Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Anulka - sorki. przeczytalam "w buzi" a nie "na buzi". Ehh moje nieprzespane noce wychodza :D:D Na buzce to woda z maka ziemn., albo bepanthen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki i moja prośba też olejmy pomarańcze Betix szybciucho wracaj Renatinka to super że nie lepiej ja daję tylko wit d ckociaż karmie tylko piersią ale tak mam od lekarza , jeszcze go popytam ale widzę że nie ma ona dobrych opini zamówiłam dzisiaj ten leżaczek jutro ma przyjść zobaczymy czy się sprawdzi teśćiowa to temat rzeka , ja na samą myśl o mojej dostaję gęsiej skórki ,wczoraj np. stwierdziła że ja i mój syn źle trzymamy Oleńkę brrrrrrrrrrrrrrrrr dzisiaj moja myszka została przez dwie godziny z panią która od wiosny będzie się nią opiekować i poszło super ,wprawdzie byłam blisko i telefonowałam co chwilę ale ok, postanowiłam żeby przychodziła co kilka dni żeby mała poznała ją troszkę nawet jak jestem w domku , żeby później się nie bała mężowie no cóż nie zawsze jest różowo:)u mnie teraz właśnie nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka, S.U.R.I--ja dalej z tą witaminą K. Zaczynam zauważać poprawę u córy, drugi wieczór i Mała się nie drze, a wręcz usypia. Zobaczymy bo dzień się nie skończył, ale chyba faktycznie ta witamina źle działa, mimo, że córcia chętnie ją je. Zanim zaczęłam ją podawać jak miała jakieś 2,5 tygodnia to normalnie wieczorem była kąpiel i dziecko w miarę spokojne,a potem zrobiła się nerwowa i jedynie na rękach usypianie, nawet do vc nie mogłam wyjść bo marudziła. W niedzielę dałam jej rano i wieczorem bo poprzedniego dnia zapomniałam i było potem mnóstwo darcia, a ja o wszystko obwiniłam teściów. Dorka dobrze, że to zauważyłaś :-) :-) Jestem przeszczęśliwa mając takie grzeczne dziecko, spokojnie mogę się wykąpać i nawet posiedzieć przy kompie, dom wysprzątany, obiad zrobiony i nawet 2-godzinny spacer dziś zaliczyłyśmy :-) To forum jest naprawdę świetne!!! Telefonu do Camisy niestety nie mam, ale też o niej od wczoraj myślę. Dawno już jej nie było :-( :-( Dziewczyny odezwijcie się!!! nieznajoma ty też byłaś dość aktywna i niepodobna do Ciebie taka absencja :-( Mam pytanko---są może jakieś maty wibrujące do łóżeczka? Widzę, że Małej takie wibracje się podobają i gdyby nie było to dla niej szkodliwe to chętnie bym coś takiego zamontowała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej to ja:) Mało jestem ostatnio bo szukamy nowego mieszkania z mężem.I jak się domyślacie jezdzimy i ciągle oglądamy coś nowego a z 7 tygodniowym maluchem nie jest lekko :p Pozdrawiam was gorąco i całuję😘jak znajdę więcej czasu to napiszę więcej:) Ps.Dziękuje za miłe opinie na nk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulka 👄 moja Malinka miała takie białe kropeczki :) To wyglądało jak takie syfki ;-) A ja dzisiaj pełen relaks :) Byłam w mieście bez małej i no kupiłam tylko jeden ciuch :( Ale jeszcze jutro mogę mamę wykorzystać, chyba se coś wystrzałowego strzele :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka -- moj FIlipek mial wlasnie takie krosteczki. Wygladalo to paskudnie, bo ja prawdziwy tradzik. Lekarz przepisal mi na to lek, ale jak zobaczylam jaki on jest silny, to nie uzywalam. Zaleczylam malemu buzke uzywajac masci Clotrimazolum - bez recepty w aptece + mylam buzke kilka razy dziennie woda przegotowana. Na szczescie wszystko juz minelo i ma znowu slicza buzke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dzierwczyny! Udalo mi sie dostac do komutera... wlasciwie cudem... Przeczytalam tylko dwie ostatnie strony (a zaleglosci mam ponad 30 stron!) wiec nie bardzo wiem co u Was. Przepraszam Was strasznie, ze nie pisze, ale to dla mnie bardziej niz nierealne najczesciej... Zupelnie przypadkowo pojawilam sie jak o mnie pytacie :) Milo mi tym bardziej :) ze o mnie pamietacie. Mam nadzieje, ze nadejdzie czas, ze jakos uporam