Starania o dziecko.Kto ze mną?

Paczkowa nie rozpedzaj sie :D

Oj NowaTu przysięgam że to najpotrzebniejsze rzeczy ... oczywiście mówię nie tylko o ciuszkach ale też o rzeczach typu kosmetyki, rzeczy do pokoiku, i dla mnie do szpitala ... ciuszków na prawdę w porównaniu do reszty jest mało Udało mi się sprzedać buciki ślubne na allegro !!!! hura ... w sumie to nawet nie za połowę ich wartości, ale lepsze to niż mają się kurzyć w szafie i w końcu po kilku latach mam je wyrzucić ... Oby mi się jeszcze udało suknie sprzedać :)

Paczkowa co do kosmetykow dla dziecka, to moze nie kupuj. Dla mojej szwgierki polozna poradzila wziac kilka probek roznych marek i zobaczyc na ktore jak bedzie reagowac. Bo nakupisz jednej firmy a potem okarze sie ze jest na nie uczulony i co nastepne bedzie trzeba kupic. Wiec uwazam, ze wszelkie odrzywki dla dziecka juz jak bedzie na swiecie :) No, ale to moje zdanie :) Ja musze isc na zakupy, a tak sie nie chce, ze masakra :(

Tak kochana zgadzam się z Tobą co do tych kosmetyków :) to że wypisuje co jest potrzebne to nie znaczy, że nie można czegoś kupić już po urodzeniu ... uważam że np. jedna butelka starczy, bo można i mam taką nadzieję karmić piersią, laktator ewentualnie jeśli będzie potrzebne ściąganie pokarmu, podgrzewacz do butelek i słoiczków jeśli będę karmić piersią to na razie nie będzie potrzebny ... są rzeczy do zakupu na już i są rzeczy których zakup można zostawić na później w zależności jak się wszystko potoczy ... w sklepach przecież wszystko jest ogólno dostępne :)

pączkowa jeszcze listy nie zrobiłam, laktator, podgrzewacz, wyparzacz do butelek, ciuszki, wózek i inne gadżety dostaniemy:)ostatnio sie , ze jak tak dalej pójdzie to nic nie będę musiała kupic oprócz rzeczy do pielegnacji:) na allegro ogladałam łóżeczko i pościel, juz własciwie wybrałam tylko z zakupami czekam do stycznia, bo w tym miesiącu wydatki, ze nie wspomnę o grudniu... pączkowa a ty jestes jeszcze na jakims forum o ciąży?

U mnie bol brzucha mina. Nie wiem, jak czy dobrze czy zle. Ale mina... Zaraz bede szykowac sie do pracy... :)

Tak Paczkowa, zgadzam sie. Grunt to dobra organizacja. Zeby potem nie bylo, ze czegos nie ma a jest niezbedne :) Zreszta, samo planowanie jest fajne :) Przegladanie katalogow, stron i polek na sklepie. Wszystko jest sliczne i wg nas potrzebne :D Ja to jestem w goracej wodzie kapana, wiec pewnie juz na poczatku ciazy bede przegladac, zastanawiac sie co trzeba, co dostane... Jeszcze 7 dni i dowiem sie co u mnie w brzuchu piszczy... Ale teraz trzeba zyc dniem dzisiejszym. Zaraz do pracy, jutro tez. Niedziela na odpoczynek i znow do pracy. Niech te dni szybko mijaja!!!

jestem dziewczynki nadal w dwupaku. i fenoeterol odstawiam dopiero albo już w środe. w czwartek idę na wizyte i zobaczymy co dalej. tydzień byłam w szpitali miałam skurcze co 3-4 minuty . ale dali kroplowke na powstrzymanie akcji i udało się jestem w domku dzisiaj . a Filipek grzecznie jeszcze w brzuszku siedzi

Malawronka właśnie tak długo Cię nie było że prześwidrowałam twój drugi temacik w poszukiwaniu co tam u Ciebie ... Dobrze że wszystko oki ... a Filipek niech sobie jeszcze troszkę posiedzi ... chodź pewnie już niedługo :) Kate ... co do innego forum to na kafe kiedyś pisałam na innym wąteczku ale teraz jakoś przestała ... troszkę pisałam też na benc.pl ale teraz też już rzadko ... najbardziej jestem związana z Wami :) Jak możesz to wstaw linki do łóżeczka i pościeli :) jestem ciekawa co tak wynalazłaś piękniusiego :) Ja właśnie też zobaczę co dokładnie dostanę i dopiero wtedy będę dokupować :)

Kate a Wy robicie jakiś kącik dla dzidzi czy pokoik ... bo nie pamiętam czy pisałaś to kiedyś

http://www.allegro.pl/item813876588_baby_raj_13el_ekskluzywna_posciel_120x90_haft.html posciel taka o ile mi sie nie odmieni do stycznia, a łózeczko zwykłe z szufladą, pokoiku osobnego nie mamy, musi byc kącik... w związku z czym muszę wywalic wielkie biurko z kompem, nie wiem tylko gdzie wcisne rzeczy schowane w biurku, najlepiej na smietnik bo mój mąż zaczyna byc kolekcjonerem pierdół jak jego tatus...

