A moze sa tu jakies mamy rocznik 85?

a ja lazienki nie posprzatalam:P ale kiedys na pewno to zrobie:P moja mala wyspala sie do 9.30. z przerwa na karmienie o 6.20. i teraz lezy i marudzi troszke.. ja mam plaszczyk wosenny z zeszlego roku, kiedy go sobie kupilam, nie wiedzialam ze jestem w ciazy, a teraz nie zapne sie w biuscie :( butow nie mam, zreszta na ogol chodze w adidaskach i musze sobie jakies zakupic, bo te moje juz dosyc wiekowe sa, lubie tez baleriny, ale ostatnie rozpadly sie jeszcze jak bylam w ciazy:P nie wspomne juz, ze zywcem nie mam bluzek/tiszertow, bo wszystkie w cyckach ciasne:( w ogole ostatnio strasznie sie zapuscilam, wlochate nogi i te sprawy:P dziwie sie, ze jeszcze maz ode mnie nie uciekl, zreszta on tez sie goli raz na tydzien, a ze ma silny zarost to przewaznie wyglada jak rumcajs:D:D

włochate nogi to i ja mam w zimę bardzo rzadko gole latem co 2 dzien ale moj mowi ze woli jak mam dłuższe bo wtedy go nie kują odrosty he he...baleriny to i ja lubie ogolnie lubie buty na płaskim ale kupiłam sobie w grudniu bo szłam na wesele i tak mi się podobaja i pomimo dośc duzego obcasa są bardzo wygodne :P dziewczyny wy tez tak macie jak ja,ze szykuje wam sie jkies wyjscie i nie mozecie się doczekac np z kolezankami a jakprzyjdzie juz ten dzien to zal wam wychodzic i zostawiac dziecko z mężem i meza samego w domu?? ja to mowie ze jakas jestes nienormalna marudzę ze rzadko wychodze a jak mam już wyjsc to mi szkoda :)

ja mam tak, ze zawsze sie umawiam z kolezankami, a potem nie chce mi sie isc, wole lezec przed telewizorem:D musze sie wziac za prasowanie, poki mala spi..tylko ze u sasiadow chyba tez jest jakis remont, bo co chwile slysze, jak wiertara pierdzi, mala niestety tez przez sen to slyszy:/ a co sie dzieje z reszta dziewczyn? Evi co z Toba?

nivea_:-D ale sie usmialamz tymi wlochatymi nogami,a juz myslalam ze tylko ja sie tak zapuscilam,ostatnio niechce mi sie golic,ale dzisiaj juz bez wymowek musze uporac sie z kosmatymi odnozami hehe

A i tak w ogole to witam ,Jezu jaka ja zakrecona jestem nawet sie nie przywitalam,widze ze musze nadrobic lekturke,jak tylko maly zasnie drugim razem,albo z wieczorka:-) Jedyne co dojzalam to ze wszystkich na solarium bierze,no ja tez bylam juz dwa razy,i tez mam bardzo jasny typ karnacji

Witam U nas za to piękna wiosna była:-(Pisze była bo jak byłam na spacerku to świeciło słońce i było dość ciepło a teraz pada już śnieg:-( Byliśmy dzisiaj na szczepieniu ale znowu Zuźka nie zaszczepiona ze względu na przebyty katar.Czasami jeszcze coś charczy i pediatra powiedziała że lepiej poczekać bo organizm jest na razie osłabiony, tak więc kolejne podejście we wtorek:-(Swoją drogą to jeszcze nigdy nie zaszczepiłam małej w wyznaczonym terminie bo zawsze coś..albo blizna po gruźlicy jeszcze nie zagojona, albo lekarz nie przyjmował, raz też nie było szczepienia bo mała dzień wcześniej wymiotowała, teraz katar.Normalnie jakiś pech nas prześladuje:-( Ja szczepiłam na rotawirusy i mamy to już za sobą.Sczepi się do 6 miesiąca, są dwie dawki, u nas jedna kosztuje 330 zł,ja biorę szczepionki skojarzone ta więc koszt takiego szczepienia razem z rotawirusem wyniósł mnie 2 razy 515 zł.Teraz zostają tylko zwykłe szczepienia ale też skojarzone po 185 zł.Masakra!!!!Ale wolałam małą zaszczepić niż pluć sobie potem w brodę bo mi szkoda kasy było, a skojarzone biorę dla tego że jest tylko jedno ukłucie i ponoć są lepiej tolerowane przez organizm Pierwszy raz na szczepieniu Zuźka zapłakała tylko podczas wkłucia za to ja płakałam jeszcze w drodze do domu:-)Drugim razem było już lepiej bo poleciała mi tylko łezka a mała prawie nie zauważyła że jest kuta , ciekawe jak będzie teraz?:-)

