Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Witam :) mam do sprzedania fajny nowy kombinezonik dla chlopczyka 0-3 m-cy http://szafka.pl/c14574-granatowy-kombinezon-dla-chopczyka-0-do-3-mcy.html i sztruksowa kremowa ocieplana grubym polarkiem kurteczke Cherokee 0-3 m-ce stan idelany http://szafka.pl/c14579-ocieplana-sztruksowa-kurteczka-cherokee-0-do-3-mcy.html napewno sie przyda na jesienne i zimowe dni zainteresowanych prosze o kontakt na szafka.pl albo maila taka_jakas_see@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betix- jak mówi moja teściowa - jak sama siebie nie uszanujesz to nikt Cie nie uszanuje. Nie można się zarabiać po pachy, i tak orderu za to nie dostaniesz ;-) Tak więc dołączam się do grożenia palcem!!! Renatinka - na zamówieniu mam termin realizacji 25.09, chociaż powiedzieli że może być szybciej. Ostatnio dzwonilam do sklepu to jeszcze nie było. Z jednej strony żałuję że nie zamówiłam przez internet, ale z drugiej to i tak miejsca w domu nie ma żeby go jeszcze zagracać wózkiem. No jak dzidzia się urodzi to co innego ;-) A ja nie wiem już tak ten mój synuś się ułożył, nie mogę sobie w żaden sposób znaleźć miejsca, mam kołatania serca i nie mogę złapać oddechu. Nawet słabo mi się zrobiło mimo że nic takiego nie robiłam, myslałam że fiknę. Może to od wstrząsów jakie przeżył dzisiaj w samochodzie - jechaliśmy po strasznych wertepach i czułam jak on tam w środku skacze. Cały czas spinałam się próbując zamortyzować wstrząsy i potem brzuch zrobil sie twardy i bolał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia nie przejmuj się, mi też często się robi duszno a potem słabo, że się na nogach nie mogę utrzymać, na ogół jak jest ukrop na dworzu mi się tak dzieje, choć to nie jest regułą, siadam wtedy szybko, staram się głęboko oddychać i jakoś przechodzi. dzisiaj mój maluch ma jakiś ruchliwy dzień ;) normalnie cały czas mi brzuch wyciąga we wszystkie strony :O nieraz muszę się głęboko wsłuchiwać w siebie żeby go poczuć a dzisiaj to normalnie szok! nie wiem co on tam robi... mam nadzieję, że nie fika koziołków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, troszkę mnie nie było, ale wdzę, ze nikt tego nie zauważył... witam nowe koeżanki! NIE BYŁO MNIE, BO.. W ŚRODE WIECZOREM TRAFIŁAM DO SZPITALA I DOPIERO W SOBOTE PO POŁUDNIU WYSZŁAM. dziewczynki, nie przepracowujcie się, ja w środe zemdlałam, a potm wogóle nie czułam rchów dziecka, od razu położyli mnie do szpitala, robili kilka razy ktg i inne badania i z dzieckiem wszystko ok. rzekreciła sie i leży tera po skosie i boksuje mnie w takie miejsce, ze od mocniejszych kopnięć mogę zemdleć. poza tym lekarz stweirdzi u mnie stan wyczerpa przy biurku. mam 30 dni chorobowego. ale w pon i a musze isc do pracy przynajmniej juz iem, jak wygląda porodówka, położniczy i szpitalne realia. i wiem jedno - nie chcę rodzić w tym szpitalu!!!!! KONCZE I IDE SIE POŁOŻYĆ, WY TEZ NIE SZALEJCE, JA MYŚLAŁAM ZE JESTEM NIEZNISZCZALNA....