Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

4sz4 - a jakbyś poszła do innego gina prywatnie i sprawdziła, co ma do powiedzenia na ten temat? Wiesz, z sexem to jest smutne, ale da się przeżyć, tylko ta bakteria... Nie wiem Słoneczko, ja na Twoim miejscu poszłabym do innego zweryfikować opinię tego prowadzącego. Chociaż może rzeczywiście nie jest tak źle i wystarczy antybiotyk po porodzie. Głowa do góry! Będzie dobrze, zobaczysz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na stopy to ja nie patrzę, ani na palce u rąk! masakra jakaś, ale najgorsze to jest to, że mi się takie pięty twarde zrobiły, a nigdy nie musialam używac pumeksu, a teraz to maż musi mi szorować bo ja nawet nie sięgam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tym seksem to się mało przejmuję, chociaż uczucie że w takim miejscu mam tak paskudną rzecz jest okropne :O ale ta bakteria... no lekarz jest chwalony, znany, z doświadczeniem, przyjął kilkadziesiąt tysięcy porodów... nie jest to jakiś przygłup. a to co czytam to zazwyczaj piszą mamuśki. i choć wiadomo że "mama wie najlepiej" to jednak większość z nich nie studiowała ginekologii... teraz mam przyjść 5.10 na wizytę to jakoś go będe na ten temat zagabywać... lód mi się roztopił, idę po następny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela24----->wyjęłaś mi to z ust kochana myślałam że tylko ja mam takie twarde pięty ale widzę że nie,i faktycznie masakra przy każdej kąpieli piłuję no i na dodatek tak mi się stopy pocą a wcale skarpet nie noszę po domu a kapcie to takie pod prysznic bo w zwykłych to strasznie mi ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{4sz4} 🌼 współczuję!!! W grudniu znajomej znajoma urodziła dziecko, po czym zmarło, bo ona miała jakąś bakterię! Piszę JAKĄŚ, bo nie wiem dokładnie, a nie chcę Cię nakręcać. Ja też słyszałam, że w takim przypadku daje się antybiotyk!!! Ja za to badanie płaciłam (Ty też???), bo bym sobie nigdy nie wybaczyła, że żałowałam 30 zł i coś by się mogło stać... Właśnie wróciłam z KTG, zapis ok, ale ze słuchu znowu to samo :( Tętno nie jest równe, wypadające :( Mówiła, że to może mój urok, bo jestem mała, szczupła i skoro w tamten piątek jak byłam w szpitalu było ok, to nie mam martwić się na zapas... Ale jak tu się nie martwić????????????? Do cholery co jest z moim MAŁYM MALINKOWYM SERDUSZKIEM??? We wtorek idę znowu na KTG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam badanie za darmo, właśnie ten lekarz wziął mi posiew z pochwy i wyniki były już na następny dzień, ale ja dowiedziałam się o nich dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mi dzis szybko mija dzień, szok ale moze to i dobrze zawsze bliżej porodu :-) wyslalam na poczte aktualne zdjecia + spanko dla Szymusia dzieki za wyjasnienie kto jest kim na naszej klasie teraz łatwiej :-) pies był szczepiony :-) na szczescie niedlugo sie wyprowadzamy wiec nie bede musiala sie z nim uzerac. kasiu dzieki za cynk z kubusiem , wybieram sie dlatego wieczorkiem albo z rana w zaleznosci od sily do biedronki. ja ktg mialam robione na ostatniej wizycie bo u mnie robia po 35 tyg, teraz ide na kolejne w sobote i tak jak renatinka mowi troche niwygodnie na plecach Malgorzata39 czekam na obiecane fotki :-) o jakim konkretnie znieczuleniu opowiadal ci anestozjolog? nieznajoma a ten ananas to swiezy czy z puszki? jog- podoba mi sie twoj apel musze jeszcze meza przekonac ale ze on teraz na zwolnieniu to na nic nie ma sily - wiecie jacy faceci sa jak sie nawet lekko przeziebia anulka - chlopiec szok ciekawe jak on sie jej zmiescil w brzuchu :-) rumianella - przeczytalam o twoim mezu mojemu zobaczymy czy to cos zmieni :-) camisia- przykro mi z powodu kolezanki.. mam pytanie do męża jaką dokładnie metodę rzucania palenia wybrał czy po prostu ma tak silną wolę, ja walczę z rodzicami a moją mamę wręcz teraz szantażuję że wnuka na ręce nie dostanie jak będzie od niej czuć papierosami ale nic nie działa a przysiegala ze jak tlyko zajdę w ciąże to rzuci... mewka- kobita od psa nie jest moja kolezanka- tylko starsza sasiadka , przy kolezance to nie bylabym taka spokojna i cicha :-) dzieki za troske S.U.R.I. - ja tez placze na zwiastunie ale i tak sie wybiore glownie ze wzgledu na meza , perełka - u nas tez masakra z miejscem w szpitalu, a do tego co ja chce isc to juz w ogole do tej pory nie mogłam zobaczyc porodowki bo wiecznie jest full, w razie czego mamy wybrany plan b i c :-) betix - ja tez juz sie nie moge doczekac ( przynajmniej przewaznie tak mysle jak strach nie jest silniejszy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MG29 - JAKIE 2 ja przeciez tez mam termin na wigilie :-) poza tym z hipopotamem to przesadzilas ja przytyłam prawie 2 razy tyle co ty a maz mnie porownuje bajwyzej do duzego pingwina :-) angela ja do stóp tez nie siegam :-( 4sz4 - ja tez bym poszla na wszelki wypadek do jeszcze jednego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu444----->ananasik świeżutki był i dupa:(ale cóż czekam może się zachcę mojej pannie szybciej ale ona leń po ojcu,bo ja to zawsze w gorącej wodzie kąpana:) Brzusiowa---->twoje malusie Malinkowe serduszko na pewno ma się dobrze,w końcu ty silna kobitka jesteś więc ona inna być nie może😘 A dziś znów z motorkiem w odbycie latam pranie,sprzątanie,gotowanie i nawet naszykowałam sobie ciuchy dla mnie na wyjście ze szpitala to ufam mężowi ale obawiam się że gdybym go poprosiła żeby mi coś przyniósł na wyjście to mogło by go to przerosnąć:)wiadomo jak chłop byle co ale wygodnie:) A i wiem że się powtarzam ale dla maluszków bierzecie na 58 czy 62 cm do szpitala??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i nie goli się chłop od tygodnia powiedział że jak urodzę to dopiero się ogoli na co ja że nie wpuszczę go na porodówkę ale wiadomo wszystkie znamy finał jak zacznę rodzić to on zapomni o goleniu i córka go pomyli z dziadkiem a nie tatą:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4sz4, nie czytaj juz niec na internecie, ja sama wpadłam kiedyś w sidła takiego czyania, a każdy przypadek jest inny i nie ma co się dodatkowo stresować zadzwoniłam przed chwil do położnej w twojej sprawie i powiedziała ze nie ma co się bardzoprzejmowac, ze w tej chwili sa śroski, które podaje się dziecku zaraz p porodzodzie i zakrapia specjalnym płnem oczka i dzidziusiowi nic nie będzie mimio, ze masz tą bakterię. to da się zaleczyć, ale jeżeli bardzo sie martwisz, to jeżeli jest to zaawansowane stadium - a wydaje mi sie ze u ciebie nie jeste, możesz porozmawiac z lekarzem o wskazaniu do cesarki wiem ze łatwo mówić, ale nie martw sie, w pon bede na specjalnej wizycie u pana docenta z kliniki, to go jeszcze o to podpytam a teraz sio od internetu i sie zrelaksuj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia, powiedz swojemu mężwoi, że mój zawsze sie wykrecał od takich prac i mówił ze nie umie myc okien, a tu proszę - ukryty talent, wiec może w twoim też drzemie potencjał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No muuusi być dobrze z moim Malinkowym serduszkiem :) nieznajoma4303 ja do szpitala mam spakowany jeden komplecik 56 i jeden 62, bo ja mialam 54cm a mąż 63 i sama nie wiem po kim będzie :) \Wiesz ja mam 160 wzrostu a mąż prawie 2 metry i proble jest oczywisty :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia444--> widze,ze