Zosienska zaczeła jesc normalne jedzonko, pewnie nic bardziej nie ciszy jak zdrowe i najedzone dziecko:) No i BRAWO za coraz to bgatszy słownik Zosi:) Gosiu- jeszcze troche i Ty też kochana bedziesz wspominala problemy z karmieniem. Chyba większosc z nas je przechodziła i moge Ci kochana powiedziec,z e to napewno minie, kwestia czasu. Bartuś ma CUDNe oczy,a Ty kochana jak nastolatka, mlodziutka uroda delikatna Emilio-dobrze,l ze juz kupki malej sie unormowaly, no i waga odrazu podskoczyła:) Juz pewnie pwolutku szykujecie sie do operacji, to zaledwei tylko pare tygodni. \ achaja- Ciebie widze tez kochana nie omijaja problemy z jedzeniem:( Pamietyjcie dziewczyny że PO BURZY ZAWSZE WYCHODZI SLONECZKO:) anula- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CÓRCI:) szczytnokasia- ja po opercji poprosilam Pania w aptece o jakis syropek wyciszajacy,powiedziałam,z e dziecko ejst po operacji, odstawione gwaltownie od smoczka i szalu dostaje, darł sie jak opętany.Poleciał nam syropek homeopatyczny SONNA chyba tak sie nazywal.; Ja staram sie przeniesc Fabka do innego przedszkola, osttnio prubowalam cos załatwic, ale bez znajomosci moge tylko pomarzyc :( Nie ma miejsc:( jedyne co w jednym przedszkolu Pani dyrektor zaproponowal nam zajecia w przedkolu tylko w soboty Narazie pociesze sie tym,moze jak znajdzie sie miejsce to wtedy Fabek bedzie miał pierwszenstw:P Od przyszle soboty zaczynamy, sama jestem ciekawa czy fabek bedzie chętny:O Pozdrawiamy i Milego Dnia zycze wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWONA1
WITAM WSZYSTKICH! MAM CÓRKE Z ROZSZCZEPEM PODNIEBIENIA MIĘKKIEGO. DZIĘKUJE CZARNA ZA ZAPROSZENIE I NIE TYLKO:) CHYBA JEDNAK ZDECYDUJE SIE NA WARSZAWE. MAM PYTANIE CZY KTOŚ ROBIŁ ODPERACJE ROZSZCZEPU PODNIEBIENIA MĘKKIEGO W KRAKOWIE?? POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze sie, ze Iwonko, ze zdecydowalas sie do nas dolączyc:) Tu jest duźżo dziewczyn, ktore maja operacje" na świeżo""wiec napewno pomoga Ci odpowiedziec na wiele pytań. My bylismy 3 lata temu , wiec troszke sie juz pozmienialo w szpitalu od tego czasu, tylko jedno pozostalo bez zmian, WSPANIALI SPECJALISCI:) Jesli masz troszke czasu to poczytaj pare stron wstecz, napewno znajdziesz wiele odpowiedzi. Jak widzisz prawie kazda z ns ma problemy z karmieniem, wiec nie jestes z tym sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w końcu udało mi sie dobrac do zdjęć :) ja myślalam, że to u mnie coś się dzieje z netem a to chyba onet cos szwankuje bo tylko poczty nie moge odebrać a wszystko inne dziala ok. Zosia ja juz pisałam, ze Zosia to taka Angelina, te oczy, te usta... słodka jest jak babeczka z kremem:) Anulla Twoje dziewczyny to same blondyny (i Ty też) i te włosy kręcone...super. Anulla ten masaż co o nim pisalaś to się nazywa masaż MORALESA? bo pytałam naszej logopedy i mówiła, że u nas tego nie trzeba bo stosuje się je przy obniżonym napięciu mięśniowym. Czy mała ma? Czy to o czymś innym pisałaś mając na mysli te masaże do uszu itp? Czarna dziękuje za miłe słowa:) Kurcze , nie słyszałam o przedszkolu czynnym w sobote, czy to jest prywatne przedszkole? Czy naprawdę było aż tak źle w tamtym? Kurcze po twoich wpisach wnioskuję, że pani malo się starała, zeby pomóc Fabkowi zaaklimatyzować się w tym starym. Może pomyśl o przedszkolu integracyjnym. Gosiu Bartuś ma piekne oczy.. zaraz nic nie bedzie widać tak jak u Anuli i u mojej Jowiśki. Kurcze wszystkie nasze dzieci maja takie piękne oczy to chyba dlaatego, żeby przykłuwac na nich uwage nie :D? Achaja dziękuje za tytuł...czy to ta książka? http://www.skapiec.pl/site/cat/1070/comp/169103 Iwona witaj Monteczkasia chyba operowała córke w Krakowie..dziewczyny dobrze pisze? poprawcie mnie w razie gdybym się myliła dzisiaj kolejne masaże, blizna wygląda o wiele lepiej niz 3 tyg. temu, wchłania sie ten bliznowiec, bo nam się juz zaczał robić. Już coraz mniej Jowisia krzyczy przy tych masażach, kurcze, żeby bylo dobrze...trzymajcie kciuki. To chyba jakieś zrządzenie losu, ze sąsiadka okazała się logopedą od rozszczepów. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×