Moje odchudzanie w Nowym Roku 2009-Definitywnie i na 100!!!

hello, ja dzisiaj jeszcze tylko activia, musze sie oczyscic po tym domowym weekendzie:) juz sie nie doczekam az przyjade i zaczne cwiczyc, od piatku nie robilam abs i pompek! az mnie sumienie gryzie!:( teraz ostro przez 3 tyg i staje na wage!:D mam nadzieje efekty beda!:)

Pozwolicie, że tez sie przyłącze :) Wzrost 162 a waga 54... Marzy mi sie 47 :) Powodzenia wszystkim życze :)

Oboże jestem pogrążona w rozpaczy:p Okres=obrzarstwo. Ale dziś już sie nie dam! Trzymajcie za mnie kciuki! Znów prawie od nowa zaczynam:( Aż sie płakać chce... Jakoś nie umiem znaleść w sobie motywacji.

witam szanowne koleżanki!W tym tygodniu moja waga stoi-nic nie schudłam,ale również nic nie przytyłam.Najpierw mnie szlag trafił,że nic nie poszło w dół,ale potem jak przejrzałam zestawienia okazało się,że jeszcze nie miałam tygodnia z tak wyrównaną wagą.Póki co muszę się cieszyć stabilizacją i...walczyć dalej.Najważniejsze jednak,że już nie czuję głodu.

Cześć dziewczynki:) O, nowe koleżanki do nas dołączyły-serdecznie witam!! :) Dziewczyny u mnie kompletny zastój jeśli chodzi o ćwiczenia, w czwartek byłam na siłowni i na tym do dzisiaj koniec!! Na dodatek wczoraj przyjechał do mnie facet no i niestety się złamałam z dietą ketogeniczną, przeszłam niby na dietę niełączenia, ale tak sumiennie sie jej nie trzymam, przytrafiają mi się słodycze:O Oj dość tego dobrego od jutra:O Eluteria u mnie też waga przez ten tydzień ani drgnęła, mimo, że czuję po ciuchach, że odrobinę schudłam....No nic nie poddaję się i w tym tygodniu znów zaczynam na ostro-tak jak Berta_kasia!!! Dziewczyno super Ci waga spadła, zobaczysz, że jak sie zważysz w lutym to będziesz mile zaskoczona!!:) Kitenka_ilr!! Kochana powiedz mi jak wygląda Twój trening na siłowni?? Jak pisałam na początku, zostałam zostawiona na mojej siłowni sama sobie-i tak sobie tam ćwiczę nie wiem czy dobrze czy źle.... Napisz mi kitenka jak długo ćwiczysz aeroby, a może skupiasz się tylko na ćwiczeniach siłowych?? Jestem bardzo ciekawa!!! :):)

postanowiłam przed chwilą-idę na BODY SPACE... Nie wiem czy o tym słyszałyście, to jakaś kabina na podczerwień, w której sie ćwiczy przez 30 min. Ja się juz o tym naczytałam na różnych forach, różne opinie były na ten temat, no ale ja postanowiłam jednak spróbować, zwłaszcza że jest na prawdę tanio (100/10 wejść). Czy któraś z was miała kiedyś do czynienia z czymś takim ?? A może wasze koleżanki/znajome miały???? (to jest też znane jako vacu line, vacu well, vacu fit)

100 zł oczywiście;)

ja juz we Wrocławiu w mieszkaniu:) od 15 nic nie zjadlam takze trzymam sie dzielnie i jeszcze po 20 pocwicze na orbim i abs i pompeczki:) i wiecie co potanowilam ze jak bede wracac do domu co 2 tyg to po prostu bede jadla bez jakis tm wyrzeczen to co jest, oczywiscie wylaczajac slodycze:) po prostu nie bede jadla do 1000 tylko np do 1500:) paczuszek to mnie zawsze tak chwali- az sie czerwienie:D spropo twojego urzadzenia, wiem, ze sporadycznie korzystala moja kolezanka i schudla bardzo ladnie- spadlo jej 10 cm w pasie i wygladala swetnie takze jesli cie na to stac mysle ze nie wyrzucisz pieniazkow w bloto:) ale w tym tyg kochana to cwiczymy ostro!!:D musi byc 1 kg mniej za 2 tyg jak sie zwaze hehe:D

No to super, że Twoja koleżanka tak ładnie schudła, mam nadzieję że i mnie to pomoże!!! :)

