Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suicide_bunny

Okłamał mnie,po 2 latach!Nie wiem co robić

Polecane posty

Wiesz co, mnie załamuje, że Ciebie nie załamuje fakt, iż jeszcze nie przyszedł i Cię zwyczajnie po ludzku nie przeprosił. I widać, że czeka aż się złamiesz i rozejdzie się po kościach jego ewidentne krętactwo. Póki nie usłyszysz słowa przepraszam, nie powinnaś się wyrywać, ale to tylko moje zdanie i zrobisz jak zechcesz, czyli pewnie sama go zaczniesz przepraszać :o Powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że na tym forum wygladam na totalną desperatkę jest DALEKIE od rzeczywistosci. Tu pod anonimowym pseudonimem wylalam cale wnetrzne.. na zywo jestem zawsze dosc oschła, stanowcza ,ZAWSZE mam swoj honor i wole odejsc pelna smutku niz z nadszarpnieta godnoscia. I gdybym miala sie plaszczyc,dawno odpisalabym na smsa ..ale nie zrobilam tego. A nie przyszedl ? Bo boi sie mojej reakcji. wie ze jestem nerwowa nieziemsko.. i moze wyjsc z tego jeszcze wieksza chryja. sama juz nie wiem ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co,najlepiej,jesli faktycznie dasz na przetrzymanie,przynajmniej dzisiaj.wiem ,ze to trudne,bo chyba mam podobny charakter do Twojego i mam wrazenie ,ze rozumiem,o czym piszesz.jesli jutro wyjdzie z inicjatywa spotkania,to zgódz się i koniecznie powiedz,ze bardzo zawiódł Twoje zaufanie.bo ta cała sytuacja to przecież nie powód ,zeby konczyc znajomosc,ale najwazniejsze,zeby szczerze Cię przeprosił i zdał sobie sprawę ,jak bardzo Cie zranił.wtedy mozna wybaczyć.głowa do góry,będzie dobrze:) ale dzisiaj-masz być królowa śniegu!niech wie,ze źle zrobił!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bluebird.. jestes wspaniala ! Bardzo podniosla mnie na duchu Twoja wypowiedz ;] z reguly slynelam za królowa sniegu.. on mnie troche roztopił. Ale nie do koncaa. Trwam w swoim postanowieniu.. czekam na dalszą inicjatywe. I cierpię. Bardzo ! A komentarze w stylu \"czyt.powyzej\" nic nie pomagają a jedynie pogarszaja. normalnie nie przejelabym sie cyzms takim ,ale w takim nastroju. .nawet zimna woda zamiast cieplej doprowadza do placzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie ratunku bo padne idz jeszcze go przepros, że smialas miec wobec niego jakies podejrzenia w koncu on tak cie kocha....... a ty mu glowe o jakas blondyne suszysz raz zaruchal mozna wybaczyc co?? Po drugie kto tu mówił w ogóle o ruchaniu? . Ewentualnie była kwestia tańca, ( pocalunku ?! w co nie chce wierzyc) ale nie napewno czegos takiego. !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też to przeżyłam
moja babcia leżala umierająca w szpitalu, ja przy jej łóżku. Przypadkiem koleżanka z którą byłam w nie najlepszych stosunkach była również w tym samym szpitalu co ja. Zapytała czy się już z nim rozstałam bo widziała go na dyskotece jak się zabawiał z inną. A on mi wmawiał że nigdzie nie wychodzi i tęskni za mną podczas mojej nieobecności. Uwierzyłam a ją opieprzyłam że kłamie. Po pół roku w kłótni z moim kuzynem a jego kumplem dowiedziałam się że to była prawda, wtedy wybaczyłam chociaz było ciężko i zrobił za jakiś czas to samo. Takżer decyzja należy do ciebie, ale mimo to ja na twoim miejscu dałabym mu jeszcze jedną szanse ale kontrolowałabym go tylko dyskretnie żeby nie zorientował się. jeśli kochasz to wybacz, bo możesz póxniej mieć wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suicide_bunny --> takie txt'y to najnormalniej w świecie olej. ja miałam ostatnio podobną sytuację,tzn.nie taka sama,ale też mój chłopak zawiódł moje zaufanie.wqrzyłam sie i to baaardzooo,szlag mnie trafiał,ryczałam i na zmianę ze wściekłością chciałam dzwonić,zeby tylko Jego głos usłyszeć:/ale sie powstrzymałam.porozmawialiśmy następnego dnia,jak emocje opadły(przede wszystkim moje;).widziałam,ze na prawde Mu głupio i przykro i ze załuje,że mnie zawiódł.wybaczyłam i tamta sytuacja poszła