sie z codziennoscia i bede mogla do Was zagladac czesciej. Niestety dwojka malych dzieci to dla mnie nowa bajka... Dziwie sie pomaranczce (tez akurat przypadkiem trafilam na jej wpis), ze sie czepia betix... szkoda slow. Ja nie mam wogle czasu na internet, na komputer... Zagladam tu bo was lubie i zwiazalam sie z Wami w czasie ciazy (kiedy mialam o niebo wiecej czasu, mimo, ze mialam juz jednego malucha), a teraz boje sie kiedy znow bede mogla regulanie tu zagladac... :( Niestety caly moj dzien (i noc rowniez, bo obie dziewczynki budza sie w nocy) wypelniony jest bieganiem miedzy jednym a drugim dzieckiem, gotowaniem (czesto z Hanka na reku), spacerami, zakupami, praniem, sprzataniem, prasowaniem... Niby zwykla codziennosc, ale ja nie daje rady chwilami. Do tego dochodza sprawy dodatkowe - wlasnie sprzedajemy dom i budujemy nowy... Chyba nie zdecydowalabym sie na to nigdy gdybym wiedziala ile z tym bedzie zachodu... Zaraz skoncze. Hania placze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak wlasnie mam zawsze... Tylko cos zaczynam robic... Jak nie jedna to druga wola... Jak tylko ide karmic Hanie, to zaraz Pola ma mase potrzeb... Jak zaczynam sie zajmowac Pola to Hania sie budzi... I tak w kolko. O wlasnych przyjemnosciach, forum itd nie ma mowy... Nawet czasem ciezko do wc dotrzec... Nie skarze sie, tylko tak pisze, zebyscie wiedzialy, ze pamietam o Was, ale ciezko mi znalezsc na wszystko czas. Musze wybierac co najwazniejsze. Mam nadzieje, ze to przejsciowe. A co u nas. Ciagle walczymy z zoltaczka Hani. Ponadto kolki i refluks... choc Hania znosi to dzielnie. Generalnie jest kochanym dzieckiem i jak na wszelkie dolegliwosci, to jest cichutka i grzeczniutka... Chyba wie, ze mama by nie dala rady, bo ze starsza siostra ma pelne rece roboty. Kurcze, Hanka strasznie placze... chce cyca... Jak mi sie uda, to postaram sie tu zajrzec jeszcze. Pozdrawiam Was goraco i mocno was sciskam. Buziaki wielkie dla maluszkow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
camisia, jak dobrze ze sie odezwałaś. Mi z jednym bobasem nie jest łatwo, a co dopiero z dwoma. Trzymaj się i zaglądaj ak tylko córcie i obowiązki pozwolą. ha, a ja dzis sie dowiedziałam, ze zona mojeo szefa jest w 7-mymtygodniu ciąży;)))) narzekali na mojego bobasa, ze im nie na reke, a teraz proszę! bociany nisko latają;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka---- 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 to za tą witaminę K. Wieczór bez marudzenia i nawet o 20 była kąpiel, bez krzyków, może ze dwa jakieś jęknięcia już przy ubieraniu. Potem dziecko nawet samo spało, a ja miałam czas na kąpiel, na kolację i nawet na miłe spędzenie czasu z M. Jedynie w nocy miałam pobudkę 1,3, a od 6 jesteśmy już na nogach. Wole jednak to niż jak mi marudziła. Wstawanie się unormuje. Dzięki :-) :-) Camisia-dobrze, że się odezwałaś i powodzenia :-) My jesteśmy już po śniadaniu, wrzuciłam Małą na leżaczek i na jakiś kwadrans bujanie ją zadowoli, ale córcia woli gdy do niej mówię. Dziewczyny czy wasze dzieciaczki interesują się już zabawkami? Wiecie może od kiedy dziecko powinno wodzić wzrokiem za przedmiotami? U nas dziś 7 tygodni, ale córcia nie jest zbyt zainteresowana miśkami, chociaż za nami "jedzie wzrokiem"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) A ja sie dziewczyny usmialam z wpisu pomaranczki;-) Wyobrazilam sobie jako zakompleksiona dziewczynke,która chce jakos zaistniec albo dzieciaczki sie dobrały do komputera:-D Spox;-) jastro--------->moja tez jest na bebilonie comfort i robi jedna kupke dziennie ( czasem przy mojej pomocy) i prezy sie jak pryka.Czasem mam wrazenie,ze boi sie puscic baczka:-( Do dupy ten bebilon....zastanawiam sienad powrotem do bebilonu HA.... K_Z_Kasia--------> a jak ty sobie radzisz z tym bebilonem? Betix-------dziecioma na butli sie chyba nie podaje witamin, bo jest ich duzo w mleku modyfikowanym... 