mushellka 0 Napisano Luty 23, 2009 Nie wiem jakie znaczenie ma miasto zamieszkania moich rodzicow (Bydgoszcz). Chodzilo mi o to do jakiego wieku moge byc ubezpieczona na jedna karte razem z mama w jej zakladzie pracy... A jesli piszesz o ubezpieczeniu indywidualnym: jaki to jest koszt mniej wiecej w PL jesli studiuje tutaj, mam 26 lat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma limitu wieku Napisano Luty 23, 2009 mozesz miec i 27 i dalej byc przez nich ubezpieczona , tylko se EKUZ przedluz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma limitu wieku Napisano Luty 23, 2009 chyba jednak jest limit, racja, sorry.. kurcze nie wiem.. zobacz na strone NFZ, tam sa przepisy ubez.p - po ile ten allianz?!?!?!?!? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
samotna_ 0 Napisano Luty 23, 2009 czy w Hamburgu jest jakas biblioteka z polskimi ksiazkami? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no kurde 0 Napisano Luty 23, 2009 hej, ja pytalam o ten film,ale to miala byc randka, dlatego ten film juz odpadal ;) co do ubezpieczenia sa ograniczenia wiekowe-tylko do 26roku zycia-wiem ,bo pisalam do NFZ i mi odpisali, wiec u mnie to odpada tak jak ktos napisal-wiadomo co kwartal te 10euro u lekarza, no i u dentysty ekstra kolejne 10euro. Ale wtedy mialam na mysli ,ze kolezanka ,ktora jest ubezpieczona w Polsce placi cos ponad 100zl a ja 66euro i w sumie powinnam sie cieszyc, bo jak skoncze 30lat to cena drastycznie rosnie; slyszalam ,ze 150euro i nie obchodzi ich to,ze ty jeszcze studiujesz. wiec do 30-tki musze skonczyc studia! co do biblioteki-w Zentralbibliothek sa polskie ksiazki! gazety zreszta tez. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no kurde 0 Napisano Luty 23, 2009 no grosze nie grosze na studencka kieszen 66euro miesiecznie moim zdaniem to niemalo,szczegolnie, ze ponosi sie jeszcze te oplaty 10euro na kwartal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 23, 2009 Chyba te 10e kwartalnie (jesli wpadnie w ogole) to grosze, nawet do studenckich 66 :) Kurcze, tak sie wlasnie obawialam. Tylko dziwi mnie, ze dostalam ubezpieczenie do konca marca wypisane, a od grudnia juz mam 26 lat skonczone. Teraz nie wiem czy poczekac i zapisac sie do kasy tutaj od 1 kwietnia czy lepiej od razu, bo mi i tak od 26 roku zycia zawolaja.... hmmmm.... Nana_c nie ma co porownywac wydatkow osoby normalnie pracujacej do studenckich grosikow :D Ja mam ok. 700 w porywach do 1000 :( wiec 66e to juz sie odczuje :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 23, 2009 Musze sie dokladnie dowiedziec jak to wyglada. Dlaczego myslisz,ze beda chcieli pieniadze dopiero od momentu skonczenia 27 lat? Ja to tak zrozumialam, ze jak mam 26 to juz koniec tzn. od momentu kiedy skonczylam 26. Przejde sie jutro do AOK i sie dowiem jak to jest dokladnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 23, 2009 Oczywiscie. Mysle, ze to sie bedzie wszystkich ubezpieczen tyczyc obojetnie gdzie zapytam, jako ze skladka jest ujednolicona :) Mam AOK na terenie Campusu to podejde jutro, a najpozniej pojutrze :) Kurcze, czuje, ze od marca po prostu sie ubezpiecze, bo ja boidudek jestem i na pewno nie planuje wyladowac bez zadnego ubezpieczenia w ogole :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ubezp. Napisano Luty 24, 2009 Witajcie miłe Panie, chciałam Wam podpowiedzieć ,iż w Polsce można wykupić sobie ubezpieczenie w razie choroby bądź wypadku za granicą.I takie ubezpieczenie na cały rok kosztuje ok 110Euro (w Allianz).O takim mogę Was poinformować bo znam je i wiem co ono zawiera . 110 Euro na cały rok to chyba nie dużo .Polacy, którzy pracują w Niemczech czy Holandii kupują takie ubezpieczenia.Tak samo i niektórzy studenci wykupują je sobie.Bo z relacji osób ,które chciały skorzystać z europejskiego ubezpieczenia z NFZ bywało różnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 24, 2009 Ja poprosze blizsze info o ubezpieczeniu, o ktorym mowisz. Nie jestem pewna ale chyba mylisz rodzaje ubezpieczen. Nie chodzi o ubezpieczenie na zycie czy od nieszczesliwych wypadkow tylko o zdrowotne, tzn. takie zeby moc isc do lekarza jak sie ma kaszel np. Oczywiscie moge sie mylic. Z gory dziekuje za info :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam prywatne Napisano Luty 24, 2009 ubezpieczenie,bylam w AOK ,ale dziadostwo:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 24, 2009 Napisz cos wiecej o swoim prywatnym ubezpieczeniu. Gdzie? Jakie masz miesieczne koszty? Jestes studentka? Ja juz bylam w DAK zanim Polska weszla do Unii i bylam zadowolona, mimo ze to tez nie prywatne. Co tobie przeszkadzalo, pomaranczko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 24, 2009 Szkoda, ze nie odp. ale spodziewalam sie kogos kto czul potrzebe zablysniecia prywatnym ubezpieczeniem wiec luzik. Na uczelni trafilam dzisiaj akurat w przerwe obiadowa AOK wiec przejde sie jutro i dam Wam znac:) No i caly czas czekam z niecierpliwoscia na dokladne info o Allianz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A-linka 0 Napisano Luty 24, 2009 .... cala rodzina jesesmy ubezpieczeni prywatnie i mimo, ze zeklad pracy meza pokrywa polowe jego ubezpieczenia wydajemy miesiecznie lekko ponad 1000€ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niestety to prawda Napisano Luty 24, 2009 na 4 osobowe rodziny placimy 1.030 euro. A i trzeba bawic sie w zbieranie rachunkow itp.,ale jest OK. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no kurde 0 Napisano Luty 24, 2009 ja tez nie rozumiem co niby jest nie tak z AOK? ja tam jestem zadowolona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 24, 2009 Ja rozumiem, ze prywatne ubezpieczenia pokrywaja wiecej kosztow leczenia, ale poki co - jako studentki - mnie nie stac. Moze kiedys :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość znacie jakies tanie polaczenie Napisano Luty 25, 2009 wawa-hamburg?!?!?!??!?!?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 25, 2009 Moze sprobuj znalezc cos na www.mitfahrgelegenheit.de Miedzy 2 duzymi miastami czesto sa polaczenia :) wychodzi taniej i przewaznie w niezlym towarzystwie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość znacie jakies tanie polaczenie Napisano Luty 25, 2009 Mushelka-znasz moze jakies inny adres poniewaz w tym powyzej nie ma polskich miast. A moze znasz jakie przewoznikow,ktorzy wyjezdzaja z malych miast a nie tylko z duzych. A moze Wy dziewczyny cos wiecej wiecie:) Pozdrawiam - uboga studentka:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość znacie jakies tanie polaczenie Napisano Luty 25, 2009 "Mushelka-znasz moze jakies inny adres poniewaz w tym powyzej nie ma polskich miast. A moze znasz jakie przewoznikow,ktorzy wyjezdzaja z malych miast a nie tylko z duzych. A moze Wy dziewczyny cos wiecej wiecie Pozdrawiam - uboga studentka" zalosny podszyw!! spadaj, pytaj pod wlasnym nickiem o jakies wsie!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 25, 2009 Nana, zalezy jakie ma sie auto ;) Moje pali 5l/100km na autostradzie, kolo 4 normalnie, wiec do domu za 40e spokojnie dojade :) P.S. Dopiero wrocilam z pracy i nie doszlam na Uni :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wlazcie ale juz szybko Napisano Luty 25, 2009 Słuchajcie, jade do niemiec autobusem, przewoznik zezwolił na bagaz o okreslonych wymiarach i wadze do 30 kg, potem za kazdy kg sie doplaca 4 zł... i biora bagaz jesli jest miejsce w luku. moj bagaz ma jakies 40 kg, choc wymiary sa OK. czy zdarzylo Wam sie kiedys musiec doplacac za dodatkowe kg? gdzie oni waza te bagaze? czy jest mozliwosc,ze mi nie pozwola go wziac? boje sie noo poradzcie cos dziewczyny:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 25, 2009 A jaki to przewoznik? Jak jezdzilam Orbisem/Interglobusem/Interbusem/Agatem/Sindbadem/... to za dodatkowy bagaz brali oplaty ale za kg na plusie nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wlazcie ale juz szybko Napisano Luty 25, 2009 mushellka dzieki! przewoznik-jeden z tych ktore wymienilas:) liczbe sztuk mam przepisowa, rozmiary tez, to moze ze za ciezki jest - nie zauwaza:) danke schoen! uspokoiłaś mnie bardzoo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a swoja droga jesli mozna miec Napisano Luty 25, 2009 tylko 1 podreczny, a ja chcialbym wziac plecak + laptopa w teczce, to przejdzie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mushellka 0 Napisano Luty 25, 2009 Nie ma za co :) To wszystko to byl wczesniej jeden przewoznik, teraz jest ich dwoch ale nie wiem jak sie nazywaja :D Co do bagazu podrecznego: nie raz widzialam jak ludzie wiezli miedzy nogami wypchane torby z Aldi z zarciem, nieczesto np. duze opakowanie proszku itp. wiec za bardzo nie patrza na to ;) Wazniejsze zebys ty miala miejsce na nogi :D Ja jezdze przewaznie z plecakiem z jedzeniem, w ktory pakuje mala torebke, ktora na postoju biore ze soba do wc, a dodatkowo tez mam wlasnie torbe z laptopem. Albo stoi pod oknem albo czasem jest miejsce w tych schowkach nad glowami ale tak czy siak problemu nikt nie robi wiec sie nie stresuj :) A w ktora strone jedziesz? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jade polska- niemcy Napisano Luty 25, 2009 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
A-linka 0 Napisano Luty 26, 2009 a samolot ? Sa tez przeciez tanie linie lotnicze. Od czasu kiedy powstaly juz nie jezdze autobusem - szkoda mi czasu ... Kiedys mieszkalismy w Neuss, do Katowic jezdzilam nawet po 18 godzin - zakladajac ze celnicy na granicy mieli dobry humor :) Teraz celnicy odpadaja ale trasa ta sama .... az mnie ciarki przechodza na mysl o tym jak zgieta w scyzoryk probowalam zasnac ... a musze dodac, ze pracowalam w firmie przewozniczej wiec zawsze mialam zarezerwowane conajmniej 2 siedzenia jak nie caly tyl :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach