Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Gość natalia86
Hej. Dziewczyny nie wiem co mam zrobić... właśnie zaczął mi się 8 tydzień ciąży,a dziś na wkładce zobaczyłam upławy w kolorze ciemnożółtym, może lekko brązowe (ale jasne). Nie było w tym ani śladu krwi i nie było tego za wiele ale jest:(. Nie wiem co zrobić, martwie się, ale może to normalne co myślicie? Czy Luteina podjęzykowa którą biore może mieć na to wpływ, choć biorę ją od 3 tyg.? Proszę o wasze opinie i z góry dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalia86 śluz w ciązy może mieć rózny kolor i jest to bardzo indywidualna sprawa, ale jeżeli do tej pory był inny to warto byłoby skonsultować to z lekarzem! może na początek zadzwoń do niego, a jak nie to jedź na pogotowie! ja wiem, że ciąża to nie choroba i że nie ma co panikować, ale czasem lepiej coś sprawdzić, żeby nie mieć wyrzutów sumienia. Martushia ten przyrost bety nie jest zbyt optymistyczny :( bierzesz jakieś leki ? albo jest to jakiś błąd laboratorium, albo ciąża się nie rozwija :( przykro mi bardzo to pisać, ale po prostu chcę Ci uświadomić co to może być! oczywiście nadzieję trzeba mieć zawsze! i z całego serca życzę Ci, aby to był jakiś błąd! ❤️ A w ogóle to pozdrawiam wszystkie mamusie listopadowe :D ja też na listopad! dokładnie 11.11 . jestem już po pierwszej wizycie, z maleństwem wszystko dobrze :D czuję się w miarę ok! czasem mam mdłości, ale poza tym jest dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia86
jjj dziękuje za odpowiedź:) mam nadzieje że nie ma się czym martwić, bo już jest wszystko ok, to była jednorazowa sytuacja i naprawde nie było tego śluzu wiele.Dodam jeszcze,że lekarz wykrył u mnie nadżerke,więc może ona ma teraz jakiś wpływ na śluz, ale dlaczego dopiero teraz? Teraz to są to może 3 kropki, ale w kolorze żółtym, więc mam nadzieje że jest dobrze... i że nie ma powodów do zmartwień. Na początku myślałam że to od przemęczenia, bo wczoraj bardzo intensywnie sprzątałam w domu, pranie odkurzanie itp., może za dużo na raz. Pozdrawiam mamuśki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
witajcie dziewczyny, mam pytanie czy lekarz da mi skierowanie na beat hcg i bede musiala go robic co kilka dni...? zeby zobaczyc przyrost dodam ze ostatni @ mialam 9 lutego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z leków biorę wyłącznie luteinę 2x2 i folik mam nadzieję, że źle nie będzie, bo nic się nie dzieje, co by wskazywało na poronienie i czuję się tak jak wcześniej, jak beta rosła bardzo szybko. mam za sobą 2 straty dziecka, i jak zaczęło się źle dziać, to zaczynałam się inaczej czuć... a teraz jest cały czas tak samo... gdzieś wyczytałam, że beta. na stronie: http://wiki.28dni.pl/normy_laboratoryjne_dla_kobiet_oraz_interpretacja_wynikow_badan_hormonalnych jest napisane, że W prawidłowej ciąży poziom HCG wzrasta przynajmniej o 66 % w ciągu 48 godzin i o 114 % w ciągu 72 godzin. Im ciąża starsza tym wzrost stężenia HCG wolniejszy i w przedziale 1200 mIU/ml-6000 mIU/ml poziom HCG podwaja się średnio w czasie 96 godzin (4 dni), a dla stężeń przekraczających 6000 mIU/ml ten czas może być jeszcze dłuższy. Przy HCG przekraczającym 6000 mIU/ml lepszą informację o stanie i umiejscowieniu ciąży daje USG. no a u mnie jest dużo ponad 6000ml...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marthusia no widzisz! może faktycznie nie będzie źle! też mam za sobą dwie straty i rozumiem co czujesz, bo obecnie jestem w ciąży i świruję za każdym razem, jak poczuję ból, zwłaszcza kręgosłupa odcinka lędźwiowo - krzyżowego, bo tak w starconych ciążach objawiało mi się ich obumieranie + ból podbrzusza! teraz na razie jest ok, chociaż czasem czuję ból kręgosłupa, ale mam brać no spę , więc jak ją biorę to bóle mijają :D Eh kochana my kobiety po stracie już tak mamy, że wszystkim się bardzo przejmujemy i niestety myślę, że będzie tak do końca ciąży ;) a potem będziemy martwić się o dzidzię i tak już całe życie ;) Pozdrawiam! PS. ja też na listopad :D 11.11 mam termin :D miałam