Zapraszam kochane ciężaróweczki

zamarkana dziękuję.Także widzisz że u mnie stało się coś czego się w ogóle nie spodziewałam:D I teraz jestem przeogromnie szczęśliwa bo 5 lat temu pierwszy raz poroniłam i od tamtego czasu nic aż do teraz. Stawiam Inke z mleczkiem.Proszę/

Próbuje i próbuje. Za oknem mam przedszkole, widzę jak takie maluchy bawią sie na śniegu i patrze jak jakaś pedofilka, ale lubię dzieciaczki i czekam no mojego. :)

Ja jem dopiero śniadanko.Tosty z salami,cebulą i serem.Pycha.Jak by był mój mężuś w domu to już bym musiała leżeć a mi się nie chce.A siedząc też się nie przemęczam.

zasmarkana moja siostra tez wychodziła za mąż w ciąży. Tylko oni nie planowali ślubu ale stało się. I tez nic nie było widać.

zasmarkana naciśnij prawy przycisk myszki tam gzie wyświetlił ci się strona ze zdjęciem czyli link.Daj kopiuj i tutaj daj wklei i gotowe.

Asiulka ale mi smaka zrobiłas tymi tostami jak będę wracac od gina to chlebek tostowy kupię.

Stefciu ja tosty to prawie codziennie jem.Uwielbiam.A jak tuczą:D

Ale sliczne zdjęcie:D

Stefciu a ty dzisiaj idziesz na taką wizytę kontrolną? Bo mnie to ciekawi co gin. robi podczas takiej wizyty gdzie nie ma się USG.

już zrobiłam :):) I teraz wszystkim smaku narobiłaś i ja też poszłam jeśc :D Bułeczka z serem ;] Smacznego życzę ;D

30Kasia. :) Masz bardzo ciekawy link :D zaciekawił mnie :D też taki chciałabym ;D

Widać że tatuś się bardzo cieszy:D

100_0836_1146x1528_573x764.JPG (43.99 KiB)

Mama;)dziękuję;) wejdź sobie na stronkę i tam powpisuj to co trzeba i JU:) tosty mniam mniam:D

a czemu ja tego linku nie widzę. Asiulka zawsze bada serce dzidziusia i ja za każdym raze z wynikami chodze a on skierowania kolejne daje. waży, cisnienie, wywiad robi.

o już widze ale Ty laseczka jesteś zasmarkana

Dziewczyny a wy chodzicie do lekarzy którzy pracują w szpitalu w którym chcecie rodzić? Bo ja myślę o zmianie lekarza.Bo chcę się przepisać na wizyty prywatne do lekarza który właśnie pracuje w tym szpitalu gdzie chcę rodzić.Zawsze to lepiej jak się kogoś tam zna.Tylko że mam kawałek drogi do niego i zastanawiam się jak ja dojadę do niego pod koniec ciąży.

hehe... dzięki Stefcia ;] Jak pieszczotliwie mówią na Was Wasi mężczyzni?? ;] Bo mój mówi że jestem morświnką ;] cokolwiek to za zwierze jest ;] Jak pytam czy jestem gruba, to mówi że nie jestem gruba tylko mały jest już duży ;D i o:D

zasmarkana ja odkąd jestem w ciąży to mój mężuś mówi do mnie delfinku:D

Ja mam swojego lekarza w zupełnie innym kierunku co szpital :D Powiedzmy tak... jest blok w którym mieszkam :D Lekarz jest 15 min-20 min przed blokiem a szpital tyle samo ale za blokiem ;D Mój lekarz prowadzący jest bardzo sympatyczny i dokładny, fajnie by było gdyby odbierał mój poród ale i tak dużo zarabia to po co mam mu jeszcze dopłacać ;] A w szpitalu jest taki młody ale starszyzny też nie brakuje ;D

asiulka dla mnie obojetne jest czy mój będzie przy porodzie. bo jak mnie bóle w nocy wezmą a n nie będzie miał dyżuru to i tak nie przyjedzie. na szczęście w tym szpitalu co mam rodzic pracują 2 znajome lekarze to może akurat trafie na któregoś. A u nas i tak poród położna odbiera tylko w razie komplikacji to wzywają lekarza. I tak będę musiała dac komus prezent bo tak nic za darmo ne ma. wczoraj usłyszał że ktos nazwał słonia Madzia i teraz mówi słonica.

Dziewczynki a ile u was kosztuje znieczulenie?

u mnie za darmo jest

Asiula, ja się jeszcze nie dowiadywałam... ale mam zamiar ;] Ogólnie to chciałabym zeby mój poród był bezbolesny... chyba jak każda z nas... się naoglądałam filmików i jak widzę że przez taka mała dziurkę ma wyjść dziecko to aż mnie boli.... i sobie mówię że wolałabym cesarkę... ale później też boli po cesarce... miałam wycinany kiedyś wyrostek i doskonale pamiętam ból który mi towarzyszył... No ale co zrobić... jak weszło tak wyjdzie... ;]

U mnie nie wiem ile... Może teraz na wizycie sie podpytam lekarza co i jak z porodem... A chodze do przychodni przyszpitalnej ;)i mam nadzieje,ze jak zacznie sie porod to trafie na mojego doktorka:D

Dziewczyny ja bym chciała sama urodzić chociaż ten pierwszy raz ale ciekawe jak to będzie jeszcze.

a u was sie płaci za znieczulenie

kobietki mykam sie szykować

u mnie o ile pamiętam z tego co koleżanka kiedyś mówiła to sie płaci... Chyba ok 100 zł. Uczęszczacie do szkoły rodzenia?

Moja siostra jak rodziła teraz to znieczulenie 1000zł więc sobie odpuściła i urodziła naturalnie. A jak oglądałam ten film o ciąży i tam kobieta rodziła na znieczuleni i mówiła że boli tak samo jak dziecko wychodzi tylko tyle że skurcze są mniejsze.