Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lucyjka

dzieci dwujęzyczne

Polecane posty

Mamy dzieci dwujezycznych! Jak waszym pociechom idzie nauka mowienia? Ile slow wypowiadaja (i w jakim sa wieku). Czy w obu jezykach mowia rownie duzo? Ktory jezyk preferuja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maya luana
mieszkamy w niemczech , moja mala ma 2 lata i 5 miesiecy i jest dzieckiem mowiacym dwoma jezykami. ja i maz mowimy z nia po polsku reszta rodziny po niemiecku i nie ma zadnego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka ma 7 lat.mieszkamy w anglii od 4 lat.....cora mowi i po polsku i po angielsku(w domu rzecz jasna po polsku a na podworku i w szkole po angielsku) i nie ma problemow,czasem mysle jednak ze lepiej jej idzie mowienie po angielsku :(szczegolnie takie wyrazy przyniesione ze szkoly ktorych nie uzywa sie w domu na codzien ale coz \"uroki \"wychowywania dzieci za granica.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wim ja wim
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vinci
według mnie to super sprawa dla dzieciaka. na przyszłość będzie jak znalazł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie też to super sprawa! Moja kuzynka mieszka z rodziną (dzieci 10,5 i 3 lat) w Paryżu.Chodzą do szkoły i przedszkola francuską z nauką języka polskiego.Dwójka najmłodszych wychowuje się tam od urodzenia tak więc rozmawiają bardzo ładnie w dwóch językach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie bardzo ciekawi jak to
bedzie. Jestem w 11 tygodniu, moj maz jest Holendrem i w ogole nie mowi po polsku, mieszkamy w Holandii i strasznie mnie ciekawi jak to bedzie z naszym maluszkiem. bardzo zalezy mi na tym, zeby mowil po polsku i mam nadzieje, ze mi to wyjdzie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja tak rzekne
a moj ma jeden jezyk i doktorka mowi, ze zdrowy to jak niektore maja dwa to musi cos nie tak byc chiba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie bardzo ciekawi jak to -----Mój wujek jest polakiem.Ma 2 dzieci.Mieszka w Kanadzie przeszło 30 lat ,ożenił się z Argentynką i dzieci nie znają ani jednego słówka po polsku.Szkoda,tym bardziej że jak przyjeżdżają do polski to dzieciom pozostaje nauka na migi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie bardzo ciekawi jak to
A no wlasnie, dlatego mi bardzo zalezy, zeby nasz maluszek mowil po polsku, bo nie wyobrazam sobie, zeby z moimi rodzicami i siostra nie mogl sie dogadac, ale w ogole nie jestem sobie w stanie wyobrazic jak tak maly skrzat bedzie wladal dwoma tak roznymi jezykami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanieeeee
princpolo - a twoj wujek w Vancouver mieszka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie bardzo ciekawi jak to ----Myślę że małe dziecko szybciej chłonie widzę,niczym gąbka :D Widzę to po mojej kuzynce z Francji. Dziecko widzę przez całe waqkacje oraz na święta. I jest różnica! Nawet nie przesadzę stwierdzeniem że gdybym była w Paryżu to bym myślała że to jest dziecko francuskie.Tak właśnie biegle mówi i po francusku i polsku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanieeeee
