Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosikaaaaaaaaa

żony- chciałybyscie wiedzieć??

Polecane posty

Gość gosikaaaaaaaaa
no bez przesady, prawda o zdradzie to jeszcze nie powód do śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet pewnie i tak sie nie zmieni, skaczac w bok raz, na pewno zrobi to kolejny raz. wiec żona dowie sie na pewno predzej czy pozniej. ale za krzywde wyrządzoną Tobie powinnas jej powiedzec. ..a moze bedzie Ci iedys wdzięczna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz mi jeszcze autorko, czy żona nic nie podejrzewała? przez tyle czasu się nie zorientowała? piszesz, że byliście na weselu, wesele pewnie było w sobotę, nie dziwiła się żona, gdzie on jedzie na weekend? bo pewnie do domu wrócił w niedzielę znają go wszyscy Twoi znajomi, nikt jej nie doniósł? poza tym, co jej mówił, jak jechał do Ciebie? może być tak, żre ona coś podejrzewała, dlatego on się teraz tak boi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosikaaaaaaaaa
Nie wiem co mówił zonie, chyba , że ma wyjazdy służbowe. Bardzo czesto przyjeżdzał na 5-6 dni. Nie mam pojecia czy się zorientowała czy nie. Moi znajomi go znali, bo wszędzie ze mną bywał. Jak juz mówiłam, mieszkał 300 km ode mnie wiec znajomych jego nie znałam wcale. On coprawda pochodzi z mojego województwa i raz widzieli nas jego znajomi, ale nie wiem czy go o cos wypytywali i jak sie z tego tłumaczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosikaaaaaaaaa
Wywnioskowałam że on chyba nie boi sie tego, ze ona odejdzie, bo nie jest zbyt obrotna zyciowo- zarabia 500 zł i raczej sobie bez niego nie poradzi, ale raczej tego zacznie go traktowac tak jak na to zasłużył. Nie bedzie chciała z nim sypiac a moze i powie rodzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosikaaaaaaaaa
rozumieniecie chyba ze nie bardzo zal;ezy mi na jego udanym życiu seksualnym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosikaaaaaaaaa
dzięki za dobre słowo i za Wasze spojrzenie na ta sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosikaaaaaaaaa
Tez uwazam ze zona powinna wiedziec.Dlaczego tylko ty masz ponosic konsekwencje sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosikaaaaaaaaa
na początku gdy zaczęłam o tym myśleć, czy powiedziec, postanowiłam, że najpier sie uspokoje, nie bedę działać pod wpływem impulsu, bo wtedy przemawaiała przeze mnie żłosć i gorycz. Teraz sie uspokoiłam, zdaje sobie sprawe z tego, że narobie mu kłopotów ta rozmową, ale on sie nad tym nie zastanawiał, nie myslał o swojej rodzinie, okłamywał wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosikaaaaaaaaa
łatwiej byłoby mi przez telefon, bo twedy nie bede musiała patrzec jak ona reaguje. Jednak znam go, pewnie znowu unicestwił jej komórke, lub zmienił numer... z pewnością cos wymyslił. Tylko rozmowa twarzą w twarz byłaby gwarancją tego, że rozmawiam z nią a nie z kimś innym. Już raz mnie oszukał w tej kwestii. Myslą, że odczekam jeszcze z tydzien i wtedy sie do niej wybiore z któryms z kolegów, bo szczerze mówiac zaczynam sie go obawiac, jest bardzo zdeterminowany na to bym jej nie powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla zonaaaaaaaaaaaaaaaa
wolalabm nie wiedziec , bo bardzo meza kochalam .A jak sie dowiedzialam to rozwod - przykre byla rodzina i nie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla zonaaaaaaaaaaaaaaaa
A ty przez rok czasu? nie poznalas jego znajomych? jego rodziny?To poniekad twoja wina ze idziesz do lozka tak naprawde z kims kogo nie znasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosikaaaaaaaaa
do byla zonaaaaaaaaaaaaaaaa mogłaś wybaczyć swojemu mężowi, nie musiałaś sie rozwodzić. Rozpadu twojego małżeństwa z pewnością nie jestem winna. Zrozum ze czasami kobieta naprawde nie miała pojęcia o tym , ze istanieje gdzies jego rodzina. Jesli chodzi o to, że nie znałam jego rodziny- jego tata nie zyje, siostra mieszka za granicą od lat, a mama po smierci taty często bywa u jego siostry. Słyszałam nie raz ich rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosikaaaaaaaaa
