Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fsgadghs

co byście zrobiły gdybyście urodziły chore dziecko?

Polecane posty

Gość a co byscie zrobily
Mam znajoma ktora ma piatke chorych dzieci. Wszystkie uposledzone ,a maz zginal w wypadku . Dla niej te dzieci sa wszystkim.Sama ledwo chodzi bo jest chora ,ale dla nich wszystko!! Osoby ktore tak lekko tu pisza ,nie wiedza tak naprawde o czym pisza. Jest takie cos jak "serce matki" i ono jest o wiele wieksze niz wszechswiat. Pokory troszke kobitki . POKOR!!!!!YYYYY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bym urodzila
ale zespol downa ma rozne natezenia. i w sumie bylam kiedys na takih warsztatach terapii zajeciowej to ludzie ci z roznymi schorzeniami ale byli bardzo szczesliwi. wchodzac tam czulo sie te radosc. i ta ich szczerosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytasz o nasze zdanie to odpowiadamy. mojej matce tez jak sie urodzilam powiedzieli, ze prawdopodobnie jestem , ze tak powiem ciezko chora, ale mnie nie oddala. widocznie ma troche pokory, ja takie dziecko bym oddala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bym urodzila
to straszne piatka dzieci i wszystkie chore:-( ale na co ? jakas choroba genetyczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza od czasu do czasu
a ile wogole ma dzieci ta kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co byscie zrobily
Tak wszystkie jak jeden chore. Jak sama sie dowiedzialam bylam w szoku ,ale kiedy zaczelam bywac w tym domu myslalam ze snie. Jacy oni sa szczesliwi . Kakie to kochane dzieci. Prawdopodobnie to choroba genetyczna po mamie. Do pewnego czasu jest ok a potem zaczyna sie to co zwie sie horrorem. Ta kobiecina daje sobie ze wszystkim rade , a jest jej tyle co 5 minut na malym zegarku i jest bardzo chora. Podziwiam ja i jestem z nia calym sercem. Dziwia mnie posty na tym topiku . Naprawde.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfsdgasgasd
a co byście zrobiły - prosze, nie ucz kogos pokory, a przynajmniej nie w takim temacie, bo decyzja czy kobieta chce sie poswiecic dla ciezko chorego dziecka jest zupełnie indywidualna...ja np nie potrafiłabym mimo ze mam 2 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owoce morza
to już jest skrajna nieodpowiedzialnośc tej kobiety ze ma 5 dzieci i wszystkie chore jak mogła do tego dopuścic???:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co byscie zrobily
Zolzo ta kobieta ma piatke dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bym urodzila
a czy dziecku choremu nie mozna pokazac swiata? przeciez nie mowimy tu od razu o dziecku barddzo chorym. mam kolezanke , ktorej brat urodzil sie zdrowy ale jak mial kilka miesiecy to zachorwal nie pamietam na co chyba na zapalenie pluc i w czasie tej choroby 2 razy stracil przytomnosc i nistety odblo sie to na jego rozwoju. chodzi, mowi ale jest opozniony umylowo. i co oni moga zrobic jako rodzina? wychowuja go jak potrafia, rhabilituja. jak widac fakt urodzenia zdrowego dziecka o niczym jeszcze nie przesadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co byscie zrobily
Owocu ona sama sie obwinia ,myslala ze ktores bedzie normalne. Jak pisalam choroba nie ujawniala sie odrazu po porodzie:( . To jest bardzo smutne ale i piekne . Ciaze miala cztery bo jedna byla blizniacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfsdgasgasd
tak zachwyczasz sie ta kobietom, a potrafisz sobie wyobrazić co sie stanie z tymi dziecmi, gdy ona umrze? przciez to wręcz nieodpowiedzialność i głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bym urodzila
ale co to za choroba? dlaczgego zdecydowala sie az na 5 dzieci sama bedac chora i wiedzac ze to choroba genetyczna? na czym ona polega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owoce morza