Cześć bardzo chętnie przyłączę się do odchudzania w 2009 roku. Ważę już niestety prawie 60 kg przy wzroście 162 cm. Chciałabym schudnąć do 53 a może 50 kg. Planuję tym razem spróbować z dietą 1000 kalorii. Próbowałam już diety plaż południa ale nie jest dla mnie za bardzo lubię owoce i pieczywo. Później pomidorowa i trochę ruchu i schudłam z 62 do 55 kg, ale to było latem.Planuję jeździć na rowerku stacjonarnym i trochę pobiegać ale z tym będzie ciężko bo mąż mi nie pozwala biegać samej po ciemku.Więc zostaną mi ćwiczenia w domu i rowerek.Najbardziej chciałabym się pozbyć tłuszczyku na biodrach, udach,pupie i brzuchu. Spróbuję 6 Weidera z brzuchem. A pomyśleć że przed urodzeniem dziecka nie miałam problemu z utrzymaniem 53 kg. To siedzenie w domu jednak robi swoje. Odezwę się za jakiś czas pisząc o osiągnięciach. Niestety nie codziennie bo nie mam możliwości technicznym. Trzymam za was kciuki dziewczyny i za siebie oczywiście.

hej dziewczynki:)no nareszcie jakis ruch na stronie sie zrobil:):) no wiec tak, Paczuszku, ja po pomiarach i rozmowie z trenerka cwicze ok 2 godz 3-5 razy w tyg, zalezy od wolnego czasu, ale 3 razy minimum. Ona po wszystkich oblczeniach stwierdzila, ze przy takim wysilku moj organizm potrzebuje 1400kcal i min 2 litry wody dziennie, co przy silowni jest latwe;)a cwiczenia mam takie: rozgrzewka- bardzo szybki marsz, taki truchcik na biezni-5-10 minut rowerek przy rpm 100-110 na poziomie 12 po gorkach, bieznia-trucht na przemian z bieganiem (tez gorki),20 minut orbitrek- 20 minut (poziom o ile pamietam 5 tez gorki:)-to mi idzie nagorzej, czuje kazdy miesien

O rany, po górkach, z górki....szok!! Co to za sprzęty masz cudaczne?? Czyli ćwiczysz głównie aeroby:) A co to znaczy "rowerek przy rmp 100-110"?? Może podasz mi adres str.internetowej Twojej siłowni to sobie poczytam ciekawostki:) Ten Twój trening jest faktycznie bardzo wyczerpujący, ja bym padła!! Świetną masz kondycję:)

a pozniej cwiczenia wzmacniajace miesnie ramion i plecow z ciezarkami, i powiem wam, to lubie najbardziej, nie mam zadnych zakwasow w przeciwienstwie do nog i pupy, ktore bola dzis niemilosiernie:(:(sa to rozne cwiczenia typu przyciaganie takich ciezarkow na rurce i lince do klatki piersiowej, itd:)nie znam fachowych nazw:( pozniej wracam na ok 5-10 min na bieznie zeby uspokoic ddech,a na koniec rozciaganie zeby zakwasy byly mniejsze.to program na 6 tyg po tym jak moje miesnie beda mocniejsze zmienimy i dodamy co jeszcze i zaczniemy trenowac brzuch, bo jak stwierdzila teraz musze wzmocnic inne miesnie a dopiero pozniej wziac sie za brzuch, bo to moj slaby pkt:(myslalam o aqua aerobiku, ale niestety jeszcze nie teraz, bo nie umiem plywac a ten na plytkim basenie wycofali bo nie bylo chetnych:(wiec najpierw naucze sie plywac a pozniej pomysle o tym

hihi, to wcześniej byłam ja, tylko wysłałam z innego, anonimowego, zmiennego kompa;)

konta!!! Śpiąca już jestem:P

narazie do moich cwiczen chce dolaczyc zwylky aerobic i polecila mi total body tone-wszystkiego po trochu, ponoc swietne na spalanie tluszczu:)aha, no i teraz gdy regularnie uprawiam jakis sport zaczne brac l-karnityne w tabletkach, bo dziala tylko przy regularnym wysilku:) a musze sie wam pochwalic kochane-ludzie czaczynaja zauwazac ,ze schudlam:)dzis obcinalam wlosy i moja fryzjerka ,ktora widziala mnie 2 miesiace temu powiedziala mi ze schudlam:):):)ja czuje to po ciuchach, zwlaszcza w pasie, choc musze przyznac, ze moje uda chyba staja sie bardziej zbite, bo dzinsy staja sie bardziej obcisle, dziwne...mam nadzieje, ze pakerem nie bede, to mi obiecala moja trenerka, no to ja juz zmykam, rozpisalam sie wystarczajaco;)dobranoc:)

czesc:) oj ja dzisiaj mam szalony dzien, pelno zaliczen, jeden przedtermin na ktory nie umiem ale pojde moze cos tam nasciemniam:D hehe na sniadanie ok. 9.30 zjem je na uczelni jogobella zs musli:) na II sn jablko:) buziak

