w czym ona jet lepsza ze on z nia jest a nie ze mna?

:O:O czy wy tez zadreczacie ie takimi pytaniami?

Nie.

a ja tak:O gdybym byla nizsza gdybym byla brunetka.....;O

:O

heh widać ją woli niż ciebie proste takie jest życie

ale dlaczego? co ja takiego zle zrobilam?:O glupia uwierzylam mu ze mu zalezy:O

ja Cie doskonale rozumiem, tylko ze ja jestem w troche odmiennej sytuacji, a mianowicie porownuje sie do jego bylej, i sie zastanawiam co ona takiego miala ze tak on sie w niej zakochal czego ja nie mam (a nie uwazam sie ani za brzydka ani za glupia). my bylismy najpierw przyjaciolmi, po jego rozstaniu tak jakos wyszlo ze zaczelismy sie spotykac, ale wiem ze we mnie on jeszcze nie jest zakochany, szczegolnie ze bardzo przezyl tamto rozstanie. i tak czasami sie zastanawiam...moze za wysoka, za krotkie wlosy, za maly biust, zbyt odstajaca pupa...cala masa zadreczajacych pytan. mam nadzieje ze kiedys sie to zmieni i przestane zyc w jej cieniu :/

To bylo tak: facet wzial kartke i dlugopis, i wypisal cechy kazdej z was - ktora ma wieksze oczy, dluzsze nogi, ladniejsze wlosy, ktora mniej wazy [albo wiecej], ktora ma wieksze cycki. Potem policzyl plusiki i minusiki, i wybral lepsza. Puknij sie w glowe kobieto :o