proszę o rade bo nie wiem co robić - dziewczyna

chłopie wiesz skąd twoja niepewność w tym związku? ty gdzieś w środku wiesz, że ona Cie nie kocha prawda? i chcesz ZASŁUŻYĆ na jej "łaskawe" uczucie i tak całe życie będziesz musiał się zasługiwać

szkoda zachodu mu tlumaczyc, koles jest jeszcze nia zaslepiony, troche to potrwa jeszcze zanim otworzy oczy

zjebałeś sprawe mogles zadzwonic i powiedziec ze jak chce sie spotkac to niech sie odezwie , powinieneś MILCZEC ZERO KONTAKTU wiem ze to nie latwe ale cóż , na spotkanieu broń boże nie dotykaj jej masz być zimny jak lód, powiedziec co masz do powiedzenia wysluchac jej i wyjsc , to ją być może zaskoczy i pobiegnie za toba

Ech... no książkowe odkręcenie kota ogonem. Jest małym tchórzem i chce zebys wyręczył ją w zerwaniu i czuł się winny rozpadowi związku a ty ją w tym jeszcze utwierdzasz. Daj spokój i zajmij się soba, jesli chcesz by była jakakolwiek mozliwość by do ciebie wróciła po tym jak już przestanie sie spotykac z tym kolesiem. Pod warunkiem ze Ty jeszcze tego będziesz chciał. Przykro mi. Trzymaj się.

A no i przedtem spotkać się i powiedzieć jej co czujesz ale dokładnie, wszystko a nie "kochanie to tamto i ok" tylko wszystkie negatywne emocje swoje i powiedzieć - wiesz co ja czuje, do miłości i do niczego innego cie nie zmusze i ty podejmujesz decyzję ale dla mnie związek wyklucza takie zaangazowanie z inna osobą jaką jest ten facet. Twój ruch.