Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

józio

wypiłem 400g nalewki spirytusowej

Polecane posty

bo kocham stan rauszu bardziej niż swoją Kobitę. chyba alkoholik jestem.bardzo sie tego boje. bo to już trwa czwarty dzień. i bedzie trwalo bo jak tylko zjeżdżam z tego błogiego stanu to natychmiast wypijam uncje [ sam] i znów mi dobrze. wiem , że mnie nie lubicie ale mi poradżciew cus. napiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pije by się \" skuć\" ale by ten cudowny stan rauszu czuc. wtedy kocham wszystkich i cały swiat i nawet o jeden dzień dłuzej. życie na trzeżwo jest nie do zniesienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie siedzę
a jaj zjadłam 400g. Alpejskiego Mleczka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to na zdrówko. lepsze te wedlowskie ptasie. ale na zagryche nijak nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glab w liscie odziany
stan jest iscie przecudowny, tez go lubie i ciebie joziu rowniez 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l908978654
Nareszcie jakis normalny, nie zniewiescialy facet :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żul żul żul
a ja alpaszkie z rana trzeplem i mi tez błogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31 stycznia
a ja mam na odwrót, lubię alkohol (poprostu mi smakuje), ale nie cierpię być pijana, ani nawet na rauszu. czuję sie wtedy, jakby mi ktoś obuchem walnął w łeb :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brak mi mechanizmu obronnego czyli alkoholowstrętu. no to chlup! z całej tewj rozpaczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×