myśleniem to ona nic dobrego nie zadziałała-byle tylko przeżyła te dzieci bo inaczej czeka ich pewnie piekło na ziemi-niestety ale taka jest prawda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bym urodzila
Madusia18-- chodzi o tym ze o tym dowiadujesz sie gdy ciaza jest juz zaawansowana albo gdy urodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i so
jeśli bym wiedziała ze urodzi się chore to na 100% bym usunęła ciążę...jeśli bym nie wiedziała prędzej a dopiero by to wyszło po urodzeniu to bym się zrzekła praw rodzicielskich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym urodzila chore dziecko to bym sie mu poswiecila, napewno nie usunełabym ciazy.. bo dziecko to dziecko.. z choroba da sie zyc i to calkiem normalnie, pozatym dzieci z zespolem downa sa bardzo przyjazne i kochane, potrzebuja jedynie wiecej milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy zaawansowana czy dziecko urodzone i tak bym pewnie oddala. chyba, ze by sie we mnie jakas super matczyna milosc obudzila to nie, ale w to nie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owoce morza
jasne może sa i przyjazne itd... ale w większości przypadków są w ogole niesamodzielne i zdane na łaskę innych to przykre ze tak jest i do tego szydzenie innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ni rozumiem was.. jezeli decydujecie sie na dziecko to decydujecie sie na to by je wychowac.. i nie wazne czy bedzie zdrowe czy chore.. Ludzie! jestescie bez serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bym urodzila
a mi znajoma opowiadala ze u niej na uczelni wyklada kobieta z zespolem downa. ma doktorat. bylam w szoku jak to uslyszalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i so
co to za przyjemność mieć chore dziecko?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i so
może i jestem bez serca ale chorego dziecka bym nie wychowywała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co byscie zrobily
Kciukiem wiec nie masz dzieci . Zastanow sie czy wogole warto?:) Przezylam juz troszke i widzialam rozne przypadki . Naprawde takie ,ze klac mozna na los. A co wtedy gdy dziecko jest sliczne zdrowe i kochane i nagle ulega wypadkowi? To tez sie zdarza .. Co oddac? To nie jest mebel i naprawde nie wiesz o czym piszesz. :) Ps . Ja nie wiem co to za choroba w rodzinie mojej znajomej. Niezrecznie pytac a ona sama nie mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie.. zdane na łaske innych.. z tymi chorobami mimo wszystko da sie walczyc, pozatym wszystko zalezy od nastawienia rodzicow i otoczenia do takiego dziecka bo szybko takie dziecko moze popasc w autyzm.. kazdemu moze zdazyc sie choroba.. wypadek itd, ale nie mozna sie od takich ludzi odsowac.. tymbardziej ze to dziecko jest czescia obojga partnerow.. nie wyobrazam sobie tego by matka mogla porzucic czy oddac dziecko ktore urodzilo sie chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i so
co innego jak ulegnie wypadkowi a co innego jak się urodzi chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfsdgasgasd
lady love - nie oceniaj innych przez pryzmat swoich poglądów super, ze sama bys wychowała i pokochała...ale ja bym nie potrafiła. nie potrafiłabym az tak oddac zycia dla niego, az tak odbierac ataki na siebie, dziecko i rodzine, po prostu. nie osadzaj kogos, bo nie wiesz co w sercu tej osoby sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmbchjwbed
Jestem po 40.Sa badania aby ustalic czy dziecko jest zdrowe,ale te badania chyba robia tylko kobietom ktore sa juz starsze.Gdybym była młodsza i tych badan nie zrobiono by mi ze wzgl.na wiek i ur.bym chore dziecko to po prostu zrzekłabym sie go,.bo mysle,ze gorzej by było jakbym przez cale lata patrzyła na to dziecko i rzadko usmiech gosciłby na mojej twarzy a czesciej łzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×