Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Ja popieram tylko w uzasadnionych przypadkach, ale nie wiem czy bym się sama zdecydowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt oprócz samej kobiety nie ma prawa rozporządzać jej ciałem. To jest jej decyzja, jej sumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby racja, ale oprócz sumienia i ciała kobiety mają też mózgi i mogą pomyśleć o konsekwencjach zawczasu. Takie gadanie, że facet powinien zadbać o zabezpieczenie jest bez sensu, bo skoro kobiety mają decydować o sobie to niech decydują od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda kobieta odpowieada za swoja ciało ja jestem za aborcja ale oczywiscie nie jaka metade antykocepcji czy kaprysu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"skoro kobiety mają decydować o sobie to niech decydują od początku." i decydują - zdecydowała się na nieodopiedzialny seks, decyduje sie na aborcję i konsekwencje z tym związane. Nikt nie ma prawa decydować za kobietę, bo nikt nie przejmie jej obowiązków, jej miości do dziecka lub jej braku, jej wyrzutów sumienia ... jej ciężarów wszelkiego rodzaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie nikt nieuwaza,ze aborcja ma byc rodzajem antykoncepcji i zwalniac przed odpowiedzialnym zachowaniem...to nie srodek dorazny...pamietajmy ze nie ma 100% zabezpieczenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie nazywajcie
morderstwa jakims słowem "aborcja". jeszcze pytanko a kiedy zaczynamy sie nawzajem mordować na ulicy,w pracy,w kinie itp.? Bo muszę zabrac jakis przyrząd do obrony.......szkoda mi tylko dzieci w łonach matek bo one nie maja przy sobie żadnejsiekiery i nawet nie moga uciekac....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie ma prawa dyktowac kobietom ile dzieci maja urodzic...tego nie zmieni zadna ustawa..szczegolnie martwa ustawa antyaborcyjna....ci,co maja kase,nie maja przeszkod...usuwaja kiedy chca i jak chca...ta ustawa uderza tylko w te kobiety ktore nie maja pieniedzy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale chwileczkę, czy ta dyskusja dotyczy aborcji refundowanej czy jak?? Legalna aborcja nie będzie przecież znaczyła, że można będzie sobie ciążę usunąć w ramach NFZ, bo to by już jakaś paranoja była!! Sorry, ale kobiety, które jak mówisz nie mają kasy, żeby usunąć prywatnie i są takie biedne powinny zainwestować w antykoncepcję. Nikt mi nie powie, że go nie stać na wydatek rzędu 30 zł na tabletki i ewentualnie drugie tyle na prezerwatywy jeżeli już mówimy, że jedna metoda jest nieskuteczna w 100%. Ja nie chciałam drugiego dziecka przez długi czas i podejmując taką decyzję zdecydowałam się na tabletki+ gumki, żeby mieć pewność. A gadanie typu: podjęła decyzję o współżyciu bez i potem decyduje się na aborcję to po prostu traktowanie aborcji jak tabletki \"po\". Kobiety walczą o prawa do decyzji ale sorry, opamiętajmy się trochę. Medycyna dostarcza nam wystarczających środków zapobiegawczych i korzystajmy najpierw z prawa do ich używania. Zresztą niech sobie aborcja będzie legalna ale w dalszym ciągu płatna, mi tam wszystko jedno tak długo jak długo nikt tego nie będzie refundował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kwesti srodkow antykoncepcyjnych-tu mamy inny problem...swiadomosci,ktora caly czas jest na zenujacym poziomie...wiadomo-30 zl miesiecznie..ale te srodki trzeba miec...dostep do lekarza ginekologa,recepta...to czassami jest droga przez meka..o uzywaniu prezerwatywy to prosze porozmawiac z mezczyznami...a w kwestii refundacji...tak,przynajmniej czesciowa,moze uzalezniona od sytuacji materialnej kobiety...sprawna forma okreslania tej sytuacji...czas goni,w przypadku ciazy...na polskie warunki to utopia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem przeciwna decydowaniu \"kobietom \" o swoich ciałach... bo jeśli ktoś myśli tyłkiem a nie głową, to soryyyyyy ale powinien być ubezwłasnowolniony!!! uzasadnionej aborcji mówię: TAK (związanej z wystąpieniem choroby zagrażającej życiu matki, nieuleczalną i ciężką chorobą dziecka, ciąży w wyniku przestępstwa...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w co piątym domu.... proszę podać źródło tej inf. domowa przemoc również podlega karze. więc jeśli kobieta natychmiast zgłosi ten fakt na policji, w prokuraturze, zdąży poddac się legalnej aborcji, "partner "odpowie przed sądem za swoje czyny, a kobieta nie wpóści go więcej do domu. no chyba że nie zgłosi, i dalej będzie z nim "mieszkała" ......więc tu sie zaczyna to "decydowanie" o swoim życiu i ciele a raczej podejmowanie nieodpowiedzialnych decyzji.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEMAT RZEKA
