Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość RioNegro

samotność po 30-koniec starań

Polecane posty

Gość gość325
gosc 02:19 - ile nasz lat ? Bez przesady , kazdy procz wad ma jakies zalety.. Od dawna nie masz pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie graj pod faceta bo nie bedziesz szczesliwa. taka rada, pare potrzydziestek za mna latało i wiesz co strasznie mnie irytwalo to ze dawały sie na talerzu.... masakra... o obiete facet musi walczyc, musi zarzucic swoje sidla bo inaczej jest za prosto czyli nijak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgość
Ją miałem 33 a ona 32 i był ślub 4 dzieci jest i jest życie piękne więc głową do góry i ruszyć mózgiem i tylkiem i żyć we dwoje szczęśliwie a nie biadolic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vspec
tgosc - Problem w tym że jednak to nie zawsze mężczyzna zawodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z serwisu
Witam mam 33 lata i jestem sam. Też powoli do tego się przyzwyczajam. Chciałbym bym poznać kobietę trochę starszą ode mnie powiedzmy te 5 lat albo w podobnymi wieku i za cholere nie mogę się przełamać. Zazwyczaj poznaje młodsze kobiety ostatnio o 11 lat młodsza, po 2 miesiącach dałem sobie spokój bo nie będę nianczyl dzieci, pusto w głowie, brak tematów do rozmowy, ciągle przeglądanie się w lusterku i kilogram tapety. Poddaje się bo już mam dosyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jag235
Mam 30 lat i też jestem długo sama. Byłam w związku 3 letnim, zakochałam się jak miałam 23 lata, on odszedł później do innej. Nie mogłam się pozbierać po tym 2 lata, teraz jest już lepiej, ale nie ma dnia żebym o nim nie myślała, był moim ideałem z wyglądu i z charakteru, nie poznam już nikogo lepszego, nie chciałabym być z kimś z rozsądku, bo już jest "ten wiek", takim podejściem zniszczyła my komuś tylko życie...nie wierzę w to że będę mieć jeszcze kiedyś rodzinę, że pokocham kogoś tak mocno więc każdego dnia wmawiam sobie ze w cale tego nie pragnę, tylko dziś mam taki gorszy dzień..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylu ludzi cierpi z powodu samotności. Przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 33 lata. Jestem samotnym facetem. Dlaczego- po prostu nie było kobiety dla której mógł bym być atrakcyjny. Bo po prostu jestem osobą niepełnosprawną. Takie życie. Wy przynajmniej macie szansę na poznanie kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie ma być raj
problem taki że i kobiety i faceci wyszukują u innych wady a nie zalety, dodatkowo oboje za bardzo lecą na wygląd a kobiety za bardzo na kase, więc nigdy nie zaznacie prawdziwego uczucia czepiając się szczegółów, tymbardziej takich które ulegają lub mogą ulec zmianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam 31 lat i meza. Dzieci nie mamy przez moje problemy z jajnikami. W sumie to nie wiem czy kiedys bede je miala. Maz czesto popija przez co czesto mam dola i placze. Chodzi do pracy, pomoze jest czysty wiec to nie taki zwykly menel ale potrafi mnie zawiezc w najwazniejszych chwilach. Czesto przekracza limit na koncie w banku bo za duzo wydaje na alkochol i papierosy co ciagnie za soba dalsze konsekwencje. Ale do sedna sprawy - zastanawiam sie nad odejsciem od niego i staram sie wyobrazic jak to bedzie kiedy zostane sama po 11 latach zwiazku. Z mezem rozmawiam o tym co czuje ze chce sie leczyc zeby dzieci byly ale on jakos sie niczym nie przejmuje bo jakos ‘samo’ sie naprawi a lata mi leca i moze byc tylko gorzej. Mam mysli ze powinnam sie z nim rozstac puki nie jestem ZA stara zeby jeszcze kogos znalesc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ to nie ma być raj 2017.05.19 Dobrze powiedziane. Współczesne nośniki tzw. kultury masowej zrobiły ludziom taką wodę z mózgu. Naoglądali się oni różnych reklam, seriali, p****li i wydaje im się, że wszyscy mają być tacy piękni, idealni. Stąd tyle rozczarowań później w życiu bo każdy szuka tego Świętego Graala. Ludzie nie umieją się cieszyć z małych rzeczy. Żyją wg zasady "jeśli nie dostaję od życia wszystkiego to życie jest be".