a co do nóżek to ja mam na tym punkcie hopla, nie nawidzę jak mi rosną kłaczyska dlatego przeważnie nawet w zimie golę się bardzo często.To jest raptem 3-5 minut i po sprawie:-)A że mała lubi patrzeć jak ja się kąpie to nawet czasami pół godziny pozwala mi posiedzieć:-)Kochane dziecko:-) Z garderobą też kiepściutko:-(Wiecznie chodzę w tym samym...Może i mam parę szmatek w które na luzach bym weszła(głównie o górę chodzi) ale jakoś przyzwyczaiłam się do tych jednych spodni i bluzki i tak śmigam:-)Mąż to na mnie lumpiara woła!!!!

Jezeli chodzi o szczepeinia to moj syn znosi je dobrze :) nigdy nie płacze nie gorączkuje itp. tylko cały dzien jest taki senny szkoda ze tylko po szczepieniach bo ja juz w dzien to czasem nie wyrabiam nie chce spac a jak juz zasnie to gora 30 min :) teraz własnie czekam az zasnie i ide sobie polezec bo głowa mnie boli :(

hej wpadłam na chwile do domu - no i moja mała ma zapalenie płuc leżymy w szpitalu i ja na krześle -meczarnia jak cos ,,pa pa

gosia szybkiego powrotu do zdrowka i do domku :) ja jak byłam z małym w szpitalu co prawda tylko jedną noc ale miałam lezak to taki nasz "szpitalny"jak bratanek był w szpitalu to bratowa zniego kozystała tez ale na krzesle-współczuje :( trzymajcie się dziewczyny :*

Gosia współczuję:-(Szkoda maluszka:-(

Witam u mnie zima na całego :( jak wstałam rano i zobaczyłam ile jest śniegu to się przeraziłam :( więc zapowiada się kolejny dzien w domku :( jutro miałam iscw wiosennych butach ale chyba jednak jeszcze musze isc w kozakach bo nie zapowiada się zeby snieg to jutra stopniał :( masakra to jakaś jest...

Gosiu -bardzo mi przykro:-( Zycze rowniez duzo,duzo zdrowka,oby jak najszybciej sie to uwas skonczylo

Gosia - wspolczuje:( ale zobaczysz, bedzie dobrze:) my zaliczylysmy spacerek, niedlugi ale zawsze :P wczoraj w kapieli mala tak chlapala, ze stalo sie to, co nieuniknione - zachlapala sobie cala buzie, lacznie z oczkami..ale nawet nie zaplakala, ulzylo mi, bo spodziewalam sie wrzasku..chyba zdziwiona byla, ze woda moze byc wszedzie, w oczkach tez:P teraz sasiedzi remontuja, co mala zasnie, to zaczynaja wiercic, przez to jest marudna, bo niewyspana:( nie wiem, czy zabek nie bedzie szedl, ostatnio ma trudnosci z usypianiem, nad ranem budzi sie, wierci..:P i marudzi non - stop, a do buzi wklada wszystko, co sie tylko da:P o slinotoku nie wspomne..

ja własnie się dowiedziałam ze moj znajomy z mazur zmarł :( a mojemu małemu chyba idzie drugi ząbek taki już przeswit widac he he mam nadzieje ze dzis zasnie po południu bo wczoraj spał 15 min od 18:30 do 18:45 myslałam ze wczesniej zasnie ale jeszcze wieczorkiem wpadła babcia na chwilę i mały zasnoł dopiero po 21 ;)

Klarissa - przykro mi:(:( ja dzis bylam na malych zakupach i troche zaszalalam - kupilam sobie wiatrowke, taka troche sportowa, do adidasow, oraz 2 pary spodni, mysle ze sie oplacalo, byla wyprzedaz i za Lee dalam 89 i 95 zl:P urzadzilam w domu mala sesje, niestety maz nie chcial sie szczegolnie wypowiadac, jak zwykle dyplomatycznie stwierdzil, ze wygladam dobrze, tesciowa powiedziala, ze lepiej wygladam, jak mam troche ciala :\\, a Emilka sie smiala, ale chyba nie jest najgorzej. Dziewczyny, Wam tez po porodzie tak wypadaja wlosy? bo u mnie trwa horror, codziennie na poduszce klaki, jak sie czesze, to wyczesuje tyle, ze niejedna dziewczyna ma kucyka z tylu wlosow:P i w calym domu moje kudly fruwaja:| musze chyba sobi kupic jakas skrzypowite czy cos w tym stylu, bo jak tak pojdzie dalej, to bede lysa :(

