EPIDUO- żel przeciwtrądzikowy

Myślę, że nie ma takiego preparatu, który pomógłby każdemu. Może znajdziesz coś dla siebie. Niektórym pomaga innym nie.

Witam, borykam się ze zmianami na twarzy od 4 lat. bardzo nasiliło się po urodzeniu dziecka. ładniejszą buzie miałam jako nastolatka niż teraz jako trzydziestka. proszę o opinie: mam receptę i na DUAC i na EPIDUO. duac - z wypowiedzi działa powoli, a epiduo szybko ale uczula. czy któraś z Was miała doświadczenie z obydwoma lekami? nie wiem, na który się zdecydować... :(

Hej zaczelam własnie stosować ten żel początkowo myślalam ze mi pomaga ale po paru dniach znów mam grudki ta twarzy i w okolicy szyji do tego stosuję Oxycort i Tetralisal...Jestem juz bez silna brałam tyle leków nawet hormony które nic niedały Tylko po niech okrpnie przytyłam :((((( Jesli ktoś brał ten żel i do tego leki wewnątrze prosze o napisanie bo ja juz trace nadzieje ...;(;(

to już miesiąc- troche mnie obsyfiło :/ ale to chyba dobrze bo wychodzą zaskórniki na wierzch. zamierzam kupić expicial tylko cięzko go znaleść w aptece

duac czy epiduo? DUAC! stosowalam oba, po miesiacu uzywania duacu skora byla ladna, potem dermatolog zmienil na epiduo jako 'druga faze' leczenie. Dostalam tych slynnych juz tutaj gul, zaczerwienienia i wysuszenia. Teraz musze doprowadzic skore do normalnego stanu (woda termalna uriage) zanim wroce do duacu.

INUŃKA Weź Ty uważaj z tym Oxycortem, pewnie Ci derma nie powiedziała, że to na krótko i po tygodniu MAKSIMUM trzeba odstawić. To jest hydrokortyzon jak łatwo się domyślić, a jak go będziesz stosować przez dłuższy okres, trądzik przejdzie Ci w formę sterydową, a wtedy to mogiła.

stosuję epiduo od tygodnia. po 1. użyciu stan mojej cery się poprawił, ale po 3. doslownie spaliło mi twarz i od tamtej pory chodzę cała czerwona i z łuszczącą się skórą. faktem jest jednak to, że pryszcze zniknęły. nie wiem, czy mam czekać aż mi przejdzie i dopiero wtedy iść do dermatologa żeby zmienił mi kurację, czy wykosztować się na prywatną wizytę i pójść od razu... boję się cokolwiek robić z twarzą bo piecze, ale zaczęłam się smarować kremem nawilżającym, to chociaż na kilka godzin znika mi to łuszczenie...

idź lepiej do dermy może skóra nie toleruje ci epiduo

dzięki maryneczka. zacznę od duacu. mam nadzieję, że będzie ok.

alebazi - moim zdaniem również Duac ma lepsze działanie. Przede wszystkim jest bardziej łagodny, nie wypala tak skóry i nie tworzy skorupy na twarzy. W moim przypadku jego działanie było równiez szybsze w stosunku do działania Epiduo - zmiany w wyglądzie cery można było zauważyć już po tygodniu stosowania, a po miesiącu nie miałam już prawie śladu po trądziku.

uzywam epi duo od samego poczatku jak tylko sie ukazalo (dostalam tubke od dermatologa gdy jeszcze nie byl dostepny w aptekach) na poczatku podraznial skore ale z czasem to minie ok.2tygodnie, w polaczenou z tabletkami hormonalnymi diane-35 spowodowal ze moja cera nie jest tlusta i nie swieci sie! wspaniale dziala po mikrodermabrazji (oczywiscie po ok 3dniach od zabiegu) lepiej sie wchlania i silniej dziala. dodatkowo antybiotyk tetralysal

a mnie obsyfiło konkretnie jeszcze dzisiaj na zajecia jade :/

nie zazdroszcz z tymi zajeciami ; ) al pokolei. Jeśli chodzi o to czy Duac czy Epiduo- oczywiście Duac, mi po Epiduo zaczeły wyłazić jakis wsciekłe bomby czego nie moge doprowadzic do porzadku do dzisiaj, a jzu go ni stosuje za to clindacn i isotrexin. do tego tetralysal od 9 Bożych misicy. Skończe to opakowanie któro mam i daj sobie z tym spokój, poczatkowo było świetnie a ten p* Epiduo to schrzanił. Czas si chyba do siebie takij przyzwyczaić boni wim już czy płakać czy się smiać. Pozdrawiam.