Cześć dziewczynki:) Nowy tydzień-nowy zapał do dietki i ćwiczeń (bo stary jakoś osłabł:P)!!! Jakoś dziś w ogóle nie jestem głodna, od rana czyli od 7 jestem o samych śledziach(2 płaty w oleju) i dopiero teraz wcisnęłam w siebie makaron, ale to raczej z rozsądku, bo nie chcę żeby mi było słabo na siłowni:) Zapisałam się na jutro na to \"BODY SPACE\", ciekawe co z tego wyniknie:) Jestem dobrej myśli.

To ładnie jak na samych sledziach ;) Mi około 12 tak zaczeło burczeć w brzuchu że szok ;) A tu jeszcze szkoła i o w ogole mi sie nie chce nic robić, a chyba ćwiczyć to w szczegolności :( Ojj musze sie zabrac do roboty:)

kurcze ja dzisiaj caly dzien na uczelni.. za duzo zjadlam!:( kurcze musze wrocic do starych nawykow:( cholera no tak mi ladnie szlo, powrot do domu i masz juz dupa:( co prawda jeszcze pocwicze no, ale co z tego?:( przeciez ja musze miec za 2 tyg w niedziele 75 kg.. cholercia no:( kopnijcie mnie w dupe!:(

Berta_kasia będziesz miec to swoje 75:) Od samego ruchu, a wiem że Ci go nie brakuje, potrafisz sobie dawać porządne wyciski, schudniesz na pewno przez 2 tygodnie ponad kg:)!! Nic się nie martw, tylko ćwicz!!!!!!!!!! :*:*:* Ja zaraz zmykam na siłwnie, od czwartku mnie tam nie było, buuu...:P

paczuszku ale dzisiaj to ja chyba z 2000kcal zjadlam..:( cholera nie wiem co jest grane:( co prawda za jakis tydzien moze 10 dni mam okres ale to chyba za szybko co?:( wazne ze chociaz po slodycze nie siegam..:P ale kurde nie ma od jutra sie trzymam maks 1300 kcal..:P

cholera dziewczyny jestem wsciekla.. znalazlam sobie buty w sklepie, idealne na mnie, za 300 zl z 500 mowie musze je sobie kupic, przymierzylam, wszystko super biore, ona mi mowi ta w kasie ze nie ma ich w systemie ale to zajmie 15 minut i bede mogla zaplacic to mowie ze wroce zaraz i spoko wracam a ona mi mowi ze nie moze mi sprzedac tych butow, ze bede musiala czekac kolo 7 dni o ile sa na innym sklepie bo musi je zamowic... no wysmialam... w drogim sklepie takie jaja!? to po co one na wystawie byly? takie cudowne, idealne na mnie i co?:( zalamalam sie kompletnie..:( dzisiaj na sniadanko mialam jogurt, teraz zjem warzywka z patelni a na kolacje serek wiejski buziak

Witam wszystkich serdecznie:)JA od 17 stycznia jestem na diecie.Codziennie wieczorem pisze sobie jadlospis na kolejny dzien podliczam ilość kalorii białka tłuszczu i weglowodanow w posilkach nie przekraczam normy dla 1000 kcal.Dziś jest 4 dzien narazie tylko cały ananas ale zaraz mam zamiar gotowac zupe kapusciana(dieta kapusciana).Podoma mi sie w niej ilosc i poraspozywania posilkow tj zupy:D Dzis zamowilam stepper na allegro mysle ze w tym tygodniu dojdzie bede starala sie cwiczyc codziennie okolo 30 minut. Jestem przekonana o tym ze schudne moja dieta wedlug mojego planu powinna zakonczyc sie w lipcu daje sobie pol roku wyrzeczen i zdrowego odzywiania a i najwazniejsze cala moja dieta obejmuje zakaz spozywania cukru i soli zero:)Jak na chwile obecna jest super serio czuje sie dobrze i wmawiam mojej podswiadomosci ze w lipcu bede super laska:D:D:D No i najwazniejsze start...165cm waga 84 kg. dzis juz 2 kg mniej:) a mam zamiar schudnac okolo 20 minimum:) Życze wszystkich wytrwalosci moze bede mogla tez pomoc serdecznie pozdrawiam:)

