Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

NaTaLiA-BaLiA

Starania o dziecko.Kto ze mną?

Polecane posty

Gość Fifi 140000
Ano tak to jest... Nie zawsze można mieć wszystko co się tylko zechce odrazu... Czekanie uczy cierpliwości i pokory... Ech... Co będzie to będzie... Ja w tym cyklu nie biorę wiesiołka, nie trzymam nóg w górze może takie luzackie podejście pomoże... Zostałam tylko przy piciu zielonej herbatki (bo nawet mi posmakowało to zaparzane sianko:) Byłam na mieście i kupiłam kilka popierdułek do dekoracji mieszkanka... małe rzeczy a cieszą:) I tego się trzeba trzymać:))) Pogoda marna:/ Trzymajcie się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się wyleguje w łóżeczku jeszcze :) choć już pora wstawać. Wczoraj wieczorem, zjadłam ptasie mleczko i położyłam się na lewym boczku (niby tak najlepiej) i próbowałam się wsłuchać w brzuchola ... czasem coś tam pyknęło i troszkę jeździło ... ale czy to dzidzia to nie wiem ... może to moje flaczki w odezwie na ptasie mleczko :D Zaczynamy 15 tydzień :) jak ten czas leci ... Fifi to kiedy koniec tego remontu ... bo będziesz miała za ładnie :D My intensywnie zastanawiamy się nad wymianą drzwi wewnętrznych ... tylko boję się wykuwania futryn ... musimy jechać gdzieś zapytać się jak to jest z takim ościeżnicami montowanymi na stare ... jak by tak dało rade to było by super. U mnie pada deszczyk :/ ach ta pogoda Kate odezwij się co tam słychać ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000
Remont może uda się skończyć w tym roku... może... Albo zahaczymy o styczeń... Został jeden pokój i łazienka. Co do ościeżnic montowanych na stare to nie słyszałam... My mieliśmy stare metalowe i trzeba było je wyrywać (wywiercać) żeby móc osadzić nowe. Robota niewdzięczna, bo pyliło się bardzo:/ Ale cóż nic się samo nie zrobi... Ale już nic nie skrzypi, nie trzeszczy, nie otwiera się samo, nowe to nowe, z uszczelkami, wyciszone. Niebo a ziemia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie kurzenia i pylenia nie zniosę ... Ościeżnice montowane na stare są na pewno to wiem ... ponoć zwężają tylko drzwi o nie całe 3cm i wcale nie widać że pod nimi są stare ościeżnice ... tyle co wyczytałam w necie ... może jutro pochodzimy i popytamy co i jak ... fajnie by było ... bo gdyby nie dało rady to chyba na razie sobie darujemy ... wprowadziliśmy się do tego mieszkania w sierpniu rok temu, mieszkanie jest całkiem nowe bo to nowo postawiony blok ... więc szkoda mi psuć to co praktycznie niedawno malowane itp ... w sumie wszystko mamy zrobione właśnie oprócz drzwi wewnętrznych i zewnętrznych, no i łazienki .... o łazience to nawet nie myślę ... troszkę kasy jednak na to potrzebne. Drzwi zewnętrzne mamy już w sumie obiecane od szwagierki i je męża ... choć tak powiedzieli to nie chcę się dopominać ... w sumie lada dzień urodzi się im dzidziuś i mają sporo wydatków ... więc pozostaje zabrać się za drzwi wewnętrzne :) no i już niebawem za pokój dla dzidzi ... ciekawe co mieszka w moim brzuszku mała królewna czy może mały królewicz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja sie staram z mezem o dzidzie od ponad 2 lat i niestety nic a na dodatek dowiedziałam sie ze mam zespół policystycznych jajników:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja sie staram z mezem o dzidzie od ponad 2 lat i niestety nic a na dodatek dowiedziałam sie ze mam zespół policystycznych jajników:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniusia witaj !!! Nie załamuj się kochana tak od razu ... zespół policystycznych jajników to jeszcze nie jest wyrok. głowa do góry :) Kidy się o tym dowiedziałaś ?? Wystarczy dobry lekarz i troszkę nadziei ... na pewno się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025
