Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość venge.

Schudłam 20 kg i nie mam JOJO!!!!

Polecane posty

Gość venge.

Odpowiem na pytania... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eva eva 27
jak schudlas? jakas dieta czy po prostu m.ż??? ile ci to zajelo? czy wczesniej mialas cellulit i jezeli tak, to jak on teraz wyglada???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
Eve... zmieniłam moje życie.. nie mam cellulitu i nigdy nie miałam...ani skóra mi nie wisi! nie jem: - pieczywa -słodyczy -makaronów -chemii -wegli ....najpierw opróżniłam jelita, potem niskokaloryczna dieta, ale zapewniająca witaminy i minerały... :O nie katowałam się siłownia, bo ograniczyłam kalorie...ale spacerowałam, ćwiczyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
Nie obżeram się i trzymam nadal... ale wstępnie powiem...pożegnałam się raz na zawsze z rosołem, pizzą, ciastkami, tortami...! gdybym się skusiła, to łańcuszek i waga wraca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowa diabła
a co jesz??bo ja za cholere nie wiem jak sie za sibie zabrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W jaki sposób wychodziłaś z tej niskokalorycznej diety? Dodawałaś codziennie po trochę kcal więcej do jadłospisu? Jak obecnie się odżywiasz, czy nadal bez ziemniaków, słodyczy itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja bym nie mogla tak jesc do konca zycia :) Moze skontaktuj sie z jakims dietetykiem, ktory ulozy CI jadlospis tak, abys mogla wszystko jesc bez obawy o to,ze pojawi sie jojo. A moze zacznij uprawiac jakis sport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
Sceri.. nie jem...tego już co tuczy! co jem? wg uznania.. jajka, grejfruty, sałatę, kefiry.... nie jem bananów! jabłek! ziemniaków! bo tuczą.. nie wychodzę z diety, bo wtedy jest jojo! poczekam jak dorzucę bieganie, to może coś zjem konkretnego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
Evelin.. ja na dietach właśnie przytyłam! czy wyobrażasz sobie np. taką norweską kilka jaj dziennie? miałam giga zatwardzenie!!!! ból brzucha!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja także nie wyobrażam sobie rezygnować ze wszystkiego :-((( Nawet będąc teraz na diecie w weekendy pozwalam sobie na jakąś pizzę, ziemniaczki, jakieś piwko wieczorkiem, albo coś słodkiego i mimo to chudnę ładnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy schudnę jeszcze troszkę będę powoli zwiększać kcal. Myślę,że ok.100 tygodniowo, żeby organizm się przyzwyczaił... Słodycze ograniczę do 1 razu w tygodniu (np. w niedzielę), bo to moja pięta achillesowa, no i będę jadła je od wielkiego dzwonu ( np. urodziny, święta), ale z umiarem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Venge, tylko nie wiem czy Ci to nie zaszkodzi takie niskokaloryczne jedzenie przez cale zycie. Ja na szczescie nigdy nie stosowalam zadnych diet typu norweska, kopenhaska itp. Teraz staram sie mniej i zdrowiej jesc i po prostu codziennie cwicze po 45 min i w ciagu tygodnia udalo mi sie zrzucic 2 kg. Przynajmniej wiem,ze zrobilam to w zdrowy sposob i nie powinnam miec jojo. Nie odbierz zle mojej wypowiedzi, ja absolutnie nie krytykuje, wiem jak to jest byc grubym i ze kazdy chce sie pozbyc tej wagi jak najszybciej tylko nalezy pamietac, ze na taka wage pracowalismy przez lata wiec zgubienie jej nie zajmie tygodnia. Latwo jest zrobic swojemu organizmowi krzywde trudniej jest to pozniej naprawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
Sceri :classic_cool: jak wyeliminowaam słodycze, to dosłownie z dnia na dzień miałam luzy w sodniach... i może waga tak od razu nie pokazała, bo jednak starałam sie dużo pić wody, ale w talii moment centymetry ubywały!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też schudłam 20 kg /czasem mi przybędzie jakiś jeden czy dwa kg ale za parę dni znowu zleci...Byłam na 1000kc później 15000kc a teraz jem wszystko , tyle że się ograniczam... Nie rozumiem co to za życie bez pizzy,słodyczy , pieczywa czy innych smakołyków. Wszystko wolno ale z umiarem i nie za często ot co !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinko podobnie jak Ty nie stosuję jakiś diet cud ;-) Ograniczam kcal do 1200-1300 dziennie. Dwa razy w tygodniu ćwiczę na siłowni po 1,5 h -głównie orbitrek ok 45 min ;-))) Trzymam się takich reguł: 1. 4-5 posiłków dziennie co 3 godz. 2.Chleb biały zastąpiłam razowym. 3.Jako 2 śniadanie zawsze jogurt albo owoc. 3. Kolacja najpóżniej o 18:00 4.Jem głównie nabiał, owoce, warzywa, ryby i chude mięso. 5. w weekendy jem coś ekstra ( np. pizzę, albo coś do kawki itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
