EPIDUO- żel przeciwtrądzikowy

Afromanka, naprawdę pomagasz :D dzięki ;) również zacznę smarować tym kremem, żeby nie mieć problemów po tym epiduo..

Serum czy sebum?? tez mi się mylą te dwie nazwy :)) pozdrawiam

smaruję tylkow miejscach gdzie mam problemy a na policzkach nigdy nic mi nie wyskakiwalo i nie wyskakuje-to po co mam smarowac? Nie smaruję sobie po żelu żadnym kremem na noc bo pani Dermatolog powiedziała żeby na noc sam żel działal bo ja wcześniej używałam brevoxylu (nadtlenek benzoilu) więc mi gwarantowała że nie powinnam mieć złej reakcji na ten żel

Witam! Od roku walczę z trądzikiem i też na początku nie było łatwo.Pierwszym lekiem był Isotrexin,który niemal nie odparzył mi twarzy.To co sie dzieje w pierwszych dniach stosowania retinoidów jest nie do opisania.Ale nie przerwałem.Po 3 miesiącach skóra przywykła do barbarzyńskiego traktowania i przestała się czerwienić ba nawet przestała się łuszczyć.Miałem bardzo gładziutką twarz ale znowu zaczęło się coś dziać ;/ Własnie pierwszy raz posmarowałem się epiduo i mam nadzieję ,że lek ten jest coś wart.Gorąco polecam mydło siarkowe firmy barwa (cena ok. 3-4zł) oraz krem under twenty do cery tradzikowej, nawilżający na dzień.Życzę wszystkim powodzenia i nie poddawać się :D Wytępimy sprawe

ja kiedyś miałam under twenty do cery tłustej..ale ogólnie to żele z tej firmy mi nie pasują, skura się mi świeci, pryszcze wyskakują fujjj .. a co do epiduo to właśnie na twarzy robi mi sie taka chropowata powierzchnia...to normalne?(to ten nowy naskórek, czy co?)

Zasmucona- SEBUM ;D Przepraszam ;P Hihihi...serum to jest np. na włosy albo do ciała...hihihi ;] Ech...ja to czasem coś palnę ;)

A mnie strasznie wywaliło nagle, zupełnie nie wiem czemu, stosowałam wszystko jak należy, po Bożemu:/ może nabiał faktycznie szkodzi na cerę, bo ostatnio wpieprzałam mnóstwo kefiru. Mam nadzieję że to nie sygnał, że pora pożegnać Epiduo.

Klepciu- szkodzi ;] Ja przekonałam się na własne skórze ;P Otóż...jestem fanką mleka...wiecie-takiego surowego z kartonu...dziennie potrafiłam wypijać po kartonie takiego...dużym kartonie ;] I bez przerwy twarz w makabrycznym stanie...teraz odłożyłam i jest o wiele lepiej ;] Choć jogurty dalej wpierniczam ;] Ale surowe mleko jest najgorsze :] Uważajcie więc...;] Ja za to byłam wczoraj na depilacji woskiem i wszystko mnie boli ;P Ruszać się nie mogę...najgorsze, że w tym świetle u kosmetyczki nie mogłam na siebie patrzeć...moja twarz wyglądała makabrycznie :(

Będzie dobrze, zobaczysz. Może to tylko ja źle reagowałam na Izotrexin a Ty na wyniki matur pójdziesz z piękną buźką:) a ja odstawiam ten cholerny nabiał.

Hej wszystkim.. Jestem pierwszy dzień z epiduo;) jednym słowem MASAKRA!!! posmarowalam buzie na noc (naszczęscie miejscowo) rano obudziłam sie z kilkonastoma pryszczami więcej!! wokół jednego zrobiło sie conajmniej o 5 więcej bolących, podskórnych!! Ten epiduo to jakaś porażka wydalam prawie 50zł na takie g...;/;/;/;/ niby nowośc i takie dobre, chyba nic gorszego w zyciu nie miałam zamiast pomagac na to cholerstwo tylko zaszkodziło;/ nie wiem czy dalej tym smarowac buzie? Miła ktos tak?:(

Cześć wszystkim. Od 8 lat walczę z trądzikiem. Kilka lat chodziłam do najlepszego dermatologa w mieście (tak mi się wydawało). Stosowałam różne kuracje włącznie z hormonalną. Po długotrwałym i drogim leczeniu okazało się, że wszystko na nic bo trądzik powracał. Przez 2 lata nie chodziłam do lekarzy bo straciłam nadzieję. W tym czasie trądzik zrobił totalne spustoszenie na mojej buzi :( mam blizny, przebarwienia no i wiadomo-pryszcze:/ . Ale wczoraj byłam u kolejnego dermatologa bo doszłam do wniosku , że predzej wyjdą mi pierwsze zmarszczki niż zejdzie mi trądzik. A tego nie chce!!! więc , polecił mi Epiduo i dziś już posmarowałam .Będę się z Wami dzielić moimi spostrzeżeniami. Jestem zrezygnowana i mało we mnie nadziei po wszystkim co przeszłam. Ale... nie mam nic do stracenia :( Życzę wszystkim zdrowych i pięknych buziaków :)