A może powybijać wszystkie lustra w mieszkaniu? :)

hehe z tymi lustrami to też się zastanawiałam :) Po dwóch dnia od obsyfienia już wszytsko jest ok. Jesli mogę podsumować ten miesiąc to zdecydowanie mniej mam zaskórników wogóle jakby się oczyściło to wszytsko....oby tak dalej

A ja jestem przed okresem i znów mnie wysypało, buuu...A było już tak ładnie :((

Boże!! mnie juz tak samo wkurza ten okres;/;/ jak juz jest ładnie to wszystko sie musi zepsuć ;/;/;/

Najgorsze jest to, że przed okresem syfki pojawiają się nie wiadomo skąd, momentalnie i to kilka naraz, a wcześniej nic nie zapowiada tragedii ;) Na dodatek cera podczas okresu wolno się goi, ślady po syfkach znikają powoli, dlatego najchętniej w tym czasie nie ruszałabym się w ogóle z domu, wrr :[

Na ślady po syfkach też mi działa acne derm. mnie po okresie jakoś znikają te diody. bo pryszcze zwykłe różnią mi się od tych okresowych. Jak ktoś jeszcze nie próbował to polecam

dzięki za radę, wybralam DUAC - powinnam przeniesc sie na inny temat :) stosuje dwa dni, na razie brak efektow pozytywnych :( ale co tam, musze byc cierpliwa... szkoda tylko, ze tej cierpliwosci brakuje, wrrr. powinni wymyslec lustra samokorektujace :) tak jak moj maz-fotograf, jak przerabia zdjecie, tzn."wygladza cerę". co za EFEKT!!! :) :) :)

martunek4 - a czy ten lek jest na receptę, czy dostanę go w aptece od ręki? :)

Hej słoneczka moje!! ;* Wróciłam po dłuższej przerwie niczym syn marnotrawny...no dobra-ja to córka...chyba ;P Wyłączono mi kompa przez remont i tym oto sposobem żyłam odcięta od świata...Tęskniliście choć tyci tyci? ;D U mnie trochu się zmieniło i to na...lepsze :) Przede wszystkim maści...mam teraz silną kurację zewnętrzną...rano Duac a wieczorem...uwaga uwaga...Izotrexin...;] Złuszczanie non toper ;P Ale jak dla mnie to świetne połączenie :) Do tego dołączyłam Sensilab Cerin- takie tabletki- witaminki, które pomagają w walce z trądzikiem...podobno skutecznie ;D No i...endorfiny związane z tym, że Afromanka kocha i to z wzajemnością...;] Miłość dobra na wszystko...;P A u Was co tam? Macie jakieś zmiany w kuracji? Jakieś nowe ciekawe alternatywne metody itp.? :) P.S. Mam pytanie do dziewuch, które piją lub piły wierzbownicę- czy Wam po niej też było niedobrze? U mnie to jest coś okropnego! Mi nawet na samą myśl o niej chce już się wymiotować ;P Piję teraz tylko raz dziennie, bo 2 to bym chyba nie przeżyła...;] Pozdrawiam, dziubaski moje ;D :*

Wczoraj lekarz przepisał mi Epido i antybiotyk TRTRALYSAL i po przeczytaniu wiekszosci postów zatsnawiam się czy wogóle zacząc tego uzywac? :( czy lepiej sprobowac i poprawi sie albo pogorszy czy nie uzywac wogole?