w zapomnienie,wierze,że się wiecej nie powtórzy. Najważniejsze,zebyście szczerze porozmawiali,Ty o tym,jak się dzisiaj czułaś a On,dlaczego postąpił tak ,a nie inaczej.Będzie dobrze.trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez w to wierze. Ale z drugiej strony co on mi moze powiedziec ? ! ze kłamał bo bał sie mojej reakcji - a jakie to do cholery wytlumaczenie ?! żADNE! Ból jest i wiem ze pomimo ze kocham go nad zycie nie zalecze tego.. a jesli on sie juz nie odezwie bo stwierdzi ze ja go nie chce ? ... wariuje przez to wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak,to prawie pewne,ze wlasnie tak powie,faceci są tacy prości:P ale mozesz postawić ultimatum,ze nie chcesz,zeby kiedykolwiek sie to powtórzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham cie mimo wszytsko:) nie no facet ma tupet.... echhh nie chce mi sie juz nawet na ten teamt nic pisac;) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sms to dobry znak ale
"kocham cię" nie wystarczy. Potrzebne jeszcze szczere: "źle zrobiłem, żałuję, przepraszam". Ja po takiej akcji pewnie właśnie to bym mu napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najważniejsza jest rozmowa i to szczera. napisz mu teraz że musicie porozmawiać szczerze i spokojnie. a później najwyżej przemyślisz to wszystko jeszcze i wtedy na spokojnie podejmiesz decyzje. a żeby poczuł ze naprawde źle zrobił powiedz że będzie lepiej jak nie będziecie sie spotykać parę dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sms to dobry znak ale
No i właśnie zależy, jak rozumieć to "mimo wszystko". Ale chyba jednak tak jak autorka tematu to rozumie, bo inaczej to nie ma o czym mówić w ogóle. Też mi się wydaje, że to oznacza: mimo tej sytuacji, pomimo tego co zrobiłem. Oby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro chyba tak napisze.. poczekam z tym. zebey nie bylo "za łatwo" . Tak czy inaczej po rozmowie chyba poczekam jeszcze duuuuuuuzo czasu zanim normalnie wrocimy do siebie - do bycia razem w zwiazku. Ja jestem bardzo pamiętliwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj,nie czepiajce się słowek.z doswiadczenia wiem,ze faceci na ogól nie są zbyt lotni w wyrażaniu emocji i bardzo prawdopodobne,ze chodziło mu o to,ze 'kocham Cię mimo to,ze wydaje Ci się teraz ,ze jest inaczej,bo wyszedłem na skonczonego kretyna i powinnas mnie kopnąc w sam środek dupy'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sms to dobry znak ale
bluebird chyba ma rację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warunkiem,zebys w ogóle na Niego spojrzała,jest szczera skrucha i dobry argument w ręce w postacie wielkiego bukietu kwiatów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby on na ten bukiet wpadł ? ! ... ciezko opisac zeby nie wyszedl na frajera..ale on nie bawił sie nigdy w takie kwiaty itd. i wiem ze bałby sie ze wsadze mu te kwiaty w twarz. aczkolwiek bronie go chyba teraz za bardzo...zobaczymy.. jakby przyszedl z kwiatami.. to chyba bym rozesłała kazdej z was po jednym. ; D ; ******

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój tez nie jest przesadnie romantyczny,dlatego po wyzej opisanej sytuacji,jak mi juz troche złość przeszla,to powiedziałam pół żartem pół serio,że musi sie bardzo postarać,zebym w ogóle otworzyła mu drzwi,i że musi miec dobry argument w ręce,najlepiej z róż:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie potrafie mu juz zaufac..to bylo wczoraj\" a jutro już będziesz go kochac ponad życie i w końcu jeszcze Ty Go przeprosisz. Sądząc po tym, co piszesz \"powinnam z nim zerwac chociaż na parę dni\" widac, ze nie jestes zbyt dojrzała emocjonalnie. Takich słów się nie rzuca na wiatr! A co, jeżeli on nie będzie już chciał do Ciebie wracac? Mówiąc takie rzeczy, ot tak, robisz z siebie histeryczkę. No i, wybacz, ale Twój chłopak to też zwykły dzieciak. Dojrzały facet albo nie robi takich rzeczy, albo nie