Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Gość nowa i nieznajoma
mam nadzieje że nie grozi mi przedwczesny porod bo mały jest ułożony odwrotnie czyli główka do góry. częściej mam kłucia i ciągnięcia w podbrzuszu. dziekuje za odpowiedzi:-) życze wszystkim szczęśliwego rozwiązania:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję perełka :) długo się zastanawiałam nad pościelą, chciałam dobrej jakości, bo ciągle będzie prana, a mam tylko dwa komplety ( może kiedyś dokupię jak te się poniszczą ). Nie mam baldachimu i innych akcesoriów, ale sobie dobiorę, bo teraz stwierdzam, że bardzo ładnie wygląda jednak falbanka maskująca, bo nie widać tej przestrzeni między szufladą a materacykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam właśnie cały zestaw kupiony łącznie z baldachimem :) tylko jeszcze nic na zmianę nie mam, z resztą łóżeczka też jeszcze nie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazia - ja chodze do lekarza co 3 tyg. - od samego poczatku SURI - nie sadze zebys zaszkodzila dzidzi Dagar - ja mam Bepanthen, ponoc rewelacyjny i na brodawki i na pupe Rumianella - ale sie ciesze ze wszystko dobrze!!! Wspolczuje Cie Renatinka, nie martw sie, juz z gorki! Lalune - sliczne te staniki! Ale ja bym musiala przymierzyc Nieznajoma - ja tez czasem czuje jakby synek mial wyskoczyc, ale w sumie to mnie tam nic nie boli - ani kosc, ani biodra... Kurcze moze mi sie miednica wcale nie rozchodzi... jak ja urodze??? Wow super wygladasz!!! JoG - ale sie mezus martwi! moj jakos nie bardzo ;-) Monia - ja nie mam laktatora - nie wiem czy bedzie potrzebny, a jak cos to zawsze mozna meza wyslac. Nie przejmuj sie , tez mam 2 wielkie torby ;-) U mnie w miescie tez zdjecia robia, ale ja bede rodzic w innym szpitalu, jakies 25 km; nie wiem czy tam tez robia Co do pieskow- wrrrrr moj mi dzisiaj kakao wylal na stol i podloge, a potem zajal sie drzwiami jak mnie nie bylo ;-) Ciagle mam jakas z nim robote... ehh Nowa i nieznajoma - mnie czasem boli brzuch jak na okres, zwlaszcza jak sie narobie. Lepiej idz do lekarza moze Kasia - no synus calkiem spory! super ze wszystko OK Dzieki za porady w sprawie zgagi- akurat nie mozna tego co lubie ;-) Monia - sliiiiczne lozeczko!!!! Piekne! Ja tez juz chce! Ale super posciel wybralas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia ja odkad jestem w ciazy jestem chora na kubusia , powiedz gdzie dostalas taką pościel? moze masz jakiegos linka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rumianella - to bedziesz miala taka laleczke fajna jak sie urodzi,od razu mozesz wloski czesac :) i oszczedzaj sie pamietaj!!!!!!!! renatinka - podobno taki bol jest,ja narazie na szczescie nie mam tego lalune - podoba mi sie ten biustonosz :) jak na karmiaca mame to sexy ;) nieznajoma - fajny brzusio :) kasia - przynajmniej w spokoju teraz sobie pobedziesz do porodu :) ja tak samo z moja przyjaciolka ach to byly czasy ! super ze z malenstwem ok :) monia - przeslodka posciel,ja szukam wszedzie jakis fajnych naklejek na sciane z kubusiem :) k_Z - ja wczoraj mialam zgage,kurcze naprawde mile to nie jest :( za duzo naraz zjadlam a potem sie meczylam,slyszalam ze male ilosci pod koniec mozna jest ale czesciej ,zeby zgagi nie bylo dzieki za slowa otuchy w sprawie tych moich kurzajek srajek :) mam nadzieje ze was to nie spotka a mi ta ostatnia odleci na zawsze za 2 dni!!!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S.U.R.I => Jak się obawiasz, że zaszkodzisz dzidzi to poczekaj do rozwiązania i sobie wymroź, podobno jest teraz nowy preparat który szybko likwiduje kurzajki przez wymarażanie. Ja też szukam jeszcze jakiś naklejek z Kubusiem, ale nie mogę szaleć, bo na razie w jednym pokoju z dzidzią będziemy dlatego tylko mały kącik będzie ozdobiony. :) Ja chyba te dwie torby to wezmę spakuje w jedną wielką i wezmę drugą jeszcze, bo naprawdę nie mam miejsca już, a jeszcze cała lista rzeczy :) Już laktatora nie wliczam, najwyżej wykorzystam męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie chyba kupie staniki w h&mie, 2 szt. sa za 80 zeta. Nie bedzie szkoda ich potem wyrzucic:-) K_Z_KAsia------------> tez moze sobie jutro kupie bepanthen:-) nieznajoma-----------> niezła z ciebie laseczka;-) monia_monia-------->mnie tez czasem boli brzuch jak na okres, nawet chyba mocniej,ale przechodzi.... Piekne łozeczko:-) Ja bede miala lozeczko za 2 tygodnie:-) Suri-------> :-D dobre "kurzajki srajki" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi to się to łóżeczko trafiło, bo w sklepie u nas to na zamówienie trzeba większość łóżeczek załatwiać (realizacja 2-3 tygodnie). W sumie miałam tylko zamówić tą kołyskę, ale się okazało, że mają na stanie, no to ja bez namysłu wzięłam, bo nie wiadomo później jak to będzie. Mąż już się wczuwał i bujał misia w tym łóżeczku :) powiedział, że ćwiczy :) bepanthen => co to za maść?? bo ja na brodawki kupiłam kremik Ziajki, a dla dzidzi na pupkę Linomag.