4sz4---------->swietnie cie rozumiem,jesli chodzi o tesciowa, o mojej nawet nie chce mi sie juz pisac.Chociaz.....słuchajcie, po znieczuleniu pp przed cc bardzo boli mnie kregosłup.Wczesniej takiego bolu nie odczuwalam.Mowie wiec do niej o tym, jak mnie boli....a ona.....w twoim wieku juz powoli wszystko zaczyna bolec :-o Nie ma to jak wspolczucie.... No i jeszcze jedno.........wredna małpa caluje Kornelke juz nie tylko po raczkach ale i po buzi....dzisiaj ja opierd....jak zobacze.A najlepszy jest moj chlop, jak mu powiedzialam,ze tego nie wolno robic nikomu oprocz nas, powiedzial,ze przesadzam, bo dziecko musi sie uodparniac na bakterie............kurde normalnie zalamka......zatem dzisiaj biore sprawy w swoje rece :-D JoG------------>wibrujacy jest lezaczek fisher price brzusiowa-------->zdrowka:-D camisia------->witaj:-) rumianella------->w tym roku chyba bociany zrobiły psikusa i nie odleciały, tylko pochowały sie w stodołach:-D Renatinka------>moja Kornelcia tez ma gdzies zamontowany zegareczek, tylko gdzie??????????:-D Ja smaruje mojej niuni buzke kremem Hippa, bo doszłam do wniosku,ze dama nie powinna sobie smarowac buzi i pupy tym samym kremem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camisia -> super że się odezwałaś bo się już martwiłyśmy JoG -> mój Pawcio ma 6,5 tyg. i uwielbia wgapiać się w swoją karuzelke :) Dagar -> nie ma to jak kochana teściówka... a twoja nie obrazi się na Ciebie jak jej zwrócisz uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renatinka - to co maleństwo miało na główce, to początki ciemieniuchy, jakbyś tego nie wyczesała, to mogłaby się zrobić skorupa na główce. Ja też tak miałam, tylko mały nie miał na części ciemieniowej tego "łupieżu" tylko z tyłu główki i późno to zauważyłam i już mu się 2 zółte kropeczki zrobiły, na szczeście nie zdążyły się rozlać. No i walczyłam z tym trochę dłużej niż Ty. A ja wczoraj byłam u fryzjera, później będę nadrabiać, to co wczoraj naskrobałyście. Mały został z moją mamą, potem był z M, bo mnie nie było ponad 3 godziny w domku, ale dali radę :-D. A dzisiaj jadę do pracy, żeby małego dopisać do książeczki rodzinnej, bo dopiero dzisiaj odebraliśmy pesel. No i oczywiście Igorek jedzie ze mną, bo trzeba pokazać chłopa ;-), już dzwoniłam, tam są wszyscy zdrowi :-) tylko mały jak nigdy śpi dzisiaj już ponad godzinę - chyba nie chce wychodzić z domku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
perełka-------->i o to chodzi.....;-) Moze jeszcze powie,ze wiecej do mnie nie przyjdzie...:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo pospalismy do 8.30, dwie pobudki, takie nocki lubie Betix - wracaj, to na pewno zadna z nas! ktos chce nam rozwalic forum, olejmy to! JA podaje tylko wit D bo karmie butla. Renatinka - super wiesci! Misiaczka- Kinga jest slodziutka! Agata- ciesze sie ze kolki ustaly! od razu lepszy humor co? A jak dzisiejsza noc? Anulka - grunt ze Patrysia miesci sie w granicach, jesli jest w dolnej granicy to widac jest drobnej budowy Kuba tez ma takie krostki na brodzie - to chyba od ulewajacego sie mleka. SProbuj posmarowac sudocremem\ JoG- ja tez chce taka mate ale nie wiem czy jest cos takiego Kubus czasem zainteresuje sie karuzela ale ogolnie to jeszcze ma gdzies zabawki ;) Camisia - buziaczki!!! Rumianella - hehe zarazilas ja ;) Jastro, Dagar - no wlasnie ja tez podaje Comfort i zauwazylam ze jak byl na zwyklym Bebilonie robil normalne kupki i o wiele czesciej. ALe za to bardziej sie darl za butla! Teraz jest spokojniejszy, zjada tyle ile trzeba i mu wystarcza, nie krzyczy o wiecej:) I mniej ulewa. Nie wiem co robic. Aha - i wczoraj tez zrobil zielona kupe, takie bobka normalnie wydusil Dagar mowisz ze HA lepszy? Bo w sumie to Kuba teraz jest spokojniejszy, najada sie i idzie spac. Nawet te kupy go chyba az tak nie mecza. A na zwyklym Bebilonie to sie darl ze chce jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas dzisiaj super noc po kąpieli o 20 nyny, pobudka o 2, później o 6.30, póxniej o 9 i śpimy do teraz, pewnie w dzień sobie odbije dzisiaj ma przyjść leżaczek to zobaczymy czy się niuni spodoba wczoraj licytowałam małej hustawke ale w ostatniej minucie poległam a była taka fajna z takimi świecącymi motylkami buuuuuuuuuuuuu moja teśćiowa wczoraj tez dopadła Ole i ją całuje właśne po buzi , myslałam że padnę i tez powiedziałam mężowi że albo on załatwi tę sprawę a jak nie to ja powiem a to będzie bardziej przykre ,no zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam sie jeszcze pochwalic ze Kubuś skończył dzisiaj 2 m-ce, tata kazal mu kupic jakas zabawke to idziemy ;) i jeszcze sie pochwale ze wczoraj Kuba prawie godzine siedzial ze mna w kuchni i nic nie marudzil. Zdazylam zrobic obiad, poprasowac o zrobic mezowi na rano kanapki- super. To chyba rzeczywiscie byl skok rozwojowy. Albo zwykly bebilon.;) i pytanko - wyparzacie butelki? bo ja sie przyznam ze nie Nowe butelki gotuje przez 5 min, a potem to juz tylko myle w goracej wodzie i kropelce plynu . Kiedys przelewalam wrzatkiem po kazdym uzyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dagar - jeszcze o mleku - chcialam wyprobowam Bebilon AR ale ciezko go dostac no i dosc drogi (ok, 30zl) Poza tym nie chce tak czesto zmieniac mleka. Poczekam jeszcze troche na tym Comforcie, zobacze co bedzie z kupami i jeszcze pytanko - ile Wasze dzieci pija i jak czesto? ja daje okolo 3 razy po 60 ml - rano herbatke na trawienie, w poludnie roznie a wieczorem uspokajajaca. Woda nie wchodzi w rachube, Kuba nie chce pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jog😘 :) moja coreczka też sie zrobiła istnym aniołkiem bez tej wstrętnej witaminy K małej pojawiły sie krosteczki -czerwone-na brzuszku i buzi -chyba coś zjadłam:( przemywam wodą a na brzuszku smaruje sudocremem-ale wybiore sie do lekarza bo ma już dwa dni i nie schodzą ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K_Z kasia moja tez pije srednio 3 czasem 4 razy na dzien, najwiecej 60ml, ja podaje herbatke uspokajajaca z hippa raz dziennie a tak to zwykła przegotowana wode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K_Z kasia-ja butelki wygotowuje raz w tygodniu a na codzien myje woda zplynem a potem przelewam wrzatkiem a czasem jak sie spiesze to nawet nie przelewam. moj pije przed kazdym karmieniem jakies 20-30ml wody,herbatki koperkowej lub wody z odrobina cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm.....ja wyparzam buteli przed kazdym karmieniem w sterylizatorze.Wczesniej(przed wyparzeniem) myje je w wodzie i szoruje szczotka.Mam butelki Aventu... K_Z_kasia----------> mnie sie wydaje z kolei,ze Kornelka wiecej ulewała na Bebilonie HA,ale robiła kupki...kurde,nie wiem co robic.We wtorek idziemy na szczepienie,wiec spytam lekarki.Tez nie chce tak co chwila zmieniac mleka.A ten bebilon AR jest w Selgrosie. Moja mala wypija tylko leciutka herbatke z przegotowanym cukrem.Lacznie wypija jakies 100-120ml dziennie.Nie ma mowy o innym piciu typu koperki srerki...... Ile leza wasze bobasy na brzuszkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K_Z_Kasia---------->moja Kornelcia wczoraj skonczyła 2 mce:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dagar-u mnie z mlekiem tak samo tzn nie chce na dziecku eksperymentowac co kilka dni z innym mlekiem ale mysle ze on placze i sie prezy bo nie moze zrobic kupy przez caly dzien i cos go w brzuszku skreca i tez juz niewiem co robic.a powiedz mi jeszcze jaka roznica miedzy mlekiem AR i HA ? bo ja juz zglupialam i nie wiem jakie mleko na co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HA to mleko dla dzieci zagrozonych alergia a AR dla dzieci ulewajacych. Dagar - moj synek lezy 10 min. Zaraz sie denerwuje. Raz udalo mu sie tak zasnac ale byl zmeczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×