Co do jakichkolwiek żelów (under twenty,garnier itp) najlepiej jest odłożyć to w kont i kupić siarkowe albo zwykłe mydło.Cera nie jest przesuszona więc nie produkuje nadmiaru łoju.Gospodarka skóry twarzy wraca do normy. Do ona...22 : Jedno jest pewne, lepiej jest działać niż pozostawać na biernej pozycji.Częstym efektem jest wysyp przy początkowym stosowaniu retinoidów.Skóra łuszczy się i odsłania kolejne warstwy,które nie są na to gotowe.Robią się stany zapalne,lecz z czasem to mija.Po ok.2 tyg powinno się to ustatkować i będzie tylko lepiej.Twarz zaczyna coraz wolniej się błyszczeć.Ważne jest nawilżanie aby nie następowała nadprodukcja łoju,pamiętaj o tym. Pozdrawiam!

Człowieku Marlboro, jak się ma trądzik na twarzy, to mydło siarkowe albo zwykłe nadają się do mycia, ale chyba za przeproszeniem *upy, bo na pewno nie twarzy. Siarkę do leczenia trądzika stosowano 50 lat temu. Wysusza okropnie. Tak samo jak te cholerne mydła sodowe i potasowe, czyli tzw. zwykłe. Zdecydowanie nie polecam. Zwłaszcza dziewczynom. Trudno potem przeboleć sterczące znad podkładu skórki. Popieram zielarkę, wierzbownica i środki antyandrogenne (oczywiście tylko dla dziewczyn) są bardzo dobre. Niestety musiałam przerwać na kilka dni tą "zdrową kurację", ale wywaliło mnie paskudnie po tych kilku dniach. Oczywiście mogło to być przez inne czynniki, ale raczej skłaniam się ku temu wyjaśnieniu. Pozdrawiam zasyfionych:) głowa do góry.

ONA 22 Ja nie miałam wysypu po pierwszym dniu, ja zauważyłam że on mi wygasza te zaskórniki/ grudki i nic nie wyskakuje nowego

Klepciu- dziękuję ;* Ja postanowiłam kupić Sudocrem... słyszałam same pozytywne opinie jeśli chodzi o działanie tego leku na stany zapalne ;] A muszę kupić, bo po tej depilacji woskiem zrobiło mi się parę krostek na ciele...wiec zobaczymy jak też podziała na twarz ;]

Ten Sudocrem to nic szczególnego, tlenek cynku i alkohol benzylowy w wazelinie z grubsza rzecz ujmując;) nie spodziewaj się cudów bo ma bardziej działanie osłaniające niż leczące. Ja wracam do wierzbownicy i zaraz poszperam w poszukiwaniu innych ziółek. Stosował ktoś maść ichtiolową na pojedyncze syfy? Pozdrawiam:*

http://luskiewnik.strefa.pl/acne/acne_fito.html Ziółka:) trochę zachodu przy kompletowaniu mieszanki, ale, znając łuskiewnika, działa.

dziewczyny jastosuje epi juz 2 tygodnie i mam do was pytanie czy normalne jest to ze pojawiaja sie caly czas stany ropne. prosze bardzo o odpowiedz. z gory dzieki. zastanawiam sie nad zmiana masci na duac

do wierzaca: w tym tygodniu wyskoczyły mi dwie podskórne gule, mimo że generalnie nie mam już problemu z trądzikiem. Jakaś masakra, bo stosuje epiduo chyba już ponad miesiąc. Przed epiduo stosowałam przez miesiąc duac, bo skóra miała się przyzywczaić do nadtlenku b. - żadnych gul nie było, ale musiałam zmienić na epiduo bo docelowo miało zlikwidować ślady. Na razie stwierdzam, że zachwyty nad tym, że epi wygładza i usuwa blizny były przedwczesne i były raczej doszukiwaniem się efektów. Wczoraj przy odpowiednim świetle i pod odpowiednim kątem obejrzałam w lustrze moją twarz i stwierdziłam, że jest tak samo jak przed epi......................................... chyba sie kopsnę na laser.

dzieki offy. ide za tydzien do dermatologa i powiem mu ze wole stosowac duac bo juz go wczesniej uzywalam i pomagal . tetralysal jest tez dobry ale watpie ze bedzie chcial mi go przepisac bo na lato antybiotyk to troche niebardzo.

czyli epiduo wcale nie jest taki dobry???????????? działa na krótko, a kosztuje???