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rumianella jednak to jest stan odmienny i może nas w każdej chwili zaskoczyć co widać na twoim przykładzie czyli naprawdę musimy na siebie uważać Betix ja też grożę palcem niech Rumianella będzie dla nas ostrzeżeniem Rumianella odpoczywaj i uważaj na siebie , apo co ty w poniedziałek do pracy ????????? Kurcze ja tez muszę przystopować bo wszystko robie a przecież nie chce robić sobie i dzidzi krzywdy raczej z przyzwyczajenia ale czas na stop! Brzusiowa chyba dalej bez internetu bo się nie odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rumianella!!!!!!!!!!!! ja nie zauwazylam bo sama tu za bardzo nie przebywalam,pochlonieta bylam porzadkami domowymi a potem ze zmeczenia padalam jak mucha!kurcze no, ale mialas ,ja podziwialam Ciebie ze do pracy dajesz rade chodzic,ale nie ma co szalec!!!ja dalej wyznaje zasade ze w pracy nikt Ci nie podziekuje za to ze chodzilas a dzidzia i zdrowie najwazniejsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mam nadzieje ze do pracy juz nie wrocisz przed porodem!!!!!cholewcia no,ani sie waz ja sie troszke tez nie oszczedzalam w domu,ale to co innego niz chodzenie do pracy pisz jak sie czujesz i co u Ciebie!!! brzusiowa - odezwij sie jak neta bedziesz znow miala ja dalej walcze z kurzajka na palcu,smaruje acerinem,w aptece powiedzieli ze moge i owijam to plastrem zeby sie nie roznioslo,przeczytalam wlasnie ze zdarza sie takie cos podczas ciazy a w upaly to najczesciej,no i swinstwo trafilo na mnie,jest male,ale moja obsesja czystosci kazala mi zwalczac to,mam nadzieje ze w tym tyg zniknie mi juz to swinstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rumianella - oszczędzaj się kochana, ja tez obiecuje że będę ostrozna ;-) Dobrze ze wszystko dobrze sie skonczylo, nie przepracowuj sie juz! Buziaki dla Waszej dwójki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rumianella uważaj na siebie! a po co Ty jeszcze chodzisz do pracy? czyżbyś była pracoholiczką? czy chociaż ktoś to doceni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rumianella--> ja wlasnie dzis caly dzien o Tobie myslalam. Ostatnio pisalas chyba po wiadomosci od Beagle.. ale siedzialam dzis caly dzien nad jeziorkiem i teraz dopiero pisze. Niezle kopniaki musisz otrzymywac, skoro nawet od tego mozesz mdlec. A ja myslalam,ze to ja mam boksera w brzuchu! Odpoczywaj kochana ile wlezie i miej w koncu w nosie prace! Tak jak dziewczyny pisza - nikt nie da Ci medalu za chodzenie do pracy do konca. Odpocznij sobie i czekaj na malenstwo ::) Dziewczyny, mnie dzis jakis dol dopadl... I to nie w zwiazku z porodem czy czyms podobnym... Chodzi mi o to,ze czuje,ze czas miedzy mna a mezem, sam na sam, niedlugo sie skonczy. I juz nigdzy nie bedzie tak jak przez ostatnie 5 lat... Czujecie nieraz cos podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renatinka - ja tez cos takiego czuje,nawet ostatnio sie zastanawialam czy dalej bede mogla tylko bieliznie po mieszkaniu chodzic ;) ale staram sie tlumaczyc to tak ze przed nami nowe,lepsze cos :)i ze dzidzia jeszcze tylko wniesie wiecej milosci i szczescia :) chociaz poczatki pewnie najlatwiejsze nie beda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje się bo mnie nie było :) Byliśmy na zakupach a teraz lecimy do znajomych na ciacho mniam mniam:):)zapraszam ze mną:) Rumianella----->KOCHANIE uważaj na was,nie przemęczaj się.Ja już też przystopowałam bo nie cały miesiąc mi został:)i wtedy to się zacznie:):) SURI---->tak na wesoło:)słyszałam że własny mocz najlepiej leczy:)::)):)nie gniewaj się na mnie czasem to był żarcik:) Renatika---->rozumie cie kochaniutka,też o tym myślę ale mój mąż mówi że nic się nie zmieni......zobaczymy chociaż wiem że będzie inaczej i to mnie najbardziej nie pokoi,będą nowe obowiązki,zajęcia a mąż i ja to już inny świat będzie,ale takie jest życie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie racje, tez sie boje ze wszystko sie wywroci do gory