PAŹDZIERNIK 2009

Mery, ja tez tak mam,ze ciagle wymiotuje. Jak we wtorek bylam u lekarza, to przepisala mi czopki TORECAN. Sa wlasnie dla ciezarnych, ktore tak strasznie sie mecza z wymiotami.

Mój mąż mówi, że będzie dziewczynka-Ania, ale ja mam mieszane uczucia, chyba wolę się nie nastawiać...A dziś coś od rana chandra mnie naszła:(, mąż cały czas w pracy, synuś w szkole, a ja siedzę sama:( to chyba ta pogoda... Mazia, mnie od kurczaka też odrzuca,błeee

Mnie tylko zapachy drażnią szczególnie dezodorantów, jeść mogę wszystko wręcz się stałam śmietnikiem spożywczym, odkurzacz lodówkowy etc

hehe ja też jem wszystko co dotąd nawet śledzia ostatnio zjadłam ale nigdy nie lubiłam a zapachy mnie drażnią strasznie też nawet jak pranie robię to niektóre płyny do płukania mnie odrzucają :-(

dziewczyny a ile przytyłyście bo ja od ostatniej wizyty 2 kg a bylo to 3 tygodnie lekarz mi powiedział ze za dużo!:(

jak chłopczyk to Rysiu,Ignaś bądź Antoś.Dziewczynka to Ada,Zuzia, bądz Antosia...Niewiem

Własnie wrocilam z badan:-) Na razie jest wszystko w porzadku, musze sie dzisiaj zapisac na prenatalne.Dostalam od poloznej prezenty dla siebie i dla dzidzi, np.buteleczke ze smoczkiem, proszek do prania itp.itd.:-) Ja sobie popijam meliske, nawet lekarka mi polecila, a na slinotok niestety nie mam dobrej rady:-(

Dagar, bardzo sie ciesze,ze wszystko ok :))

mazia ja poki co nic nie przytyłam ale to pewnie przez nerwy ktore mi towarzyszą:O

mazia ja przez 3 tygodnie przytyłam 30dag :-p jest różnica co?? hehe pozdrawiam

Ja tez na razie nie przytyłam :-) Zobaczymy,jak bedzie dalej.Jak bedzie dziewczynka to juz u mnie w brzusiu musi dlac o linie jak kazda kobieta ;-) A chlopaczek niech mysli o miesniach;-)

Hej! Ale z Was laski! Ja od poczatku ciazy pierwszy raz ważylam sie w 10 tygodniu, no i 2,5 kg wiecej :( Chyba wiekszosc tej wagi, to moj nowy rozmiar biustu heheh Wy naprawde NIC nie przytylyscie?? Poza tym mi juz brzuch odstaje. Moze dlatego,ze zawsze bylam dosyc szczupla hmmm

buba a jak wspominasz porody ? czy roznily sie jeden od drugiego? np.pierwszy od kolejnych? podziwiam Cie i wielkie ukłony w twoją strone ;)

przepraszam za pomyłke BULBA!! a nie buba ;)

renatinka ja naprawde nic nie przytyłam ale tak jak juz pisałam to raczej przez stres a jak sie denerwuje to zawsze chudne,a brzucha ani sladu u mnie,to ze ty juz przytyłas to nieznaczy ze niewiadomo ile przytyjesz przez cała ciaze,ja z pierwszym dzieckiem zaczełam tyc w 5tym ms ale brzuch mialam ogrooooomny i przytyłam 14kg,tak wiec nie martw sie na zapas

renatinka ja też tyle przytyłam ale może faktycznie teraz może tak przytyłyśmy a póżniej już mniej:)

Ja sie obawialam,ze schudne przed te wymioty, a jednak przytylam. Ale moja lekarka powiedziala,ze ok. Boze, nigdy nie wazylam wiecej niz 55 kg. Nie wyobrazam sobie siebie w wersji maxi :) Ale to pewnie tez dlatego,ze w tym trymestrze musze na siebie uwazac i przez to nie ruszam sie tyle,co zwykle. Jak przyjdzie wiosna i 2 trymestr, bedzie lepiej :) (mam nadzieje)

Ja na razie schudłam 3 kg, ale znając moje możliwości tak jak w ciąży z synkiem najpierw schudłam przeszło 10 kg, a potem przytyłam 20 kg, a 2 dni po porodzie miałam już 15 mniej tak, że wszystko jest możliwe. Mam nadzieje, że teraz tyle nie przytyje, a jak tak to może szybo schudne bo ja należe do kobiet długo karmiących piersią i wtedy chudne synka karmiłam 2 lata , a wy te dziewczyny, które mają już dzieci karmiłyście piersią

cześć dziewczyny :) Mogę się do Was przyłączyć? Ja mam termin na 14 października :) Widzę znajomą Mery z innego topiku :) :)

mery ja tez karmiłam synka 2lata:) i wyciagnał ze mnie duzo:D

Hej Grażka przyłącz się tu są same dziewczyny z terminem na październik nie chciałam na naszym topiku wypisywać o swoim stanie wiesz dlaczego, a tu wszystkie spodziewamy się i piszemy tylko o naszych ciążach:)

