TURBO ODCHUDZANIE!!!!!!! NOWE CIAŁO W 30 DNI!!!!

mmm... pycha! piję sobie pyszną kawusię :P dziewczyny macie może wieczorem napady głodu? Jeśli tak to jak sobie z tym radzicie? Wczoraj myślałam że się skręcę tak miałam ochotę na zjedzenie czegoś innego niż sałata :/ dziś już mi trochę lepiej ale to chyba dlatego że zrezygnowałam z diety i nie mam wrażenia że nie mogę niczego jeść, aczkolwiek zbieram siły żeby znów ją rozpocząć :(

ja niemam napadów dziś skonczylam jesc o 13 :D

hej dziewczyny:) padnieta dzis jestem!bylam na aerobiku i w pracy kilka godzin stalam;/ wiecie co?mozna sie wkrecic niezle w ten aerobik ale juz nie mam dzis sily na bieganie, za bardzo mnie nogi bola;/ co do stroju to dzis poszlam wymienic na inny hehe i jestem juz w pelni zadowolona:) dzisiejszy wieczor przezanaczam na szperanie w necie w tematach diet i opracowanie jakiejs swojej:) czas na zmiany:):) a jak tam u Was dziewczyny?jecie na co macie ochote czy macie jakis "system"?:)

cucarach a Ty to juz bijesz wszelkie rekordy w niejedzeniu;p;p

nieprawda :P:P:P wcale nie jem mało :D hmm ja na razie jestem na diecie ala kopenhaska w sumie tylko 2 sniadanie sie zgadza :P:P ogólnie staram sie zdrowiej jesc :D

ja juz na kopenhaskiej kiedys bylam i wiecej sie nei zdecyduje... kurde nie mam pomyslu na diete... :(

Hej dziewczyny! Siedzę sobie i oglądam dzień o poranku :) pięknie jest..... Następny dzień przetrwałam i to nawet bez dużego jedzenia. Wczoraj przebiegłam te 10 km więc spaliłam 500 kcal dziś też zamierzam. Jabłuszko a co Ty teraz jadasz? i ile? Dużo schudłaś?

dzis zjadlam 2 jajka na twardo z salata 3 wafelki od lodow piers z kurczaka z salata i batonika :P

hej! Cucarach ja też dziś skusiłam się na słodycze :( cieszę się że nie jestem odosobniona :P ale pobiegałąm dziś 10 km więc trochę spaliłam :) Teraz idę spać jestem dziś taka senna że szok. Dobranoc!

http://www.allegro.pl/item672778386_tagine_tajin_tajine_arabski_garnek_maroko_ceramika.html

hej laski;) ja tez dzis na slodycze sie skusilam;D i w sumie czesto mi sie to zdarza;/ co do chudniecia to nie warze sie juz jakis czas ale raczej moja waga stoi w miejscu bo tak naprawde ciagle zawalam diete;/ czuje tylko po aerobiku ze mam jedrniejsze cialo i takie jakby twardsze. niby powinnam miec motywacje do chudniecia ale jakos na mnie nie dziala juz;/ ale mowie dzis sobie DOSC!nie bede milion razy zaczynala diety!od jutra przechodze na diete niskoweglowodanowa bo tak najszybciej chudlam. jesli znow mi sie nie uda to rezygnuje bo to bedzie oznaczalo ze jestem slaba i nie osiagne tak czy siak celu. tak wiec to jest decydujacy moment, okaze sie czy mam silna wole i potrafie osiagnac cel!od jutra minimum weglowodanow, 3-5 raz w tyg aerobik (jest to zalezne od mojej pracy bo pracuje zmianowo a nie zawsze zajecia sa i rano i popoludniu), no i biegam dalej. dziewczyny jak teraz zawale to zdoluje:( nie mozna ciagle zaczynac i zaczynac!albo sie czegos dokona raz a porzadnie albo nie

dobre podejście jabluszko raz a pozadnie tez tak sadze :D

tym razem tak bedzie! ostatnie podejscie...