klarsia-przykro mi,jak czlowiekowi umiera ktos bliski to wtedy ludzie otwieraja oczy jak jednego dnia czlowiek jest,ma charakter rodzine,a drugiego dnia po prostu go niema,ja sie nie moge pogodzic ze smiercia:-( nivea-mi po porodzie wlosy wylazili jak po chemioterapi,nic nie pomagaly zadne witaminy,po prostu po kilku miesiacach sie poprawilo

co mi zzarlo pol posta?? Musze jeszcze raz pisac Ja tez bylam na zakupkach,bluza z pumy tez z wyprzedazy,z 41 na 19 euro,a spodnie z 35 na 19,a na zakupki musze chodzic kilka dni ,bo maly ma jeszcze dwie pory snu w ciagu dnia,wiec niemam zbytnio czasu,jak byl malutki to zasnol w wozku,i sie chodzilo ,a teraz zasnie tylko w lozeczku

klarissa mi również przykro:-( nivea zazdroszczę zakupów:-)Ja niestety nie mam jak się wybrać, ale planuje ruszyć jak mój M wróci:-) Co do włosów to lepiej nie mówić, lecą normalnie garściami a w dodatku Zuźka bardzo lubi mnie za nie ciągać także najmniejsze pociągnięcie i w rączce ma garść moich włosów.Tylko ja się tym nie przejmuję, szczerze mówiąc to nawet się cieszę że wypadają pomijając oczywiście to że jest to trochę uciążliwe.Z natury mam bardzo gęste włosy i od dziecka z tym walczyłam.Jak mam już ich trochę za dużo to mąż się zawsze śmieje że czas na fryzjera bo mam łeb jak sklep:-)Cieniowanie jako tako pomaga ale i tak na czubku głowy jest ich pełno Kurcze czasami brakuje m i tego żeby sobie na spokojnie po sklepach połazić, ale to jest nie realne bo nie ma mi kto z dzieckiem zostać:-(A nie chce jej brać bo ostatnio właśnie załatwiłam ją przez te sklepy, mimo że ją rozpinałam to i tak się zgrzała a potem przeziębienie gotowe!!!!:-( Jutro mama przyjeżdża na weekend:-)Normalnie cieszę się jakby co najmniej prezydent mnie miał odwiedzić.Ona jak jest to Zuźki nawet na chwilę nie zostawi i chodzą na bardzo długie spacery także na dwa dni mam ją z głowy i w końcu trochę odetchnę. Nie wiem czy wy tak macie czy tylko ja jestem taka wyrodna matka ale siedząc całe dnie sama z dzieckiem mam już po prostu czasami jej dosyć, bardzo ją kocham i dałabym się za nią pociąć ale czasami muszę sobie od niej odpocząć:-( Miłej nocki i udanego weekendu:-)

Witam ja dzis tez wyskoczyłam z męzem na zakupki kupiłam sobie dwie bluzeczki jedna na dzisiejsze wyjscie u mnie pogoda super! a co do włosów to ja tez tak miałam i to prawda tabletki nie pomogą bo juz brałam wszytskie jakie tylko mozliwe ale z dnia na dzien wypada mi mniej tych włosów ala na początku była masakra !zycze miłej soboty :)

mama--->> chyba kazda z nas tak ma ja tez większosc czasu spędzam z małym sama mąż pracuje na 4 zmiany i wiecej go nie ma jak jest i tez czasem mam wszystkiego dość a czasem to juz brak siły i słów bo przeciez jak kazda z nas prócz opieki nad dzieckiem jest jeszcze wiele innych rzeczy do zrobienie w domu :( to chyba raczej normalny stan rzeczy he he...dlatego własnie dziś wychodze myslę ze te parę godzin poza domoem dobrze mi zrobi :P

Witam :) ale pustki he he ale ja powiem szczerze ze tez nie miałam kiedy napisac wczoraj cały dzien prawie byslimy u moich rodzicow przyjechalismy wieczorkiem to juz mi się nie chciało pisac :P u mnie pogoda smutna pochmurno co cheilkę pada deszcz ;/ aaa mojemy małemu wychodzi drugi ząbek tym razem u gory :P Kupilismy mu wczoraj buty i dziś musim,y je wymienic bo są jakies takie dziwne twarde i w ogóle he eh...zyczę miłęgo dnia i całego tygodnia :)

Witam U nas za to pogoda wiosenna ale ze spacerku nici bo złapałam kapcia:-(A na 3 kołach ciężko się prowadzi wózek:-) Ja sobie w końcu odpoczęłam w ten weekend.Mama cały czas zajmowała się Zuźką a ja miałam czas tylko dla siebie:-)Nawet udało mi się na zakupy wyskoczyć ale jak zwykle wróciłam z zabawkami dla małej:-) Klarissaa gratuluję drugiego ząbka:-D A jak mały to przechodzi? pozdrawiam

wiesz ma zmienne nastroje ale nie gorączkuje itp. więc jest ok myslałam ze bedzie gorzej :P ja czekam na męża poziej jedziemy na zakupy muszę kupic bratowej prezent jutro ma urodzinki :) al;e nie mam zadnego pomysłu i to jest ten ból ;)