witamy nową starczkę, miło bo chyba zostałyśmy tylko we cztery? ja miałam okno wymieniane i jeszcze nie zdązyłam posprzątac bo cały dzień jestem na kursie i czytam przepisy, zagadnienia prawne , szukam co tu jeszcze wymyślic dla mojego biznesiku, pomału zaczyna byc to coraz bardziej realne, normalnie nabieram energii przez to szkolenie, widzę jakąś perspektywę na rozwój i na własny interes:) dolegliwości ciążowe zniknęły całkowicie, troszke tylko plecki pobolweja wieczorem:( no i czekolada rządzi a tak poza tym czuję się jak nowonarodzona:)buziaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nareszcie się odezwałaś :D Co do bólu pleców to niestety też łapie mnie czasem ta dolegliwość ... Własny biznes fajna sprawa ... też byśmy chcieli mieć w przyszłości coś swojego ... grunt to dobry pomysł ... no i niestety trochę kasy. Choć z tymi pomysłami to tez różnie bo nieraz największe kokosy można zarabiać na czymś zwyczajnym ... osobiście pracowałam kiedyś w małym sklepiku z ciuchami i biżuterią i jak ja widziałam jak szafowa przywozi bluzki za 9 zł a wystawia za 40zł i one się sprzedają ... to normalnie szok ... bransoletki za 1zł a wystawiane za 7 czy 8 zł ... cóż to za przebitka ceny :/ ... Także głupi sklepik z ciuchami w dobrym punkcie i proszę ... żyć nie umierać :D:D:D Miłego wieczorka ... Dziś przed snem znów spróbuję się zrelaksować i wsłuchać się w brzucholowe sygnały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A juz sie cieszylam weekendem..., a tu zonka, bo jutro pracuje. Wiec dopiero jutro zobacze sie z mezulkiem. Stesknilam sie za nim :) Co do remontu... U nas w domu to dopiero okna wymienione. Najwczesniej chyba zamieszkamy tam za 2 lata. Trzeba wymienic dach. I co najwazniejsze zrobic lazienke. Bo calkowiecie jej brak. A nie mozemy sobie pozwolic na wszystko od razu. Powoli, powoli. I wkoncu bedziemy na swoim. Wole teraz sie pogniezdzic. A potem domek z podorkiem. Ah... :) Szkoda, ze to sie tak ciagnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znowu ja. :P Byl dzis u mnie braciszek cioteczny ze swoja dziewczyna. Mlodzi zakochani. Az milo bylo popatrzec. Hehe jak "dzieci" okazuja sobie uczucia :) Ciekawe czy ja ze swoim tak sie zachowywalismi. Dzis jestesmy juz starsi i czasami na glupie pomysly reagujemy jak kiedys nasi rodzice. Chociaz mamy jeszcze takie odchyly, ze dzwonimy tylko po to zeby powiedziec Kocham. Sms Kocham :* I jakies slodkie zaloty. Ba!! A najlepsze jest to, ze jak powiem do mojego Miska po imieniu to odrazu mowi, ze jestem zla na niego. Bo zawsze do siebie mowimy Kochanie, Niuni i Misiaczku. :) Czasem sie smieje, ze chyba dlatego, ze nie pamietamy swoich imion. :D Oj jaka ja gadula. Gadam i gadam :P Ale to chyba dlatego ze mezusia nie ma i nie mam komu sie wygadac. A jak dzwonie do niego to marudzi, ze musi marznac zeby zemna pogadacm bo tam Orange nie ma zasiegu :D I musi wychodzic na dwor :D Haha... Ide lerzec. Buziale!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też mówimy do siebie zdrobniale czasem dziwnymi nazwami :) i dzwonimy do siebie non stop ... w czasie gdy mężulek jest w pracy to zdążymy 3 razy to na pewno do siebie zadzwonić i pogadać :) Ach ta miłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paczkowa widzialam fotki na NK :) Widac, ze jestescie szczesliwi. Slicznie wygladalas. No, ale czekam na dalczy ciag calej okazalosci, a nie tylko od ramion w gore :D Kurcze no nudzi mi sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och NowaTu ... w całej okazałości to wyglądam jak pączuś w białym lukrze ... dodam na pewno te od fotografa tylko najpierw muszę je mieć :) Jest 4 rano a ja sobie siedzę i jem kanapkę ... normalnie nie mogłam wyleżeć tak mnie w żołądeczku skręcało ... a więc poszła buszować po lodówce :) Miłego weekendziku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Ja juz wrocilam. Przywizlam ze soba meza. ;D Dosc samotnosci. Zmeczona jestem. Sprzatalam caly weekend. Ale juz teraz odpoczywam. Przede mna ciezki tydzien pracy. Potem swieto zmarlych. Wiec cala niedziela w objazdach. A co najwazniejsze do gienia trzeba sie umowic. Paczkowa ty to przesadzasz z tym