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bzdura że po 30 niemożna nikogo poznać. Ja poznałem miłość swojego życia mając 37 lat. Wcześniej cały czas żyłem sam. Teraz mam 41 lat i od roku jestem szczęśliwym mężem, a nie długo ojcem. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ gość dziś Szukałeś na siłę, czy jakoś tak przypadkiem znalazłeś? Jaka jest różnica wieku między Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aby kogoś poznać to trzeba ruszyć doope z domu i wyjść między ludzi, rozmawiać i mieć realne podejście. Zakładam się o 5000 że bym wam kogoś znalazł w świecie realnym w ciągu 3 miesięcy jakbym się wami zajął z tym tematem. Problem że ludzie nic nie robią a oczekują rezultaty. Czas nad tym troche pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruszyć do przodu
gość 2016.11.05 Tylu ludzi cierpi z powodu samotności. Przykre. Zgłoś Nie przykre tylko żałosne. Są samotni bo TAK CHCĄ, pozatym mają dume, pyche, nierealne wymagania jak z TV, baby szukają ideałów, faceci sami nie wiedzą czego, dodatkowo każdy chce aby im się coś SAMO najlepiej przytrafiło, kobiety czekają aż zagada je czarujący książe a faceci czekają aż zagada ich czarująca księżniczka, lub przynajmniej jakaś młodsza od nich kobieta o imieniu Baśka. Realia są że kobiety nie zagadują facetów i faceci na to czekający raczej się nie doczekają, kobiety znowu raczej nie zostaną zagadane przez żadnego "przystojniaka" tylko MOŻE przez zwykłego faceta o imieniu Czesiek, zagada je on bardzo niezręcznie, będzie się bał reakcji, będzie wstydliwy, one w sumie też, dodatkowo ona będzie spłoszona jak sarna, będzie na pozycji obronnej i powierzchownej i nie będzie w żaden sposób zachęcać owego Cześka do dalszej rozmowy, a nawet będzie mu te niezręczne zaczepki utrudniać aby miał pod górke, będą na etapie formalnym nie na ty, i raczej po kilku krótkich zdaniach gadka się zakończy niczym. TAKIE SĄ REALIA. Sceny z TV to nierealna fikcja. Szara rzeczywistość jest bardzo zwyczajna, ale gdy oczekuje się sytuacji jak z seriali w TV to taki jest rezultat, SAMOTNOŚĆ i albo biadolenie że jest się samym, albo postanowanie że "samej mi lepiej", czy " nie potrzebuje dziada" czy jedna z setek innych odzywek jakie czytam na tym forum. Jesteście SAME/SAMI na własne życzenie i tak zostanie dopóki nie znajdziecie źródła własnej głupoty aby to zmienić. Moja jedna ciotka jest po 50tce, rozwódka, córka już po 30stce i ma własną rodzine, ale ciotka to wesoła i uśmiechnięta osoba, widzi wszystko w barwach i kolorach, jest młoda "duszą", i co, po 50tce wziełą znowu ŚLUB z troche starszym facetem, on też po rozwodzie i ma dorosłe dzieci, i żyją sobie spokojnie i szczęśliwie. Jak się chce i co ważniejsze PRÓBUJE to się znajdzie, bez względu na wiek, wygląd, wykształcenie, status materialny, krzywy ryj, odstające uszy, krzywe zęby, czy mase innych kompleksów i usterek które myślicie że macie. Trzeba patrzeć na to co pozytywne, podkreślać swoje zalety, pracować nad własnym rozwojem, być między ludzmi, rozmawiać, śniać się i czerpać radość z tego co mamy nawet gdy pozornie jest to niewiele. Bo życie szybko minie i potem będą tylko wyrzuty że się je znarnowało samotnie i na niczym. Także brać się w garść i działać a nie czekać na coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ gość dziś Swatasz ludzi za 5k. Na ile dajesz gwarancję dopasowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez samotnosc w takim wieku to cos niemozliwego. Sa portale randkowe jak np seexy.pl zeby spotkac kogos i poznac. Mi sie wlasnie, przez internet udalo spotkac faceta, to mozliwe. Jest tam pelno zboczencow, ale wystarczy z kims pisac dluzej i moze cos wypali. No ale lepiej sie przeciez uzalac na forum niz dzialac, prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samotni boją się porażki dlatego uciekają nawet od potencjalnych związków, szczególnie kobiety, zamoast dać szpary i się cieszyć to wydzielają tą dziurke jak wode na pustyni, a faceci wtedy idą do innej, prosta sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie-żabojad