już pierwsze usg i było dobrze. kolejną wizytę mam 14.04 to będzie prawie 10 tc, więc mam nadzieję, żobaczyć coś więcej :D Ejmi 😘 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marthusia i gawit, doskonale was rozumiem, ja co prawda jestem po jednej stracie i jednej udanej ciąży, ale teraz też się mega boję- chociaż wiem, że ten stres w niczym nie pomaga. A dodatkowo złapałam straszne przeziębienie od piątku leżę i się kuruję chociaż niewiele można w ciąży wziąć... biorę homeopatię i domowe sposoby. Dziś ciut lepiej ale boję się. Termin z @ mam na 8 listopada. Byłam u gina 15 marca ale jeszcze nie widziałam serducha. Niby za wcześnie było- zresztą z małą też późno się pojawiło, bo pomimo dość regularnych cykli to mam jakąś opóźnioną owuację i ciężko to wszystko wylicz:). Ściskam mocno listopadówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem dobrej myśli, musi się udać... za dużo w ostatnim czasie przeszłam.. powiedziałam mężowi, że tak mało wzrosło, a on stwierdził, że jakby wzrosło 10% to powinnam się martwić, a jak jest ponad 160% to jest dobrze.... i wiecie co, jestem mu wdzięczna za te słowa, ale do środy do usg to oszaleję, ten czas będzie wiecznością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie.Czy niektore z Was maja awersje na mycie zebow?Ja po kazdym wieczornym myciu zebow wymiotuje.Normalnie jak nadchodzi pora kladzenia sie do lozka i mycia zebow to az mnie strach bierze:ODziwne jest to ze jak myje rano albo w ciagu dnia to nic mnie nie rusza.Czy ktoras z Was tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki :) Byłam nareszcie na usg. Maleństwo troche mniejsze niż na tydzień ciązy który wynikał z ostatniej @ więc to nie początek 9 a początek 8 tygodnia. Całe 15mm szczęścia :) Wszystkie wyniki w porządku, nie muszę ich narazie powtarzać. Najbardziej sie cieszę że nie będę musiała wyrzucać z domu ukochanego kociaka bo toksoplazmoze wynika że juz przechodziłam i podobno nie powinnam juz chorować. Ale na wszelki wypadek nie będe go tłamsić jak wcześniej :) Nastepna wizyta za miesiąc, wtedy też może się uda nastepne usg zrobić. Ehhhh.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
witajcie!!! ja dzisiaj idę na wizytę... już nie moge się doczekać co powie lekarz... dalej nie mam żądnych objawów tzn. mdłości, wymiotów itp. jednynie co troche czuje to piersi a w zasadzie sutki bolą, powiedzcie czy nie bedzie głupio jak pojdziemy razem z mężem na te pierwszą wizytę...? on jest również bardzo ciekawy i chciałby przy tym byc...? marthusia trzymam kciuki i wierze, ze bedzie wszytko dobrze!!! grunt to pozytywne myśłenie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie dziewczyny. ja na całe szczęście nie mam żadnych mdłości. ale nię będe się cieszyć zeby nie zapeszyć. u mnie to pewnie 8 tydzień lub cos koło tego pierwszą wizytę mam dopiero przed sobą 20 kwietnia, wcześniej się nie dało bo kolejki ogromne do ginekologa. nie wiem ale jakoś się nie martwię jedyne co mi dolego do cycki bolą strasznie wy też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
michaaa ja tez nie mam mdłości ani wymiotów, czuje się zupełnie normalnie, wszytko jem, żadne zapachy mnie nie drażnią... jest ok... jedyen co czuje to piersi, sutki bolą ale do wytrzymania wiec nie jest zbytnio uciążliwe... ja tez ide do lekarza dopiero pierwszy raz... mam małe obawy czy to nie za późno, no ale cóż wczesniej nie dalam rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michaaa daj spokój - dobrze że stanik jest od tego żeby podtrzymywał cycki bo inaczej to chyba bym chodziła i sama je trzymała :) jak się dyndną bez biustonosza to auuuuuuć - bolą strasznie. Mdłości są ale malutkie, zjem coś i przechodzi :) Ale zauwazyłam jedną dziwna rzecz - nie moge jeść mięsa kurczaczego, od razu mnie boli głowa i mi niedobrze, bleee na samą myśl robie się zielona. A wcześniej bardzo lubiłam takie przypieczone łudeczko :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, chciałam się zapytać czy wogóle wiecie, że teraz zmieniają się