jak wam idzie ?:D

Hej! a ja już sama nie wiem co się z tą moją wagą dzieje. Takie duże wahania są niemożliwe, zwłaszcza że jem codziennie tak samo. Przedwczoraj ważyłam 50,3, wczora 53,6, a dziś 53. Dodam, że jestem przed okresem. Marzę o tym żeby codziennie na wadze zobaczyć te wymarzone 50 kg! Pozdrawiam

hej dziewczyny! Dawno mnie nie było. nie byłam na urlopie dopiero się wybieram na początku sierpnia, z koleżanką która jest w ciąży i w 4 miesiącu waży 50 kg, nawet w sierpniu będę grubsza niż ona. Ale pocieszające jest to, że ważę 56,3 kg. Chciałabym schudnąć do 53 kg d połowy sierpnia, wtedy wyjeżdżam z mężem i córeczką na jakieś fajne wakacje na dwa tygodnie, same rozumiecie dlaczego chcę lepiej wyglądać... Koleżanka nie widziała mnie 3 tygodnie i powiedziała, że bardzo schudłam jeżeli niecałe 2 kilo tak widać to co by był gdybym ważyła te 53 kg. Byłabym super laską. Na następny tydzień zapowiadają upały t może schudniemy bo nie chce się tak jeść. Nie mam motywacji do żadnych diet, najlepiej jest chyba mż, taki już mam charakter, a może nie znalazłam odpowiedniej dla siebie... macie pomysł na jakąś fajną dietkę? wkurza mnie brak komputera na co dzień byłby mi łatwiej się trzymać z wami dziewczęta. Mimi 1981 przed okresem lepiej się nie ważyć możesz ważyć dużo więcej, ja tak robię. Jabłuszko trzymam kciuki za twoje postanowienia, ja też postanawiam więcej ćwiczyć i mam nadzieję biegać ale to nie jest proste jak nie ma kto się zająć małą. a schudłam ostatnio jak przestałam myśleć o tym co jem i jadłam często ale w mniejszych ilościach.

hej dziewczyny! Jabłuszko dobre podejście ale je nie mogę się poddać bo od razu wazyłabym 65 kilo co najmniej. Będę się odchudzać aż osiągnę cel! Trochę odpoczęłam przez weekend.Bardzo tego potrzebowałam. kupiłam sobie preparat na odchudzanie 15 dni i podobno efekt gwarantowany, no zobaczymy Napiszę wieczorem. Pozdrawiam! a może jednak też podejmę taką decyzję jak Jabłuszko?

hej dziewczyny:) u mnie z dieta bardzo dobrze:D zaraz lece na aerobik:) Cosmopola ja uwazam ze to podejscie jest dobre bo czuje taka presje, ze albo teraz albo nigdy:) no i trwam trwam!:):) napisze jak wroce:)

Hej dziewczyny! Ciągnąc dalej rozpoczęty wątek odchudzania, mam do Was pytanie. Topik jest anonimowy a jednak trochę jest wstyd przed resztą gdy się zawali dietę itd. co powecie na to żeby dać sobie czas do końca lipca (albo podajcie inną datę) na dojście do wymarzonej figury? Proponuję też powrót tabelki i wpiasywanie co się zjadło każdego dnia (z dokładnością co do jednej landrynki). Myślę że to nas może zmobilizować. Poczucie że jeśli zjem batonika to będę musiała się do tego przed resztą przyznać może być wystarczającym straszakiem. napiszcie co myślicie i czy wam odpowiada taki pomysł. Pozdrawiam!

Ja muszę coś ze sobą zrobić bo jak tak dalej pójdzie to zanim osiągnę wymarzoną sylwetkę to mnie następna ciąża zastanie :D

hej Cosmopola! Uwazam, ze twoj pomysl z wpisywaniem wszystkiego co jemy jest dobre. Ja sie zapisuje. Jak nie bede miala komputera to pisze na kartce i pozniej wpisuje do kompa. Ja mysle ze czas do polowy 15 sierpnia jest dla mnie najbardziej sensowny bo chce schudnac 6 kg. Miesiac do wystarczajacy czas.Na razie mam okres zle sie czuje, nie trzymam diety, objadam sie i w ogole jest nieciekawie. ale wiem, ze bedzie lepiej za kilka dni. Od jutra robie rozpiski co jem i zapisuje., dieta niskoweglowodanowa jest ok. Pozdrawiam

hej laski:) u mnie z dietowaniem dobrze:D Cosmopola dobry pomysl z pisaniem co sie jadlo!od jutra mozemy zaczac!:) ja daje sobie czas do 11 sierpnia czyli rowne 4tyg. co myslicie o diecie proteinowej?sporo czytalam wczoraj o niej i moze sie skusze...