Agatek po 2 latach czułam, że już dosyć i odstawiłam nie było większego problemu tydzień walki i mały zrozumiał :):):)

No Mery wiem dlaczego i dlatego postanowiłam pisać tutaj :) na staranka też bede zaglądać i mam nadzieję, że Ty też :) Biedulko dalej męczą Cię te wymioty :( ja czuje się dobrze, brzuszek już rośnie a 26 marca jade na badania prenatalne, mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze :) wpiszę się do Waszej tabelki :) dużo nas z terminem na październik :) PSEUDO........Wiek/C.P........ Termin porodu..........Płeć............. aniabuu23...........27............1 października..........???............. kliforka..............30............1 października...........???............ Stelka27.............29............1 października...........???............ Beagle................35............2 października..........???............ Alla23.................24...........3 października...........???............ czuła.................25...........3 pazdziernika..........???............ bulba77............32/CV.PV....3 października.wg przeczucia kobita limonka2+1..........24............4 października...........???............ migotka200.........29........... 4 października ...........???............ perełka1983........25............6 października............???........... Angela24.............26...........7 października............???........... k.karla...............25..........10 października............???........... mazia112............32...........11października......... ...???......... MERY27..............27..........12 pażdziernika............???......... Grażka23............24..........14 października............???......... Dagar................34...........18 października...........???.......... Renatinka...........26...........19 października...........???........... Agatek-gagatek....24............24 października...........???........... agatka1984..........25...........25 października..........???........... Skorpionka81........27...........28 października..........???........... Ognik80..............28...........30 października..........???.......

ja tez czułam sie juz zmeczona karmieniem szczegolnie w nocy, u mnie byly 3 dni walki i płaczu, a pomogla sól ktora smarowałam brodawki, wszedzie chodzilam z solniczka:D

Ja przez te 2 lata nie przespałam ani jednej całej nocy mały potrafił się budzić nawet 8 razy do cycuch nie miał smoczka więc moją pierś traktował jak smoczek, ale mimo to jak wszystko będzie dobrze i urodzę maleństwo będe karmić piersią Moim zdaniem nie ma nic lepszego jak karmienie i przytulenie dzięciątka do serca i danie mu tego co najlepsze:) Mi pomagała pieprzniczka jak mały chciął sypałam pieprzem, żeby widział, że coś nie tak nigdy nie wziął nawet do buźki po prostu mu się nie spodobała i zrezygnował

Grażka ja również zaglądam do dziewczyn, ale staram się nie pisać o ciąży bo już kiedyś był z tym problem i wiem, że inne mogą czuć smutek zresztą przeczytałam dzisiejszą wypowiedz kruszyny i właśnie dlatego nie chciałam się rozpisywać, a kruszyne rozumiem w 100% że tak czuje ja jak czytałam ogólnie o ciąży starając się też wpadałam w dołek

ja tez próbowałam pieprz ale mu posmakowal i musztarda tez:D i mialam tak samo ani jednej przespanej w całosci nocy,ale mimo tego rowniez zamierzam karmic piersia jesli tylko sie uda, choc ostatnio zostalam skrytykowana przez kolezanke ktora nie karmila ze po co mi to:O ja jej nie krytykowalam po prostu uwazam ze kazdy karmi tak jak chce a tu kilka niemiłych słow usłyszalam jakbym krzywde dziecku zrobila

Dla mnie kobieta która nie karmi piersią dla własnych przyjemności nie zachowuje się jak matka Tak zostałyśmy stworzone piersi mamy do karmienia naszych dzieci, a nie tylko do bawienia się nimi przez naszych mężów i jak słysze, że nie karmie bo piersi będe miała obwisłe albo mam odmawiać sobie jedzenia to mi się niedobrze robi na widok takich bab....bez urazy

ja tam chcialam karmic bardzo mimo wszelkich minusów tego faktu,jak ktos nie chce niech sobie nie karmi ale niech mnie nie krytykuje przeciez to moje piersi i moja sprawa czy beda wisiec czy nie i to ja nie spalam w nocy przez 2lata, nie oczekuje za to braw bo tak jak napisałas do tego jestesmy stworzone ale jesli ktos obrzuca mnie błotem bo uwaza ze zle robilam no to troche przesada:O

Moje porody były szybkie więc wspominam całkiem sympatycznie :) A co do odstawiania od piersi pierwsze dziecko karmiłam do porodu drugiego i odstawiła się sama po 18 miesiącach, z druga i trzecią maż wyjechał na wakacje na 2 tygodnie i było po kłopocie. Syna karmiłam tylko miesiąc i żałuje lecz zapalenie ucha nie pozwoliło mi dalej karmić, jak już mogłam to on nie chciał, butla bardziej mu pasowała. ;)