zasady przyznawania becikowego. Chodzi ponoć o to, że trzeba mieć jakieś zaświadczenie od lekarza, że jest się w ciąży i przebywa pod stałą opieką lekarza. I uwaga zaświadczenie ma być najpóźniej z 10tc. Więc jak będziecie na wizytach to nie zapomnijcie zapytać o to swojego ginekologa. Szkoda byłoby stracić te pieniądze bo przydają się na dodatkowe szczepionki- chociaż i tak jest ich za mało. Ja muszę zadzwnić bo wizytę mam dopiero 25 kwietnia. Co do bólu piersi to zupełnie normalne- bolą :P i jest to jeden z objawów ciąży. A co do wymiotów przy szczotowaniu zębów- moja koleżanka tak miała. Mnie np odrzuca od jednego płynu do płukania, oraz nie trawię zapachu orzeszków ziemnych.... A w poprzedniej ciązy nie mogłam znieść zapachu kawy- mdliło mnie. Oraz na myśl o luteinie nadal robi mi się bleee. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
Iwusia... ja nic nie wiedziałam, dziękuje za informacje, dziisaj akurat idę do lekarza wiec poproszę o takie zaświadczenie, bo szkoda by było nie dostać tych pieniążków, które napewno sięprzydadzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek:) jak tam wam weekend minoł?? Widze że Tu coraz więcej osóbek:):) Mam propozycje może zrobimy tabelke i zaczernimy nicki bo wiem jak to jest z innego forum ze nistet \"pomarańcze\" lubia się podszywac i pisac wsrętne rzeczy. To jest tylko propozycja Pindilindi powiem Ci tak ze to normalne:) Ja miałam tak przez 3 dni:):) czasem niektóre kobiety zamiast mdłości rano ma np. wieczorem i Ty może akuratnie wtedy jestes wrażliwsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwusia Jak to dobrze,że jesteś tak na bierząco:) Dobrze,że napisałaś wiec ja też musze policzyc czy moja wizyta nie bedzie pózniej niż 10 tydz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie.. Natalia - mimo, że Twój śluz nie musi oznaczać niczego złego to w moim przypadku było tak (choć nie chce cie straszyć, a jedynie zachęcić zebyś więcej odpoczywała), że jednego dnia mialam ciemno żołty śluz, pod wieczór jasny brąz, a następnego dnia normalne plamienie - ale to tez było w okolicznościach sporego wysiłku i stresu. Trochę poleżałam i było ok;) a jeśli chodzi o zachcianki - tez nie mogę tykać mięsa z kurczaka - żadnego, mdli mnie na samą myśl, a za to na fast foody mam takie smaki jak nigdy wcześniej;/ calineczka - nie mogę sie doczekać Twojej wizyty u lekarza. Musisz koniecznie wszystko opowiedzieć. A co do męża na badaniu to pewnie w samym badaniu nie będzie uczestniczył, natomiast podejrzewam, ze mozna będzie go poprosić juz po badaniu - albo na usg, albo na ogólną rozmowę z lekarzem - pewnie powie mu jak ma o ciebie dbac;) pozdrawiam;) ---------------------------------------------------- 8 tydzień, 3 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie zaświadczenie ma być wystawione do 10 tygodnia czy też lekarz później napisze że byłam pod opieką od początku ciąży.ja nie mogę wcześniej jak pod koniec kwietnia a to i tak fuksem bo wollne terminy były na maj dopiero. a muszę do tego akurat lekarza bo będe mieć cesarkę a ona je robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udało mi sie wynaleźć cos takiego: "Wspomniana jednorazowa zapomoga (becikowe) będzie przysługiwać , jeżeli matka dziecka pozostawała pod opieką medyczną nie później niż od 10 tygodnia ciąży do porodu. Pozostawanie pod opieką medyczną będzie potwierdzane zaświadczeniem lekarskim. Co istotne- do tej pory nie ma rozporządzenia, które regulowałoby: - zakres niezbędnej opieki medycznej - wzór zaświadczenia. Na dzień dzisiejszy nie wiadomo więc jaka opieka lekarska będzie niezbędna dla uzyskania „becikowego” Skutki reformy i błędy legislacyjne Zgodnie z ustawą o zmianie ustawy– Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw, obowiązek (Dz. U. z 2008 r. Nr 237, poz. 1654.) potwierdzenia opieki medycznej będzie obowiązywał od 1 listopada 2009r. W praktyce oznacza to, że do nieobowiązujących przepisów trzeba się będzie dostawać przed ich wejściem w życie. Czemu? Otóż kobieta będąca w ciąży przed wejściem w życie przepisów- a konkretnie której termin porodu wypadnie po 1 listopada 2009 r. – powinna od 10 tygodnia ciąży poddać się opiece lekarskiej- mimo, że nie będzie wiadomo jakie dokładnie badania muszą być przeprowadzone. W sytuacji bowiem, kiedy nawet nie tyle sam poród – ale wystąpienia z wnioskiem o becikowe nastąpi po 1 listopada 2009 roku (a pamiętajmy, że na złożenie wniosek rodzice mają 12 miesięcy od daty porodu)- zanim otrzymamy świadczenie konieczne będzie przedstawienie odpowiedniego zaświadczenia lekarskiego. W przypadku powyższej ustawy mamy do czynienia z fatalnym legislacyjnie określeniem daty wejścia w życie zmian. 1 listopada 2009 roku może być początkiem wielu kłopotów dla rodziców chcących uzyskać należne świadczenie. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Art. 18 ustawy nowelizującej wskazuje jedynie, że obowiązek potwierdzenia opieki medycznej nad kobietą w ciąży będzie stosowany dopiero od 1 listopada 2009 r. Co to oznacza? Czy kobiety będące w dziesiątym tygodniu ciąży już powinny się poddać wskazanej w przepisach opiece medycznej, aby po 1 listopada 2009 r. nie stracić szansy na becikowe? A może obowiązek ten obciąży dopiero te, które w listopadzie będą co najmniej w dziesiątym tygodniu ciąży? Przepisy można interpretować różnie. Sytuację komplikuje to, że wniosek o wypłatę jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia dziecka można złożyć w terminie 12 miesięcy od jego narodzin. Trudno zaś, aby gmina żądała zaświadczenia lekarskiego od kobiety, która urodzi dziecko w styczniu, a po becikowe zgłosi się w listopadzie. Zdaniem ministerstwa O stanowisko w tej sprawie poprosiliśmy Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. W opinii Departamentu Świadczeń Rodzinnych, aby nabyć prawo do dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka lub jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia dziecka, kobieta będzie musiała udokumentować pozostawanie pod opieką lekarską po 1 listopada 2009 r. (bez względu na stopień zaawansowania ciąży). Nowe przepisy oznaczają więc, że gmina będzie mogła żądać potwierdzenia tej opieki dopiero począwszy od tego terminu. Nie ma żadnej podstawy prawnej do żądania od kobiety informacji o pozostawaniu pod opieką lekarską przed 1 listopada 2009 r., chociaż zapewne większość pod taką opieką będzie pozostawała od początku ciąży. Ciężarne mogą więc być spokojne – w tej chwili nie muszą się starać o żadne zaświadczenia. Szczególnie że jeszcze nie wiadomo, jak mają one wyglądać. Formę opieki medycznej i wzór zaświadczenia ma określać rozporządzenie. Z informacji uzyskanych z MPiPS i Ministerstwa Zdrowia wynika, że nie jest ono jeszcze gotowe. Prace nad projektem są w toku. Wiadomo , że zaświadczenia będą bezpłatne. Lekarze będą je wydawać dopiero po 1 listopada 2009 r. Wątpliwości pozostają Obawy kobiet dotyczą tego, czy będą w stanie sprostać wymaganiom, korzystając wyłącznie ze świadczeń zdrowotnych w ramach NFZ. Innymi słowy, czy żeby dostać becikowe, nie będą zmuszone do prywatnych wizyt lekarskich. Ginekolodzy zwracają zaś uwagę, że w niektórych wypadkach kobieta trafia do gabinetu już po dziesiątym tygodniu ciąży i nie jest to wynik jej zaniedbań, ale specyficznego funkcjonowania jej organizmu. Czy pozbawi ją to becikowego? Cała nadzieja, że rozporządzenie rozwieje wątpliwości, które budzi uzależnienie becikowego od przedstawiania zaświadczeń lekarskich. _lekarza__potem_becikowe.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
bylam dzisiaj u lekarza, wiek wg ostatniej @ to 7 tydzien ale patrzac na usg stwierdzil ze napewno nie ma tyle tylko 4 tyg. jednak powiedzial ze widzi tylko jajo plod. jutro ide na bete i w czw zeby potwierdzic czy rośnie... wiec albo to wczesna ciaza albo nie ma zarodka, czy mozliwe zeby w 4 tyg wg usg nie byly jeszcze tego widać...? martwie sie czy wszytko ok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe dziewczyny! :) Troche mnie nie byla, a tu prosze - jaki tlum sie zrobil! Ja sie tez interesowalam becikowym i z tego, co zdazylam sie zorientowac, to wazna jest data pierwszego badania u lekarza, a nie data wystawiania oslawionego zaswiadczenia. Po becikowe zglosic sie nalezy po urodzeniu dziecka z zaswiadczeniem lub karta ciazy. Mysle wiec, ze na razie nie mamy sie co stresowac - w razie czego nasi lekarze na pewno wystawia nam takie zaswiadczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
