Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Wczoraj szczepilismy malego . Naszczescie nie goraczkowal i noc byla spokojna jak zawsze:). U malego wykryto przepukline i niestety bez operacji siie nie obedzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Rzeczywiscie, pogoda dzis przepiekna! Kasia -- fotelik jest ok, ale nie powala na kolana. Jest super leciutki - to jego zaleta. Ale nie podoba mi sie sposob mocowania w samochodzie - pas bezpieczenstwa musi przechodzic nad bioderkami dziecka. Wiec jesli masz fotelik na stale w samochodzie, to wkladajac dziecko do fotelika, musisz je wsunac pod ten pas. Troche to mi sie nie podoba. Nie wiem,czy wiesz o co mi chodzi. Jesli chodzi o rocznice, to moja rodzinka tez chyba troche krecila nosem, bo np. moja siostra robi impreze dla rodziny na kazda rocznice. A my z mezem pojechalismy sobie do Wenecji :) Tak jak mowia dziewczyny - to wasze swieto. Jak wyglada ta przepuklina? Bo wczoraj, jak kapalismy malego, to zobaczylam,ze ma jakis taki dziwny brzuszek. Kasiu -- Ty cos mowilas o plasterku na brzuch Kubusia?? Dobrze pamietam? Perelka, Kasia444, Tymczasem,Malgorzata -- co u Was? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a ja dzis dostalam @ . nie karmie piersia wlasciwie tylko w szpitalu karmilam ,urodziłam 8.10 myslalam ze jeszcze troszke do @ tez juz dostalyscie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
K_Z Kasia------------ja nic nie robilam na pierwsza rocznice slubu. ale np moja sioatra to juz robila ale tylko kawa i ciasto.zadnych prezentow czy cos w tym stylu............... ja juz prawie 3,5 roku po slubie.jak ten czas leci..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka jak mała ci tak mocno wymiotuje to nie lekcewaz tego tylko smigaj do lekarza u mnie tez dzisiaj przepiekna pogoda własnie wrocilismy ze spaceru, a wybrac sie na spacer z dwojka dzieci to niezłe wyzwanie:P samo szykowanie ciuchow to ceremonia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka - mi dzis mała tak zwymiotowała, że aż chlusnęło, całe łóżko, cała ja. Ale to chyba moja wina, bo zapomniałam podnieśc ją do odbeknięcia. To była masakra, bardzo się wystraszyłam. K Z Kasia - ja jestem 7 lat po ślubie i każdą rocznicę ślubu spędzamy tylko we dwoje, bo to przecież nasze święto, więc musi być romantycznie. Nie przejmuj się rodziną, to mają być Wasze miłe wspomnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka - jesli twojej coreczke czesto sie to zdarza, to idz do lekarza. Moze ma reflux czy cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrysia 04.05
witam mam chwilke wkońcu..:) Co tam u was dziewczynki? Mój Kubuś śpi dziś cały dzień prawie.Zje zrobi kupke i śpi.A dzisiaj to całą noc przespał,tylko niewiem czy to normale????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ci zazdroszcze gabrysia,moj jak zje to sie wygina,ryczy,marudzi i to trwa zwykle godzine lub dluzej a najgorzej w nocy bo czlowiek ledwo na oczy widzi.przyznaj sie co mu dajesz hi hi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my wczoraj byliśmy u mojego lekarza w poradni, tylko nie mieliśmy z kim zostawić małego więc pojechał z nami. Spał od 8 rano jak wyjechaliśmy prawie do 15 jak wróciliśmy - tylko za mlekiem się trochę kręcił, dostał jeść i spał dalej. no a dzisiaj nosiłam go prawie cały dzień, bo nigdzie nie chciał spać, tylko u mnie na rękach. Zazdroszczę dzieci, które śpią w dzień w łóżeczkach :-O jak go włożę do łóżeczka, to jeszcze nie zdążę rąk spod pupy wyjąć a on już zaczyna płakać :-O Masakra. Mało tego, jak jest bardzo zmęczony, to u każdego na rękach drze się wniebogłosy, prawie się zanosi i wystarczy, że ja go wezmę na ręce, przytulę i się odezwę to od razu przestaje płakać. Czy któraś tak ma, czy tylko to moje maleństwo jest takie upierdliwe??? Wszystko byłoby dobrze, tylko ten straszny ból kręgosłupa od noszenia :-P Niby mały leciutki, ale po całym dniu to po prostu wysiadam. A z ulewaniem to słyszałam, że jak dzidziuś jest na sztucznym mleczku, to daje się specjalne mleko - gęstsze, żeby maleństwo nie ulewało i wiem, że jeszcze dodaje sie do mleczka jakieś specjalne zagęstniki. Tylko nie wiem, czy po takiej mieszaninie maleństwa za szybko nie przybierają na wadze. Renatinka - super by było jakbyś mogła leczyć swoje słoneczko ambulatoryjnie (jeździć do szpitala tylko na badania). Ja co parę lat muszę robić sobie badania i powinnam leżeć tydzień w szpitalu, ale jeżdże tylko na badania przez kilka dni i nie nocuję w szpitalu - jest o niebo lepiej. Więc coś takiego normalnie się praktykuje, mam nadzieję, że Ci się uda :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SURI - super ten artykuł o skokach rozwojowych. Mój mały dzisiaj skończył 6 tygodni, potrafi już gurzyć do nas jak do niego mówimy i tak słodko się do nas śmieje :-D Macierzyństwo, to wielkie szczęście! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ci zazdroszcze gabrysia,moj jak zje to sie wygina,ryczy,marudzi i to trwa zwykle godzine lub dluzej a najgorzej w nocy bo czlowiek ledwo na oczy widzi.przyznaj sie co mu dajesz hi hi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Betix ja własnie dzisiaj dostałam @!!!! ech a było tak pieknie, 9 miesięcy bez małpy...no ale coz, trzeba się przyzwyczaić do co miesięcznych odwiedzin :P Dagar- z tym pasem to nie wiem ile trzeba nosić, a co do wagi to lepiej nie mówić :O a jak u Ciebie z waga? K-Z- kasia bylaś na tych szczepieniach? jak było? Ja mojej na ulewanie daje Nan AR i jest o 100 razy lepiej, ni3e chlusta jej jak po zwykłym mleczku. Czy waszym pociechom też tak szybko rosną paznokcie u rak??? ja moejej muszę co pare dni obcinac, a takie ostre że już dwa razy bo buzi zadrapala się do krwi :O Nie zdaże wszystki modpisac, bo mała już się niecierpliwi i płacze...pozdrawiam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela - mojej Nadii też tak szybko rosną paznokcie. Mg - moja mała też w dzień nie chce zasypiać w łóżeczku, próbuje ją troszkę zmusić, ale strasznie płacze, też już boli mnie kręgosłup. W nocy śpi ślicznie, tylko co 3 godziny budzi sie do jedzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela mojej małej obcinam paznokcie co 4 di tak jej szybko rosną Ola śpi bez problemu w łóżeczku i w dzień i w nocy , chyba że boli ją brzuszekl to wtedy wszędzie jest źle dziewczyny myśliczie że lampka winka przy karmieniu to zbrodnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela------->ja mam jeszcze z 10 do zrzucenia,ale jakos to wolno idzie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Wczoraj mieliśmy z mężem drugi pierwszy raz i bolało:(zazdroszczę tym które miały inaczej bo u mnie lipa,ten lekarz chyba specjalnie mnie tak zszył no masakra i w rezultacie nic nie było:( A dziś wstałam z takim lipnym humorem że chyba pozagryzam bbbuuuuuuu Dorka----.moja mała też tak czasem wymiotuje ale to jak jej się nie odbiję a ja ją położę i moja mała również jak czasem złapie za cyca to wypluwa i płacz ale ona tak ma jak jej nie wygodnie:p wtedy zmieniam pozycję i ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Wczoraj takie piekne sloneczko na dworze, a dzis pada :( wiec ze spacerku nici. Dzien mam pracowity, bo pakuje sie do szpitala - tak na wszelki wypadek. MG29 -- dzieki za pocieszenie. Mam nadzieje, ze uda nam sie wracac do domku na noc. Bardzo bym chciala. Nieznajoma -- mnie nic nie bolalo, a i musze przyznac - jak Kasia KZ chyba, ze jest nawet fajniej niz przed ciaza :) Ja do swojej wagi wrocilam tydzien po porodzie, ale wciaz w okolicy pepka jest troche za duzo skory. Zasuwam z brzuszkami, mam nadzieje, ze szybko zniknie :) Jesli chodzi o winko, to tez mam straszna ochote, ale sobie odmawiam. Podobno jak sie wypije zaraz po karmieniu, gdzie nastepne karmienie jest za conajmniej 3 h, to ok. Ja jednak wole poczekac, bo nie jestem na 100% przekonana.. Chyba, ze powiecie,ze na pewno mozna hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny odkryłam:) mała wymiotowała bo z cyców leciało mi za szybko mleko.... wprost jej sikało do usteczek i nie nadążała łykać Dziś odciągam jej do butelki i tak jej daje a nie z piersi i odpukać jak ręką odjoł :) mam nadzieje że niedługo bedzie mogła wrócić do cycusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj byłyśmy pierwszy raz na spacerku:) ale mała nawet nie zauważyła :) myślicie że 90 ml mleczka wystarczy? tyle jej odciągam i karmie ją co 2 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
która ma podgrzewacz? pytam bo dostałam od koleżanki bez instrukcji a ona nie pamieta jak sie go obsługiwało-bo go ani razu nie użyła... są skale od 1 do 4 podgrzewacz jest uniwersalny firmy nie znam bo nic na nim nie pisze tak na chłopski rozum to wlewa sie do niego wody( ciepłej czy zimnej?) i włącza ale jaką skale? 1,2,3, czy 4? ale jestem blondynka..:) ale bez instrukcji ani rusz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka -- ja mam ten sam problem - mam tyle pokarmu, ze maly wcale nie musi ciagnac, bo samo mu leci strumieniem do buzki. Staram sie go karmic "pod gorke",zeby bral tyle, ile potrzebuje. Reszta leci na pieluszke tetrowa :) Inaczej zachlysniecia murowane. Jedynie w nocy je ta super rytmicznie, ze nie ma problemu z karmieniem. Odnosnie sprzetu nie pomoge :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu dzisiaj cisza.... Halo halo! Jest tu kto? :) Ja juz spakowana do szpitala. Wciaz mam nadzieje, ze niepotrzebnie :) Dorka -- przypomnialo mi sie, jak pisalas o tym, ze masz placz na zawolanie i uzylas go w szpitalu. Tez jestem ostatnio bardziej placzliwa niz przed ciaza. No wiec jak powiedza, ze musze zostac w szpitalu, to wykorzystam moje lzy :) ze ja jeszcze do siebie nie doszlam po porodzie, a oni nie chca mnie puscic hihihhihih A tak serio, to trzymajcie kciuki, zeby wszystko poszlo szybko i sprawnie. Buziaki i (mam nadzieje) do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×