Evelin.. schudłam..więc teraz mogę sobie życ i ćwiczyć.. ,,,,ale wiem jedn, juz nigdy nie zjem ciasta, słodkiego i tłustego.. wiele czytałam n/t zdrowego żywienia i jestem w stanie, że jem aby życ!!! drowo ..a nie żeby tyć!!! weszłam na stronę mojej sąsiadki , pani psycholog, samo sadło i ta kobieta za dużą kasę poradzi Ci psychologicznie, jak pracować nad swoim mózgiem, żeby dieta była skuteczna! kumasz? i powiedziałam sobie, cholerka, ja zrobię to lepiej...sama i za darmo! I udało mi sie! dlatego za darmo chcę Wam pomóc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszarpana pochwa prostytutki
ale pierdzielicie z tym piwem :o ja pijam dwa dziennie i waze 48 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie zartuje
Od kiedy to jablka tucza?:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sceri, no to ja kieruje sie prawie identycznymi zasadami tyle, ze ja jem okolo 1200-1500kcl, bo cwicze codziennie na orbitreku po 45-50 minut a do tego prawie codziennie spaceruje okolo 30-60 minut. Dwa dni temu tak sobie chodzilam przez dwie godziny i jak wrocilam to sie ze mnie lalo. Poza tym jeszcze nie pozwalam sobie na nic niezdrowego, slodkiego w ciagu weekendu, bo obawiam sie,ze nie potrafilabym przestac na jednym kawalku czekolady. W sobote wychodze z moim narzeczonym na kolacje z okazji Walentynek wiec to bedzie pierwszy niezdrowy posilek w ciagu dwoch tygodni, ale postanowilam,ze bede sie dobrze bawic i nie bede przejmowac sie kaloriami tego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie zartuje
Ponawiam poraz kolejny pytanie OD KIEDY TO JABLKA TUCZA?!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie zartuje
Ludzie sobie zazdroszcza orbitreka a u mnie w domu stoi i sie kurzy:((Moze czas zaczac go uzywac? POANAWIAM PYTANIE od kiedy jablka tucza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
Sceri tylko ja ważyłam 64 kg, to nie miałam dużej nadwagi.. robię to dla siebie, dla ciuchów, które rok temu kupiłam i nie weszłam ,bo szybko przytyłam!!! ..i dla dobrego samopoczucia, kupiłam wakacje na Krecie, i jak miałam wyjść z moim sadłem? a zdjecia? z wakacji? mam motywacje!!! owszem, mogłam kupić nowe, ale wieksze i...i ..to mnie bolałao i się zawzięam! prostytutka, Ty pomyliłas wisy...>:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszarpana pochwa prostytutki
a ja nie zartuje...daj spokoj uwalily sobie, ze jakblka tucza i nic nie poradzisz :o moj tez sie kurzy, chociaz bylam dla niego tak mila i wyciagnelam go z balkonu ostatnio :) nie pomylilam slonko, bo piwo samo w sobie nie tuczy tylko to co do niego podgryzamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
a ja nie żartuję.. tak! jabłka tuczą! banany tuczą! pomidory tuczą! zobacz sobie na licznik kalorii!! ja tego też pojąć nie mogłam, ale się z tym zapoznałam...i taka prawda...a dodam, że te owoce sa naszpikowane pestycydami i to po nich tyjemy, a nie po owocach... a...ale owoce zawierają cukier, dużo cukru!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sceri, ja jestem na diecie dopiero od niecalych dwoch tygodni, ale po pierwszym tygodniu waga pokazala 2 kg mniej. Teraz nastepne wazenie w sobote :) Moj orbitrek stal tez od maja i w ciagu 8 miesiecy uzylam go kilakrotnie a teraz sie uparlam i od 12 dni cwicze codziennie. Moj narzeczony bardzo sie denerwowal, ze nakupowal i naznosil mi tyle sprzetu do domu a wszystko stoi badz lezy i sie kurzy. Od przyszlego tygodnia mam zamiar zaczac robic trening z hatlami i brzuszki trzy razy w tygodniu. Mam nadzieje,ze tez bede konsekwentna :) Venge to Ty wazysz teraz 42 kg? A ile masz wzrostu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×