calineczka jeżeli to 4 tydzień to oczywiście, że może być widac tylko jajo! zrób betę i będziesz wiedziała na czym stoisz! widzisz może przesunęla Ci się owulacja? później zaskoczyłaś! nie martw się na zapas, chociaż oczywiście tą złą ewentualność też trzeba brać pod uwagę :( ale nawet 7 tc jeszcze nie zawsze widać serduszko! Trzymam za Was kciuki! 😘 Ja mam dziś gorszy dzień :( chyba najgorszy od początku ciąży, jeżeli chodzi o samopoczucie :( bardzo boli mnie głowa i cały czas mnie mdli! przespałam całe popołudnie! i jeszcze chce mi się spać :( nie chciałam brać nic przeciwbólowego, ale boł jest okropny, więc musze poszukać czegoś na bazie paracetamolu! A ja też mam mdłości przy myciu zębów :( i też nie lubię ani wieczora, ani ranka, jak mam myć zęby! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calineczka - moje malenstwo na usg w 6 tyg. mialo 6 mm, to pomysl sobie, jakie maciupkie jest Twoje! Wystarczy troszke gorsze usg i juz nie widac :( Wiem , latwo sie mowi, ale musisz uzbroic sie w cierpliwosc. Zrob bete, a wszystko wyjdzie czarno na bialym :) Jak bedzie przyrastac - zanczy dzidzia rosnie w sile!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka222
dziękuje za wsparcie... lekarz powiedział jeszcze cos takiego ze w sumie w 4 tyg cos juz tam powinno tez byc tylko nie pamiętam jak to nazwał... i powiedział ze tego nie widzi... powiedzial tez ze napewno nie ma 7 tyg tak jak wynika z ostatniego @ i na usg wyszło mu 4 tydz. mam nadzieje ze jedank bedzie zarodek... byl zdziwiony ze tak dawno temu mialam @ i ze tak wczesna ta ciaza... ale to fakt kochalismy sie z mezem pozno ok tyg przed planowanym @- ja myslalam ze juz bezpiecznie no i wtedy chyba musialo sie to stać... wiec calkiem mozliwoe ze tak wczesna ta ciąza ide na bete jutro i w czwartek a w pt do lekarza... a myslalam ze juz dzisiaj bedzie wszystko wiadomo... mam nadzieje ze bedzie dobrze... jutro śmigam na bete... czy wynik nalezy interpretować co do wieku ciązy wg okresu czy wg usg.,, jakie podają normy...? nic sie nie martw ja jakoś dzisiaj tez mam zły dzień, byc moze przez te wizyte u lekarza, cały dzien sie nie moge z nikim dogadac wrrr... koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej zapytaj jak bedziesz odbierac wyniki, bo ja za Chiny nie bylam w stanie odcyfrowac tych norm. Nie mowiac juz o tym, ze bylam w szoku :) Pani z recepcji ze stoickim spokojem odpowiedziala, ze wynik wskazuje na ok 5 tygodniowa ciaze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia86
Witam wszystkie dziewczyny:) No i stało się... w sobote pisałam że miałam delikatne plamienia w kolorze ciemnożółtym, ale potem był już spokój. Dziś byłam u lekarza na wizycie kontrolnej i wszystko było dobrze, maleństwo dobrze się rozwija jak na zakończony 7 t.c. i było widać bijące serduszko. Po powrocie do domu zauważyłam krew, ale nie było tego trochę tylko dużo, jak przy miesiączce - miałam prawie zawał i szybko zadzwoniłam do lekarza i pojechałam. Dzieciątko było i serduszko biło, więc skąd to krwawienie, obfite krwawienia. Natychmiast dostałam skierowanie do szpitala na oddział patologi ciąży, po badaniach okazało się że jest wszystko w porządku i czasem w ciąży się tak zdarza. Dostałam kolejne leki i nakaz leżenia. Z tłumaczeń lekarza wynika,że jak ja mam macice dwurożną ( coś jakby w kształcie serca,ma dwa rogi), to fasoleczka jest z jednej strony, a krwawienie było z drugiej. Po tej ilości krwi co zobaczyłam, myślałam, że to koniec, ale dzięki Bogu wszystko dobrze:) Nikomu nie życzę tego co ja przeżyłam... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×