Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość petronelka123vbaa

WYŁĄCZNIE do mam, które przekłuły swoim dziewczynkom uszka

Polecane posty

Musztarda ja wystapie w obronie Mamani. Jaka kuchta?? Kurde, proszę Cię... nie chodzi o to, że nie trzeba wyrabiać nawyków pewnych. Mnie chodzi o ujęcie w jakim Ma przedstawiła sprawę, że "trzeba wtłaczać w role"... Moim nie trzeba, mój syn tez lepi pierogi, nie wtłaczam go w rolę technika obróbki skrawaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziury w uszach nie maja nic do tematu ktory poruszylam. to moje wlasne widzimisie i tyle. moze ktoregos dnia przyjdzie i powie ze ja skrzywdzilam i przebilam jej uszy a ona nie chce, wtedy bede na 100% pewna ze xle zrobilam. jak narazie w moim otroczeniu 99% dziewczynek ma przebite uszy i zadna w poxniejszych latach nie miala pretensji. moze moja corka bedzie mialą nie wiem. moze mnie znienawidzi za to ze ja ochrzcilam, ze dalam jej takie "staromodne" imie, ze nie zapisalam ja na "kurs nauki plywania dla niemowlaków" bo moze nigdy juz nienauczy sie plywac... jest wiele "moze" na dzien dzisiejszy obydwie jestesmy zadowolone z kolczyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani dziury w uszach nie maja nic do tematu ktory poruszylam. to moje wlasne widzimisie i tyle. No dokładnie. I od tego wyszłam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztarda a jak twoj syn nie chce sprzatac klockow to stwierdzasz "niech nie sprzata bedzie co najwyzej balaganiarzem nauczonym ze mama zrobi wszystko za niego"? czy mówisz mu "posprzataj zabawki" i uczysz go tego- wtlaczasz mu ten nawyk do glowy, hodujesz w nim to ze trzeba po sobie sprzatac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak.moja kochana tesciowa a dobrej wierze oszczedzala swojego synalka robiac wszystko za niego , koniec koncow facet nie umie sobie nawet pralki wlaczyc! i ja teraz jako zona musze go tego uczyc. jak jej to wypmnialam to sie wielce obrazila, ale wali mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igulka 26.01.1977
Moja siostra przebiła córce jak miała 3 lata i siostzenica sama chciała, nie płakała kolczyki sama wybrała Chyba do dziś nie żałuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma>>> wiesz... chyba nie rozumiesz, co usiłuję Ci przekazać. :) Ja naprawdę swojemu dziecku wiele przekazuję i wiele uczę, ale "nie wtłaczam go w pewne role". Przykre, że nie możesz pojąć prostego przekazu. A jeśli chodzi o temat przewodni... przekłuwanie uszu... to powiem Ci, że w dziwnym środowisku żyjesz. :) W moim otoczeniu, to dziewczynki decydują, czy chcą mieć dziurki w uszach. I na pewno nie odbywa się to w wieku roku, bo w tym czasie, to ledwo mówią, nie mówiąc już o artykułowaniu swoich potrzeb. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sage
MaMani, to są rzeczy oczywiste (sprzątanie zabawek na przykład).Tylko po co dziecko kolczykami obwieszać? Powtórzę: to jest stres dla malucha. A tego typu ozdoba zdecydowanie wykracza poza potrzeby dbania o siebie w tym wieku. Kolczyki powinny być zachcianką dziewczynki - Twojej córki, a nie Twoją. A takie zachcianki dziewczynkom przychodzą trochę później. Po prostu to ona powinna wyrazić taką chęć. I wtedy wszystko ok. A nie, że bez pytania, porozumienia z dzieckiem, bierzesz je do kosmetyczki i przystawiasz pistolet do ucha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztarda moje dziecko mówqi pelnymi zdaniami od dluzszego czasu. skoro uczysz dziecko to wtlaxczasz go w pewne role spoleczne i w tym nie ma nic zlego. poczytaj jakies ksiazki z socjologii. kazdy z nas odgrywa pewne role bo zycie to teatr :) tyle ze gramy tych ról wiele naraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to byla zachcianka mojej córki i kiedys o tym pisalam. moja corka jest malutka i pewnie ciezko zrozumiec ale ona ma swoje "ja chce" nie na wszystkie ja chce jej pozwala,m oczuwisdcie ale akurat na kolczytki i zólwia sie zgodzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani \"jak narazie w moim otroczeniu 99% dziewczynek ma przebite uszy i zadna w poxniejszych latach nie miala pretensji.\" W Afryce rodzice wycinają córkom łechtaczki, wargi sromowe i zaszywają pochwę. I też żadna się nie skarży ani nie ma w późniejszych latach pretensji bo 99% dziewczynek ma tak samo. Co nie zmienia faktu, że to barbarzyństwo i kaleczenie ciała własnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztarda moje dziecko mówqi pelnymi zdaniami od dluzszego czasu. Jeeez.... mówię o decydowaniu i artykułowaniu swoich potrzeb... Dobra, nie ma co dyskutować. Przekłułaś uszy swojej córce dla własnego widzi mi się, bo w Twoim otoczeniu to normalne. Dla mnie normalne to nie jest. I tyle. Cóż więcej można rzec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nieyje w afryce. moze gdybym zyla i wyrastala w tej kulturze i religii tez bym tak zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam przebijane w wieku 5 lat na WŁASNE ZYCZENIE. Trułam mamie głowę ile