Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jack Burns

Kto z Was Żyje bez seksu i dlaczego cz.2 kontynuacja

Polecane posty

Gość nowa 123
W związku z tym słabnącym pożądaniem..........Facior jesteś jedyną "normalną" osobą w tym towarzystwie. Proponuję trzymać się razem na tym forum, jak coś nie wyjdzie to znowu zrobimy kontynuację, i poczekamy sobie 3,4 lata i potem sie wypowiesz jak to jest u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Facior, jeśli chodzi o Twoje pytanie o gasnące pożądanie po slubie...powiem tak- u mnie przed ślubem problemu nie było lub był nieistotny, niezauważalny. Tak samo było po slubie przez pierwsze lata. Potem już krzywa w dół :/ chyba czas zacząć coś łykać na uspokojenie :/ pewnie u kazdego jest inaczej, u jednych rok, dwa, u innych dziesięć lub więcej lat. a teraz Wam się przyznam- mam duży problem/dylemat/zakręt życiowy- czy jak to chcece nazwać... poznałem kobietę, która ma analogiczne problemy ze swoim mężem jak ja ze swoją żoną...czy muszę pisać dalej czym to grozi?... głowa i sumienie mówi jedno, ciało mówi co innego... i bez morałów proszę, bo ja to wszystko wiem, jeszcze walczę i staram się nie ulec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clyde22
Jack, ja jestem i z Twoim ciałem, i z Twoim duchem. Tylko jaki jest cel.?... Dokąd ta droga (ta kobieta) Cię zaprowadzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
Facior Kazdy post mozna skomentowac tak jak sie chce i ustawic go pod siebie , czyli by zdyskredytowac piszacego . Oczywistym dla mnie jest to , ze mojej partnerce sie moze nie chciec o tej 4 rano na sex i bron Boze miec do niej o to pretensje , ale tez musi to dzialac w dwie strony , bo jezeli ona trafi na moment kiedy to mnie sie nie chce to też musi to uszanowac ! Fora maja to do siebie ze ciezko sie dogadac , nie ma to jak gadka przy kawie gdzie wszystkie niedomówienia mozna na miejscu, a nie tak jak tu po tygodniu wyjasniac. Brednie powiadasz - tyle , ze zbyt powaznie do tego podeszłeś , fakt jest taki ze mało kto sie chce dzielic - tym bardziej partnerem i to jest oczywiste , ale jesli takiego kogos znam - to wali mi to ze on tak robi , nie interesują mnie wiec swingersi , ale tez nie przeszkadzają ! Czasem nawet im zazdroszcze ze tak potrafią bo ja nie potrafił bym , a yło by lepiej gdybym potrafił ! itd. Komunizm ...? zyłem w tym systemie i system jest swietny - tylko ludzie popierdoleni dlatego sie nie sperawdził ! wiec nie zwalaj winy na system - bo winni są ludzie , Kapitalizm - to jest dobry ustruj prawda ?? ha ha ha cóż ja sie w nim odnalesc umie , ale wielu nie ! a na czym on polega juz opisywal nie bede bardzo oglednie piszac na wyzyskiwaniu innych ludzi .... choc wiem ze to kolosalny skrót ,.. Mnie sie też bedzie owe pracowanie za 1000 zł miescic w glowie jesli spojrze na to z pozycji pracodawy ! wtedy jest dla mnie swietnie bo moge dac ludziom zarobic nie tysiac a 800 zł i bedą na mnie zapierdalac , bo musza !! zawsze sie znajdzie grupa co musi ! I.... jesli by rozładowac swoje jak to ujołes nastroje musisz komus dowalic to jak mam z toba dyskutować ? Rozum ... kazdy nim tu szafuje i sie nim zaslania usilnie próbujac wmówic mi, ze ja go nie mam bo ...? Czelek to istota która potrafi wybrac i jego wybory powinny byc akceptowane jest nie odbiegają od norm postepowania jak i zycia w społeczenstwie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
pozadanie moje jakie było lat temu 20 pare takie i pozostało do dzis ! w zwiazku z tym oczekuje tego samego i uwazam , ze mam do tego prawo ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
Po co walczysz ? dla jakiej idei ? ........acha ! chyba rozumiem by nikt ci nie zarzuci, ze zaczynasz myslec fiutem, a nie głową !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka karolka
tego o żonie mi nie powiedziałeś łajzo... dziś tylko loda dostaniesz, analek niech Ci twoja stara zapewni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek.......
po co wklejanie ? co chcialas osiagnać ? po co te podchody ? coś z głową nie tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do karoolka
Tobie karoolku to sperma na mózg uciska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clyde22
"I skończyło się rumakowanie..." Okazuje się, że nic nie pomaga odnawianie topików... Nie ma kto gadać. Mam nadzieję, że w tym czasie nieobecności wściekle się sexicie. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byćmoże umarli
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam...
