po co wogole sie pije alkohol?

aaaaaa... dziewczyny jak mi wstyd. na Sylwestrze byl moj brat z dziewczyną (która się mna opiekowała) i moja przyjaciółka ze swoimi nowymi znajomymi.... zaraz się popłaczę....

łe e sda przesadzasz, kazdemu sie moze zdarzyc, ludzka rzecz zhaftać sie:p

ja piwo pilam jakos o 22 no a szampana 2 h pozniej...wiedzialam ze duzo pic nie moge a i tak mnie wzielo...no ale juz przynajmniej bede wiedziala ze wiecej niz 2 piwa to mi chyba nie wolno:P

teraz to juz wiem , ze napewno przesadzasz, a ile ty masz lat dziewczyno? to nie powód do płaczu....

być może przesadzam ale najbardziej wstyd mi przed bratem i jego dziewczyną.... :( no totalnie!!!!!

o masakra 2 piwa toż to przecież nic........:p

toż to brat, a nie narzeczony o którego względy sie starasz, mój by sie tylko nabijał ze mnie :p

płakać nie będę. ale wstyd mi bardzo. 26 lat.

`wyluzuj dziewczyno....:)

no wiem ze nic ale dla mnie niestety wiecej nie wolno...pamietam jak kiedys poszlysmy z kolezankami po zakonczeniu roku na na taka łąke pic wino...pierwszy raz sie upilam...no z poczatku tak bylo wesolo a pozniej jak juz wracalysmy zlapalam taka zamule i zwymiotowalam gdzies w krzakach to dopiero byl wstyd:P no ale co tam ludzka rzecz:P

ggggg-dzięki :)

Po to by zobaczyc z kim sie tak naprawde ma do czynienia , jego bowiem wieksza ilosc wyzwala w czlowieku to co próbuje ukryc Wiec - co kumatszy ktos wie jak postepowac ....

hehehhe, ludzka ludzka, oj ale masz cinka głowe do picia asda nie za maco............miałam gorsze wpadki, z których teraz sie smiejemy z moimi znajomymi:p

karolek co ty pitolisz:p

karoolek - trochę ma rację, niestety.... kiedyś miałam faceta który niby ok ale po alko wyszło ze jest agresywny i leciał z pięściami na KAŻDEGO kto był w zasięgu ręki. wyszło po roku.

asda niestery jak prawie kazdy facet:O oni są jak dzieci...

trochę ? ja mam wiele racji ! Bo kto potrzebuje srodka by sie stac wesołym ? no kto ? ja np.nie ! wiec poddaje w watpliwosc dzialanie alkocholu w tej kwesti , oczywiscie kazdy jest inny , ale czlek porzadny powinien wiedziec ile tego alkocholu wypic , by caly czas byc czlowiekiem ! Ale jak poasz alkochoł chołocie - to masz ją jak na tacy po wypiciu wiekszej ilosci alkocholu ....

bvgff - zgadzam sie z Toba ale są pewne granice których sie nie przekracza. ja związek zakonczyłam - po jakieś 5 tego rodzaju "akcji" bo po prostu zaczełam się o siebie bać....

Czystej nie pijam - bo i po co - jak to ni dobre i smierdzi ! wiec po co to jest ? i po co to pija ? powód jest jeden , by sie schlac ! W drinku juz jest inaczej - to rozumiem ! drink jest dobry , ale czysta ? czyzbym mial inne receptory smakowe od tak wielu ludzi ?

coś czuję ze karoolek nas zlinczuje zaraz :)

teraz zgadzam sie z Tobą w 100% - czysta jest okropna. ale drinki - zdradliwe...

no ja jakos po alkoholu szczerze tez nie czulam zadnej radosci wczoraj...jedyne co sie zmienilo to to ze mi sie w glowie krecilo...dobrze chociaz ze jeszcze myslalam chyba jako jedyna ze znajomych:O

zaczymna mnie mdlić... ugh...

wodka moze i nie dobra uest, ale działanie ma boskie :p

hmmm doskonale rozumiem tą sytłacię wczoraj znaczy dziś też nieźle zabalowałam w dodatku wymieszałam szampan z czystą i na koniec jeszcze piwko popijałam.ogólnie nie upiłam się za bardzo ale za to jak mnie głowa bolała jak wstałam masakra;((((

lampka wina do obiadu poprawia krazenie butelka piwa np. co drugi dzien np. oczyszcza nerki i ułatwia wydalanie moczu kieliszek czegos mocniejszego (nie mieszac z lekami) przydaje sie w czasie grypy - na rozgrzanie. ale po co ludzie sie upijają to NIE ROZUMIEm - nawet jesli robi sie "fajnie" zazwyczaj jestto uczucie trwajace max. kilka godzin a pozniej kilka razy dluzej organizm musi to odchorowac...

zgadzam się z tym lecz gdyby nie te błogie chwile jakie daje alkochol w stanie upicia oczywiście ludzie może go by nie pili. nie któży robią to bo kumple np wywierają na nich presje lub chcą pokazać jak oni potrafią się bawić

upup

najgorsze jest to, że potem cały następny dzień jest jakby wycięty z życiorysu ( jak się ostro popije), ale tym razem wypiłem tylko 4 piwka szklanke szampana i 3 kielichy wódki, i jest całkiem przyjemnie, ani kaca, ani spać mi się już nie chce :D