Wiosenne wierszyki Autorstwa Milosz z Maszewa. Zachęcam!

---------------------------- TENCZA---------------------------- Tęcza sobie rozbłyskuje na błękitnym niebie a w oddali rolnicy zbierają zborze ptaki lataja bo widnokręgu a ja siedzę i tęsknie za tobą

===================== LOT ORŁA NAD RZEKĄ=================== Nad rzeką orzeł lata wysoko a w dole zwierzęta biegają swawolnie kobieta wije wianki miłosne a jej synpatia płynie przez morze.

\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ ZDŻBŁO KWITNĄCEJ TRAWY\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ Trawa rośnie w ogrodzie zielonyn kwiaty oplatają do okoła ja polne koniki skaczą wesoło a motyl śpi smacznie na gałązce

Ijak wam sie to widzi wiem nie sa super ale w poezji nie chodzi zawsze o piorunujący efekt

zawsze się wzruszam, jak czytam Twoje wiersze

================= wiosenny powiew ========================= Powiew ciepły niczym płomień świecy Pod daszkiem motylich skrzydeł Chce podać wiośnie dłoń ale ona Jeszcze nie puka do moich drzwi Naszcz ęście sroga zima juz odchodzi w dal I z daleka widać płomienia blask Niechaj wiosna już przychodzi , niechaj juz ciepło zrobi sie

cudowne

miłoooosz :* pamietasz mnie jeszcze?

dzięki że ci sie podobaja , niekturym moje wiersze się nie podobaja ale nie brakuje pozytywnych opini jak narazie to tyle ale już myślę o nowych tematach moich wierszy . Jutro część dalsza . Kto wie może zauważy je jakiś wydawca i mu się spodobaja . Trzeba wierzyć i dążyć do przodu

no to do juterka :D narka

Narka , chej!!!

================== Tchnienie westchnienia================== Jesteś niczym biały łabędż pływający po nieskazitelnym jeziorze Spokojna równa tafla wody ugina sie pod toba Chciałbyś pofrunąć niczym rajski ptak w przestworza Ale nie możeż bo twe serce przepełnione bylem jest I dlatego nie możeż w przestworza wzbić się.

==================Mydlana bańka========================== Mydlana bańka fruwa sobie Jej krutkie życie zasmuca cię Spójz w niebo popatrz w słońce I rozwesel się

tylko slonca brak:( pozdrowki Miloszku:)

\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ w malinowym śnie\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ Słońce już swe oczy zmrużyło Ksieżyc zaczą nucić piosnkę swą zwieżęta do snu się ułożyły i tylko malinowy gąszcz nie chce spać

\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\Złocista tencz nad widnokręgiem\\\\\\\\\\\\\\\\\ Deszcz j€z pada drugi dzień ludzie siedza w domach swych dzieci nie moga wychodzić na podwurko naszczęście po deszczu nastanie kolorowa tencza

------------------------ALBATROSIE GNIAZDO------------------------------- aLBATROS JUŻ GNIAZDO SWE WIJE JEGO MAŁE BARDZO GŁODNE SĄ pTEAK POTĘŻNY I MĘŻNY CHCE BY JEGO MAŁE NIE BYŁY GŁODNE ALE SKĄD WZIĄŚC POZYWIENIE NA PUSTYNI LUDZKICH SERC

----------------------wiosenny deszcz--------------------- Wiosna już zawitała w nasze progi zazieleniło się w ogrodzie na dworzy dzieci bawią sie na trawie a dorośli chodza na spacery Lubię wiosnę , lubie ją po stokroć!

a ja po stokroć lubię Twoje wiersze :) :P

W moich wierszach chce za wszelka stronę uchwycić piękno krajobrazów, by nie być posądzonu o infantylność próbuje pisać z sercem i tak jak czyje . Cieszę się iż wam się podoba moja poezja , to motywuje do dalszego pisania .

-------------------------------Papieroy deszcz============== Papierowy deszcz pokrył pola i łany Mrożny powiew wystraszył leśne zwierzęta TYlko bocian w swym gnieżnie samotny siedzi i czeka na wiosne , wytęschnioną .

------------------------------śnieżno białe lico=================== Smieżno białe lico masz , to piekna twoja twarz piękne usta , piękne oczy piękne śniezno białe lico twe rozwesela codzień zrana mnie twoje włost twe policzki patrzą namnie wblasku świec

Sorki znowu walnołem sie w mojej ksywce o tyraz jes okej jestem już na czarno

Wiosta jest superancka , naszczęście już bliżej niż dalej. chura!!!

000000000000000000znikający liśćoooooooooooooooooooooooooooLiście z drzew już spadają wszystkim smutno robi się tylko ja wmum sercu trzymam tę nadzieje na leprze dnie trzymam w sercu nadzieje swą że już niedługo może za chwile wiosna przyodzieje korone swą

==================== SŁOWICZU ŚPIEW ====================== Słowik gniazdo wije w mroczny gonszczu bocian brodzi wzimnym rozlewisku mała wiewiurka chrupie orzeszka i tulko zbłąkany pies nie ma co jeść

====================smutna melodja ===================== Grajek wygrywa smutną melodie Mała dziewczynka tańczy do niej Para zakochanych je watę cukrową A starszy człowiek idzie u lasce Dlaczego wszyscy jesteśmy tacy Tacy rórzni nie przystępni jak kamień

===================Usychające konary dębów=============== Dęby rosły dwieście lat przeżyły wielu ludzi teras usychają bo umierają z tęschnoty za starymi czasami

-----------------------------gwiezdny orszak --------------------------- Tęcza wije swe wstęgi szerokie słońce oplata prpmieniami swymi zoddali pędzi gwiezdny orszak stu konny a tenten kopyt słychać wszędzie