nogami... ale pomyslcie o ile zycie bedzie piekniejsze! Na pewno nie bedzie juz tyle sam na sam z mezem, ale rodzina bedzie pelniejsza i szczesliwsza!!! Ja tez dzisiaj mam jakis dolek, dobija mnie to ze na nic nie mam sily, caly czas robi mi sie slabo i normalnie wyc mi sie chce jak co chwila musze siadac. Juz mam troche dosc tego ze nie moge wszystkiego robic normalnie, nawet bzyknac sie z mezem normalnie nie mozna tylko jak jakas slonica uwale sie i leze bo nie moge sie ruszyc ;-) No i zasnac normalnie nie mozna - jak nie zgaga to kolatanie serca ehhh No to pomarudzilam, jeszcze troszke ;-) I wiecie co? Kompletnie przestalam bac sie porodu, juz sie nie moge doczekac! Dobranoc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nocna pora:-) Ja tez ostatnio mam jakies lęki.A to,ze moze dzidzi sie cos stac, bo moge miec za mało wod plodowych, a to,ze nie chce sie niunia obrocic......skoncza sie tez nocne przesiadywania z mezem przy piwku i winku.....echhhhhhhhhh. Moj maz mowi,ze bedzie jeszcze fajniej niz do tej pory:-) Trzymam go za slowo. K_Z_Kasia---------> ja tez sie czuje jak slonica, nawet z wanny wyjsc nie moge......zbyt szybki krok i juz sapie jak lokomotywa........Robie to wszystko dla Kornelki:-) Inaczej nie meczylabym sie..........Pozniej poprosze o jakis medal ;-) Rumianella--------> wszystko bedzie dobrze:-)Odpocznij troszke na zwolnionku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdziele, czuje normalnie ogień w przełyku... próbowałam mleka, migdałów, wody... zaraz chyba zwariuję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdziele, czuje normalnie ogień w przełyku... próbowałam mleka, migdałów, wody... zaraz chyba zwariuję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy miała któraś styczność z wózkiem BABY ACTIVE JET

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) Dzisiaj w nocy kilka pobudek o 1, 3, 5 i potem przed 8 jakas małpa mnie obudzila telefonem. Na dodatek sie rozlaczyla 😡....Ostatnio lepiej mi sie spi nad ranem.... K_Z_Kasia------->kiedys juz pisalam, sprobuj wypic małymi łyczkami schlodzony rumianek:-) Lubila------>nie znam tego wozka, poczytaj opinie w necie. Zauwazylam,ze teraz bardzo duzo jezdzi xlanderów i chicco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Dagar--> mozemy sobie podac rece. Ja wstawalam dzisiaj 6 razy. O 5 rano sie poddalam i ze lzami w oczach siedzialam w kuchni i jadlam sniadanie. Tak mnie dzisiaj rozbolaly biodra i bol promieniowal na cale nogi, ze nie moglam sobie znalezc miejsca.. :( Kasia--> ja kiedys jak zawsze jak jakas kobieta mowila do mnie, ze przestane sie bac porodu i w 9 miesiacu bede sie juz o to modlic, myslalam,ze to niemozliwe. Ale teraz zrozumialam, ze dzieki szkole rodzenia i nockom jak dzisiejsza, ja juz chce miec to za soba :) Agatek-Gagatek--> co z Toba kochana? Moze masz juz ta obrone, dlatego jestes cicho? :) Lalune--> tego wozka nie znam i tez zauwazylam mase xlanderow i chicco. Kasiu--> "naszych" wozkow jeszcze nie widzialam na ulicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O wozku oczywiscie opowiadalam Lubili, a nie Lalune, no ale odezwij sie :) PSEUDO...........wiek..termin....imię....woj...........ktore dziecko Perełka1983......25...26.09.09…Pawełek...mazow....pierwsze Nieznajoma4303.22...01.10.09..Blanka.....pomors....pierwsze MG 29..............31...01.10.09..Igorek......wlkp.......drugie Monia_monia......25...02.10.09..Marcel.....Mazow...pierwsze czuła...............25...03.10.09 córcia.... pomors.....pierwsze alla23...............24...03.10.09.synek.......mazow.....pierwsze K_Z_Kasia.........27...04.10.09..synek...zachodniop..pierwsze Pultaska...........30...05.10.09...synek....kuj.