wytargałam koleżanki dzieciaka za ucho.

prawie dwuletnia gówniara rzucała w moją kilkumiesięczną córcie zabawkami. wytargałam ją za ucho ale koleżanka oczywiście nie widziała. to był odruch tym bardziej że te uszy takie odstające :D niedobre dziewuszysko i uważam że należało jej sie.

i?

poczekaj jak twoje dziecko bedzie mialo dwa lata i tez wszystkim sie bedzie interesowac, kazdego zaczepiac, rzucac zabawkami uciekac na ulice wurywac sie w parku i wtedy ja byc moze podejde wytargam dzieciaka za ucho i powiem ze jest rozpieszczonym wstretnym gowniarzem :D czesc

może i niedobre to dziewuszysko, ale nie masz prawa używać przemocy fizycznej wobec obcego dziecka, swojego również. Za coś takiego spokojnie można by założyć ci sprawę.

:D:D

zabawkami w inne dziecko. ciekawe jakbyscie wy zareagowaly jakby w wasze dziecko ktos czyms rzucal. dwuletni dzieciak wie co robi. czesc:P

chyba sa inne sposoby zeby zwrocic uwage dziecku. Moze pwoiennas kolerzance powiedziec zeby uspokoila dziecko a nie ty to robisz....

jakbym zareagowala? wzielabym swoje dziecko i poszla sie z nim bawic gdzie indziej :P

jak bedzie twoja miala 2 lata zobaczymy.uwazam, ze jestem pierdolnieta mamusia ktora swoje dziecko owszem byc moze szanuje,ale inne dzieci absolutnie nie.wiele razy moja corke inne dziecko popchnelo a nigdy nie przyszlo mi do glowy zrobic to co ty. w ogole brak komentarza....zycze ,abys sama kiedys byla w podobnej sytuacji,a zapewniam ze w takiej bedziesz...Z cala pewnoscia jako pierdolnieta mamusia bedziesz bronic swoje dziecko i miec w sobie zero obiektywizmu... prosta buraczara,to moj komentarz odnosnie twojej osoby

dobrze zrobiłaś niech sobie gówniara nie pozwala :D

kolerzance:D:D:D ale mądre mi tu rady dają

Chyba cię posrało autorko tematu, że myślisz, iż dwulatka potrafi kontrolować swoje zachowanie, rozumie każde polecenie czy skutki swojego postępowania! Takie analityczne myślenie i związek przyczynowo-skutkowy dziecko rozumie dużo, dużo później! Dwuletni dzieciak jeszcze z pampersem na dupie lata i je swoje gile! Nie oczekuj od niego, że wie, co robi agresywna babo!

nie nie rozumie takie dziecko ze robi niemowlakowi krzywde poniewaz nie ma niemowlaka w domu i nikt mu zapene nigdy nie tlumaczyl ze z takimi malutkimi dziecmi postepuje sie inaczej i ty wlasnie mialas okazje jej wytlumaczyc ze to dzidzi jest male i je to boli i tak nie wolno a w zamian za to wytargalas ją za ucho! Moj syn tez rozrabia i tez inne dzieci w okol niego rozrabiają, w przedszkolu ciagle sa jakies zadymy a to jakies dziecko drugie uderzylo itd ale zadna z mam nie odpowiedziala nigdy agresją na agresje to chore. W takich sytuacjach mamy siadają z dziecmi i rozmawiają a nie targają je za uszy i mają z tego satysfakcje. Ps tak ci sie tylko wydaje ze twoje malenstwo bedzie idealne i ze nie pozwolisz na to czy na tamto jak sama widzisz kolezanka nawet tego nie zauwazyla i kiedys ty mozesz byc na miejscu kolezanki. Nie upilnujesz takiego malucha chocbys go na smyczy prowadzila wiesz.

Mam nadzieję, że to prowokacja. :O

hehe akurat wierzymy

no to oczekuj jeszcze dzis wizyty kolezanki ;) a mila ona nie bedzie.. oj nieee.;)

trzeba zwrócić uwagę dziecku albo matce a nie szarpać,za takie coś to ode mnie dostałabyś taką reprymendę, że poszłoby ci w pięty.

to ciebie pindo jedna powinno się wytargac za to że nie potrafiłaś upilnowac dwuletniego dziecka, musisz się dużo nauczyc bo narazie to kiepski z ciebie materiał na matkę

wariatka

No sorry też mi powód do radości cieszyć się tym co zrobiłaś! Można zwrócić dziecku czy też matce uwagę ale łapy od cudzego dziecka powinny być jak najdalej! Zobaczymy jak zareagujesz jak kiedyś ktoś tak samo potraktuje Twoje dziecko!.

