Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katka24

Wyrzuty sumienia

Polecane posty

Moze sie to wszystkim wydac dziwne/niewazne/blahe/nieistotne ale dla mnie od kilku dni nie istnieje nic innego,jak wlasnie te konkretne wyrzut sumienia i jakis zal w srodku blizej nieopisany,ale sprawiajacy,ze placze bardzo duzo. Jestem teraz z cudownym chlopakiem,juz ponad rok czasu. On pokochal mnie bardzo szybko,ja jego znacznie wolniej,ale tez w koncu.Nasze zycie erotyczne rozwinelo sie ZNACZNIE szybciej,niz nasza milosc. Otoz,rok temu zaczelismy sie \\\"intensywniej\\\" spotykac a ja caly czas bylam dziewica(mialam 23 lata). Po moim poprzednim zwiazku mialam straszne zalamanie nerwowe,teoretycznie powinnam isc do psychologa,ale tego nie zrobilam.Strasznie tamto wszytsko przezywalam,czulam sie bezuzyteczna,jako kobieta i taka niewazna(tamten zdradzil mnie z inna). Jak dzis o tym mysle,to nie wiem,co napisac, co wtedy czulam,ale na pewno nie wstydzilam sie tego,ze jestem dziewica. To bylo cos innego,ale nie wiem,co. Postanowilam wiec,ze temu nowego nie powiem,ze jestem dziewica. I tak tez sie stalo. Przy naszm 1szym razie nie powiedzialam mu. Nie bylo krwi(nie wiem,czemu...),wiec nie bylo teoretycznie sladu,ze nia bylam. Strasznie sie denerwowalam,ale na szczescie on byl bardzo delikatny i nic nie robil na sile. Wszystko bylo dobrze,oprocz tego,ze mu nie powiedzialam. Wrocilam do domu i sobie pomyslalam \\\"wielkie mi halo o to dziewictwo...\\\",ale w glebi serca bylam strasznie rozgoryczona wszystkim...teraz jestem z tym chlopakiem,z ktorym stracilam dziewictwo.Nasz zwiazek ewaluowal, on mi pomogl sie otworzyc,ja pozwolilam sobie go pokochac i jets cudownie. Wiem i czuje,ze to TEN i on mowi tak samo o mnie. Myslimy o sobie bardzo powaznie juz na przyszlosc.Caly ten rok nic mu nie mowilam i jakos zylam spokojna,wyrzuty sumienia byly uspione. Nie wiem,dlaczego,ale jak obudzilam sie 3 dni temu,to zaczelam plakac i juz wiedzialam,ze musze mu powiedziec. Poczekalamaz przyjdzie z pracy-przeplakalam caly dzie,bojac sie jego reakcji,bo w koncu,jakby nie patrzac,oklamalam go w tak waznej sprawie:/ Nigdy wczesniej tak bardzo sie nie balam...powiedzialam mu...placzac,jak oszalala..on mnie przutulal,glaskal,calowal,uspokajal...i ucieszyl sie,ze byl/jest moim1szym..powiedzial,ze dla niego NIC to nie zmienia miedzy nami,w naszym zwiazku,ze nadal mnie bardzo Kocha i nawet teraz jestem dla niego jeszcze cenniejsza. Powiedzial tylko,ze szkoda,ze mu nie powiedzialam,bo bylby wtedy jeszcze delikatniejszy i przezylibysmy to razem,jako Moje Swieto. Od 3 dni placze codziennie..z jednej strony ciesze sie i czuje ulge z powodu jego reakcji,ale z drugiej strasznie zaluje,ze mu nie powiedzialam wtedy (chociaz WIEM doskonale,jak sie wtedy czulam i ze gardlo mialam scisniete-nie moglam powiedziec:/).Nie zrobil mi krzywdy,byl wtedy cudowny,nawet nie wiedzac,ze to moj 1szy raz,ale ja teraz,po roku...cos obudzilam w sobie i wiem,ze to jest zal do siebie i wyrzuty sumienia,ze to ukrylam przed nim,a moglo byc jeszcze lepiej!od 3 dni ciagle przypominam sobie tamten wieczor i nie potrafie tego zapomniec..on mowi,ze to NIC nie zmienia i ze oddalam mu najcenniejszy skarb,jaki mialam,ale ja czuje w glebi serca,ze nie oddalam mu go tak,jak powinnam...ze troche go zbeszczescilam..mam nadzieje,ze sie uspokoje i mi przejdzie. Wiem,ze do konca zycia bede zalowac,ale juz i tak nic nie zmienie.ciesze sie chociaz,ze teraz zdobylam sie na odwage mu powiedziec,co mnie kosztowalo NAPRAWDE wiele...czy ktos kiedys byl w podobnej sytuacji? czy duzo dziewczyn/kobiet ukrywa taki fakt? jak mam sobie teraz poradzic z tymi wyrzutami?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale w czym tkwi problem?? Powiedziałaś kiedy byłaś gotowa on się ucieszył, uszanował twoją decyzję, nadal Cię kocha, jesteście szczęśliwi więc?? Nie szukaj na siłę problemu, bo go nie ma!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×