-pomNiem cy)...pierwsze Angela24...........27...07.10.09..Martynka.śląskie.....pierwsze Mewka123........29....07.10.09. Martynka...wlkp......pierwsze MERY27...........28....8/12.10.09....synek......wlkp...drugie JoG.................27...9.10.2009..Patrycja....dolnośl..pierwsze mazia112..........22...11.10.09..Miłoszek..Małopol....pierwsze MartaDz...........30...11.10.09..Zuzia......podlaskie...perwsze KASIA444................14.10.09..SZYMUŚ....pomors....pierwsze Renatinka…...….26....17.10.09..Filip........pomors.....pierwsze DAGAR.............34...18.10.09..Kornelia…. Łódź........pierwsze Betix.............23....18.10.09. synek..kujawsko-pom..drugie Lalune.............27...19.10.09..Nadia...warm.-maz....pierwsze Jenny06..........29....20.10.09Kacperek..śląskie.......drugie RUMIANELLA.....27...22.10.09..Larysa..dolnośląskie..pierwsze SURI...............30...22.10.09..Dawid......śląskie.......pierwsze agatek-gagatek 24...24.10.09..córka..dolnośląskie...drugie lubila..............32....25.10.09..Ola..........rzeszów...drugie agata_xyz......28.....26.10.09...synek.....śląskie.......pierwsze camisia……......35…...28.10.09…??chybaHania??...Austarlia….drugie madzik..........21.....29.10.09..???????.......lubelskie . ..drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renatinka--------> przypomnij, jaki masz wozek? Kochana, mnie tez bola biodra jak diabli, wieczorem to chodze jak kulawa......Mysle,ze to jest wynik rozluzniania sie wiezadel do porodu. Moja mala nadal pupa w dole, a dokladnie lezy sobie w moim brzuszku jak w kołysce.... Cos dawno nie bylo agatka-gagatka, agaty, brzusiowej, malgorzatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagar - wlasnie wczoraj przypomnialam sobie Twoj sposob i dopiero jak sie napilam rumianku to zasnelam. Ale robi sie coraz gorzej - kiedys mialam zgage tylko w nocy, teraz caly czas. Odstawilam juz kawe i herbate, caly czas pije mleko. Dzisiaj kupilam sobie Rennie Renatinka - ja widzialam jeden "nasz" wozek na ulicy, tylko ze 3-kolowy- kolezanka prowadzila i mialam okazję się mu przyjrzeć. Przekonała mnie duża godnola. A z tym porodem to tez nie wierzylam w to ze nie bede mogla sie go doczekac - teraz juz odliczam dni. Tez juz mam dosc tych nocek (chociaz po porodzie bedzie jeszcze gorzej heheheh) do tego masakrycznej zgagi i tego ze na nic nie mam sily. Lubila - widzialam ten wozek na ulicy - wersje Pisasso - bardzo fajny, ladniutki, nawet sie nad nim zastanawialam bo jest dosc tani. Nie pamietam czemu z niego zrezygnowalam niestety ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taki sam wozek jak K_Z Kasia :) Fyn4DS. Dzis lub jutro ma byc wysylka. I Tymczasem o nas zapomniala.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny kasia u mnie tez taka zgaga nic tylko cierpeć ja biore renni bo inaczej to bym nie wytrzymała i nie pije mileka to mnie już aż tak bardzo nie piecze bo mleko później fermentuje i jeszcze gorzej piecze, ja też czuje sie przy seksie jak słonica co tylko leży i nic nie robi eh az sie odechciewa. Ja tez czuje takie obawy ze juz nie bedzie tek jak dawniej we dwoje ale w końcu sie poto zakłada rodzine żeby było inaczej. rumianella- jak pujdziesz do pracy to dostaniesz klapsa oszczedzaj sie kochana nie ma żartów