Kate pościel super i cena w sumie też pod względem tego że widziała takie zestawy za ponad 300zł ... dodałam sobie do obserwowanych aukcji ... może też się skuszę Ja aktualnie w pokoiku dla dzidzi mam biurko z kompem mojego M który też już psioczy co on z nim zrobi, gdzie go postawi ... kompa ma w sumie tylko do grania (bo to taki maniak) a resztę rzeczy robi na moim laptopie :/ więc namawiam go na sprzedanie kompa a kupienie playstation ale na razie się waha :/ No i mam też komodę z której rzeczy muszę przenieść i też na razie nie mam pomysłu gdzie :/

no mój mąż tez uwielbia grac ale mu nie pozwalam za często:) z tego kompa praktycznie nie korzystamy więc pewnie go komus wręczymy, tylko ten cały ekwipunek, te płyty i inne pierdoły, przeraza mnie to... chyba zrobie tak jak perfekcyjna pani domu i wszystko wywale:) paczkowa jak samopoczucie? ja sobie przestaiwłam dzien z nocą, spie do południa a w nocy buszuje...paczkowa ja znajdziesz co interesującego dla dzidzi albo do porodu to tez się podziel linkami a reszta dziewczyn? piszcie co u was, cokolwiek:)

mnie dzis męzus bardzo pocieszył:)stierdził że piersi mi urosły:)czyżby cos było...w podbrzuszu nadal czuje ciągnięcie...kurcze kusi mnie nie wiem jak długo wytrzymie...moja siostrzyczka przyjechała dzis z wiadomoscią ze bedzie miała dzidziusia to juz 6 tydzień i dopiero wyszedł jej test pozytywny... a w pierwszej ciąży 3 dni przed @ miała pozytywny test.

Na razie to szukałam tylko odpowiedniego materacyka do łóżeczka ... pomyślałam może o takim http://www.allegro.pl/item812307210_materac_lateksowy_kokos_hevea_140_70_atesty.html ale w sumie nie wiem ... podobno najlepsze są typowo lateksowe http://www.allegro.pl/item801696141_materac_lateksowy_hevea_140_70_teomed_nowosc.html Na razie skupiam się na tym ... co do farby do pomalowania pokoju to chyba coś typu ciepły beż a ożywię jakimiś dodatkami. Czekam aż dowiem się cóż się kryje w brzusiu ... ciekawe czy dowiemy się we wtorek :) mam taką nadzieje ... moja siostra dowiedziała się dopiero w 30 tyg bo Jasiek się odwracał i zakładał nogę na nogę ... nieśmiały był :) ...

Dziewczyny jutro wolne :D Ale niespodzianke nam w pracy zrobili :) Wiec weekend w pelni. Bede obijac sie jak sie tylko da :) Kate sliczna posciel. Ja to chyba zeswiruje robiac takie zakupy. Bo jestem maniaczka wszystkiego co dla dzieci :) Juz przegladam co moge kupic na gwiazdke "moim" dziewczynkom i rodzynkowi :)Bratanica, juz sama mi po wie co chce, ale reszta, trzeba sie wysilic :) A ja uwilebiam robic prezenty. I szczerze, nawet nie patrze na cene :D No, ale i nie przesadzam :P U mnie dzis juz zaczely pobolewac piersi. ;/ Tak bardzo chce ciazy, ze chyba jej nie ma... :( Juz zaczynam myslec, ze sama sobie za duzo wkrecam...

dzis o 5 rano mój mężus szykował sie na delegacje wstałam zrobic mu kawe i jak tylko zalałam pobiegłam do toalety i zwymiotowałam...mąż kazał zrobic mi test ciazowy no i zrobiłam...jedna kreska mocna a jedna słaba ale widoczna:)ale sie ciesze a zarazem boje...tego sie nie spodziewałam siostra w 6-7 tygodniu a ja w 4:)jesli dobrze pójdzie bedziemy razem wszystko przechodzic:)

GRATULACJE !!!! No to mamy 4 ciężaróweczkę naszym gronie :) NowaTu teraz musisz się wyciszyć ... bo wiem że czasem można sobie uroić jakieś objawy .... choć mam nadzieje że u Ciebie to będą jak najbardziej objawy fasoleczki :) Cały czas trzymam mocno kciuki :) Ja wyprawiłam M do pracy i zaraz zmykam do łóżeczka ...