mamy podobny plan z szantazowaniem. To samo slyszy tesc - ze albo fajki, albo wnuk. A to bedzie jego pierwszy, w dodatku chlopak, wiec wiadomo jak sie chlopina cieszy hehe Ale bedziemy twardzi! Nieznajoma--> ja mam przygotowana wyprawke na 56. Do szpitala nie trzeba miec nic swojego, dopiero na wyjscie. Wiec, w zaleznosci od dlugosci Filipka, maz przywiezie 56 lub 62. Bo na 62 tez mam oczywiscie przygotowana hihih A teraz poprosze o slowa pochwaly hehehe Caly dzien mialam lenia na maksa, ale sie zmusilam i zrobilam pranie,prasowanie, podlalam kwiatki. Nie jest jeszcze ze mna tak zle ;) Kasia444--> ja tez mam nerwa, ze jeszcze nie widzialam porodowki w tym szpitalu, gdzie chcemy rodzic. Zawsze jest zajete :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja, racja. Sio od informacji na necie!! Mozna sie naprawde nakrecic, a po cholere. Lepiej zaufac lekarzowi. Na pewno nie narazilby Cie na zadne niebezpieczenstwo. Wiecie,co? Leci mi tydzien 37.. Ja sie urodzilam w 37. Wczoraj rozmawialam z tesciowa i okazuje sie,ze moj maz tez tak na pograniczu 37/38. Ciekawe czy to dziedziczne?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieznajoma-ja biore na 56 4sz4- nie czytaj przede wszystkim tego co piszą w necie,jeśli lekarz jest doświadczony to na pewno wie co robi i mówi i nie pierwszy raz się z tym zetknął.Ja jeszcze nie miałam tego posiewu dopiero za tydzień bo wtedy wraca gin i też mam stresa czy wszystko wyjdzie ok .Ale gdyby nawet to mamy już tą świadomośc ze coś takiego sie ma i lekarze mogą odpowiednio zareagowac,niektórzy w ogóle nie robią tego badania i nie mają świadomości o istnieniu tej bakterii. Kasiu-piękne zdjęcia,kołyska miodzio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rumienella, renatinka- macie rację :( być może to były przypadki 1/100000 a ja się nakręcam. teraz mąż z roboty wrócił, też go nakręciłam, poleciał już do szwagierki co ma 2 dzieci od niedawna i weźmie nr do prywatnego doktora. ale po tym co napisałyście to chyba sobie go daruję, bo faktycznie lekarz z takim stażem nie zrobiłby chyba takiej głupoty i nie narażał noworodka na zakażenie... a nie macie jakiejś rady na żylaka tzn. przekrwione naczynko krwionośne które urosło do rozmiaru orzeszka laskowego i dodatkowo jest 1cm od najwrażliwszej części kobiety?? :( siedzę jak chłop z wielkimi jajami bo jak nogi złoże to boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia444--> przepieknie wygladasz!!! Ze tez my sie na tym molo nie spotkalysmy :) :) Kolyska jest przepiekna. I rzeczywiscie masz jazde na Kubusia hihih 4sz4--> ja nie mam zylakow (odpukac, bo nieraz podobno po porodzie sie pojawiaja), wiec Ci nie pomoge. Ale najwazniejsze, to przestan sie nakrecac :) Odpocznij i idz z mezem na spacer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też żadnych żylaków nie mam i nigdy nie miałam, ani obrzęków tylko od seksu (!) a konkretnie od podniecenia jedno naczynko obok łechtaczki mi się przekrwiło i urosło :( ma to zniknąć ale teraz czuję nieprzyjemny ból albo raczej nieprzyjemne uczucie. zamroziłam sobie całą pipkę lodem przed chwilą i jest jeszcze gorzej. jestem nienormalna. :( mąż przychodzi i sie pyta co mi urosło a to 8 kostek lodu w majtkach :( żal mi mojego dziecka że taką durną matkę będzie mieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymczasem1972