baba po 35ce i facet po 45ce już nikogo sobie nie znajdą. nikogo wartościowego i na stałe. za późno. sam się o tym przekonałem - boleśnie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikt warty wspomnienia

Tylko w przeciągu dostałem kosza od 4 kobiet... cudowny koniec początek i koniec roku... już nie wiem co mam robić...

Nie pomaga ani tinder ani bado... już nie wiem co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

dzisiaj około 20:20 oglądałem program "Ocaleni" na tvp3, leciał jak dotąd w niedziele na tvp3 o godzinie 20:00

jestem przeciwnikiem rozwodów, ale nie separacji - właściwie rozumianej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Taka jedna napisał:

Nie przejmuj się-ja mam dziś urodziny: kończę właśnie 35lat. Nie mam już Rodziców, za sobą 4 nieudane związki. Jestem na emigracji, musiałam zostawić Polskę, bo już świrowałam. Pracuję ciężko, poniżej swych kwalifikacji, tyle, że zarabiam w innej walucie. Uciekam w pracę, chcę nie myśleć o pustych 4 ścianach, które czekają w Polsce. Zarabiam na podróże-moim celem jest przejście drogi św. Jakuba; może ona przewartościuje moje życie i nada mu sens. Bo inaczej...chyba tylko proszki i kozetka u psychologa...Samotność to straszna trwoga...

A ja Cie przebije. 45 lat i tez samotnie na emigracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Wedzona krewetka napisał:

Macie? Sama jestem. Nie nie mam juz rodzicow. 

Miałaś kiedyś jakiś poważniejszy związek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2020 o 09:35, Taka jedna napisał:

Nie przejmuj się-ja mam dziś urodziny: kończę właśnie 35lat. Nie mam już Rodziców, za sobą 4 nieudane związki. Jestem na emigracji, musiałam zostawić Polskę, bo już świrowałam. Pracuję ciężko, poniżej swych kwalifikacji, tyle, że zarabiam w innej walucie. Uciekam w pracę, chcę nie myśleć o pustych 4 ścianach, które czekają w Polsce. Zarabiam na podróże-moim celem jest przejście drogi św. Jakuba; może ona przewartościuje moje życie i nada mu sens. Bo inaczej...chyba tylko proszki i kozetka u psychologa...Samotność to straszna trwoga...

jak może 4 razy trafić w nieudane związki? A może to z tobą coś nie halo? Gdzie i jak te niewypały ciągle trafiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Wedzona krewetka napisał:

A ja Cie przebije. 45 lat i tez samotnie na emigracji.

Dlaczego macie takie blokady na facetów za granicą? Nie możliwe że próbując i poznając ludzi nikt nie wypala. Chyba się boicie porażki i wolicie nie próbować wcale, to przykre.

Edytowano przez mr anderson

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Wedzona krewetka napisał:

Powazniejszy to nie. 

to w jaskini się chowałaś czy jak to się stało? mam nadzieje że nie dziewica w tym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2020 o 16:35, Taka jedna napisał:

Nie przejmuj się-ja mam dziś urodziny: kończę właśnie 35lat. Nie mam już Rodziców, za sobą 4 nieudane związki. Jestem na emigracji, musiałam zostawić Polskę, bo już świrowałam. Pracuję ciężko, poniżej swych kwalifikacji, tyle, że zarabiam w innej walucie. Uciekam w pracę, chcę nie myśleć o pustych 4 ścianach, które czekają w Polsce. Zarabiam na podróże-moim celem jest przejście drogi św. Jakuba; może ona przewartościuje moje życie i nada mu sens. Bo inaczej...chyba tylko proszki i kozetka u psychologa...Samotność to straszna trwoga...

Też mam zamiar wyjechać za granicę żeby "odżyć "ale to w tym roku juz nie da rady. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×