Starania o dziecko.Kto ze mną?

Wiosna!!!! Ale chyba jeszcze poczekamy na nia... :(

Dla mnie pocieszające jest to że będę z M ... nie mogę sobie wyobrazić jak bym miała być tam sama.

ja też, z kimś zawsze raźniej, chociaż troszkę się o niego boję:)

Nasi mężczyźni dadzą radę :)

He, ja to chyba bratowa wezme do porodu :D Moj mezus, na widok szpitala ma nogi jak z waty, ale moze jakos da rade :) Jak cos bratowa bedzie przy mnie, a maz bedzie czekal korytarzu :D

W szkole rodzenia w mojej grupie jest tak już starsza kobieta, ma 2 dzieci już ... była z córką o rok starszą ode mnie :) i właśnie jej córka chce być przy porodzie mamy, a będzie rodzić w wodzie :) hihi jakoś tak dziwnie co

Paczkowa, nie no na dziecko wlasne bym sie nie zgodzila. Chocby z 20 lat mialo... Ale bratowa... :) Tym bardziej, ze to dla mnie bardziej przyjaciolka a nie rodzina. Tylko jak gadamy o seksie, to jej czasem przerywam... Nie chce wiedziec szczegolow o moim bracie :D:D A ona sie zapomina :P

Moja siostra była bardzo chętna żeby iść ze mną ... hihi powiedziałam jej że jak M wymięknie to ją zabiorę ... ale myślę, że M stanie na wysokości zadania :)

Ja to chyba podziękuję za bycie w ciąży. Poród naturalny czy ceraska to jest po prostu masakra! To mnie przerasta... Mam doła:(

Fifi ... i po coś to oglądała. Zobacz ile kobiet rodziło i żyje ... Ja choć boję się porodu to już nie mogę się doczekać ... mówię sobie że dam radę, a jak zobaczę Oleczka to chyba się rozpłaczę ze szczęścia. Naprawdę warto przeżyć te kilka godz cierpienia dla takiego szczęścia.

Fifi szalona kobieto!!:) ja co chwile się boję , to znowu jestem pewna, ze będzie ok i tak wkoło, tez się nie mogę doczekać, a jak oglądałam poród w wodzie wczoraj to mi się az łezka zkręciła jak dawali malucha mamusce:)

poza tym jak będziesz w ciąży to wszystko się zmieni, edziesz odczuwała zupełnie inne emocje:)

No i dlatego a nie ogladam zadnych filmow na ten temat. jeszcze kiedys ogladalm na discovery, ale to bylo jakos z 4 lata temu i wtedy mialam jakas niechec, ale juz mi przeszlo... Zreszta tyle kobiet rodzilo, rodzi i bedzie rodzic... To jest noromalne, jak to ze trzeba jesc zeby zyc :)

Dziewuszki, a wy gdzie sie podziewacie. JA juz po kolacji. Leze i ogladam tv. Jutro do mezusia. Ale za nim sie stesknilam :)

Dziewczyny przeczytalam ze cytrusy pobudzaja mdlosci. Ha, a ja wcinam mandarynki, pomarancze i sie dziwie :P

He, now przeczytalam ze do 3 trymestru najlepiej kochac sie w prezerwatywie, bo w nasieniu cos tam jest... Pierwsze slysze :/ Co wy na to?? Monolog...:P

Ja byłam z M na zakupkach ... kupiłam śpiworek i czapeczkę do Oleczka, przyszły też pokrowce na przewijak, jeszcze tylko czekam na śpiochy i kaftaniki ... coś ostatnio wszystko długo idzie, może przez tą pogodę poczta szwankuje :o

Ja też pierwsze słyszę :o

Paczkowaa, calkiem mozliwe z ta poczta. Moja mamus wyslala pocztowki na swieta Bozego Narodzenia, dla mnie, ojca, brata i babci. Do babci doszla zaraz po tyg, jeszcze przed swietami. Do mnie i ojca w polowie stycznia. A do brata jeszcze nie :P Wszystkie byly wyslane w tym samym dniu :D

hehe dobre :)

Smieje sie ze widocznie babcia mieszka najblizej, ja z ojcem zdeczka dalej, a brat to wogole gdzies w Chinach. A tak na serio, procz babci (mieszka 50km za Białymstokiem) my mieszkamy 300m od siebie :D

ach ta poczta ... ja np dziś byłam cały dzień czas w domu, ale listonoszowi najwyraźniej nie chciało się wejść na górę tylko włożył awizo do skrzynki, a co sie będzie męczył i to nie pierwszy raz już.

z tym awizo to noromalka... ciezko tylek wniesc na 4 pietro ;/

U mnie akurat na 3 :D Oj jutro mam troszkę spraw do załatwienia i muszę sobie obrać jakiś plan ... Mój M nakręcił się strasznie na telewizje N bo ma dosyć fajna promocję i już koniecznie chce jutro załatwić ... a muszę iść do Cyfry+ i zapytać się co i jak bo kończy mi się umowa. Mężczyźni to jak dzieci ... już jak najszybciej trzeba mieć

Ide spac... to ju stalo sie noromalne, ze nawet do 22 nie dam rady sie wysiedziec :P

Dobranoc :)

ja też czytałam, ze trzeba w prezerwatywie ale my nie bylismy mega aktywni więc się obyło bez:)

Halo halo ... I kolejny dzień nadszedł, jakoś tak w sumie szybko mijają mi dni. Ostatnie nocki są dobre, wstaje tylko kilka razy do toalety. Mam serdecznie dość zimy ... a ma jeszcze padać śnieg :(

A ja dzis zle spalam. Przewalalam sie z boku na bok. Budzilam... Eh... Ale dzis juz bede spala wtulona w mezusia, to moze lepiej bedzie mi sie spalo :) Zaraz smigam polazic z bratowa po sklepach. Idzie na Studniowke, hehe nie nie jej, jej ucznow :D No i nie wie jaka kiecke se kupic. Z jednej strony ma 26 lat, ale z drugiej nie wyskoczy z takim dekoldem jak na moim weselichu :P No i lazimy i szukamy czegos posrodku. A najgorzej, ze teraz polowa uczniow ubiera sie w tych galeriach i sie smieje, ze pewnie i tak jakas sie trafi uczennica w podobnej kiecce :) Bo inaczej sie nie da. Za maly wybor... za duzo kupujacych :D

Pamiętam że u mnie na studniówce były podwójne kreacje ... nawet moja koleżanka z klasy miała taka sama kiecke jak nasza wychowawczyni :D To aby weekendzik z mężulkiem się udał ... wtulaj się ile da :)