Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zauroczonaaaa

i trafiło na mnie! mieliście tak?spotkanie...

Polecane posty

Gość zauroczonaaaa
Poznałam jego mame.Tak jakos wyszło przez przypadek bo coś jej się stało z pilotem do samochodu i zadzwoniła do Jakuba .Jechaliśmy akurat po mojego małego i podjechaliśmy do jego mamy.Bardzo miła elegancka Pani,oczywiście koniecznie chciała żebym wypiła kawe ale strasznie sie spieszylismy .Stwierdziła,że tyle o mnie słyszała od małej je już wszystko wie :-) Jak bedzie ppogoda to idziemy na rowery w sobote a wieczorem...mój brat wyprawia urodziny więc Jakub zostaje na noc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W..
Zauroczona, pisz coś jeszcze. Nic się dzisiaj na forum nie dzieje, a ja akurat nie mam nastroju do pracy i chętnie bym sobie poczytała o Twoim romantycznym życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczonaaaa
hej Luska nie pisałam bo czasu brak:-) ale powiem Wam że weekend wspaniały!!! Na rowerach rewelacja,mój mały stwierdził że będziemy szukac grzybków więc szukaliśmy:-)w lesie ciężko się jeżdziło ale potem po polnych drogach przy lesie super.Wieczorem zadzwonił Jakub ze sie spóźni pół godzinki więc postanowiłam szybko skoczyc do sklepu po jakieś pierdołki typu chipsy itp.Zeszło mi chwile w sklepie i jak wróciłam to mój Jakub na dobre bawił się w towarzystwie moich znajomych i brata. Siedzieliśmy do 3 a potem do łóżeczka.Wstaliśmy na sniadanko poszlismy po dzieci(samochodem nie mogliśmy bo promile jeszcze w nas siedziały)I potem zjedliśmy obiadek na mieście.I jeszcze się pochwale że jutro ide na Skrzypka na dachu do teatru. Najzabawniejsze jak mój mały zobaczył mnie i Jakuba i krzyknął:Hura idziemy na rowery!!!a mój Jakub myslałam że padnie,taki biedny skacowany i sama myśl o wysiłku fizycznym była szokiem.Poweim Wam ,że mnie zaskakiwał czasami w dyskusji.Miał inne zdanie niz inny i świetnie radził sobie z moim bratem który zawsze musi mieć racje a tym razem taka dyskusja się zrobiła że szok.Szybko się zaklimatyzował wśród towarzystwa.I jeszcze się dowiedziałam,że on mnie widział już wcześniej,przypomniał mi okoliczności ale ja zupełnie nie pamiętałam jego(tak zwane klapki na oczach) Moja kuzynka stwierdziła:coś za fajny jest:-)pewnie jakiś przestępca albo co? he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczonaaaaa
byłam w Teatrze Muzycznym :-)super wieczór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehheheh
fajna historia,i nie jest ważne prawdziwa czy nie...grunt,że można się uśmiechnąć,powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echhhhhhhhhh
sama gęba sie śmieje jak to wszystko się czyta!:) gratulacje i powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczonaaaa
wpadłam tylko na chwilkę życzyć Wesołych Świąt!!!! my dziś wieczorem z dziećmi malujemy jajka:-) będzie fajnie,jak zawsze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdht
super historia hehe :) ale pewnie sciema, bo sie nie odzywa juz nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczonaaaa
cześć...siedzę i czekam na Jakuba odpaliłam z rana komputer bo zapomniałam za telefon zapłacić a właśnie siedze na walizkach bo wyjeżdzamy! wracamy dopiero w poniedziałek.Dzieciaki usmiechniete a my?chyba trochę przestraszeni;-) ogólnie jest fajnie tylko...nie wiem jak to nazwać Jakub jest tak zakochany że gotów ustalić date slubu wiem to śmieszne ale nie dla mnie cieszę się że się rozumiemy,uwielbiam spedzać z nim czas ale chciałabym go lepiej poznać...powiedziałam mu to oczywiście i on to rozumie niby ale i tak zachowuje się jakby był moim męzem ha ha dobraodezwę się jak wrócimy trzymajcie kciuki kochani,buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczonaaaa
wróciliśmy...jestem pewna,zakochałam się po uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka W.
Gratulacje. :) Jednak historie jak z bajki się zdarzają, ech!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam całe 7 stron z niedowierzaniem... że coś tak cudownego może się przytrafic. Życzę szczęścia:) Pisz częsciej co tam się u was dzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczonaaaaa
WITAJCIE...ale ciężko po weekendzie chętnie wróciłabym jeszcze na działkę gdzie cały czas odpoczywaliśmy Musze Wam coś napisać...spotkałam jego byłą żonę,tak wiecie oficjalnie nas przedstawiono.Trochę się na początku wystraszyłam ale ogólnie było ok.Jakub umówił się z byłą żona że odwiezie małą by mogły sie spotkać ale jak jego eks usłyszała że są na działce to stwierdziła że podjedzie.Jakub był tak zaskoczony ze nie odpowiedział nic.Więc przyjechała po małą na działkę a jak się poznałyśmy to zaproponowałam jej kawe.Była tak zaskoczona ze nie umiała odmówić.Bla bla bla o pogodzie,dzieciach itp a na końcu powiedziała:mam nadzieję że Pani lepiej się będzie dogadywała z Jakubem niz ja?my jakoś nigdy wspólnego języka nie mielismy.Mam wrażenie ze teraz lepiej sie rozumiemy niż gdy byliśmy małzeństwem... ogólnie była sympatyczna i stwierdziła że jej córka jest mną zachwycona i że dziękuje mi że poswięcam jej tyle czasu na czas jej nieobecności cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczonaaaaaa
i reszty nie napisze bo mam młyn w pracy jutro wpadne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczonaaaaaa
wpadłam tylko na chwilke. Dziś ide dla Jakuba loda zrobić bo mnie o to poprosił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasik11
Podszywacze nie psujcie tamatu! Pisz zauroczona co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak pierwsze wrażenie jak zobaczyłaś byłą żonę??? Bo z opisu wynika, że to taka babka z klasą, kulturalna i dobrze wychowana. A jak wygląd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jego była żonka,ruda,piękna fryzura(zarąbiste cięcie)dobrane odpowiednio okulary,zreszta wszystko dobrane...ja już ją kiedys widziałam przelotem ale teraz dopiero rozmawiałyśmy.Typowa bizneswoman.Taka odpicowan że szok.Ale bardzo przyjemna.Za dużo nie rozmawiałam z Jakubem o niej,o jej charakterze,wiem że są z 2 róznych światów.On woli grila,base,ognisko i wypad w góry ona bale,smokingi i Tunezję:-) mam takie wrażenie że mała jestchwilami złagdy widzi mame...nie wiem.Mam wrażenie że ona nie lubi tak dokońca jak mama przyjeżdza.Nie wnikam narazie,wiem na pewno ze małą ma super kontakt z dziadkami i tatą:-) Jakub myśli o wspólnym zamieszkaniu,widzac moją mine zaznaczył:ja tylko pytam...zastanów się chociaż nad tym. Ale ja nie chce,nie wyobrażam sobie.Chociaż,dla mnie to nie problem bo pakuje się ,ide do Jakuba a moje mieszkanie i tak brat zajmuje tylko zostawie nasze pokoje i już.Oni sobie świetnie poradza bezemnie więc na próbe mogłabym ale po co?po co już...poczekam jeszcze,przecież nie ma co się spieszyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurczę, gdyby nie fakt, że sama od niedawna jestem w podobnej sytuacji nie uwierzyłabym, że coś takiego jest możliwe. Mój racjonalizm diabli wzieli. I od jakiegoś czasu oddać nie chcą ;p Oby tak dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co u was
??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie było mnie ostatnio bo wogóle rzadko na kafeterii jestem.Ogólnie fajnie,już się przyzwyczaiłam do związku i faktycznie wszystko juz robimy razem.Podjeliśmy decyzje że po malutkim remoncie zamieszkamy razem w sierpniu .Na razie na próbe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W..
Najfajniejsza historia, jaką tutaj przeczytałam. Może nie jest zupełnie zwyczajna, ale dość prosta, mało skomplikowana, przy czym to dobrze, bo nie chodzi o film, a życie normalnych ludzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsza kłótnia była wczoraj...oczywiście o jakaś pierdołe od słowa do słowa i bęc.Było goraco!głośno ale z kulturą. Wkurzyłam się i poszłam w cholere i nie odbierałam telefonów. Jak wróciłam był jeszcze bardziej zły o to ze nie odbierałam.W koncu usiadłam koło niego i zapytałam czy możemy pogadać.Pogadaliśmy... obiecałam że juz nie wyjde po kłótni z domu i ze obojętnie jak będe zła to odbiore telefon.On się cieszył że pierwsza poprosiłam o rozmowe bo to zawsze on w związkach pierwszy podawał ręke i że go wyprzedziłam.Już jest ok...ale kurcze no kiedyś musiała byc pierwsza kłótnia ale czemu już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie właśnie
ja też poczytam jak tam miłość Wasza:) Mam nadzieję, że dobrze Wam się układa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×