czesc własnie stosuje od dzisiaj diete turbo wszystko by było dzisaj dobrze jak bym nie zjadła bułki maslanej! czy ktos wie czy to moze przeszkodzic w tej diecie???

hej laski! Ja dziś zjadłam: -kromkę razowca z masłem, chudą szynką i pomidorem -gorący kubek 62 kcal - serek wiejski 3% - kalafior (niestety w panierce z bułki tartej :( ) i jajko sadzone i łyżkę ziemniaków :( (kiepsko) -3 trójkąty arbuza i dużo czereśni (chyba pół kilo, wstyd) teraz piję figurę i mam nadzieję że mi w bioderka nie pójdzie :P Mam nadzieję że jutro będzie lepiej. Oprócz tego wybiegałam dziś 360 kcal.

Wobec powyższego ja też daję sobie czas do połowy sierpnia na schudnięcie. Też mam do zrzucenia 6 kilo a przynajmniej tyle bym chciała. Bezradna11111 witaj! Niestety nie mam pojęcia jaki wpływ mogła mieć bułka w Twojej diecie, ale w tego typu dietach zwykle szczegóły mają znaczenie. Jabłuszko! Ja kiedyś byłam na proteinowej i może się przyłączę do ciebie. Daje dobre rezultaty, ale jest trudna, no ale nie bardziej niż kopenhaska czy south beach. Najtrudniejsze w tych dietach jest to że się jada kompletnie inaczej niż jesteśmy przyzwyczajeni, a więc np. kanapki bez chleba, ryba bez panierki itd. Pomyślę Jabłuszko. To może być dobry pomysł...

hej dziewczynki! dzisiaj zjadlam kilka kulek czekoladowych nesquik, płatki owsiane na mleku, kawa z mlekiem, rybka z ogórkiem z troszkę ziemniaków, maliny. Planuje zjeść jeszcze jakieś owoce i wypić jedną kawę. Poczytam o diecie proteinowej. Może do was dołączę.

Cześć dziewczynki! Wróciłam już z biegania wzięłam prysznic i piję kawusię ze słodzikiem i kostką gorzkiej czekolady. (polecam Lint mini są takie mini tabliczki czekolady z Linta grubość kostki to chyba 3 mm a kostka ma wymiary jakieś 2cm/2cm jedna kostka wystarczy żeby zaspokoić chęć na słodycze a nie zaszkodzi w diecie) Kupiłam sobie L-carnitynę zobaczymy czy mi pomoże. Dziewczyny ja mam chyba coś z netem od dwóch dni zaglądam czy coś napisałyście i nic nie ma, a dziś rano patrzę a tu dwa wpisy Jabłuszka z wczoraj, teraz natomiast wchodzę znowu na topik i już wpisów Jabłuszka nie ma za to jest wpis Anaty z wczoraj którego wcześniej nie było. Nic nie rozumiem.

witam, ja osobiście sama opracowałam sobie diete i cwiczenia. Uwazam ze powinnyscie udac sie do dietetyka bo on najlepiej wie co dobre ;) tylko nie takiego co za 30 zl przesyla diete tylko prawdziwego. Moja dieta wyglada tak : 1 dzien: sniad. 2 kanapki z serem zoltym , ogorkiem, salata i papryka , cherbata lekka obiad: jajko sadzone, troche ziemniaków, sałata kolacja: 2 suchary albo te chlebki z ziarna np. WASA 30 min. ontensywnego biegania reszte dopisze pozniej ;)

Dziś na śniadanie zjadłam półtora kromki razowca z kiełasą żywiecką i pomidorem. Teraz nie mam ochoty na jedzenie, ale jakoś podświadomie szukam co by tu zjeść i już nawet zaczęłam snuć plany :) "kawa i jedno ciasteczko" :D ale w porę się opamiętałam i zamiast do barku poszłam do kompa :P U mnie piękna pogoda 35 st

witam nową uczestniczkę miło że dołączyłaś! Napisz coś więcej o sobie. Długo już jesteś na diecie? Ja mam wątpliwości co do dietetyka ponieważ moim problemem jest samodyscyplina i co mi z tego że dietetyk mi rozpisze dietę, niestety on za mnie jej nie będzie pilnował. Z pewnością porada dietetyczna jest bardzo pomocna, ale obawiam się że w moim przypadku to by były wyrzucone pieniądze. :( jak długo już jesteś na tej diecie?