czy to prawda ze po ksztalcie

brzucha mozna poznac czy bedzie chlopiec czy dziewczynka? Jak bylo u was? Sprawdzilo sie? Mowi sie, ze przy chlopcu jest "spiczasty"i pilkowaty, a przy dziewczyne "rozlany na bok".

ja w obu ciazach mialam brzuch splaszczony, zadnej pilki, zadnego sterczacego brzuszka urodzilam raz synka, raz corke u mnie sprawdzilo sie tylko to ze kwasne i odrzut od slodkiego na chlopca a slodkie i odrzut od kwasnego na dziewczynke :)

ja miałam piłkę, nic na boki nie poszło. z tyłu nie było widac, ze jestem w ciąży i mam córkę :)

a przypomnialo mi sie ze moja swiadkowa miala strasznie spiczasty brzuch- normalnie pierwszy raz w zyciu taki widzialam - i urodzila synka :)

Może trochę nie na temat, ale daję: ponoć po kształcie męskiego nosa można wywnioskować rozmiar członka. Wielki nos - wielki narząd. Musze przyznac, że znam panów, którzy potwierdzają tę regułę :)

bize co za pierdoly z tym kwasnym i slodkim :O:O

Jaka w tym logika? Przeciez to chyba zalezy od ciala kobiety, jaki ma brzuch. Ciekawe czy ktos ma raz taki, raz inny. Ja mam zawsze spiczasty (za pierwszym razem \'na córke\'). Nawet przez mysl mi nie przesżło, zeby w to wierzyc.

Hahaha :D Sage, faktycznie troche nie na temat, ale informacja calkiem przydatna ;)

w pierwszej ciąży brzuch miałam duży i okrągły- urodził się chłopiec. w drugiej ciąży poszło mi w boki- dziewczynka. W sumie to nie wiem czy jest jakaś zależność :-)

Ilza, dlatego pytam z czystej ciekawosci jak to u was bylo i czy sie sprawdzilo :)

ja słyszałam że wielkość stóp męskich = wielkość członka :-D

A wiecie, ze cos w tym musi byc, bo moj maz ma duze stopy (rozmiar 46!) i taki dosc szeroki nos (ale nie dlugi) i przyrodzenie ma niemale, ze tak powiem...:D ;)

u mnie sie sprawdzilo 3 razy:)

Moze mozna ladaco, testowalas, ze wiesz :p

ciekawe z tym przyrodzeniem i dlugoscia stopy haha ja nie mam jak porownac :-P moj maz jest jedynym w moim zyciu , ale nie narzekam na zycie lozkowe ;)

Ja miałam "piłkę" z przodu i mam dziewcznynkę, to zalezy, raczej nie ma zalezności.

Ja w obu ciazach mialam rozlany i mam 2 chlopców.

Ja nie miałam spiczastego. W pierwszej ciąży - okrąglutki jak piłka - chłopczyk. W drugiej ciąży tak się rozlałam na boki, że wyglądam raczej jakbym strasznie utyła... taka opona mi się zrobiła w pasie - dziewczynka.

Inna sprawa, ze syna nosiłam na tylej ścianie macicy a teraz córka jest na przedniej. Może to ma jakiś wpływ na kształt brzucha... P.S. To teraz wiem dlaczego mój mąż nosi buty rozmiaru 46-47... :P

ewangelia ja tez tak mialam syna na przedniej scianie a corke na tylnej a ksztalt brzucha ten sam

mój brzuch też wygląda jak piłka,bardzo chcialabym chłopca,mam dwie córki,jedna 8lat,a drug 6.może teraz mi się uda.