he, he ,,, to chyba znamy yego samego pana, jaki swiat maly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mowie do dziecka po polsku, a maz Francuz po swojemu i widze ze corcia chociaz ma dopiero 1,5 roku rozumie oba jezyki:) mowi tez juz pojedyncze slowa w obu jezykach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sadze, ze to zalezy od rodzicow i dziecka. Znam przypadki rozne. Czasem w jednej rodzinie jedno dziecko mowi po polsku, a drugie nie. Mojej kuzynki dzieci tak maja, ona i jej maz to Polacy, corka mowi po polsku, a synowie nie. Kolezanki syn ( jej maz Amerykanin) ma 4 lata i wszystko rozumie po polsku (ja do niego po polsku mowie i wie o co chodzi), ale juz odpowiada mi po angielsku i ani slowa po polsku nie mowi. A ma kontakt z Polakami, rodzina, koledzy itd. Drugiej kolezanki corka tez ma 4 lata, tylko jej mama mowi po polsku w jej otoczeniu bo mieszkaja z dala od Polonii i jej corka mowi po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje wam za odzew! 🌼 Mnie bardzo ciekawi jak to i Lionne - mamy podobna sytuacje :) Moj maz jest Norwegiem i w domu rozmawiamy po norwesku (mieszkamy w Norwegii), a ja do malej (15mc) mowie po polsku. Wiem, ze mala rozumie w obu jezykach. Niewiele jednak mowi sama. Zdarzaja sie pojedyncze wyrazy z kazdego jezyka. Duzo mowi po swojemu. Lionne, jak mowi twoja corka? Duzo mowi wyrazow? (mam na mysli swiadome nazywanie konkretnym wyrazem, a nie tylko powtarzanie za kims). Bo moja mowi po polsku: NIE, MAMA, MNIAM MNIAM Po norwesku PAPPA (tata), BORTE (nie ma) No i nazywa zwierzatka dzwiekami: Prrr na konia (oraz wszystko koniopodobne), au na psa, mau mau na kota (rzadko), brrrraaaa brraaaa (zamiast kra kra) na kruka i baaaaaa na owce. Jakos ubogo mi to wyglada :( Mimo, ze duzo do niej mowimy, uczmy slow z pokazywaniem, spiewamy piosenki i mala chodzi do zlobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mieszkamy w niemczech, moim jez ojczystym jest angielski, potem polski i niemiecki, moj maz jest wegrem urodzonym w niemczech. wybralismy na poczatek dwa - angielski ode mnie, niemiecki z zewnatrz, polski i wegierski narazie nie bo przeprowadzamy sie do hiszpansko jezycznego kraju.... moj ma 1,5 roku, rozumie wszystko po angielsku, zaczyna mowic po angielsku i rozumie po niemiecku. nie mamy z tym zadnego problemy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ma tylko 10 miesiecy. ja mowie do niego po polsku, maz po angielsku. oczywiscie jeszcze nie mowi ale widze ze rozumie. reaguje narazie bardziej na polskie wyrazy (siedzi w domu ze mna) ale angielki tez widac ze brzmi dla niego znajomo. moja tesciowa mowi po hiszpanku ale jest uparta jak osiol i nie uczy malego. chociaz mowi do niego czasami po hiszpansku (jak sie wyklocamy z mezem ze ona ma mowic po hiszpansku) i widze ze maly ma wyraz twarzy jakby byl zaskoczony bo nie brzmi mu to znajomo. interesuje mnie bardzo ten temat. czy dzieci dwujezyczne zaczynaja mowic w tym samym czasie co jednojezyczne? pewnie glupie pytanie ale naprawde nie wiem. chcemy wyslac malego do polskiej szkoly pozniej (pewnie w soboty) wczesniej chcemy wyslac go do polskiego przedszkola. corka znajomych ma 2 i pol roczku jej mama Amerykanka, tata Polak. mala rozumie w obydwu jezykach ale najczesciej odpowiada po angielsku chociaz sa wyrazy ktore uzywa tylko po polsku. tez jest w polskim przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjka no rzeczywiscie mamy podobna sytuacje:) zobaczysz ze twoja corcia sie rozkreci:) czytalam kiedys ze dzieci wielojezyczne moga troche pozniej zaczynac mowic moja