Witam :) u mnie bez zmian pada śnieg z deszczem :( wiecej nie pisze o nie mam co i do kogo he he dziewczyny co z Wami?? pozdrawiam :)

hej, ja jak zwykle w weekend nie pisalam :P ale juz nadrabiam..moj P nakupowal sobie jakiegos dziadajstwa typu kolowrotki, wedka itp i w niedziele wybyl na rybki, a dzis jest to samo, mimo ze pogoda do d.. to on siedzi gdzies nad jakims stawem z wedka.. a my z Emilka bylysmy dzis w odwiedzinach u kolezanki, ktora ma synka, pogadalysmy, a dzieci tez sie sobie przygladaly, ale o jakiejs wiekszej zabawie nie bylo mowy:P Emilka, jako starsza o cale 2 miesiace i 20 dni zaczepiala malego, raz nawet wlozyla mu raczke za spodenki :D:D W domu mam taki balagan, nawet nie wiem, skad sie wzial:P hehe ja tez czekam na pierwszego zabka malej, ale chyba jeszcze poczekam...

Witam My dzisiaj byłyśmy na szczepieniu i w końcu się udało:-)Ale straszne to było.Mała bardzo płakała a ja razem z nią:-(Waży 6800 mimo iż bardzo dużo je:-)Też bym tak chciała:-) Pogoda wiosenna ale strasznie wieje, normalnie łeb może urwać:-) Ja normalnie mam jakiegoś pecha.Wczoraj kapeć w wózku, dzisiaj zrobiłam znowu spięcie i to 2 razy tak że korki wywaliło.Kupiłam wtyczkę do odkurzacza i chyba z godzinę walczyłam żeby to wszystko poskręcać a jak podłączałam do kontaktu to w rękawicy kucharskiej bo poprzednim razem mnie popieściło i to porządnie:-)No ale działa!!!:-D :-D :-D I na dodatek popsuły mi się wycieraczki przednie w samochodzie:-( Zawsze wszystko musi się psuć jak mąż daleko:-( My też czekamy na ząbka ale coś czuję że to trochę potrwa:-) pozdrawiam

Witam mnie dzis synus obudził juz o 6 moze dlatego ze już było widno :D kurcze ja to pół nocy nie spałam tak mnie bolał ząb i teraz chodzę jak zombi :( czekam na męża az wroci z pracy i lece do dentysty :( ałaaa... już się boje ale cóż ale najgorsze jest to ze bol mnie ząb ktorego robiłam w ciąży jeszcze :( zyczę mięłgo dnia :)

hej, moja tez dzisiaj wstala 6.20. - moze przez ten wiatr dzieci nie chca spac? Klarissa, wspolczuje wizyty u dentysty, mnie tez to czeka za tydzien i powiem szczerze: boje sieee:(:( Odkad pamietam wiyzyta u stomatologa kojarzy mi sie z bolem, zawsze jak cos mi sie dzieje z zebami, to przetrzymuje do ostatniej chwili, a potem boli 10 razy mocniej :( nieraz zdarzalo mi sie wrocic sie do domu spod drzwi gabinetu, a raz ucieklam z fotela z ta wata w buzi :D dzis dalam malej marchewke ze sloiczka, troszke poplula, troszke zjadla, w kazdym razie wiecej marchewki bylo na mnie niz u malej w brzuszku :P od rana zabieram sie za sprzatanie, ale mi to nie idzie, balagam mam niewyobrazalny, wszedzie ciuchy, jakies klamoty, lozko niezascielone:P a kurzu to na centymetr...ale zaraz wlacze sobie jakas vive i biore sie za porzadki :P

Hej Jest umnie kuzynka z rodzina wiec niemam czasu na neta,ale wskoczylam na chwile i tylko troszke podczytalam,to cos nie samowitego,moj synek tez dzis wstal o 6.20 ,ale on od paru dni, najpierw o 7 potem za 10 ,a teraz 20 po 6,my zaciagamy mu rolety,wiec moj napewno od swiatla sie nie rozbudzil. A co do dentysty,ja tez kiedys ucieklam z fotela,z zamrozonym zebem:-D A innym razem jak ucieklam,to facet az mi przeciol policzek tym wiertklem czy czym tam niewiem,tak wyskoczylam z fotela,ze mnie tam ciachnol,dwa lata temu wyrywalam zeby pod pelna narkoza,za bardzo boje sie na rwanie na zywca,nawet pod znieczuleniem ogolnym Pozdrawiam was