daje się przyłapac, albo chociaż wie, jakie to może miec konsekwencje. Właściwie nie wiem, co Ci poradzic. Młodośc jest chmurna i durna, ot co. Ustal, jaki tworzycie związek. Czy taki, jak dorośli ludzie, czy taki, w którym wciąż wszystkie chwyty są dozwolone? Bo to, że on zwalał winę na Ciebie, jest wręcz podręcznikowym przykładem przerzucenia winy- mechanizmu obronnego. Aha, jego smsy mają wywołac na Tobie presję, a logicznie patrząc na to z boku, niczego nie wnoszą do sytuacji. Jeżeli już chce Ci coś powiedziec, to powinien raczej wytłumaczyc wczorajszą(?) sytuację i coś w jej sprawie postanowic. No i pamiętaj, gdybyś się o tym nie dowiedziała, leżał by teraz koło Ciebie i słowem by nie pisnął o tym, co robił zeszłej nocy. Dasz sobie rękę uciąc, że to był jedyny raz? Bo on na pewno powie, że nigdy się to wcześniej nie zdarzyło. Uwierzysz mu? Jeżeli nie, to właśnie znaczy, że jesteście niedojrzałym związkiem. (bo rozumiem, kluczowa jest sugestia, że Cię zdradził?) A jeżeli nie, to ja też na imprezach tańczę z mężczyznami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w jakim jestescie wieku
suicide_bunny !!!!!!!!!!! ile macie lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm .. rzeczywiscie. pewnie czytajac moje posty, na spokojnie za pare dni ,tygodni bede sie smiac. Nie chce Ci udowadniac jak bardzo dojrzala jestem ;] i on rowniez nie jest dzieciakiem . Owszem kazdy ma cos z dziecka ale nie o to tu chodzi. Tyllko znam wielu ludzi w wieku 50 ,60 lat i tez są dziećmi w swoim zachowaniu. I nie rani to najbardziej czy zdradzil czy tez nie.... fakt kłamstwa, i to tak perfidnego ! zdrada - kwestia rozmowy - moze rzeczywiscie komus sie wydawalo.. kolezanka chciala udowodnic sobie ze potrafi zniszczyc cos pieknego (jesli tak to jej sie udalo ! )Nie wiem czy zdradzil czy nie .... ja od zawsze brzydziłam sie klamstwem.. i nie toleruje tego .I nie chce budowac na kłamstwie czegos ,co nazywa sie zwiazkiem.. potem malzenstwem. Dlatego tak bardzo mnie to wszystko boli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaathleee --> mysle,ze autorka sie nie pogniewa,jesli podziękuję w Jej imieniu za tą jakże trafną i skrupulatna diagnozę,Doktorze Freud...;) chcialabym jednak zauważyć,ze nie wszystko da się sprowadzić do mechanizmów opisanych w podręczniku do psychologii.mówimy o żywych ludziach,o ich emocjach.to ze dziewczyna napisała,ze 'nie bedzie w stanie zaufać'ja potraktowałam raczej jako dowód tego,ze jest zaiste wqrzona,nic więcej.i trudno mowic,ze miłoś ta jest dojrzała,czy niedojrzała majac tak mało danych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, to po dwóch latach powinnaś wiedziec, że facetom trzeba wiele rzeczy wybaczyc. A może rano by Ci powiedział, że brat go zaprosił na chwile i nie mógł odmówic? Bo może tak było. Oni tylko mają tendencję, z resztą jak wszyscy ludzie, ale faceci szczególnie, do unikania kary za wszelką cenę. Wiedział, że będziesz zła i nic nie powiedział. Myślę, że my już niewiele więcej jesteśmy w stanie pomóc. :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w jakim jestescie wieku
na proste pytanie nie potrafisz odpowiedzieć???zadałem pytanie w jakim jesteście wieku,a Ty mi tu piszesz o jakiś starych ludziach i dzieciach wypracowanie.Jak Ty tak rozmawiasz z chłopakiem to się nie dziwie,że czeka,aż TY przyjdziesz do niego z kwiatami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiadam prosto , zwięźle i na temat : Mam 18 lat ; ) czujesz się juz usatysfakcjonowany ? Myslalam akurat ze wiek nie gra az takiej roli bo mozna byc dojrzalym psychicznie o wiele wczesniej. Cóz ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w jakim jestescie wieku
Napisałem "ile macie lat?" co dotyczyło Ciebie,jak i Twojego chłopaka i nie wyskakuj mi tu z jakimiś teoriami,bo chyba Cię zawiodły skoro teraz masz taki problem z chłopakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×