do ojca 3-latki----przepraszam a czy to moje te 2-letnie dziecko ze musze je pilnowac???? durny chyba jestes.mam swoje dzieciatko i to nim sie zajmuje nie musze pilnowac cudzych bachorow. zalozylam ten topik by zobaczyc jaka bedzie reakcja.no i tak jak myslalam-chamstwo chamstwo i jeszcze raz chamstwo.a gdyby tak moj maluszek zostal kaleka przez tego dwuletniego bachora? to nie byly zadne male pluszowe zabawki.piszecie jaka to jestem wstretna niedobra a ciekawe jak wy byscie sie zachowali gdyby w wasze malutkie dziecko czyms rzucano. i nie mowcie mi zebyscie zwrocili uwage kolezance czy dziecku bo tak naprawde nie wiecie co byscie zrobili.dupy nie matki z was skoro nie stanelybyscie w obronie swego dziecka.za swoim dzieckiem skocze w ogien cudze dzieciaki mnie nie obchodza.poza tym byly czasy kiedy nauczyciel lub ktos inny mogl skarcic fizycznie dziecko i ludzie tacy powyrastali na porzadnych ludzi.teraz to takie bydlo wyrasta z mlodziezy.moze i dwuletnie dziecko nie rozumie co robi ale w tym wieku juz uwidacznia sie charakterek.ta dwuletnia gowniara kopnie babcie czy dziadka kiedy przyjda do nich w odwiedziny. i jescze slowo to izy--- burakiem to ty mnie nie nazywaj krowo jedna. nie jedna z was nawet nie dosiega mi do piet. JESTES DLA MNIE GOWNEM.

a mnie sie wydaje ze przejełaś sie tymi wypowiedziami inaczej nie pisała byś tego swojego oświadczenia. Chamstwem to można nazwać przemoc wobec jakiegokolwiek dziecka. Widać Ciebie targano za uszy w dzieciństwie i jak widać nic dobrego z tego nie wyszło. Wręcz przeciwnie. Ja nawet nie chce wiedziec jaka Ty będziesz dla swojego dziecka kiedy ono z uroczego różowiutkiego niemowlaczka przeistoczy się w takiego właśnie buntującego się dwulatka. A tekst że Twoje dziecko mogło zostać kaleką to już wogole przebił wszystko. Dwulatek może płytą betonową walił w Twoje tak? Na miejscu matki tamtego dziecka na policje bym to zgłosiła, żeby takie agresywne istoty jak Ty nie czuły się bezkarne.

jaka ty musisz byc " pusta" skoro uwazasz ze 2 latek jest dla ciebie smiertelnym zagrozeniem:( ddupe to ty masz zamiast mozgu. O jakim chamstwie ty piszesz to ty jestes chamska znecasz sie nad innym dzieckiem - jak mozesz jeszcze uwazac ze postąpilas slusznie? Slusznie to bys postapila gdyby 10 latek tak robil mimo zwracania mu uwagi a dwu latek ma prawo nie wiedziec co dobre a co złe.

uwazam ze wytarganie za ucho to nie przemoc. nawet gowniara nie zaplakala a moja malenka tak jak w nia rzucono zabawka. nie zbilam tego dzieciaka na kwasne jablko przeciez. i mnie nie targano za uszy mam kochajaca rodzine i ja rowniez jestem kochajaca matka w przeciwienstwie do was idiotki.

no skoro nie widzisz problemu w targaniu za uszy to sukcesów wychowawczych ci życze. Jak byś tak moje wytargała to bym Ci tak zajebała że byś sie chyba nie podniosła.

zrozum ze ta 2 latka nie zrobila tego zlosliwie, ona nie wiedziala ze to moze bolec ona po prostu chciala byc mila chciala sie bawic nie zbila twojego dziecka to ty zbilas ją. Co innego gdy robi tak 10 latek a co innego nieswiadoma 2 latka ktora po prostu chciala sie bawic .

sama mam małe dziecko i czesto sie zdarzało ,ze np w piaskownicy sypał piaskiem w inne dzieci ale oduczyłam go tego ALE NIE BICIEM !!!!:O

normalnie tobie strach dziecko jakiekolwiek zostawic nawet twoje własne!!!!!!!!!!!

A ja uważam, że dobrze zrobiłaś. Tylko, że ja nienawidzę dzieci, w każdym wieku, więc moje zdanie nie jest miarodajne :p.

nie potrzeba kochac sie w dzieciach by wiedziec ze one same sie nie obronią a i rozumu swojego nie mają, po to one są dziecmi a my ich opikunami by im wszystko zapewnic i wszystkiego nauczyc .