mowi po polsku: mama, tata, baba, dzidzia, ciocia, mijo (misio), nana (lala), buti (buty), piciu (chodzi o picie) no i nasladuje rozne zwierzatka po francusku: nez (nos), poupee (lalka), oui (tak), kaka (kupka), pipi (siku), bain (kapiel) tak wiec na razie polski przewaza ale nic dziwnego skoro siedze z nia w domu:) moj maz ma kuzyna ktory ozenil sie z Hiszpanka,mieszkaja we Francji, ich dzieci plynnie mowia w obu jezykach, ale ich mama mowila mi ze trzeba sie naprawde starac i wymagac od dzieci zeby uzywaly tez jezyka kraju w ktorym nie mieszkaja bo w pewnym momencie, szczegolnie jak dzieci pojda do szkoly przychodzi kryzys, dzieciom sie nie chce mowic w \"obcym\" jezyku; Anastasia, ta Hiszpanka robila w ten sposob ze kiedy zwracala sie do dzieci albo one do niej to mialo byc tylko po hiszpansku, jesli zwrocily sie do niej po francusku to nie reagowala... ostatnio mowila mi ze jest lepiej ale nadal konsekwentnie od dzieci tego wymaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,my mieszkamy w Niemczech,moj 15letni syn przyjechal tu ze mna jak mial 8lat,wiec mowil i rozumial po polsku,teraz perfekt mowi po niemicku gdyz od woelu lat chodzi do szkoly niemieckiej bez jezyka polskiego,po polsku nadal dobrze mowi i rozumie,ale czasami ma problemy w przetlumaczeniu z niemieckiego na polski,obcuje tylko z niemcami ,my rozmawiamy w domu po polsku.Moj 5letni syn sie tutaj urodzil i mowi w dwoch jezykach,czasami miesza mowi pol zdania po polsku a pol po niemiecku,chodzi do niemieckiego przedszkola i ma kolegow tylko niemcow,bo w naszym oteczu jest tu malo polakow,po polsku mowi i rozume calkiem dobrze ale lepiej mowi po niemiecku,latwiej mu to idzie,w domu chlopcy czasami rozmawiaja ze soba po niemiecku,ale z nami po polsku.Mysle ze nie zapomni jezyka polskeigo ale problem bedzie z czytaniem i pisaniem,wiem ze my bedziemy musieli go tego w domu uczyc,w tym roku idzie do szkoly ,niemieckiej i to od nas zalezy czy dziecko utrzyma jezyk polski czy nie,mi osobiscie ny tym zalezy.Ogolnie to fajnie ze takie male dziecko porozumiewa sie juz w dwoch jezykach,na przyszlosc jak znalazl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli moze byc calkiem ok :) Tylko trzeba byc konsekwentnym. No wlasnie, ciekawa jestem czy moja corka zacznie pozno mowic skoro ma konkakt z dwoma jezykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam i zapytam
witam, odgrzebalam ten temat bo mnie zainteresowal. moj syn ma 2 latka urodzil sie w uk, my oboje z mezem mowimy po polsku. syn pomimo tego, ze ogromnie duzo z nim rozmawiamy, czytamy itd. praktycznie jeszcze nie mowi. tzn. ma swoj wlasny jezyk tylko dla nas zrozumialy. czy przyczyna tego moze byc, ze poza jezykiem polskim slyszy na codzien na ulicy angielski, oglada czasem bajki po angielsku? moze mu sie te dwa jezyki mieszaja i stad nie mowi?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i zapytam 🖐️ Mysle, ze to prawdopodobne, ze twoj synek staje sie dwujezyczny i dlatego jeszcze niewiele mowi. U nas nie ma postepow. Pojawilo sie jedno dodatkowe slowo po norwesku nie zawsze dobrze wymawiane i w roznych kontekstach ;) ha det - czyli pa pa (do wiedzenia). No i jeden raz mala sklecila mieszane zdanie : Mama daj det. (mamo daj to - ze wskazaniem na smoczek). No i uparcie wola hau hau na krowe ile bym nie muczala... :) Po \"chinsku\" nawija ile wlezie. A jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam i zapytam