teraz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 lubila - ja nie miałm styczności dopiero pojade kupować w połowie września renatinka- ja też dziś wstałam o 5 i nie mogłam spać przez ten ból bioder w nocy tez sie budze bo ten ból jest okropny. co ile teraz macie chodzić do gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha:-) Ja planuje zakup Boldera, chyba Rumianella ma taki:-) Rumianello, daj znac jak sie czujesz?:-) Tymczasem to pewnie wedruje po swiecie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rumianella - jak sie czujesz???? dagar,renatinka - ja sie przylaczam do was z tym spaniem :(stracilam juz rachube ile razy sie budzilam,juz mam wygodnie z poducha ale co z tego jak zasnac nie moge po tych przebudzeniach,mam nadzieje ze to minie wiecie co,pisalam ostatnio ze taka kurzajka mi sie na palcu zrobila,potraktowalam ja acerinem ,w piatek babka w aptece mowila ze moge w ciazy a dzis jeszcze raz o to samo spytalam i inna mi odpowiedziala ze mam byc ostrozna bo tam kwas salicylowy jest i do krwi sie moze przedostac,ale w 3 trym to juz bezpieczniej jest,no ale i tak sie zestrachalam bo wcxzoraj jakos tak mnie glowa bolala i krecilo mi sie w glowie,myslicie ze zaszkodzilam dzidzi?? jedna dziadyga-kurzajka odpadla wczoraj jeszcze tylko jedna na stopie mi zostala,no skad to swinstwo ktoras z was kiedys smarowala spirytusem bo myslala ze to opryszczka na... ;) a ja widac lepsza nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz mialam odstep 3 tygodni, ide w srode, zobaczymy co bedzie dalej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri--------> moze idz do lekarza, a skad ona sie wziela...cholera wie.......ja mialam niedawno plesniawki :-D Ale nie traktowalam ich spirytusem :-P Kupilyscie jakis krem na popekane brodawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja mam tak samo, od zawsze panicznie bałam się porodu, sama myśl o nim mnie przerażała a teraz - szok - zupełnie na odwrót - już nie mogę się wręcz doczekać... jestem pozytywnie nastawiona, mam nadzieję, że będę należała do tej grupy kobiet dobrze wspominających poród :P wiem może to naiwne ale się chociaż dzięki temu nie stresuje (na razie przynajmniej) ;) nastawiam się, że będzie bolało, bo musi i tyle, abym tylko była wstanie znieść ten ból, bardziej przeraża mnie cała otoczka porodu, szpital, tłum lekarzy w kulminacyjnym momencie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perełka------> mnie tez przeraza ta otoczka i taka moja bezradnosc....ja sama nie wiem, co myslec o porodzie. Nastawialam sie na naturalny a tu prosze moze byc niespodzianka-cc. Jestem jeszcze dobrej mysli,ze mala fiknie.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny Ja dziś w nocy wstawałam o dziwo tylko jeden raz do wc ale i tak sie nie wyspałam, mała wybudza mnie swoim kopaniem Ja odnośnie porodu też się bardziej boję tej całej otoczki szpitala, leżałam na początku ciąży 2 razy więc wiem już czym to pachnie, nie lubię szpitali!!!!! Stresuję się też tym że mój lekarz prowadzący wyjeżdża na urlop i wraca 1 października i żeby w tym czasie nie urodzić, co prawda termin mam na 18 ale róznie to może być zwł.jak mi się zaczęła skracać szyjka ... Ja wizyty mam co 3 tygodnie, następna wypada mi za 2 tygodnie. Dagar ile ty tej wody dziennie starasz sie pic ? W Srodę idziesz do lekarza więc napisz co tam i jak z tymi wodami.Mi też one jakoś nie dają spokoju ..ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×