Sorki, że tak rzadko wpadam ale ostatnio cierpię na koszmarny deficyt czasowy. W sumie to podczytuję topik na bieżąco ale nie zawsze mam czas, żeby się zalogować i coś naskrobać. Wczoraj byłam u mojego gina, wizyta trwała 7 minut włączając w to ważenie, pomiar tętna, badanie na fotelu i USG. W sumie dowiedziałam się, że szyjka się skróciła ale główka dziecka jest jeszcze dosyć wysoko i gdyby to nie było drugie dziecko to raczej lekarz wróżyłby mi poród po terminie :-) A że u wieloródek (czy jak im tam) różnie bywa to lepiej, żebym się jednak nie nastawiała na poród po terminie. Innymi słowy: albo będzie deszcz, albo będzie słońce ale jakaś pogoda będzie na pewno. Ha. O skierowanie na badania musiałam też poprosić, bo się jak zwykle nie domyślił a w Eskulapie żądają aktualnych (nie starszych niż 3 tygodnie) wyników badań. Swoją drogą powiedzcie mi czy któraś z was jest w stanie zarobić 100PLN w 7 min? Bo ja nie. W każdym razie postanowiłam, że więcej mojego gina już nie odwiedzę. Jutro rano jadę na KTG do Eskulapa. Jak mnie nie ruszy w przyszłym tygodniu to 5-go kolejne USG, a jak dalej nic to 9-go wywołanie. Przynajmniej wiem, kiedy urodzę najpóźniej. Kierując się własną intuicją i przeczuciem stawiam na poród z wywołaniem 9-go. Nawet poumawiałam się na przyszły tydzień z klientami z Włoch i Słowacji i myślę, że ich nie zawiodę :-) Pozdrawiam wszystkie Dwupaczki i te rozpakowane też :-) T.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieznajoma powiem szczerze że nie czuję się coś na te dwa dni, chyba przestawię się jednak w tabelce na 6 października tak jak pierwsze usg wskazywało :p bo to wydaje się coś bardziej prawdopodobne... jedyne co mnie ostatnio dręczy to takie uczucie że to może być już w każdej chwili... ;) strach i zniecierpliwienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4sz4 noooo wiadomo, że każdy przypadek jest inny!!! Widocznie Ty nie masz tam jakiegoś stadium gdzie podaje się antybiotyk jak na sygnale!!! Ufaj lekarzowi, to najważniejsze!!! Bądz dobrej myśli, z maluszkiem też tak będzie, oboje wrócicie szczęsliwi po porodzie do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymczasem---->to super że u was wszystko pod kontrolą i dobrze się macie:) Perełka---->ja też tak czuję czasem na zasadzie "a może to już....."ale ja po tych eksperymentach-przyspieszaczach to sama nie wiem jak ze mną będzie człowiek głupieję ale jak sama nie wyjdzie to obiecuję że ją wyciągnę:):)Nasi wszyscy znajomi wyobrazcie sobie porobili zakłady stawiają że od dziś do niedzieli urodzę:):)ciekawe kto wygra i ile wygra akurat na ładny prezent:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzta39
Kasiu to jest znieczulenie zzo tutaj można poczytać http://zapytajpolozna.pl/porod/znieczulenia/znieczulenie_zewnatrzoponowe.php A tu jest link do kliniki http://www.klinika-eskulap.pl/pl/kontakt.html Tymczasem-bacie klozetowe też szybko zarabiają zwłaszcza jak się jedzie to innego kraju autokarem i kierowca staje przy płatnych toaletach .. Piotruś prawdziwy facet jak raz wszedł nie może wyjść :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj zalatana, ciagle cos. Ale juz jestem ;-) KAsia - ale sliczna kolyska! I super brzusio! Tymczasem - niezla kase kroja, no ale co zrobic. Ja mam sie zglosic 05.10 i albo mnie puszcza, albo bea wywolywac Nieznajoma - u mnie czas zapierziela jak szalony - a to juz nielugo koniec 39 tc!! A ciuszki biore i na 56 i na 62- akurat takie mam. 4sz4 - to sie porobilo :( Moze zaufaj swojemu lekarzowi z ta bakteria? Baby rozne rzeczy pisza w necie Renatinka - pochwalka, ale lepiej zebys jednak opoczela... chociaz kto to mowi ;-) Brzusiowa- Twoja male Malinkowe seruszko na bank ma sie dobrze. U mojej kolezanki tez wymyslali cos tam z serduszkiem. I co? Coreczka urodzila sie zdrowa! NAkari - sliczny brzusio i super tatuaz! Nie moge przestac myslec o tym zeby z synkiem wszystko bylo OK. To jakas obsesja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×