powrót do Polski

cały czas się przestawiam, i łapie się na tym ze sobie rożne rzeczy porównuje. ale wiem, że i polska i irlandia maja swoje plusy i minusy. i właśnie taki maly bilans tych + i - wychodzi mi z korzyścią dla polski. dobrze jest, wiec wszystkim tym którzy maja do kogo i do czego wracać i maja pomysł na to co dalej życzę ODWAGI:) bo sama na się przekonałam, że tej odwagi w takich decyzyjnych momentach to czasem brakuje:)pozdrawiam

a jeśli chodzi o te względy finansowe, to ja cudów się nie spodziewałam, wiedziałam jakie są realia.a że mam trochę oszczędności na czarną godzinę i nie mam żadnych kredytów do spłacenia to i nie mam specjalnych ciśnień finansowych... mi się udało :)