Tak...najlepiej kup i odstaw do kąta... Ileż to razy na forum było powtarzane, że każdy organizm reaguje inaczej i że trzeba spróbować samemu a nie kierować się opinią innych? Ale tych informacji już się nie czyta, prawda? Jak ja bym miała tylko korzystać z opinii innych to dziś byłabym w pryszczach od stóp do głów, wzbogacona zmarszczkami z nienawiści do świata i pozbawiona miłości... Miej dalej takie podejście a współczuję...

Spokojnie, przecież człowiek tylko pyta o radę. Nie wiem z własnego doświadczenia, bo nie brałam (choć derma wciskała - najprościej przypie*dolić antybiotykiem, żeby był szybki i krótkotrwały efekt i cześć, na szczęście byłam tfarda) ale czytałam, że ani nie działa jakoś rewelacyjnie (zależy oczywiście od człowieka, a czy zadziała nie da się przewidzieć), a jeszcze bardzo obciąża wątrobę. Jak wszystkie doustne i nie tylko chemikalia. Ja bym się na Twoim miejscu wstrzymała, chyba że masz bardzo dużo stanów zapalnych. Wydaje mi się, że dermatolodzy często wypisują leki na wyrost. Nie wiem jak jest z Tobą ale może lepiej się poradź jeszcze innego dermatologa. Co lekarz to opinia. Co do "alternatywnych" metod terapii, tj. ziół Różańskiego, piję już prawie miesiąc i jestem zadowolona. Nie był to jakiś piorunujący efekt jak po antybiotykach, ale wydaje mi się, że jestem na dobrej drodze i wszystko idzie w dobrym kierunku. A konkretnie: nie mam już stanów zapalnych, jakby trochę mniejszy łojotok, włosy mniej wypadają i paznokcie ładniejsze. Co do okresu, okaże się za tydzień, czy będzie wyregulowany. Na początku trudno się przyzwyczaić do gorzkiego smaku tej piorunującej mieszanki i zapachu jak przyprawy do grilla, ale po paru dniach pije się jak herbatę. Suma sumarum polecam dziewczynkom mającym tak jak ja trądzik na tle hormonalnym. Myślę też, że w obliczu skuteczności tej mieszanki można zaufać i innym mieszankom dra Różańskiego bez wielkiego ryzyka.

Ups, przecież Ty pytasz też o Epiduo. Tak jak mówi Afromanka, nie ma tu wróżbitów, co Ci powiedzą, czy zadziała - trzeba spróbować, żeby się przekonać. Ale generalnie nie rozumiem ludzi, którzy po jednej nocy z Epiduo uważają, że są zaprawieni w bojach i jak mają podrażnioną skórę, odstawiają, bo be. Retinoidy powodują początkowo podrażnienie, czasem może nie, jak ktoś ma farta, ale zwykle tak, więc nie ma co się zniechęcać po tygodniu używania. Spróbuj, jeśli nie żal Ci będzie odstawić lek za 40 zł, jeśli uznasz, że nie działa.

Ja używam epiduo już 2 tydzień ( najpierw co 2 dni, teraz codziennie) i nie mam problemów :) Tzn po nałożeniu go na twarz za drugim razem trochę piekło, ale tylko raz. I oczywiście większość rzeczy mi wywaliło na wierzch, ale już zaczyna schodzić - swoją drogą że ja mam problem raczej z zaskórniakami niż z pryszczami. W każdym razie, zanim zaczęłam stosować, poczytałam trochę to forum i się przeraziłam. Na szczeście mi skór nie schodzi, tylko trochę jest wysuszona, ale nic z czym dobry krem sobie nie poradzi :) I na szczęście żadnego zaczerwienienia twarzy...

ok uzywam juz go(epiduo) 2dzien i nic zadnego pieczenia zadnych przebarwien ale tez zadnych efektów zobaczymy co bedzie dalej a po tym antybiotyku tez nie czuje sie zle jak ktos tam wczesniej pisal(tetralysal)... pozdrawiam bede pisał co i jak :P

a ja użtwam epiduo już ponad miesiąc i pryszcze wyłażą mi jak po deszczu od 2 dni...a było tak pięknie...;(

może to przed okresem?? wtedy zawsze jest pogorszenie ;(( niestety;/