ja tak mam od miesiaca i nie moge sie z tym pogodzic. z mezem nie spie od lat ?!?! a moj kochaneczek zaniemogl na zdrowiu. juz nie te lata. a moze mu tylko lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clyde22
Spać nie trzeba, żeby figlować ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisielczy humor
kiedys myslalam, ze bez sexu mozna zyc a nawet chcialem zapisac sie do biura matrymonialnego i oglosic ze chce zwiazac sie z facetem ... i tu lista cech ktore mnie interesuja a nawet moglby byc impotentem. w koncu b.duzo mezczyzn wartosciowych ludzi jest w takim stanie wiec niby dlaczego juz na starcie maja byc przegrani. ale przez przypadek wdalam sie w krotki romans i to odmienilo moje spojrzenie na sex. teraz jest on na pierwszym planie. niestety. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beem
Clyde22, mysle, ze to zasluga (po czesci) pewnej kontrowersyjnej osoby natym forum. U mnie kanal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hheehehe
ja żyje bez bo mi to niepotrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clyde22
Wiem Beem, nie dość, że seksu brak, to i pogaduchy się rozsypały... Może dowcip na osłodę. Spotyka się dwóch znajomych. Jeden z posiniaczoną gębą: -Co ci się stało? -Żona mnie pobiła... -Żona? Za co?.. -Powiedziałem do niej: ty. -Ty? Jak to?... -No żona mi mówi: kochanie dawno nie uprawialiśmy seksu... A ja jej: Chyba ty... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
No ale czyja to wina, ze sexu nie macie ? przynajmniej niech odpowiedzą te - ci - którzy go chcą miec ? no czyja ? odpowiedz jest prosta - Wasza ! chcecie o tym podyskutowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clyde22
To jest pewien paradoks, a raczej PARADOKS. Na forum pozostał karoolek..... i chce dyskutować o czymś, co jest dla niego abstrakcją, a wszystkich zainteresowanych kiedyś dyskusją wywiało... PARADOKS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 123
Czytam regularnie, a właściwie zagladam............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina_poznan
mam a naszczescie miałam taki kłopot. Mam 25 lat wiec lubie sex moj parnter ma 27 lat wydawało mi sie ze wszystko bedzie ok. Jestesmy ze soba 3 lata.z czsem sex przestał wougle byc.Po długich rozmowach zdecydowalismy sie na lekarza.Sexuolog po rozmowach badaniach stwierdził ze moj ukochany ma synfrom Hand self free czyli w celu rozładowania napiecia sexualnego musi robic to sam. Jest to uwarunkowane przyzwyczjeniem przysadki mózgowej,jak sie dowiedziałam o tym az sie popłakałam ja sie staram a on robi to sam. lekarz zalecił astosowanie pasa czystości dla niego.Pomógł sex wrócił do normy. On teraz poprostu nie moze robic tego sam. Wróciło zainteresowanie i terapia trwa narazie Ewelika z Poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 123
ciągle zaglądam, a tu nic. Mam nadzieję, że Wy też zaglądacie i nie zapomnieliście o tym forum. Odezwijcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beem
Nowa, zagladam, ale cicho tutaj. Nie chce wylewac swoich zalow na forum. Moj zwiazek sie sypie, coraz wiecej nas rozni, coraz bardziej sie od siebie oddalamy. Chociazby teraz, siedze w lozku, on lezy obok, obrazony.. o co? A o to, ze nie akceptuje tego, ze nie dotrzymal mi slowa. Moze to ja powinnam byc obrazona? Swiat wariuje. Wyc mi sie chce z rozpaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, mysłałam, że ta terapia wam pomoze. To wszystko jest pokręcone. Masz jakieś plany konkretne czy żyjesz w próżni? Zawsze podziwiałam osoby, które zdecydowanie umiały cośw swoim zyciu zmienić. Ja nalezę raczej do tchórzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clyde22
Ja też je podziwiam... trzeba coś działać ku szczęściu, a nie usychać i więdnąć. kiedyś będzie się żałowało, tEgo, co się nie zrobiło... niewykorzystanych szans i okazji, by wreszcie powiedzieć: "DOŚĆ! NIE ZGADZAM SIĘ!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa 123
Cieszę się, że się odezwaliście. To co zaczynamy narzekanie? Ja chwilowo mam inne problemy (zdrowotne), więc brak seksu mi nie dokucza. A to chwilowo napisałamz nadzieją, że tak będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek.............
sami sobie ukladacie zycie jak i to co sie w nim dzieje - brak sexu to tylko i wylacznie wina wasza i to w pzredziale az 50-70% reszta dopiero - partnera !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój M powiedział ostatnio że jestem najlepszą osobą która mogła mu sie \" trafić\" miłe to ale ...... on nawet nie próbuje , boi sie że znowu nic sie nie wydarzy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×