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bepanthen kosztuje jakies 17 zl i jest ponoc dobry i na odparzenia i na brodawki. W porownaniu z innymi dosc drogi. Linomag tez mam, zobaczymy co bedzie dobre dla mojego dziecka. Ja kolyske zrobilam sama, tzn maz zrobil ;-) tzn kupilismy zwykle lozeczko w sklepie, a na allegro dokupilismy tylko bieguny - trzeba bylo tylko dziurki zrobic w nozkach, wsadzic bieguny i mamy kolyske. Zaleta jest to, ze pozniej mozna bez problemu je zdjac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia Fajne te filmiki, wzruszające! Ja mam na brodawki i do pupci maluszka bepanthen. Ta pościel boska!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No te filmy to raczej dla kobiet o mocnych nerwach :) ale ja wole wiedzieć jak to jest w rzeczywistości. Pocieszam się tym, że skoro te kobiety urodziły to i mnie się uda :) Takie obrazy dają dużo informacji ze strony fizjologicznej i zachowania kobiety. Jak dla mnie to i tak nie są jakieś maksi hardkory :) bo widziałam gorsze rzeczy :) te filmy to pikuś :) o przepraszam Pan Pikuś :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia cudna ta pościel , już sobie zrobiłam zakładkę i jak już zacznę zakupy po remoncie to chyba się na nią skuszę chociaż ta od Angeli też mi się podoba, Awłaśnie gdzie jest Angela???????????????? Nieznajoma fajowo wyglądasz ,dużo chyba nie przytyłaś bo nic oprócz brzuszka nie widać cieszę się że ta kość was też boli -znaczy się jest to normalne i skoro Perełka pisze że na szkole rodzenia mówią że tak ma byc to pewnie tak musi być Nieznajoma mamusie wydaliłaś? Tymczasem odezwij się dziewczyny a jakie macie laktatory bo ja jestem zielona w tym temacie ręczne czy elektryczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez ten Bepanthen:)Na BRODAWY:)i odparzenia:) Lubila---->wielkie odliczanie mamunia w czwartek leci:)Dziękuję za pamięć:)no od początku ciąży 6 kilo i się trzymam stary jest ze mnie dymny:):) I już w czwartek zaraz po delegacji sama łóżeczko rozkładam i nie mogę się doczekać,sama skręcę najwyżej mąż będzie krzyczał ale on z mamunia wózek se skręcali a ja mu (przepraszam im tylko przeszkadzałam bo się nie znam)więc łóżeczko to moja działka.Ubiorę sobie od razu w pościel i prześle wam zdjęcia:):)Mam dwa komplety pościeli różowy w kwiatki i taki żółciutki ze zwierzątkami i nie wiem jaki wybrać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
------hey u mnie ok nie mam neta i nie moge pisac bylam w [piatek u lekarza i moge juz na dniach czasami urodzic musze lezec papa ------ Dostałam od Brzusiowej na nasza klasę-podam dalej żebyście się nie martwiły:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieznajoma-------> ta druga wypowiedz jest twoja? Co sie stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marokanski sklep
Zapraszamy do zapoznania sie z marokanskim rekodzielem ... Niepowtarzalne elementy wystroju wnetrz i ogrodow ... www.marokostyle.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzusiowa mi napisała na naszą klasę dlaczego się nie odzywa na forum,bo nie ma neta:)Ale mam nadzieje że nic się nie stało. Postanowiłam że zacytuję u nas na forum żebyśmy się wszystkie nie martwiły o nią i o maleństwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jenyyyyyyyyyyy to jest cytat, a ja myslalam, ze to twoje slowa :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mnie mąż zdenerwował jest mi tak przykro że siedzę sama przy kompie i wyje,wyobrazcie sobie że zdradził matce wszystkie plany na przyszłość a jak zapytała się czy jestem jestem to powiedział że NIE tylko dziecko!!!!!!!!!Wiecie ja się czuję ......................Płakać dziś nie przestane jaka była zadowolona jak mi to powtarzała bo on oczywiście odwagi nie miał a jak zapytałam czy to prawda to potwierdził nic czeka za paszportem dla dziecka i wracam