kontrowersyjny temat - ktos tu pisal ze cieżko umowic sie na wizyte wziąć recepte i wykupic leki ? HMMM CO W TYM CIĘZKIEGO? Można sobie na jednej wizycie wziać odrazu ze 4 recepty i masz 4 mc luzu. Chyba lepiej postac ze dwie godz w kolejce i zalatwic sobie tabletki niz pozniej zbierac kase na aborcje albo życ w biedzie bo nie ma sie za co dzieci utrzymac. Ludzie mozgow nie mają - kobiety ktorym sie do gin po recepte nie chce chodzic odrazu powinny byc co najmniej " podwiązane" - to chore z premedytacją narazac dziecko na glod biede i ubostwo. Albo oddac je do domu dziecka czy po prostu " wyskrobac "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie rozumiem jednego. No bo kobiety które są przeciwne aborcji dopuszczają jednak takowy zabieg w trzech wymienionych już przypadkach. No ale przecież one krzyczą, że aborcja to morderstwo więc jak to jest? Jak kobieta usuwa bo nie chce mieć dzieci to morderstwo, a jak z gwałtu czy zagrożenia życia to już nie morderstwo? Coś mi tu hipokryzją zalatuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestan sie szmatlawcu
pierdolic na prawo i lewo i potem nie popieraj MORDERSWTA niewinnych dzieci... PRZECIW aborcji!!!!! ZA wycinaniu morderczyniom narzadow rodnych!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEMAT RZEKA
malutka bo gwałtu nie mozesz przewidziec, na tym ucierpi nie tylko dziecko ale rowniez matka i to powaznie psychicznie. Nie mozesz tez przewidziec nieuleczalnej choroby dziecka i mysle ze aborcja w tej sytuacji jest lepsza niz pozwolenie na umieranie powolne w cierpieniach i patrzenie na to. Natomiast swiadome bzykanie sie bez gumki tylko po to by miec chwile przyjemnosci a potem manifestowac ze chce sie legalnie usunąc ciaże jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, może lepiej warto powalczyć o legalną sterylizację, co? To by było zdecydowanie lepsze niż legalna aborcja. No i sorry, odnośnie aborcji ze względu na trudną sytuację materialną to pomijając fakt, że takie rodziny powinny sie zabezpieczać to kobiety ( lub mężczyźni ) powinny mieć możliwość legalnej sterylizacji. Ja już sobie wyobrażam co to by było jakby aborcja była legalna dla rodzin biednych i wielodzietnych- zamiast uważać i współżyć odpowiedzialnie mieliby wymówkę: nie stać nas na antykoncepcję to się będziemy skrobać. Niestety taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat Rzeka ale ja wcale nie mam na myśli usuwania ciąży, bo ktoś się nie zabezpieczył. Aborcja to nie antykoncepcja i każdy to powinien wiedzieć. Chodziło mi o to, że niektóre obrończynie nienarodzonych widzą w aborcji morderstwo tylko kiedy kobieta nie chce tego dziecka. No przykro mi, ale jeżeli założyć, że aborcja jest morderstwem to nim jest, prawda? Jak zabije chorego to nie będzie morderstwo, a jak zdrowego to będzie? Poza tym dlaczego kobieta nie ma prawa decydować o tym kiedy i czy w ogóle chce być matką, bo jak wiadomo wpadki się zdarzają nawet przy braniu tabletek i dlaczego kogoś ma boleć, że ktoś usunie ciążę? No tego to w ogóle nie rozumiem, niech każdy decyduje sam o swoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEMAT RZEKA
to moze zamiast dokonywac tej nieprzyjemnej aborcji lepiej wziąć tabletki co ? Wtedy te kobiety unikną ewentualnych niemilych przezyc ? Chyba latwiej jest zapobiegac niz potem sie meczyc. Owszem sa pary gdzie mimo zabezpieczen ciaza sie trafia ale coz decydując si na seks musimy sie liczyc z jego konsekwencjami. Ja osobiscie zaszlam w " nieplanowaną ciąże" w mlodym wieku. Tak bylam wlasnie taką nierozsądną gowniarą - nie mialam wsparcia w nikim z bliskich i wszystko zostalo na mojej glowie bo jak to sie mowi moj cyrk moje malpki. To ja musialam poniesc konsekwencje za swoją bezmyślnosc i glupote. A teraz ta konsekwencja ma prawie 5 lat jest wspanialym cudownym synem ktoremu niczego nie brakuje i mimo chwil ogromnego zwątpienia strachu ani razu nie pomyslalam o tym by dokonac aborcji. Niestety za glupote sie placi. Nie mozna dac przyzwolenia na propagowanie debilizmu i bezmyślnosci i to jeszcze refundowac z pieniedzy podatnikow a w zyciu. Nie uwazalas jak robilas rob jak uwazasz!!!!!!!!!!!! ALE ZA SWOJĄ KASE EWENTUALNIE A NIE ZA PODATNIKOW!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam kolezankę, ktora regularnie brała tabletki i pół roku temu zaliczyła wpadkę, tak wiec póki nie ma stu procentowej metody antykoncepcyjnej nie można być pewnym, że się w ciążę nie zajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEMAT RZEKA
MALUTKA W KAZDYM PRZYPADKU JEST TO POZBAWIENIE ZYCIA NIENARODZONEGO JESZCZE DZIECKA! Tak decydowac o swoim zyciu moze kazdy stad tez powinna taka pani zdecydowac sie na antykoncepcje a nie na aborcje. Z doswiadczenia wiem ze za chwile przyjemnosci ciezko sie placi ale tylko na początku - pozniej szybko sie zbierasz i jest ok a lepiej moim zdaniem zyc w poczuciu ze dalo sie zycie innemu czlowiekowi i stara sie je godnie wychowac niz zyc ze swiadomoscia ze pozbawilo sie zycia czlowieka. Bo z zygoty zrozilby sie czloiek prawda ? nie sa to latwe decyzje ani dla kobiet zgwalconych ani dla tych bezmyslnie kopulujących sie ale w niektorych przypadkach mozna to usparawiedliwic natomiast nie wtedy gdy pani sie do gin po recepte nie chce isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego za pieniadze podatnikow sa leczeni alkoholicy? a narkomani? ja mam placic za to ze jemu sie zachcialo dawac sobie w zyłę? z jakiej racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRAWO DO ŻYCIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×