Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wspomnienie_

Źle czuję się w pracy a nie mogę jej rzucić

Polecane posty

Gość Dosta łas etat
niezgodny z twoimi kwalifikacjami - czyli nie wiadomo z jakiej paki i uważasz, że tobie należa się jakieś przywileje ... NIE WIEM DLACZEGO TAK MYSLISZ ... Jako kadrowa powinnaś wiedzieć, że pracownikom admibnistracji i8 obsługi nie należy się zapomoga zdrowotna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Taki przywilej mają w szkole NAUCZYCIELE więc nie pisz głupot bo to tylko świadczy o twojej niekompetencji i potwierdza fakt, że zostałas zatrudniona pio znajomości ... NIE ODPOWIADA TOBIE PRACA TO PO PROSTU ZWOLNI SIĘ, na to miejsce jest 100 osób chętnych z odpowiednimi kwalifikacjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspomnienie_
Na jakiej podstawie twierdzisz, ze pracuję po znajomosci? Wbrew pozorom nie. Jestem chemikiem z wykształcenia ale to nie ma nic do rzeczy. Wcześniej miałam zwyczajny staż z Pup-u własnie w dziale kadr. Dużo tam się nauczyłam i za 450zł robiałm to sao co kadrowa tylko nie podpisywałam się pod żadnymi dokumanetami. Następnie miałam półroczne przygotowanie zawodowe, sprawdziłam sie i tak oto zostałam. Następna sprawa. Kobieta nie starała się o zapomogę zdrowotną tylko losową, płaconą z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, której regulamin reguluję sam dyrektor i prawo korzystania z Funduszu mają zarówno nauczyciele jak i pracownicy niepedagogiczni. I nie pluję na wszytskich nauczycieli tylko na część najbardziej upierdliwych i pretensjonalnych. I nie mam zamiaru ruszać się. Przecież widzę co się dzieje. Raczej zwalniają niż przyjmują do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspomnienie_
A i widzę, że u niektórych cięzko z czytaniem ze zrozumieniem. W którym miejscu domagam się jakiś przywilejów? Ja tylko narzekam na atmosferę w pracy, którą tworzą najbardziej zmanierowani naczyciele a doszliśmy do komentowania zarobków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspomnienie_
Jasno napisałam, ze lubię swoją pracę i wiem, że jestem dobra w tym co robię. Inaczej dawno bym tam nie pracowała. Wkurza mnie tylko atmosfera. Idę bo widzę, ze dalsza dyskusja nie ma sensu. Ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko9
Ci, co tak zaciekle bronią nauczycieli, to zapewne... nauczyciele :D Ja jestem z zawodu polonistką, pracowałam rok w szkole i dałam sobie spokój. Stwierdziłam, że nie będę sięgać dna mentalnego w pokoju nauczycielskim. Prawda jest taka, że w szkole zostają tylko nieudacznicy z negatywnej selekcji, ludzie, którzy nigdzie indziej się nie odnajdą. Ich ciasnota umysłowa, ciągłe narzekania, plotkarstwo, brak indywidualności - przerażające! I tacy ludzie uczą nasze dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkweuhkgb
Pisze się CI a nie TOBIE w środku zdania kretynko! Pouczasz autorkę a może lepiej weź się sama doucz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndsibfuv
Wytykasz cudze błędy by na ich tle zabłysnąć:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ... koko
[Ja jestem z zawodu polonistką, pracowałam rok w szkole i dałam sobie spokój. ] No i bardzo słusznie. Przynajmniej wiesz, że ten zawód nie jest taki lekki jak niektórym osobom się wydaje ... !!!!!! [Prawda jest taka, że w szkole zostają tylko nieudacznicy z negatywnej selekcji, ludzie, którzy nigdzie indziej się nie odnajdą. Ich ciasnota umysłowa, ciągłe narzekania, plotkarstwo, brak indywidualności - przerażające! I tacy ludzie uczą nasze dzieci!] No własnie "tacy ludzie" ucza nasze dzieci czego ty jestes najlepszym przykładem Jak masz wysokie mniemanie o sobie to radzę ... spójrz w kosmos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×