do Polski dzięki jego mamuni nasz związek legł w gruzach:(Przepraszam za humor ale mam ochotę się powiesić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po przerwie... wlasnie wrocilam do domku. Nie bardzo wiem co u Was, pozniej poczytam. W ostatni piatek trafilam na kilka dni do szpitala, wlasciwie na porodowke... Grozil (i nadal grozi) mi przedwczesny porod. Najpierw zaczelo sie niewinnie od skurczy, do ktorych jestem przyzwyczajona, bo mam je juz od dluzszego czasu. Niestety zaczely sie one nasilac i bardzo bolec... jak doszlo do tego, ze mialam je regularnie co 6 minut, to juz nie bylo wesolo... :( W szpitalu okazalo sie, ze szyjka skrocona i rozwarta... Naszprycowali mnie i udalo sie troche powstrzymac skurcze... wlasciwie nie skurcze, bo one nadal sa, ale nie bola i sa lzejsze (do szpitala trafilam z silnymi, dochodzacymi do 100). Lekarz mowil, ze nastepne dwa tygodnie powinien byc spokoj. Codziennie mam teraz KTG. Jesli w tym czasie rozwarcie bedzie postepowac, to beda musieli podac kroplowke ze sterydami na rozwoj plucek dzidzi. To tak w skrocie, suche fakty... Z moich odczuc... boje sie strasznie, bo to za wczesnie (33 tydzien zaczynam). Powinnam jeszcze ze 3-4 tygodnie wytrzymac, zeby dzidzia byla ok. Poza tym uspokoilam sie co do opieki, na ktora Wam ostatnio narzekalam. W szpitalu bylo super! Fachowo, sprawnie i co najwazniejsze milo! Wspaniale polozne, lekarze... Pozytywnie to mnie nastroilo do przyszlosci. Pierwsza noc byla dosc krytyczna i wtedy mialam super polozna... starsza kobieta... Moje pierwsze wrazenie nie bylo pozytywne (wygladala jak policjantka), ale potem okazala sie rewelacyjna. I ona wlasciwie dala mi duzo optymizmu, bo caly czas twierdzila, ze bedzie dobrze, ze uda sie zatrzymac... smiala sie, ze to tylko dzidzia chciala sprawdzic czy mama zdazy na czas do szpitala, jak sie zacznie prawdziwy porod... :) Jak na razie miala racje... :) No a jak wychodzila z dyzuru to przyszla sie pozegnac i powiedziala, ze teraz pewnie sie spotkamy po dlugim czasie... bo czasem tak bywa, ze najpierw dzidzia sie spieszy, a pozniej trzeba ja wypedzac z brzucha przeterminowana... :) Oby miala racje... Ja juz sie zgodze na wszystko, nawet na oksytocyne czy cesarke... tylko nie przedwczesny porod!!! Okropny widok tych malenstw w inkubatorach... Dzidzia teraz jest najwazniejsza. Na szczescie z Malenstwem wszystko dobrze, brykajace jak zawsze. Choc bylo troche strachu, bo w pierwsza noc w szpitalu nie ruszalo sie prawie i tetno bylo dosc niskie... na szczescie okazalo sie, ze moja niunia to dzienne dziecie... w nocy spi, a bryka w dzien. Zreszta tak mi sie wydawalo od poczatku, bo raczej nigdy mnie nie budzi w nocy, za to w dzien fika jak nakrecone... Pola dawala mi popalic w nocy... po urodzeniu tez... Mam nadzieje, ze to drugie bedzie ladnie spalo w nocy i po tej stronie brzucha. Uciekam troche sie ogarnac, nacieszyc sie Pola i sprobuje poczytac troche co u Was. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, Nieznajoma!!! Nie wiem jak Cie pocieszyc... rzeczywiscie sytuacja okropna, bo zawiodla Cie najblizsza osoba... Ale nie mozesz tak myslec i plackac, bo dzidza czuje! Nie do konca zrozumialam z Twojej wypowiedzi o co dokladnie poszlo (wiem, ze zdradzil Wasze plany, ale nie wiem co powiedzial o Tobie), ale pomysl, ze to wszystko nie zasluguje na Twoje nerwy i zmartwienie... Przeciez i tak omijasz wielkim lukiem tesciowke! Olej to... Ona zaraz pojedzie i zniknie z Twego zycia. Maz zachowal sie strasznie i powinnas z nim o tym powaznie porozmawiac... jak tesciowka pojedzie! Sam na sam! Musisz pamietac, ze nawet jak ona jest tak niefajna, jak ja odbierasz, to dla niego to jest matka! Oczywiscie nie bronie go, bo Ty powinnas byc dla niego najwazniejsza! Ale moze czasem warto dac szanse... Niestety facetow ciezko odpepowic... czasem to trwa bardzo dlugo, a czasem musi to robic zona... drastycznie. Nie placz Kochana! Przez tesciowa? Przeciez ona na to nie zasluguje! Wyspij sie, poczekaj az ona pojedzie i wtedy porozmawiaj szczerze z mezem... Oczywiscie on powinien poniesc konsekwencje tego co Tobie zrobil... Mysle jednak, ze bedzie najlepiej dla Ciebie i dzidzi, jak to zalatwisz bez emocji... teraz jestes zalamana i pod ich wplywem. Mysl teraz tylko o swoim dziecku!! Buziaki wielkie! Uciekaj do lozka i uwazaj na siebie i dzidzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×