paczkiem w lukrze. Masz przystojnego faceta wiec juz samo to w sobie powinno dac ci wiedzej wiary w siebie i w swoj wyglad. :) Moj m jest nizszy ode mnie. I ludzie sie czasami dziwia, ze ja jeszcze nakladam obcasy. A moj tekst na to- W lozku i tak sie wszystko wyrownuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Hihi ... teraz to dopiero zaczyna się ze mnie robić mały balonik bo brzuszek zaczął rosnąć i to wydaje mi sie że dość szybko ... aż swędzi :) Za tydzień we wtorek do ginka ... ciekawe czy zrobi mi USG ... jak coś to będę go prosić żeby zrobił ... może dojrzy płeć :) A jak nie zrobi to chyba wybierzemy się na USG 4D z opcją nagrania na płytkę :) będzie pamiątka :) buziole NowaTu a brałaś już clo ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paczkowa ty nie przesadzaj z tym USG. :) Rozumiem ze chec ujrzenia dziecka jesk ogromna, ale co za duzo to nie zdrowo. Chociaz, jak juz bedzie mozna ocenic plec... Ah i tak to bedzie mala Ania. Po przyszywanej cioci i mamie :P:D Jutro zaczynam CLO. Wiec w nastepny poniedzialek wizyta u gienia. Teraz znow tydz niecierpliwosci, a potem... Boze, jak ja marze aby potem byly wilkie pecherzyki!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No teraz to przeważnie lekarze robią usg na każdej wizycie przynajmniej niektórzy ... ale mój to jeżeli wszystko jest w porządku to tylko 3 przez całą ciążę ... nie licząc tego pierwszego bo z niego nawet nie mam zdjęcia ... więc tak naprawdę dopiero miałam jedno ... Zobaczysz kochana jak zafasolkujesz ... jakie to przeżycie widzieć dzidzie ... dlatego chcę zrobić pamiątkowe usg 4d ... Ja myślałam że do ciąży podejdę na luzie a tu proszę czekam kolejnej wizyty z niecierpliwością żeby się tylko dowiedzieć czy z dzidzią wszystko jest oki ... a usg jest najlepszym sposobem na sprawdzenie tego ... Podejrzewam że pewnie ginek nie zrobi teraz usg bo na następnej wizycie będzie szczegółowe połówkowe ... zobaczymy ... ciekawość mnie zżera kim jest ten mały człowieczek ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i podobno stwierdzono że USG nie jest w żadnym wypadku szkodliwe ... tylko chyba bobaski nie lubią jak się je ogląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025
dokładnie pączkowa, ale na stwierdzenie płci to jeszcze chyba za wcześnie, ja tez mam 3.11 wizyte i tez pewnie będzie usg, tez się martwie czy wszystko ok i chce zobaczyc jak bobasek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby płeć można zobaczyć już od 14 tyg ... moja koleżanka właśnie w 14 tyg się dowiedziała że na 100% chłopak ... To zależy jak się dzidzia ułoży. Kate a ty masz robione usg na każdej wizycie???? Bo teraz przeważnie co się pytam znajomych dziewczyn co chodzą do różnych lekarzy to mają co wizyta ... jedna to co wizytę usg 4d miała ... ja wiem że mam dobrego lekarza i jakoś tak mu ogólnie ufam ... on nie jest taki żeby robić coś na siłę bez powodu ... jeśli jest ogólnie wszystko dobrze ... dlatego tak mi sie wydaje że dopiero się doczekam usg na połówkowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczkow i Kate a ja mam do was pytanie. Jestescie juz prawie w 14tyg. A czy mialyscie robione badania prenatalne. Ja pamietam , ze moja szwgierke ginekolog dal odrazu skierowanie zeby sie umowila na wizyte w szpitalu. I tam miala je zrobione. Teraz sie tyle o ty mowi. Niby po to zmienili te prawo becikowe, zeby wlasnie kobiety wczesniej szly do ginekologa aby on mogl wyknonac te badania. Bo je mozna zrobic dokladnie w 13-14tyg ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ogólnie nie miałam ... u mojego ginka jest tak troszkę inaczej ... oczywiście na ostatniej wizycie zrobił dokładne usg ... gdzie robił wszystkie pomiary ... oj leżałam i leżałam normalnie wydawało mi się że wieki ... bo on nigdy nic nie mówi od razu widać że skupia się na tym co robi ... dopiero później jak skończy mówi ... no i wszystkie te pomiary były jak najbardziej w normie ... jak już mówiłam