Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Asiula83

Zapraszam kochane ciężaróweczki

Polecane posty

Koteczek dokładnie.Ja też tylko chlebek i wędlinę a resztę mężuś. % lat starań to dla mnie zbyt długo żeby stracić to przez głupotę.Teraz tylko leżę,siedzę i odpoczywam.Jak zagrożenie minie to będę spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaak a ja właśnie piję koktajl truskawkowy z prawdziwych truskawek:D Ale normalnie nie mam większego apetytu a tyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak ale Ty masz w sobie dwie fasolki to co innego.. a który Ty tydzień w ogóle Asiulku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale pracowac jednak trzeba kasa z nieba nie poleci a Ja k=jeszcze nie mam umowy więc ze zwolnieniem muszę się wstrzymac .postaram się na siebie uważac i nie dzwigac bo inaczej zrobie krzywdę fasolce a nie chcę tego Dlatego teraz ide już lulu bo jutro znowu do pracy Dobranoc :)Do juterka paaaaapaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracuje bo w pracy nic nie dzwigam a w domu jak mnie mały nie uderzy w brzuch, to chce na rece i ciagle mu tłumacze.... dzisiaj wydrukowałam mu to babystralogy ze jak wyglada dzidia na ten tydzien ciazy co jestem i chodzi dumny i wszystkim pokazuje ze tak wyglada jego pawełek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu prawdopodobnie 7 tydź. ale teraz idę w tym tygodniu na wizytę to będę wiedzieć dokładniej.U mnie było strasznie pomieszane bo miałam poronienie ale nie chcę już o tym mówić i stąd dokładnie nie wiadomo który to tydź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha rozumiem. Teraz na pewno wszystko będzie oki :) Co do tego dzwigania i przemęczania wiadomo że nie mozna przesadzać ale w domu tez są obowiązki i trzeba robić... ja praktycznie robię to samo co przed, oprócz wieszania firanek i prania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu ja mam za sobą trzy poronienia więc teraz mąż sprząta w domku a ja obiady gotuję a dobrze że nie pracuję to mogę sobie odpocząć kiedy chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak rozumiem jak ma sie za sobą takie przejścia to inaczej się do tego podchodzi.. Ja oczywiście też sie staram nie przemęczać jak sprzątam to z przerwami bardzo częstymi... jeśli chodzi o zakupy to noszę tylko takie lekkie rzeczy.. czasem trzeba wyskoczyć po coś do obiadu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja asiulke dobrze rozumiem znam jej cała historie i nie zycze tego nikomu innemu, wiec dziewczyny jesli lekarz powiedzial oszczedzac sie to oszczedzac sie a nie zeby komus pokazac ze ja moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu no pewnie że jak ma się zdrową ciążę to nie ma co tak bardzo uważać.Ja w pierwszej ciąży też wszystko robiłam ale teraz wiem że mam słaby organizm i muszę na siebie uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przepraszam, że pytam, wiem że nie chcesz do tego wracać i jeśli nie chcesz nie odpowiadaj ale w którym tygodniu poronilaś pierwszą ciąże? Bardzo mi przykro, nawet nie umiem sobie wyobrazić jaki to moze byc bol..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlazłam na chwilkę;) Życze dobrej i spokojnej nocki;) A te ruchy, które czuje to bulgotanie, przelewanie balonika i łaskotanie;) Fajne to;) Do jutra Ciężarówki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulka dobranoc Słońce ty moje👄 Gosiu w 8 tyg. chodziłam na USG i lekarz wysłał mnie na wyrostek a ja już traciłam przytomność i zwracałam samą krwią bo płód był już cały zielony a on ciągle twierdził że ciąża rozwija się prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejku.. to straszne.. Naprawde bardzo mi przykro.. Ale teraz na pewno bedzie dobrze, uda Ci się - życzę Ci tego i wielkie kciuki trzymam za Ciebie i fasolki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu mam taką nadzieję że po 5 długich latach w końcu na to zasłużyłam:D Zmykam na serial Kości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już uciekam do wyrka bo oczka mi się kleją.. Do jutra dziewczynki. Dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie pozwólmy zeby u nas tak sie działo. jak ktos coś ma do kogos to piszmy od razu bo potem traci sie zaufanie do wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek ale ta osoba Cię nie zna i nie wie jak jesteś i na pewno Cie nigdy nie pozna. olej to i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaassssssddddddd
dziewczyny, mam do Was pytanie, nie jestem w ciąży, ale na tym forum zauważyłam, że kobiety w ciąży bardzo zdrabniają słowa, np. ciężaróweczki, fasolki etc. Nie chcę Was atakować ani nic w tym stylu, tylko wydaje mi się to bardzo ciekawe i stąd moje pytanie: czy zaczęło się to z radości (bo rozumiem, że ciąża była dla Was radością), że teraz wszystko dla Was jest takie urocze, czy wcześniej już tak mówiłyście? Jeszcze raz zaznaczę, że nie chcę Was atakować, tylko bardzo mnie to nurtuje. Z góry dziękuję za odpowiedź i życzę Wam dużo zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaassssssddddddd
nic w tym złego, tylko mnie to interesuje :) tzn moja koleżanka jest w ciąży i często teraz do każdego mówi tak zdrobniale, nie mówi kwatki tylko kwiatuszki itd, i tak mnie to ciekawi po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tra la la la
Asiula83 w którym tygodniu jestem? hihihi ja liczę tygodnie już do końca, ja mam termin na dzień babci :) ale mój miły mówi, że urodzę w przszły piątek a on się w sobotę przez to wymiga od ślubu hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asd nie to chyba tak naturalnie sie mówi. Może nie zwracamy uwagi na to. przynajmniej ja. To tak samo z siebie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaassssssddddddd
a przy okazji jeszcze mam pytanie. Moja koleżanka jest w ciąży, ale jej mąż pracuje za granicą, stara się tu bywac, co tydzień lub dwa, ale nacodzień to ona jest sama (czasem wpadną rodzice), czy ja mogę jej jakoś pomóc? mam do niej 20 min spacerkiem i ona nigdy o nic mnie nie poprosiła, ale może jej głupio? jest w 4 miesiącu i wiem, że z ciążą jest wszystko ok, ale może powiecie mi tak z doświadczenia jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaassssssddddddd
stefcia25 dziękuje :) tak mnie to jakoś nurtowało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×