Właśnie wstałam zjadłam śniadanko i muszę wyjść po zakupy ... ojojoj jak mi się nie chce :/ Dziś chyba siedzimy i nygusujemy w domciu ... a jutro wpadliśmy na pomysł, że pójdziemy do mojej siostry po Jasia i zabierzemy Go na spacer ... niech sobie rodzice odpoczną :) a my będziemy mieli świetną zabawę :) Oczywiście jeśli pogoda na to pozwoli :) Miłego weekendu Wam życzę dziewczynki :)

Monika to super!!! Jesli juz tydzien przed @ wyszly 2 kreski, to w dniu @ byly by na bank super widoczne. Ale ja wole poczekac, Wole miec jeszcze tydzien nadzieji, niz znow sie zdolowac. Dzis meza wywoze na wies. Zaczyna urlop i bedzie sobie tam siedzial caly tydzien z tesciem i dalej beda powoli doprowadzac domek do uzytku. No, a ja bede siedziec tu sama z myslami... Do tego doszlo, ze w nocy dzis wstawalam 5 razy siku. Co nigdy mi sie nie zdazalo. Teraz tez napiera, a co dopiero 5 minut temu bylam... ;/ wiem, ze to tez moze byc oznaka ciazy, ale nie chce sobie za cholere nic wkrecac... ;/ Zwariowac mozna... :(

Koniec myslenia, analizowania i wogole! Pije sobie kawke. Nie mam ochoty na jaka kolwiek robote wiec sobie sie obijam :D Zreszta zycie na polega na ciaglym sprztaniu hehe... No, ale ja i taka jestem ze i dlugo nie poleze. Wiec jakas robotke trzeba sobie wynalezc... A jak narazie pisze sama z soba :P

Hej! Jestem, pogodna dzisiaj ładna, tylko humor nie taki :( Chyba łapie doła :(

A ja cały dzień sprzątałam i dopiero skończyłam ... w domu lśni ... jak ja lubię taki porządek :) ... zmykam ... bo M zaraz będzie ... obiadek mniam mniam :P

A wiec sobotni wieczor... ja z piwkiem karmelkowy, rurkami w czekoladzie, popcornem... ha :D Jakby mezus mnie zobaczyl to bym juz slyszala, ze potem sama narzekam na zbedne kilogramy :D No, ale mezusia nie ma :( Zostalam, ja laptop, tv no i pisanie na forum :)

A ja upiekłam piernika z rodzynkami i orzechami :) ... no i zjadłam normalnie 3 kawałki jeszcze cieplutkiego ... dzidzi chyba smakowało bo czuje jak buszuje w brzuszku :D M poszedł spać a ja tak siedzę samiuchna :/

Paczkowa uwielbiam piernika :D... Szkoda ze troszke od siebie mieszkamy, tak to bym wpadla :D Ja mam potem w planach dluga, relaksujaca kapiel. Maseczki na twarz, wlosy :D To smieszne, ale zawsze te lozko na nas dwuch jest zamale, a jak leze sama to jakos takie wielkie sie zdaje :)

hihi ... to masz wieczór piękności :)

Oj ale sie rozleniwilam... Jutro spotkanie z moja psiapsiola... dawno sie nie widzialysmy. Duzo sie u niej pozmienialo, niestety u mnie jak narazie nie... Mysle, tez zeby gdzies sie wprosic na obiadzk :P, bo samej sobie to sie nie chce gotowac :D

A my jutro idziemy na chrzciny, mój mąż jest chrzestnym :) Wię obiadek będzie i nie tylko :)

jak wyszlam z kapieli to noromalnie myslalam ze piersi mi wybuchna, taki bol ;/ Wszystko wskazuje na @. I im blizej czwartku tym bardziej opymizm mnie odpuszac i dochodzi do mnie, ze wcale nie musialo sie udac ;/ I takie myslenie doprowadza mnie do myslenia, ze zbliza sie psm ;/ Wiec kicha... Nadzieja jest dopoki nie ma @, ale szczerze coraz mniejsza...