mój ginek nie jest taki żeby kierować na wszystkie możliwe badania bez jakiejś przyczyny ... a ja jakoś tak mu ufam ... myślę że wie co robi ... mojej szwagierce powiedział że wszystko jest super ekstra ale żeby poszła ze względu na swoją psychikę ... bo ona strasznie shizowała ... była po 2 poronieniach więc się nie dziwię ... i powiedział jej otwarcie że wszystko jest dobrze ale że ma iść bo może jak jej drugi lekarz powie to w końcu w to uwierzy ... no i była chyba u 3 innych na różnych usg nawet specjalnie pojechała do kliniki w innym mieście :) ona to szalała dopiero ... ja podług niej to oaza spokoju ... ale się nie dziwie nie wiem jak bym się zachowywała jak bym wcześniej 2 razy poroniła Teraz czekam do 3 listopada :) mam nadzieje że dzidzia rośnie zdrowo tak jak mój brzuszek- okrągluszek :) już bym chciała czuć wyraźne ruchy ... bo tak to sobie czasem myślę że ma już ok 10cm czyli w sumie duża a ja nic nie czuję ... no ale mam czas niby dopiero od 16 tyg i to nie jest powiedziane bo mogą być dopiero w 20tyg ... trzeba czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie to jesteśmy w 15 tygodniu już :D Zmykam idę załatwiać sprawy w urzędzie ... nie lubię ... ale jak mus to mus ... no i na cmentarz ... troszkę spacerku dla zdrowia ... a po południu w odwiedzinki do szpitala do właśnie tej szwagierki na jutro już ma termin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze i masz racje, jezlie wszystko jest okij to po co niepotrzebnie ciagac. Zapytalam sie z ciekawosci. 15 tydzien. Moja szwagierka juz w 14 wiedziala ze bedzie miala synka. Oj to moze my sie dowiemy za tydzien czy mezusia plemniczek byl x cz y. Ale co ja tam gadam. Baba!!! :P Ja juz dzownilam do gienia. Umowilam sie. No i wzielam pierwsza tabletke CLO. Dobrze, ze mam na popoludnie to szybko tydzien minie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie miała córę :) No jak będę szła do gienia to już będzie 16 tydzień :) Babcia mi mówi że będzie ze mnie w ciąży niezła kuleczka bo brzuszek już mi wystrzelił :) Tak się zmachałam ... tyle się wystałam w urzędzie i potem na cmentarzu ... padam z nóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025
pączkowa co wizyte mam usg, nie wiem czemu inni robią a inni nie , może z lenistwa a moze inna szkoła, trudno stwierdzić, jak się ma jKIES stwierdzonE , nieprawidłowości mogące wystąpić u dziecka lub jak sie ma ukonczony 35 rok życia to chyba wtedy dają skierowania na badania prenatalne, jak jest wszystkjo ok a się schizujesz to wtedy we własnym zakresie i tzreba wybulic niezłą kasę, 4d - fajnie jak gin ma takie usg w gabinecie bo wtedy masz w cenie wizyty a jak nie ma to śmigasz za 200 do tego, ktory ma lub do jakiejs kliniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie że co wizyta usg :) tylko to jest minus co do mojego lekarza ... choć pewnie wie co robi ... Dziś byłam w szpitalu w innym mieście u mojej szwagierki ... troszkę zwiedziłam bo nigdy tam nie byłam a chciała bym tam właśnie dojechać rodzić bo mój lekarz jest tam ordynatorem ... 40 km do jazdy ... więc zobaczymy jak to będzie Co do usg 4d to jeśli wszystko będzie dobrze to na pewno zrobię tylko raz z płytką na pamiątkę :) a tak to wystarczy tradycyjne ... podobno lekarze więcej widzą na tradycyjnym niż tym 4d Kate a jak twój brzusio rośnie??? Bo mi to mówią że mam taki jak bym już w 5 miesiącu była ... a to przecież początek 4 :/ Czujesz już jakieś ruchy dzidzi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025
brzusio rosnie , mąż potwierdza:) trochę widac ale nie az tak mocno:) ruchów nie czuje, myśle że za wczesnie, ponoc w kolejnych ciązach wyczuwa się szybciej, ja to jakos tak mało wyczuwam cokolwiek:) więc pewnie sie naczekam na te ruchy chociaz chciałabym juz, zeby miec pewnosc ze dzidzia zyje i buszuje w brzuszku:) pączkowa czym się smarujesz? ja używam oliwki dla dzieci na brzuszek i resztę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×