się dało :) i nie wyobrażam sobei, żebym przebijała swojej córci uszy bo tak mi się podoba, albo wygląda ładniej itd. To musi być jej przemyślana decyzja a nie próżność mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja pozwoliłam przekłuć uszy najstarszej córce gdy miała 8 może 9 lat. Dla mnie to i tak za wcześnie, bo dziecko w tym wieku nie do końca wie czego chce, ale uległam. Dziś córa ma lat 14 i nie nosi żadnych kolczyków, bo nie lubi. Trzy pozostałe córy przekłują sobie uszy jak będą starsze. Teraz są za małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usztarda nic. ty zaczelas dyskusje :) ja opisalam jal to wygladalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecire co mnie zastanawia? wchodzi sie na takie tematy i wszystkie mamy sa przeciwne. a idac do parku, do przychodni do sklepu widze dziewczynki z kolczykami w uszach. wiem ze duzo kwietnioweczek ma kolczyki i nie tylko kwietnioweczek. gdzie sa te mamy? dlaczego milcza i czego sie boja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pseudonimu
Kolczyki u malutkich dziewczynek kojarzą mi się z głupotą ich matek (czasem babć). Złoto w uszach - znaczy, że na bogato, nie? Wszystko fajnie, u nastolatki wygląda to fajnie. Ale u rocznego, czy dwuletniego dziecka?! Oszalałyście?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margi78
ja zrobiłam mojej malej kolczyki na roczek,im wczesniej tym lepiej,przebijanie uszu pistoletem nie boli,jedynie dziecko moze sie przestraszyc strzalu,ntroche przez to plakala,ale nic pozatym,wszystko sie zagoilo ,nie bylo zadnych problemow.Nie uwazam tego za okaleczanie dziecka,widze ze ktos jest tu przewrazliwiony albo nie moze miec dzieci i panikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okrąglinek
To jest dla mnie dosyć dziwne. Tzn sama mam 19 lat,ewentualnych doświadczeń estetyczno-biżuteryjno-macierzyńskich nie mam. Jestem wdzięczna mojej mamie,że nie zrobiła takiej głupoty i w wieku 3 lat nie zmusiła mnie/nie przystała na moje błaganie zrobienia mi kolczyków. Dzieci swoje widzimisie mają,normalne,ale o rodzicach kiepsko świadczy to,które spełniają. Tym bardziej dziwi kiedy jest to widzimisie matki(bo czy roczne dziecko może marzyć o kolczykach?),dziecko to dziecko,nie kobieta. Nie posuwałąbym się od razu to stwierdzenia,że to sadyzm,tak jak na początku topicu,ale faktem jest,że kolczyki u maluchów przeważają u dzieciaków z nizin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margi78 ja zrobiłam mojej malej kolczyki na roczek,im wczesniej tym lepiej Ale po co????? Może Twoja mała wcale nie chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chore moze tak jeszcze
przebijcie dziecku jezyk, pepek i cipke, bo to taaaakie na topie..matki idiotki!!! moze tak dajcie dziecku zadecydowac, czy chce miec dziure w uszach, czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani Jak pisałam wcześniej, jeśli sprawdzą się prognozy lekarzy, to w kwietniu zostanę mamą córeczki. I jeśli kiedykolwiek zamarzy mi się ozdoba w postaci kolczyków (w co wątpię) to kupię naklejki... w misie, serduszka, motylki... Takie, które wieczorem odkleję z uszka i śladu nie będzie. A dziewczyny się nie odzywają bo pewnie w głębi duszy wiedzą, że nie do końca postąpiły fair i głupio się przyznać, że dla własnej zachcianki pozbawiły swojego dziecka prawa wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przekłuwaj jej uszu
podrośnie, będzie chciała, to przekłuje. po co teraz? a może za 15 lat kolczyki już będą niemodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okrąglinek
i"m wczesniej tym lepiej" Q co to,jakis obowiązek kolczykowania dziewczynek jest?Może to po to,żeby łatwiej było mała dziewczynkę od chłopca odróżnić? :| Ani ja,ani moja mama,która skąd inąd pracuje w teatrze i powinna byc obwieszona toną biżuterii,nie mamy przekłutych uszu.Na szczeście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewangelia nie kupuj naklejek. odrywaja sie ja mialam takie dla mani ale raczej na ubranka nalepialismy. a male dziecko moze to polknac. to juz lepiej nic nie miec niz te nalepki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie może powinnaś jej przebić język, sutki, brew i nosek o pępku nie wspominając, Przecież to tak ładnie wygląda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorna161
dokladnie - potwierdzam powyzsze- rodziny patologiczne i margines spoleczny przebija dzieciom uszy.biedne dziecko wyglada idiotycznie z ( najczesciej zlotymi) kolczykami w uszach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okrąglinek
Nie powiedziałam,że margines i rodziny patologiczne,bez przesady :P Ale takie prostaczki,które myslą,że złoto w uszach i gdziekolwiek indziej świadczy o bogactwie,żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pseudonimu
Lorna, dobrze to ujęłaś. Małe dzieci wyglądają idiotyczne ze złotem w uszach. Ale ich mądre matki są dumne, że dziecko nosi biżuterię, w dodatku ZŁOTĄ! Załamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×