Moze ten twoj facet boi sie konfrontacji gdyz to on jest ta slabsza strona zwiazku.Moze sie okazac ze jego zona to zaradna,fajna babka,nie taka jaka on przedstawia.Gdyby byl na 100% pewny ze nie da rady bez niego to by nie odbieral jej smsow.Powinnas spotkac sie z ta kobieta twarza w twarz.Obydwie jestescie oszukane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem żoną. Wolałabym wiedzieć. A później urwałabym padalcowi jaja i wepchnęła do zakłamanej mordy. Mój mąż wie, ze nigdy, przenigdy nie potrafiłabym wybaczyć zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też bym chciała wiedzieć, chociaż jaj bym pewnie nie wyrywała ;-) niektórzy pytają: "co winna żona?", krzyczą, że to Ty ją skrzywdzisz - a niby czym?? przecież to wszystko już sie stało, tyle tylko, że ona nic o tym nie wie a gdybyś nie poroniła, gdybyś urodziła dziecko - co wtedy? chowałabyś się po kątach, kazała dziecku udawać i uciekać całe życie, żeby chronić jego żonę? przed czym?? przed prawdą?? dasz jej możliwość wyboru, świadomego wyboru czy chce z nim być przecież to do cholery powinna być JEJ decyzja, nie jego ani nie Twoja, tylko JEJ przecież może ona mu wybaczy i będą jeszcze bardziej szczęśliwi a może ona odejzie i pozna kogoś, kto nigdy jej nei oszuka, kto będzie wierny i szczery uważam, że każdy zasługuje na szczerość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna153
do autorki piszesz,że on się nie boi ,że ona od niego odejdzie .To dlaczego tak się boi prawdy.On jest perfidny i przebiegły ,zależy mu żebyś tak myślała ,że nie ma sensu jej o tym fakcie informować.Ty masz nauczkę ,a żeby na takim skurwielu się zemścić to najlepiej złapać w ciemnym kącie i pysk mu obić .Taki się nie zmienia i myślę ,że im prędzej ta żona się dowie to lepiej dla niej.Będzie miała szansę na ułożenie sobie życia na nowo.Osobiście nienawidzę zdrady,kłamstwa, jak taki człowiek może popatrzeć żonie w oczy.Jest wina musi być kara ale szkoda mi tej żony,to trudna decyzja bo ucierpią niewinne osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosikaaaaaaaaa
gdybym urodziła, on z pewnościa wtedy blagaal by o to bym jej nic nie powiedziała, gdy powiedziałam mu o ciąży jedyne o co pytal to co bedzie z nim i co zamierzam zrobić. Pisał, ze przeciez nie chciałam miec dziecka z kims z kim nie bede, a w dodatku dziecko jest niechciane. Mnie serce rozpadało sie na kawałki a on dopytywał ile kosztuje usunięcie. dwa tygodnie pózniej było po wszystkim. O poronieniu doniosła mu moja koleżanka, przyjechał, nie wiem po co. Kamien spadł mu z serca zapewne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kochance chciałabym wiedziec
o jakims jednorazowym skoku w bok nie koniecznie ....ale o dłuższym romansie CHCIAŁABYM WIEDZIEC ....bo to juz perfidne i okrutne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka promocji
jak chciałabym wiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie chciałabym-----------
się dowiedzieć z ust kochanki. Chyba rozszarpałabym babsztyla, nie dość, że się gziła z cudzym chłopem, nawet mieszkanko na sex kupiła, chociaż już wtedy wiedziała, ze jest żonaty, teraz jeszcze chce burzyć spokój innych , zony, dziecka, rodziców... Kiedyś posłańcom złych wieści ścinano głowy... Nie masz prawa niszczyć życia tym, którzy jeszcze śpią spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona 79
do a ja nie chciałabym----------- zdecydowanie nalezysz do tych ktore coprawda wiedzą co wyprawia ich mąż, ale im to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla zonaaaaaaaaaaaaaaaa
Nie chcialabym wiedziec o skoku w bok - ale o romansie tak. Rozwiodlam sie po skoku w boczek.I co po 8 latach malzenstwa - dupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie chciałabym-----------
ja ona 79 do a ja nie chciałabym----------- zdecydowanie nalezysz do tych ktore coprawda wiedzą co wyprawia ich mąż, ale im to nie przeszkadza. Mylisz się ... Wyraźnie napisałam, że nie chciałabym się dowiedzieć z ust kochanki, powinnam jeszcze dodać, porzuconej kochanki... Toż ona robi to z zemsty za porzucenie!!! Czy zdajesz sobie jaka w tym wypadku może być reakcja żony???? Pewnie nie, ja to przerabiałam na "przykładzie" mojej rodziny... Żona po konfrontacji z kochanką targnęła się na swoje życie, 2 dzieci została bez matki. Kochanka chciała tylko zniszczyć swojego amanta, zniszczyła spokój całej rodziny, siebie też pogrążyła.Śledztwo w tej sprawie i jej nie ominęło... W opinii publicznej wyszła na potwora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosikaaaaaaaaa
a z czyich ust jeśli mogłabyś wybierać wolałabyś się dowiedzeić? Od razu wyklucz meża, bo na jego szczerość nikt nie moze liczyć. (skoro zdradzał dwa lata i nie miał skrupułów wobec swojej rodziny to przyznać się do tego też nie bedzie chciał)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feromonka .
a ja nie chciałabym----------- zwalasz całą winę na kochankę, a co, chłop tu nie jest winny ??? To ona za wszystko odpowiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byls zonaaaaaaaaaaaaaa
Jestem kobieta i uwazam ze 100% winna jest kobieta bo to ona pozwala sie zaciagnac do lozka.Moze przeciez powiedziec NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byls zonaaaaaaaaaaaaaa
A kochanek z tego co wiem nikt sila nie zaciaga- ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×