Cześć dzieweczki:):) Berta_kasia jak ja nie lubię takich sytuacji, w jakiej TY się znalazłaś:O!! Oj też by się we mnie zagotowało na Twoim miejscu, łączę się z Tobą w żałobie za te buty!! Początkująca1988 Serdecznie Cię witam!! Widzę, że mamy podobne gabaryty, ja zaczynałam z 79,5 kg, tyle mi waga pokazała w Nowy Rok:O No i się wzięłam za siebie już po raz kolejny ale mam nadzieje ostateczny!! Obudził się we mnie prawdziwy duch walki o figurę, bo jak teraz tego balastu nie zrzucę to stwierdzę, że całą moją młodość zmarnowałam kryjąc się po kątach z moimi kompleksami, zamiast szpanować ciałem jak moje szczupłe koleżanki:O Mogę Cię zapytać ile masz lat:)? Ja mam jeszcze 24, ale już wielkimi krokami zbliża się do mnie ćwierćwiecze mojego żywota:P Fajnie że będziesz ćwiczyć na stepperku, jest na prawdę świetny!!! Podziwiam Twoją skrupulatność w ustalaniu menu i jego wartości odżywczych-wiele osiągniesz:):)

A ja właśnie wróciłam z "body space", jakże się tam spociłam!!! Niesamowite to jest jeśli chodzi o trening, spaliłam 315 kcal w pół godz.:) Pani mnie tam zmierzyła, zważyła(tam waga pokazała 78 kg:O ) Ale się zmordowałam, myślę że to mi pomoże, zwłaszcza ze obok mnie ćwiczyła pani już 8my raz i powiedziała, że ma super efekty, ale zaczęło z niej spadać dopiero po 5tym razie:)

paczuszku no to pieknie, ja na silowni spalam ok 500 kcal(niektore urzadzenia nie mierza liczby kalorii spalanych:(), a cieknie ze mnie jak ze szczura:):)super!to juz wkrotce jak tak dalej pojdzie to problem (nad)wagi nie bedzie cie juz dotyczyl:)ja niestety narazie mam bardzo napiety grafik i do czwartku musze odpuscic sobie silownie:(:(:(:(ale od czwartkowego popoludnia bede codziennie:)zeby nadrobic zaleglosci,teraz smigam spac bo przede mna zarwana nocka-znow musze pisac eseje na kurs:(a noca pisze mi sie lepiej. Berta_kasia no tez bym sie wsciekla jakby mi z czym takim wyskoczyli, zwlaszcza, ze na punkcie butow i torebek mam hopla;)ktos chcial adres mojej strony silowni-http://www.kingfisherclub.com/ a tak poza tym witam nowe kolezanki:)

Witaj Pączuszek84 ja na chwile obecną mam 20 lat a w marcu stuknie mi 21.Szczerze mowiac moja motywacja jest wesele mojego kuzyna ktore odbedzie sie w pazdzierniku za diete wzielam sie juz teraz aby po skonczeniu jej moc ja ustabilizowac.AA i jeszcze jedna chcialam tylko podpowiedziec o ile mozna ze podczas odchudzania a zwlaszcza wysilku fizycznego nie mozemy kierowac sie waga ciala,poniewaz gdy cwiczymy nasze miesnie staja sie ciezsze i dlatego waga moze nawet pokazywac nam jeszcze wiecej kg ale to na poczatku nie wiem ile dokladnie trwa ten etap napewno zalezy duzo od intensywnosci i czasu jaki przeznaczamy na cwiczenia.to tylko tak z mojej strony:)Pozdrawiam i bede pisac co u mnie i jak ta zupa:/ narazie sie gotuje ale przyznaje ze po dodaniu ziół pachnie znakomicie:D

Ja też w marcu mam urodzinki:D Kiedyś stosowałam kapuściankę i hmm...od tej pory przestał mi smakować kapuśniak....Powodzenia Ci życzę mimo wszystko!! Acha, nie bądź taka skromna jak się dzielisz z nami swoją wiedzą dot. odchudzania, ćwiczeń. Wręcz przeciwnie, pisz wszystko co wiesz, a nóż się Twoje porady komuś na coś przydadzą:)

Wróciłam:) Jeszcze nei przeczytałam wszystkiego, a troche do nadrobienia mam. Co u was ciekawego? Może ktoś wie ile może ważyć jedno udko pieczone?