ja tezzastanawiam sie nad laserami ale nie wiem bo tania inwestycja to nie jest;(

nie twierdze, ze epiduo jest niedobry, trudno mi to ocenic. Gdybym miala podsumowac (na podstawie doswiadczen swoich i innych) to wyglada to tak: - pierwsze dwa, trzy dni stosowania - niby nic sie nie dzieje, buzia gladka - ok. czwartego dnia pojawia sie podraznienie, zaczerwienienie, wysuszenie pozniej skora zaczyna sie luszczyc i tak sie luszczy i czerwieni cholera raczy wiedzieć ile. czy działa na syfy? - nie wiem. czy działa na blziny? - wciąż trudno ocenić...

kosztuje nie malo ja placilam 47 zl. duac jest tanszy i lepszy przynajmniej w moim przypadku. ale zobaczymy moze epiduo ma tak wlasnie dzialac . zatydzien ide do dermatologa jesli do tego czasu mi sie nie polepszy do zrezygnuje z epi. tylko szkoda mi tych zmarnowanych pieniedzy bo jak zliczyc ta cala kase wydana na te wszystkie leki to byla bym miljonerka hehe

Wierzaca, Duac może już nie pomóc, bo to antybiotyk, więc Twoje bakterie mają na niego odporność, o której szybko nie zapomną;) Epiduo ma tę przewagę, że nie powoduje powstania odporności. Tylko co z tego, skoro po stosowaniu od początku lutego nie widzę poprawy a wręcz pogorszenie:/

skoro tak..to nie ma skutecznego sposobu na trądzik ... :(

Ja niby smaruję nim twarz od 3 dni, chociaż receptę wykupiłam 24.kwietnia :D ale szczerze powiedziawszy nie wierzę, że epiduo może mi pomóc.. dzisiaj wyskoczyły mi dwa syfki i to takie, że tylko prosi się, żeby wycisnąć.. twarz jeszcze nie jest czerwona ani się nie łuszczy.. Posłuchałam i nakładam epiduo, a po jakimś czasie krem nawilżający :) a co do pieczenia myślę, że długo nie będę musiała czekać, bo coś już jednak wyczuwam.. na szczęście na razie delikatnie..i mogłoby tak pozostać. Obym się jednak myliła i oby ten lek coś na mojej twarzy zdziałał :> bo jak nie, to będą kolejne pieniądze wyrzucone w błoto .. A co do duaca też stosowałam właśnie przed epiduo, ale w moim wypadku było tak, że smarowałam też szyję, miałam tam kilka syfków, ale to co się później działo :o w życiu nie miałam tyle pryszczy na szyi ;] co do twarzy lekko wysuszał, ale syfki jak wyskakiwały przedtem, tak i podczas kuracji :) No ale na każdego działa inaczej..

Duac mi osobiście pomógł,ale tylko na czas stosowania. Pózniej miałam niezłą masakrę. Ale teraz wierzę w Epiduo, bo z tego co czytam więcej pozytywnych opinii. I nie sądzę, żeby mi buzia wyschła ;P Smaruję bardzo mało tego żelu a poza tym mam tłustą skórę i mało co może ją jeszcze zaskoczyć :P Aha i nikt nie powie ,że dieta nie ma nic wspólnego z trądzikiem. Mi np pogarsza się po zjedzeniu jakichś jogurtów ,serków i tym podobnych produktów mlecznych. Nie mówiąc już o czipsach i słodyczach. No i kawka i alkohol zupełnie też odpada :/ Ale każdy przypadek jest inny i na każdego działa co innego, także w przypadku Epiduo :)

A ja moge powiedziec, ze JEST SPOSOB NA TRADZIK. "W Szwajcarii wielu dermatologów zaleca hydrocolonoterapię każdego rodzaju trądziku. Na efekty hydrokolonoterapii nie trzeba długo czekać. Trądzikowe zmiany na skórze szybko zanikają. Można powiedzieć, że w ten sposób dokonujemu dogłębnego i naukowo uzasadnionego leczenia oraz profilaktyki trądziku." (Rozanski) Nie trzeba wydawac kasy na profesjonalny zabieg. Mozna samemu. Ja dowiedzialam sie o tej metodzie z ksiazki o jodze z lat 20-tych (!!!). I nie mam już trądziku.

mi po każdym zastosowaniu epiduo wywalało kolejne pryszcze tak samo po pierwszym jak i po siódmym smarowaniu,po siedmiu dniach nie mialem miejsca na twarzy bez pryszcza a przed zastosowaniem epiduo wyskakiwały mi one sporadycznie po goleniu,jestem już prawie tydzień po odłożeniu tego g$#@a , moja skóra powoli wraca do normy,te bolące gule pod skorą prawie znikły pozostała za to cała masa blizn po nich i nadal przy sztucznym mocnym oswietleniu wygladam jak nakrapiany czerwona/siną farba,przy swietle slonecznym jest lepiej ale wyglada to naprawde źle.stosuje tylko clindacne na noc i polykam 2 tabletki unidoxa dziennie. teraz jestem pewien ze epiduo to syf jakich mało i dziekuje sobie ze przerwalem jego stosowanie po 7 dniu bo teraz chyba wlasna matka by mnie nie rozpoznala :)