lucyjka - to co ja mamteraz zrobic?:( jak to zrobic, zeby na poczatku poznal tylko 1 jezyk zeby mu sie nie mieszaly i zeby zaczal wreszcie mowic? martwie sie tym:( czy nic nie robic? moze ograniczyc kontakty z angielskim? kurcze nie mam pojecia co i jak zrobic zeby przyspieszyc troche jego mowe:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze nie da sie za wiele przyspieszyc. Mozna jedynie zachecac. Powtarzac proste zwroty, czytac ksiazeczki, spiewac, nazywac pokazywane rzeczy. Nie martw sie. Twoj synek jeszcze ruszy z mowa. Moja cora chodzi do zlobko-przedszkola gdzie sa dzieci w wieku 1-5 lat. Roznice w mowieniu sa spore u 1,5-2,5 latkow. Jest 2letnia dziewczynka, ktora swietnie juz mowi. Ale sa tez chlopcy co ledwie pare slow. A sa jednojezyczni. Za to 3 latki gadaja bez problemu. Wiec mysle, ze to taka granica, gdzie roznice sie zacieraja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podnosz topik. Moj uparciuch nadal nie mowi za wiele. Tylko pojedyncze slowa, a slownictwo przez pol roku poszerzylo sie o jakies 4 slowka: tata, ja (tak), lala (lalka), lale (lulu - spac, nie wypowiada \"u\" :( ) Troszke sie tym martwie, bo ma juz prawie 21 miesiecy. Wszelkie pojazdy kolowe sa BRRRUMMM jedzienie, smieci oraz piaskownica i babki z piasku sa MNIAM MNIAM wszelkie stworzenia psu-podobne sa VOVV VOVV itp. Rozumie duzo, ze sluchem ma wszystko w porzadku, nawet potrafi zanucic melodyjke, ale slow nie chce powtarzac. Tylko ja potrafie \"odkodowac\" sens jej wypowiedzi :P Lionne, jak rozwija sie mowa twojej corci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
Fajny temat :) Wlasnie poczytalam sobie jak to u was wyglada, bo ja sama zastanawiam sie jak to bedzie z naszym synkiem. Mieszkam w Holandii, moj maz jest Holendrem, wiec synus bedzie od poczatku wychowywany dwujezycznie. Postanowilismy, ze ja bede do niego mowic tylko po polsku (wiadomo, czasem sie nie da jak np. rodzinka meza bedzie u nas lub my u nich, ale w kazdym razie sie postaram), natomiast maz i wszyscy inni wiadomo po holendersku. Bardzo mi zalezy na tym, ze by maly mowil i rozumial polski, bo nie wyobrazam sobie jakby nie mogl porozumiewac sie z moimi rodzicami, siostra itd., takze mam nadzieje, ze konsekwencja pomoze i damy rade. Ja w prawdzie od razu po macierzysnkim wracam do pracy i synek bedzie chodzil do holenderskiej niani, ale bede pracowac 3 dni w tygodniu, wiec mam nadzieje, ze jednak uda mi sie go nauczyc jezyka polskiego. Takze piszcie mamy, bo macie fajne rady i moge sie od was sporo nauczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aat
bardzo fajny temat. Prosze o jak najwiecej odpowiedzi. Jestem w 6 tyg ciazy, wiec ze to troche wczesnie ale sie jush zaczynam martwic jak to bedzie z nasz dzidzia. moj maz jest anglikiem, mowi bardzo malo po polsku , mieszkamy w Uk, ja bardzo chce zeby dziecko mowilo po polsku, szukalam na yen temat ksazek na amazon ale za duego wyboru nie ma, wkoncu zdecydowalam sie na jedna pod tytulem "growing up with two languages" . Nie wiem czy sama wiedza wystarczy zeby dziecku pomoc, Ja myslalam ze jesli bede do dziecka mowila tylko po polsku to samo sie nauczy a jak tu czytam to nie zawsze tak jest. Troche sie martwie.pozdrawiam wszystkie mamusie xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×